Skocz do zawartości

Jaki sprzęt na start - w celach zarobkowych.


janekkurde

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! 
od jakiegoś czasu interesuję się detailingiem samochodowym, ponieważ wewnętrznie czuję że chciałbym otworzyć związaną z tym własną firmę. wiadomo za nim do tego dojdzie to trochę potrwa, ponieważ muszę zdobyć odpowiednią wiedzę na ten temat. Dlatego też odzywam się do was.

Jaki sprzęt jest potrzebny aby stworzyć dobry warsztat z car detailingiem oraz ile chemii ( w kwocie ) muszę zainwestować żeby zacząć dobrze! z dobrą ofertą
Czyli w skrócie w sumie ile potrzebuję na start na sam sprzęt i na chemię. mówimy nawet o używancch np. odkurzaczach itp. zzeby jak najtaniej ale rozważnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, alexander.p napisał:

Najdroższa w tym wszystkim jest wiedza :).

5k, 10k

inni mówią 10 a inni 25 minimum XDD to o co im chodzi... ? 

 

najchętniej to bym poszedł aktualnie do pracy do kogoś żeby się podszkolić. i ogólnie sprawdził czy to co czuję to na pewno jest dla mnie XD 

a no i wiadomo każdy mówi po co będziesz to otwierał odpuść sobie przecież tych detailerów jest w pyteeee, no ale spożywczych sklepów też jest od groma a ciągle otwierają nowe... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli najtaniej to nie detailing tylko myjnia . Skoro interesujesz się detailingiem od jakiegoś czasu to powinieneś mieć już trochę kosmetyków (może nawet maszynę do korekty). Jeśli natomiast interesujesz się detailingiem, ale nie masz nic i dopiero chcesz się wybrać na zakupy to proponuję zacząć od wykupienia szkolenia - nauczysz się czegoś zanim zaczniesz, nie będziesz eksperymentował na autach potencjalnych klientów, przekonasz się, że to nie jest przyjemne hobby tylko ciężka praca jeśli będziesz miał to sam wykonywać dzień w dzień i może nawet zaoszczędzisz pieniądze , które wydałbyś na zakupy zanim dowiesz się tego wszystkiego

Wysłane z mojego M2012K11AG przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, kudlaty86 napisał:

Jeśli najtaniej to nie detailing tylko myjnia emoji846.png. Skoro interesujesz się detailingiem od jakiegoś czasu to powinieneś mieć już trochę kosmetyków (może nawet maszynę do korekty). Jeśli natomiast interesujesz się detailingiem, ale nie masz nic i dopiero chcesz się wybrać na zakupy to proponuję zacząć od wykupienia szkolenia - nauczysz się czegoś zanim zaczniesz, nie będziesz eksperymentował na autach potencjalnych klientów, przekonasz się, że to nie jest przyjemne hobby tylko ciężka praca jeśli będziesz miał to sam wykonywać dzień w dzień i może nawet zaoszczędzisz pieniądze , które wydałbyś na zakupy zanim dowiesz się tego wszystkiego emoji3.pngemoji6.png

Wysłane z mojego M2012K11AG przy użyciu Tapatalka
 

Wydaje mi się ze więcej się dowiem jak pogadam ze znajomymi którzy zajmują się tym od dłuższego czasu, i robią to bardzo dobrze. Niż iść na kurs, nie mówię ze to głupi pomysł, ale chodzi mi o to ze mam dużo znajomych którzy mogą i chętnie mi dużo rzeczy pokażą i wytłumaczą. 
 

co do własnego lokalu to początek mój może być ciężkie ponieważ z lokalem jest masakra a chciałem zacząć od czegoś co mogę wykonywać na zasadzie. Przyjechać do klienta i zrobić mu to na podwórku np. 
 

zaczac wyrobić sobie dobra renomę, jestem tez pewien ze ludzie by mnie kupili bo bardzo łatwo przychodzi mi kontakt z ludźmi i umiem się sprzedawać. A później inwestować zarobione pieniądze w sprzęt czy tez lokal i poszerzać swoją firmę. 
 

co o tym sądzicie? Może to wypalić? 

