witboy Opublikowano 10 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2012 no i kupilem panowie california scents.. wisienke , spillproof i co moge powiedziec pachnie malo ale jakos malo intensywnie. Przyjemny ma zapach nie powiem ze nie, wsadzilem w tunel srodkowy miedzy fotelami i jakos slabo daje.. a wieczko metalowe zdjete i jest tylko ten ogranicznik i to w polowie otwarty .. a daje slabo.. Moze to wina ze auto stoi caly czas na dworzu?
Partner forum CAR CRAZY Opublikowano 10 Października 2012 Partner forum Zgłoś Opublikowano 10 Października 2012 witboy, Robi się coraz zimniej więc intensywność zapachu w aucie na pewno spadnie. Umieść w miejscu gdzie jest jakiś ruch powietrza jak włączysz nawiewy.
witboy Opublikowano 10 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2012 tak sadzilem ze to z racji pogody raczej slabizna sie tworzy bo przez chwile dalem pod fotel ale mam nisko osadzone fotele wiec tam jakos sie boje dac... bo prawie pucha na sztywno tam siedzi... wiec zapach nie bedzie sie rozchodzil bede szukal miejsca w takim wypadku
faraon3021 Opublikowano 10 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2012 a wieczko metalowe zdjete i jest tylko ten ogranicznik i to w polowie otwarty .. a daje slabo.. Moze to wina ze auto stoi caly czas na dworzu? A jak bys zamknal kota na noc to myslisz ze rano jeszcze bedzie? Musisz miec straszne przeciagi w aucie. Testuje wisienke i w sredniej wielkosci kombiaku przez pierwszy tydzien nie szlo wytrzymac przy zamknietym oknie, gdzie metalowe wieczko bylo zerwane a regulacja calkowicie zamknieta. Nie pomagalo nawet zamkniecie go w schowku na rekawiczki. Dopiero kiedy polowe przyslonilem woreczkiem foliowym dalo sie normalnie oddychac w samochodzie.
Rogi Opublikowano 11 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 11 Października 2012 Ja CS wiśnię musiałem wywalić, bo po tygodniu miałem jej dość i teraz ktoś inny się z nią męczy. Włożyłem jedno drewko w worku do szafy, ale po kilku dniach zaczęło tak mocno pachnieć, że mnie mdliło i poszło w kibel. Za to pomarańczowy ludzik od 2 tyg. pachnie fajnie. Czuć go jak się wejdzie do auta i przyjemnie roznosi się zapach jak powietrze idzie w ruch i w aucie się nagrzeje. Zobaczymy ile wytrzyma.
rustin Opublikowano 11 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 11 Października 2012 ten zapachy patyczkowe są coś warte?
Swoop Opublikowano 12 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2012 ten zapachy patyczkowe są coś warte? ok 20 zł A tak na poważnie, to wkładasz w nawiewy i intensywność zapachu zależy od tego jak mocno wieje, więc sam musisz sobie odpowiedzieć na pytanie cy ci pasuje
Biedrona Opublikowano 12 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2012 Ja polecam głośniczki dr marcus zapach utrzymuje się około 45 dni vanilia jest najlepsza
Manolito77 Opublikowano 12 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2012 Tylko trzeba uważać z Dr Marcusem w płynie aby się nie wylał. Znajomemu się gdzieś rozszczelnił i poleciało mu na deskę rozdzielczą w <> Scenic. Wierzchnią warstwę tej niby gumy/plastiku z deski rozdzielczej mu odkleiło i wyżarło. Pzdr.
Biedrona Opublikowano 12 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2012 Manolito77, zgadzam się dlatego polecam "głośniczki" z nich się nic nie wyleje
rustin Opublikowano 12 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2012 A ile takie patyczki pachną?
