Brudna lampa od środka

[cypajak]

Witam

Stan jak na foto. 

Wykręcam lampę, wyciagm wszystkie żarówki. Do lampy wlewam wodę z płynem do naczyń i robię szejka. Potem wypłukuje woda destylowana i zostawiam do wyschnięcia. Czy taka procedura jest ok ? Nic złego się nie stanie ?

[Streat]

@cypajak jak juz wykrecisz lampe to ja bym ja rozkleił i porzadnie wymył, według mnie szkoda czasu na takie płukanie bo idealnie tego sie nie zrobi a i tak pewnie jakies zacieki zostaną a rozklejenie to nic trudnego chwila z oplarka i wszystko łądnie pusci  

[analyzator]

@cypajak kiedyś tak zrobiłem i zadziałało. Na pewno da się lepiej

Pewnie dzisiaj zrobiłbym szejka z destylowanej i APC a potem płukanie.

[zeea]

Ja kiedys obszyłem magnes jakimś grubym materiałem i wrzuciłem do srodka, a drugim z zewnatrz kierowałem tym w środku nie pamietam jaki byl efekt końcowy bo byl o do bardzo dawno

[DaV]

@cypajak Śmiało, tak płukałem lampy tylne w saabie ktore są w zasadzie w pełni przezroczyste, jakies 85% syfu zeszło a nakład pracy bardzo mały.

  

W dniu 14.11.2022 o 19:20, Streat napisał(a):

a rozklejenie to nic trudnego chwila z oplarka i wszystko łądnie pusci  

To rozklej mi w poliftowym 9-3 przeżyjesz koszmar, one są sklejane jakimś dziwnym klejem, którego podgrzanie pomaga ale niewiele do tego dodatkowo sąi zszywane jakimiś zszywkami, klosz jest bardzo długi i po podgrzaniu lubi się deformować przy zbyt dużej sile. Jak nie paruje to bym tam w życiu łap nie pchał bo zaraz mogą zacząć. Po wodzie demineralizowane nie zostają żadne plamy bo już testowałem. Dotykanie odbłyśnika czymkolwiek to zły pomysł w e36 delikatne przejechanie mokrą mikrofibrą i już ściągałem farbę bo wiek zrobił swoje, gdybym nie dotkną to bym nie musiał szkać nowej bo sam z siebie się nie łuszczył. W e90 rozklejenie lampy jest chyba jeszcze bardziej porąbane jak w 9-3 co auto to inne rozwiązania i z tym rozklejaniem nie był bym taki odważny