Największym minusem jest chyba słońce? Bo raczej ciezko wykonać dobrze usługę jak słońce non stop swieci ci na furę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Usługa u klienta wydaje mi się ciężką kwestią logistyczną, w przypadku samego wnętrza może i nie jest jeszcze tak źle... Czasem trochę się w to bawię (bardziej dla znajomych i rodziny) i powiem tak... bez garażu albo chociaż kawałka spokojnej zacienionej przestrzeni jest słabo. Nie mówiąc już o tym, że po prostu nie jesteś u siebie i to podświadomie też może wpływać na to, jak idzie robota. A nie daj Boże zapomnieć czegoś ze sobą i nerw do końca dnia gwarantowany.
Na "najtańszość" się aż tak bardzo nie nastawiaj, tu generalnie nie jest tanio. Mamy sporo polskich marek, których chemia jest OK w kategorii cena/jakość, ale ani się obejrzysz, a wydatki na budowanie i uzupełnianie arsenału (na zwykłą, "techniczną" chemię - nie mówię o limitowanych edycjach wosków i najdroższych QD) będziesz liczył w setkach, a potem tysiącach zeta. Nie wspominając o elektronarzędziach. Zrobiłem sobie excela z wydatkami na sam pierwszy rok konkretnego kontaktu z AD, wyszło mi... dużo. Dodam tylko, że nie zacząłem nawet na dobrą sprawę zabawy z polerką. Pracuj na początek nad techniką, sprawdź, która chemia Ci najbardziej odpowiada, przetestuj każdy schemat pracy 5 razy, bo coś Cię może zaskoczyć. W wielu aspektach doświadczenie i staranność zrobi lepszą robotę, niż najdroższa chemia, ot, głupie mycie szyb choćby. Nie bierz tego do siebie, piszę z życzliwości, ale osobiście dochodzę do wniosku, że bardzo, bardzo brakowało mi pokory, kiedy wpadłem "na hurra" na pomysł, żeby wyjść z moimi "eksperymentami" do ludzi jakiś czas temu, ba, nawet przez bardzo krótką chwilę wydawało mi się, że na tym się znam i będę to robić dobrze... Dopiero teraz powoli osiągam poziom, którego przestaję się wstydzić. Na początku będzie więcej pytań, niż odpowiedzi i niekoniecznie wszystko się uda - to normalne! Zainwestuj najpierw w dobrą myjkę i odkurzacz piorący, niekoniecznie każdy zainteresowany jest korektą lakieru, przynajmniej tak mi się wydaje z moich doświadczeń rynkowych. Na pierwszą maszynę raczej DA, niż rotacja, będzie taniej i trudniej coś zepsuć. Bardzo dużo wiedzy jest na naszym forum, sporo relacji można skończyć oglądać z notatkami
Proszę, nie myśl, że nie chcemy pomóc. To po prostu nie jest tak, że da sie jednoznacznie powiedzieć, za ile, jak, czy warto... Wszystko zależy od koniunktury Twojego lokalnego rynku, chemii, na jaką się zdecydujesz, zakresu usług... i własnego samozaparcia. Nie nastawiaj się od razu tak, że to będzie super biznes, na którym zarobisz miliony i będziesz odnosił same sukcesy, bo w ten sposób wywierasz sam na siebie presję i odbierasz sporą część "fajności" AD - przynajmniej ja na to tak patrzę. Wdrażaj się powoli, testuj na samochodach rodziny, znajomych i, jak już będziesz czuł, że to ten moment - wypływaj na szerokie wody. To przyjdzie samo.
Jednym słowem - ani dróg na skróty, ani gotowych rozwiązań... wredna branża i głupie hobby  Ale wciąga...
 
