Trzymanie samochodu pod chmurką — konsekwencje

[maxkarim]

Szukałem, ale nie znalazłem odpowiedzi na forum.
Chciałem się zapytać jakie konsekwencje niesie za sobą trzymanie samochodu na zewnątrz? Szczególnie interesuje mnie kwesia jak to jest w upalne dni, czy fotele skórzane, deska rozdzielcza, lakier mocno niszczeją? Czy są jakieś sensowne sposoby, aby temu zapobiegać?

[Domel]

5 minut temu, maxkarim napisał:

Szukałem, ale nie znalazłem odpowiedzi na forum.
Chciałem się zapytać jakie konsekwencje niesie za sobą trzymanie samochodu na zewnątrz? Szczególnie interesuje mnie kwesia jak to jest w upalne dni, czy fotele skórzane, deska rozdzielcza, lakier mocno niszczeją? Czy są jakieś sensowne sposoby, aby temu zapobiegać?

Dobrze rozumiem, że nie masz samochodu i pytasz jak to jest mieć samochód i parkować pod chmurką ?

[maxkarim]

6 minut temu, Domel napisał:

Dobrze rozumiem, że nie masz samochodu i pytasz jak to jest mieć samochód i parkować pod chmurką ?

Źle rozumiesz. Cały czas garażuje auto. Zmieniam mieszkanie i zastanawiam się co będzie z samochodem się działo gdy nie będę miał dostępu do garażu. Wole się dowiedzieć, żeby później nie żałować:)

[Masa05]

17 minut temu, maxkarim napisał:

Szukałem, ale nie znalazłem odpowiedzi na forum.
Chciałem się zapytać jakie konsekwencje niesie za sobą trzymanie samochodu na zewnątrz? Szczególnie interesuje mnie kwesia jak to jest w upalne dni, czy fotele skórzane, deska rozdzielcza, lakier mocno niszczeją? Czy są jakieś sensowne sposoby, aby temu zapobiegać?

W sumie nieco dziwne pytanie jak na forum dotyczące kosmetyki samochodowej... 

Generalnie odpowiedź jest dość prosta. Będzie szkodziło wszystko... Opady atmosferyczne, wilgotność powietrza, promienie słoneczne oraz co charakterystyczne dla naszego klimatu bardzo skrajne temperatury. Do tego w zależności od lokalizacji dochodzą drzewa, ptaki i film drogowy (niedaleko ruchliwych ulic). W zamyśle samochody są produkowane tak, żeby mogły przetrwać te wszystkie warunki, jednak w przypadku wiekowych aut wiadomo że proces zużycia wynikającego z upływu czasu i eksploatacji następuje.

Konsekwencje będą wynikać z wymienionych warunków. Od słońca elementy wnętrza mogą płowieć, głównie tyczy się to tworzyw, bo skóra bardziej zużywa się od użytkowania. Co do lakieru no to wiadomo, że najbardziej destrukcyjne są kwaśne opady, ptasie odchody ale i różne pyły czy soki, żywica z drzew. 

Najlepszym zapobieganiem jest garażowanie  Jeżeli nie ma takiej możliwości to oczywiście regularne czyszczenie oraz zabezpieczanie tych powierzchni jak tylko się da za pomocą różnego rodzaju kosmetyków. Co do czego na forum znajdziesz na pewno  

[Domel]

12 minut temu, maxkarim napisał:

Cały czas garażuje auto. Zmieniam mieszkanie i zastanawiam się co będzie z samochodem się działo gdy nie będę miał dostępu do garażu. 

Będziesz żałować każdego dnia. Ja jedno trzymam w garażu drugie na razie pod chmurką. Są problemy z parkowaniem i całym syfem który leci z nieba, fizyki nie oszukasz. Szukaj garażu lub przynajmniej parkingu z dedykowanym miejscem parkingowym inaczej nie zmieniaj mieszkania. Oczywiście zależy też jak mocnego "świra detailingowego" masz. Inaczej to nie ma znaczenia bo to tylko auto

[ppp]

Ja bym jeszcze kolejne minusy parkowania pod chmurką dorzucił:

• kuny i łasice - mogą Ci coś przeżreć pod maską. Swojego czasu parkowałem na parkingu osiedlowym przez rok i kable rozruchowe w tym czasie wymieniałem 3 razy, raz także wężyki do chłodnicy. Żadne antykuny, kostki domestosu, spraye i inne wynalazki nie były skuteczne.
• koty - lubią się pogrzać na masce albo polować z dachu na ptaki. Piękne rysy też potrafią zastawić, zwłaszcza gdy przy schodzeniu wysuną im się pazurki.
• grad - przyjdzie w nocy burza z gradem i będziesz miał karoserię zmasakrowaną. A to boli.
• w zimie musisz drapać szyby i zdejmować śnieg z auta. A to trochę czasu zajmuje i wkurza, gdy śpieszysz się rano do pracy. Dodatkowo rysuje się szyby.
• większa szansa na kradzież i uszkodzenie pojazdu przez innych użytkowników parkingu.

Resztę już chyba powiedzieli poprzednicy.

Polecam wynająć jakiś garaż. Nawet najmniejszy blaszaczek będzie o niebo lepszy od stania pod chmurką. Jeśli nie ma możliwości wynajmu przy samym mieszkaniu, to zawsze można wynająć kawałek dalej i zrobić sobie spacerek. Na prawdę warto.

[lukasz_byd]

Dzieci jeżdzące na rowerach, rolkach. Biegające, rzucające kamieniami czy ruzgami.

Ogólnie dzieci.

Pijaki

Młodzież

 

W sensie, ludize.

 

Później j.w. - grad, zwierzęta - natura.

 

Uszkodzenia od UV i reszty przy tym to pikuś.

[Tomas-sg]

Wątpię byś jeździł od garażu do garażu

Różnica będzie tak naprawdę żadna. Ale tak jak Domel wspomniał fajnie mieć swoje własne miejsce na parkingu. Oszczędzisz sporo nerwów

[Michał82]

23 godziny temu, ppp napisał:

w zimie musisz drapać szyby (...) Dodatkowo rysuje się szyby.

Akurat od tego są odmrażacze różnie z ich skutecznośćią bywa ale jednak są.

 

1 godzinę temu, Tomas-sg napisał:

Wątpię byś jeździł od garażu do garażu

trafna uwaga

 

Poza tym dla auta grozi to samo co grozi mu teraz jak tylko wyjedziesz ze swojego dotychczasowego garażu. Tyle, że będzie narażone na to cały czas