Skocz do zawartości

Samodzielna konserwacja podwozia


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Panowie,

pytanie do osób, którzy wykonywali zabezpieczenie antykorozyjne w warunkach ,, domowych''.

Planuję to wykonać w okresie letni, gdy będą upalne dni.

Plan myślę, że zgodnie ze sztuką w tej kolejności:

  • demontaż osłon, listew, nadkoli, zderzaka
  • mycie podwozia
  • mechaniczne usuwanie ognisk korozji
  • r-stop lub fertan
  • podkład epoksydowy
  • Valvoline bodysafe
  • Valvoline ML do profili

 

 Posiada sprężarkę, więc  będzie nakładane pistoletem.

Jedyna przeszkoda to, że w garażu NIE MAM KANAŁU.

Ktoś mi podpowiedział, żeby nabyć podstawki/ kobyłki 420 mm.

Czy komuś z Was udało się przeprowadzić taką operację na takich kobyłkach?

Czy to w ogóle ma sens, czy lepiej szukać garażu z kanałem ?

Opublikowano

Ja robiłem prawie identycznie i na kobyłkach, jedyny minus to pistolet z puszką do konserwacji nie wszędzie lekko wciśniesz.

Obowiązkowo to dobry, szczelny strój i maska...

Opublikowano
59 minut temu, dioniz napisał:

Ja robiłem prawie identycznie i na kobyłkach, jedyny minus to pistolet z puszką do konserwacji nie wszędzie lekko wciśniesz.

Obowiązkowo to dobry, szczelny strój i maska...

Wtedy spray czy pędzel ?

Opublikowano

Ja robiłem pistoletem... i miejscami pędzel, konserwacja po sprayu nie wytrzymuje za długo...

Opublikowano
12 godzin temu, dioniz napisał:

Ja robiłem prawie identycznie i na kobyłkach, jedyny minus to pistolet z puszką do konserwacji nie wszędzie lekko wciśniesz.

Obowiązkowo to dobry, szczelny strój i maska...

I dobre kobyłki...

Opublikowano
W dniu 16.03.2022 o 10:21, Hubert84 napisał:

Ktoś mi podpowiedział, żeby nabyć podstawki/ kobyłki 420 mm.

Czy komuś z Was udało się przeprowadzić taką operację na takich kobyłkach?

To jest możliwe ale zarezerwuj 2x więcej czasu niż zakładasz. Pozdejmować wydech, osłony i inne bajery to jedno ale podwozie trzeba dokładnie umyć przed przystąpieniem do pracy co z tej pozycji będzie sporym wyzwaniem aczkolwiek da się wszystko zrobić jak ktoś jest uparty 🙂. Przygotuj się na kapanie po twarzy (polecam kupić przyłbice). Co do samej konserwacji, jeśli auto już ci zaczyna kwitnąć trochę na rudo to przyglądaj się szczególnie w miejsca łączenia blach na zakładkę. Zobacz czy jest tam ruda (jak jest to już nie wiele zrobisz nawet z piaskarką) jak nie ma to super tylko kup masę uszczelniającą i zapakuj ile się da w miejsca szczelin. Ja osobiście wywalił bym tego baranka Valvo i kupił FORCH L259 ale to tylko moje prywatne zdanie, jesli chodzi o epoksyd to koniecznie 2 składnikowy, te 1k to gówno ani przyczepności dla kolejnych warstw ani zabezpieczenia. Powodzenia życzę i wytrwałości bo robota mega wredna.

Opublikowano
12 godzin temu, DaV napisał:

To jest możliwe ale zarezerwuj 2x więcej czasu niż zakładasz. Pozdejmować wydech, osłony i inne bajery to jedno ale podwozie trzeba dokładnie umyć przed przystąpieniem do pracy co z tej pozycji będzie sporym wyzwaniem aczkolwiek da się wszystko zrobić jak ktoś jest uparty 🙂. Przygotuj się na kapanie po twarzy (polecam kupić przyłbice). Co do samej konserwacji, jeśli auto już ci zaczyna kwitnąć trochę na rudo to przyglądaj się szczególnie w miejsca łączenia blach na zakładkę. Zobacz czy jest tam ruda (jak jest to już nie wiele zrobisz nawet z piaskarką) jak nie ma to super tylko kup masę uszczelniającą i zapakuj ile się da w miejsca szczelin. Ja osobiście wywalił bym tego baranka Valvo i kupił FORCH L259 ale to tylko moje prywatne zdanie, jesli chodzi o epoksyd to koniecznie 2 składnikowy, te 1k to gówno ani przyczepności dla kolejnych warstw ani zabezpieczenia. Powodzenia życzę i wytrwałości bo robota mega wredna.

 Dzięki za porady. Czym różni się powłoka FORCH od Valvo? Myślałem ewentualnie jeszcze o Noxudol. Mam jeszcze wątpliwości jak wyczyścić rudą w ciężko dostępnych zakamarkach, może jakieś przedłużki do szczotki na wkrętarkę?

Wiem, że robota mozolna, ale w Wawie profesjonalne zabezpiecznie to ok 3000 i to bez zdejmowania sanek. Sam przynajmniej będę wiedział, że na czystą blachę położyłem i co najwyżej

sam zrobię jakieś poprawki.

Opublikowano

Forch to czysty wosk do podwozi czyli to czego używają wszystkie warsztaty, valvo wydaje się być czymś ala baranek. Do czyszczenia rdzy polecam tarcze rapid strip i nie na wkrętarkę a wiertarkę 😛 Wkrętarką będziesz się męczył (za małe obroty). Tarcza bardzo ładnie i w ułamku sekundy wyliże ci rdzę ale ma dwa minusy, pozostawia bardzo gładką powierzchnię przez co trzeba ją zmatowić bo nic się nie będzie chciało trzymać, druga sprawa to nie zbierze nic z wżerów poniżej poziomu blachy, no ale od tego są produkty typu szczotka druciana i app rstop. Trzymam kciuki za robotę, sam też miałem konserwować ale oddałem do warsztatu. Skasowali 2200zł ale w sumie nie żałuję bo zrobione bardzo schludnie a sam nie mam sprzętu to by mi tak nie wyszlo 😛

  • Lubię to 1
  • 1 rok później...
Opublikowano

wjechało do mnie auto potraktowane tym forch'em, niestety również po lakierze 😕 na lakierze miesięczna ceramika więc może uda się tą konserwację łatwiej usunąć? czym to atakować? T&G?  

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.