 



  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MMCzysci i taka odpowiedz mi się podoba. 

bardzo dziękuję bo jest wyczerpująca. 
 

teraz będę szukał wiedzy i rozwiązań. Bo nie chce zwlekac aż przyjdzie „odpowiedni moment” XD bo taki nigdy nie przyjdzie. Będę miał teraz po sprzedaży motoru 10k które chce zainwestować w sprzęt i sprawdzić swoich sił przy czym zarobię za drobne usługi. 
 

a następnie jak bede czuł ze to to i jestem trochę gotów to wchodzę z tym na rynek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
3 godziny temu, janekkurde napisał:

Wydaje mi się ze więcej się dowiem jak pogadam ze znajomymi którzy zajmują się tym od dłuższego czasu, i robią to bardzo dobrze. Niż iść na kurs,

znajomy może Ci co najwyżej podpowiedzieć jak masz jakiś problem. Jeżeli nie masz wiedzy o AD to taki kurs już dużo Ci da bo pokaże Ci jakiej chemii używać czy jak podejść do danego tematu a w dodatku czesto jest że po kursie takim podstawowym masz zestaw kosmentyków o wartości kursu tak przynajmniej robił @ADBL że płaciło sie za kurs i dostawało sie "pakiet startowy" arto w takie coś uderzyć bo ludzie zajmujący sie takimi kursami maja naprawde dużą widze i potrafią nauczyć od podstaw. 
 

3 godziny temu, janekkurde napisał:

Przyjechać do klienta i zrobić mu to na podwórku np. 

Nie każdy klient ma podwórko, do tego przyłącze wody trzeba mieć no chyba że bedziesz swoją wozić na jakimis minivanie ale do tego jeszcze trzeba agregat prądotwórczy zeby zasilic myjke itp. W polsce to nie tak jak w USA czy UK że sobie auto umyjesz na ulicy i nie ma problemu a jak ktos jest z bloku to pozostaje Ci myjnia bezdotykowa 

 

3 godziny temu, janekkurde napisał:

zaczac wyrobić sobie dobra renomę, jestem tez pewien ze ludzie by mnie kupili bo bardzo łatwo przychodzi mi kontakt z ludźmi i umiem się sprzedawać. A później inwestować zarobione pieniądze w sprzęt czy tez lokal i poszerzać swoją firmę. 

Żeby wyrobić sobie dobra renome nie wystarczy siebie dobrze sprzedać. Sama dobra gadką nie osiągniesz sukcesu tutaj zeby wyrobić sobie renome trzeba mieć wiedze i wiedzieć jak dobrze i bezpiecznie umyć auto a klient sam do Ciebie wroci bez dobrej gadki. 

 

3 godziny temu, janekkurde napisał:

Największym minusem jest chyba słońce? Bo raczej ciezko wykonać dobrze usługę jak słońce non stop swieci ci na furę. 

tutaj masz kolejny minus. Są produkty bezpieczne do używania nawet na słońcu ale do tego potrzebna jest wiedza i umiejetności. 

 

Zachęcam do lektury na forum bo to nie jest takie proste jak sie wydaje. Umyć auto każdy umyje ale umyć auto zgodnie ze sztuką i tak jak przystało na detailera to już zupełnie inna para kaloszy 🙂 

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolicie ze napisze coś od siebie 😉

Jakoś ponad rok temu zacząłem się fascynować AD, poprzez YouTube, oglądnąłem chyba wszystkie filmy odnośnie korekt. Jest dużo dobrej wiedzy teoretycznej w sieci, jednak później tą wiedzę trzeba przekuć na praktykę 😏 mam za sobą już kilka korekt i mnie to jara, szczerze 🥰

Mam jakaś wiedzę, wiem ze dużo nauki jeszcze przede mną ale chęci są najważniejsze.
Jeśli chodzi o sprzęt na początek to wiedzę brałem z forum na temat maszyn czy chemi i powoli z miesiąca na miesiąc szafka się wypełniała, teraz brak miejsca. 
Aktualnie jestem na etapie budowy garażu i plany są duże jednak czas pokaże czy uda się otworzyć coś swojego czy jednak nie, wiadomo chciałbym bardzo ale wszystko trzeba robić ze spokojną głowa nie napalać się.

Z mojego świeżego doświadczenia mogę Ci poradzić żebyś kupił sobie podstawowy sprzęt, poszedł na kurs albo uczył się teorii z neta i testował i próbował, zrobił pierwszy samochód na korektę, umył detailingowo pierwszy samochód, wyprał tapicerkę, jakiej testować na swoim bo najmniej boli finansowo 😉

Powodzenia i pamiętaj ze kto pyta nie błądzi, a każdy ma swoją technikę i ty tez musisz ją wypracować. 
 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.