Thomas207 Opublikowano 12 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2012 Roznie, ja mialem te co reklamuje je na Allegro "nr 1 wg Topgear". Kupilem zapach wisnia i owoce lesne. Wisnia pachniala dluzej, tak slodko dosyc, ale nie nachalnie i przy 2 szt. w nawiewach w 508 utrzymywał sie spokojnie ok miesiaca. Na poczatku wg niektorych nawet zbyt intensywnie. Owoce lesne pachna troche mniej intensywnie, zapach prawie identyczny z Santa Barabara Berry z CS. Ogolnie za te pieniadze spoko, 4 szt kosztuja 15 zł i nie szczpecą deski. Jedyny minus to ograniczaja regulacje nawiewow (kierunek)
kojak Opublikowano 12 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2012 Thomas207, to wtedy je lekko przycinasz na końcach(ja tak u siebie zrobiłem),dopasowujesz do głębokości swojego nawiewu i wtedy da się manipulowac praktycznie całym zakresem nawiewu. No, ale to też pewnie zależy od rodzaju kratek, nawiewów.
rolandinho Opublikowano 14 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 14 Października 2012 U mnie niezmiennie od 2 lat "dynda" Wunderbaum Vanilia albo Kokosowy.
Biedrona Opublikowano 14 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 14 Października 2012 rolandinho, i jeszcze zapach się utrzymuje
Damiano01459 Opublikowano 14 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 14 Października 2012 Wunderbaum Vanilia Fajny zapach, ale niestety nie jest bardzo trwały . Jest jakiś odpowiednik wanilii z CS?
Thomas Opublikowano 14 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 14 Października 2012 Vanilia to strasznie duszący zapach ... miałem , a raczej mam jeszcze My Shaldan Apple , bardzo fajny zapach ale niestety 1,5 miesiąca i po nim ...
Damiano01459 Opublikowano 14 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 14 Października 2012 Thomas z zapachami to już tak niestety jest, jednej osobie odpowiada a druga nie chce o nim słyszeć a co dopiero wąchać . Wanilia może trochę dusząca, ale zależy jeszcze jak intensywna jest ta wanilia, choinki są na początku szczególnie intensywne .
Biedrona Opublikowano 14 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 14 Października 2012 Vanilia jest najlepszym zapachem
Artur05 Opublikowano 14 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 14 Października 2012 A ja nasączyłem sobie filtr kabinowy striptizerką od chemików Pachnie że aż miło
pawel020202 Opublikowano 14 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 14 Października 2012 Zrobiłem podobnie jakieś 2 miesiące temu (kilka strzałów na filtr) i do dziś jest delikatnie wyczuwalny jak zacznie lecieć ciepłe powietrze.
Damiano01459 Opublikowano 14 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 14 Października 2012 A psiukaniu na filtr kabinowy nie słyszałem, ale wypróbuje ten patent przy okazji .
Kr3t Opublikowano 14 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 14 Października 2012 Heh sam jestem ciekaw jak to się sprawdza - ma to jakieś szanse przetrwania? U mnie dostęp do kabinowego jest całkiem przyzwoity i chętnie bym spróbował psiknąć jakimś pachnidłem
bolz Opublikowano 15 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 15 Października 2012 Używałem do tej pory zapachów California Scents w żelu... Ostatnio zakupiłem jednak w kostkach cedrowych gdyż w żelu się skończyły. Postanowiłem zaryzykować i wyjąłem jedną kostkę (pozostałe dwie wrzuciłem do torebki strunowej) i włożyłem w nawiew pod fotelem. Odradzano mi to rozwiązanie bo może odbarwić/uszkodzić plastik. Zaryzykowałem i okazało się, że jest to strzał w dziesiątkę. Plastiki nie zostały odbarwione, a nawet jeśli to pod fotelem i tak nie byłyby widoczne. Zapach unosi się już od 3 tygodni. Nie jest tak jak z puszką żelu - otwierając drzwi dostajesz strzał prosto w nozdrza. Zapach jest bardzo subtelny i uzależniony od siły nawiewu. Dodatkowo jeśli chcemy aby pachniało mocniej - zauważyłem, że wystarczy "podkręcić" na chwilę ciepełko Tym sposobem z jednej puszki CSa teoretycznie można uzyskać ok 3 miesiące zapachu
Artur05 Opublikowano 15 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 15 Października 2012 ma to jakieś szanse przetrwania? 3 dzień i dalej pachnie
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się