Suzuki Swift 2011 czarny miglanc żony

[lodowa]

Cześć . 
Po byciu obserwatorem czas na jakieś radykalne kroki no i proszę pierwsza relacja "  Wash and wax " potraktowana bardzo dosłownie 
Pacjentem jest Swift mojej ukochanej który miał dużo swirli ,  hologramów oraz drobnych rysek .
Wiem ze zdjęcia to nie jest profesjonalna robota ale Panowie nie spodziewałem się ze przygotowywanie dokumentacji zajmuje tyle czasu . 
Więc do dzieła !  zdaje się ze to była sobota 08-00


tak wygląda nasz cukierek ... siedzi na nim ssw albo bsd fakt faktem umierające ale jak później się okazało po zabiegach jeszcze walczące 

zaczynamy od pre-washa oraz mycie 
użyłem
Shiny garage pre wash citrus oil 
opryskiwacza ze sklepu ogrodniczego
wiaderko castorama plus separatorek 
rękawica meguiar's
szampon RRC Kwaśny  


auto mamy umyte wiec przechodzę do dekontaminacji 
będę używać 
cleantech tar&glue
shiny garage d-tox
rękawica mikrofibrowa z lidla do podbicia działania tych produktów po aplikacji na lakier
Shiny garage fruit snow foam jako wymycie 
następnie wpada adbl clay sponge a lubrykacja to shiny garage sleek premium shampoo
i mycie finalne znów RRC kwaśny szampon przy użyciu rękawicy meguiar's . 











i mamy jezioro 

na tym etapie auto wylądowało i mojego dobrego kolegi z którym przeprowadziłem korektę lakieru ale mam zbyt małe obycie z maszyna i nie nazwę tego etapu swoja praca . 
Daniel użył zielonego korka z 3m i na koniec Megsa 205 na czarnej gąbce
ja za to musiałem się zająć kołami letnimi 
i tu użyłem 
Shiny garage monster wheel cleaner 
Shiny garage pure black tire cleaner 
shiny garage back 2 black tire polymer w dwóch warstwach nakładane aplikatorem work stuff 
po wszystkim dwie felgi dostały ssw a dwie icy ceramic detailer 
wspomagałem się pędzelkami shiny oraz łazienkowa szczoteczka do czyszczenia opon 



efekt pracy po reanimacji lakieru o Ipie nie zapomnieliśmy  


wiec robi sie cześć finalna mianowicie
wosk uber  ( aplikacja i docieranie bajka , preparat tez bardzo wydajny i widać ze podbija wygląd ) 
aplikator k2 
shiny garage jet black 
aplikator adbl one shot tire pad







oraz po kilku dniach śmigania oraz już na letnich kołach 

mam nadzieje ze was nie zawiodłem , starałem się to zrobić jak najlepiej umiałem ... oczywiście poprowadzić zabiegi oraz to zredagować . 
dziękuje za uwagę ! 
 

[MMCzysci]

Całkiem fajnie, samochód prezentuje się zacnie. Czekamy na kolejne relacje

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

[Karbo]

Podpinam się do kolegi wyżej  Fajna relacja !

Wiadomo, tworzenie jej trochę trwa, jednak efekt wynagradza wszystko  

[D@ViD]

@lodowa Brawo  Fajnie wyszło. Widzę w Tobie potencjał. Oby tak dalej - do przodu !

Co do zredagowania relacji... wyobraź sobie teraz ile mi zajęło zrobienie mojego ostatniego PSB

Szkoda, że nie spróbowałeś zrobić "polerki" samodzielnie, albo chociaż razem z kolegą, ale wierzę, że i przyjdzie na to czas u Ciebie - maszyna nie parzy

Kilka wskazówek z mojej strony:

1) Auto było w miarę "czyste" - Odpuściłbym tu Pre-Wash Citrus Oil i dał od razu T&G.

2) Po czasie wrzuciłbym na T&G właśnie Pre-Wash Citrus Oil i potem mycie ręczne  a pianą neutral przykryłbym D-Tox'a po umyciu ręcznym i osuszeniu 

Tyle ode mnie

[lodowa]

@david2888 uczę się maszyny ale nie było czasu na zabawę i musiałem poprosić Daniela o pomoc bo bym sie nie wyrobił w czasie 

a co do wskazówek czy moja 'ścieżka' była błędna czy tez sugerujesz mi alternatywę ? 
pytam gdyż bałbym się przy pracy mechanicznej z tar and glue ze jednak uszkodzę lakier w etapie jeżeli bym nie planował późniejszej korekty .
Auto może i nie widać ale miało na sobie dość sporo pyłu .
Temu wybrałem taka kolejność . Myślałem ze to bezpieczna i dobra opcja 

[D@ViD]

2 minuty temu, lodowa napisał:

a co do wskazówek czy moja 'ścieżka' była błędna czy tez sugerujesz mi alternatywę ?

alternatywa  Etapy pracy trzeba dobierać do każdego przypadku inaczej. 

5 minut temu, lodowa napisał:

pytam gdyż bałbym się przy pracy mechanicznej z tar and glue ze jednak uszkodzę lakier w etapie jeżeli bym nie planował późniejszej korekty .

Ty robiłeś kanapkę T&G + D-TOX  i to wzruszałeś rękawicą? czy każdy produkt osobno+ wzruszenie i spłukanie??

Po pierwsze użyłeś T&G Cleantecha. Cleantech określa swój T&G jako mocny i do stosowania punktowego "na mikrofibrę", więc już i tak zaryzykowałeś  

Mi chodziło o to że na suche auto od razu T&G -> kilka minut -> SG Citrus Oil -> kilka minut -> Spłukanie -> Mycie ręczne szamponem. 

[lodowa]

6 minut temu, david2888 napisał:

alternatywa  Etapy pracy trzeba dobierać do każdego przypadku inaczej. 

Ty robiłeś kanapkę T&G + D-TOX  i to wzruszałeś rękawicą? czy każdy produkt osobno+ wzruszenie i spłukanie??

Po pierwsze użyłeś T&G Cleantecha. Cleantech określa swój T&G jako mocny i do stosowania punktowego "na mikrofibrę", więc już i tak zaryzykowałeś  

Mi chodziło o to że na suche auto od razu T&G -> kilka minut -> SG Citrus Oil -> kilka minut -> Spłukanie -> Mycie ręczne szamponem. 

t&g -> rękawica -> płukanie -> dtox -> oddech -> rękawica -> piana 

ale ok będę miał na uwadze bo za tydzień będę robił serwis powłoki ... ( na innym aucie ) 

[D@ViD]

@lodowa w 90% T&G bezdotykowo sobie daje radę na lakierze  Deiron taki jak D-TOX to koniecznie wzruszyć rękawicą  No i tą kolejność co ci podałem, to zauważ, że każda chemia siada na suchy lakier i lepiej wtedy działa.

T&G - na samym początku masz suchy lakier.

D-TOX - po myciu już ręcznym i osuszeniu również masz suchy lakier   

[keza]

@lodowa pierwsze koty za płoty, fajnie wyszło. Chłopaki już wyłapali kilka błędów ale pamiętaj wszyscy się uczymy na błędach. Z maszyną trzeba się oswoić, każda minuta z maszyną to skuteczniejsza praca w przyszłości

Powodzenia

[Streat]

Błędów nei ma dużo, bardziej bym je nazwał niuansami  fajna relacja i fajnie sie oglada  widać miał kto robić zdjecia  no i efekt koncowy bardzo dobry 

[bochen]

Bardzo fajna relacja...

z każdego przypadku autodemonstracji własnych prac na W&W tacy jak Ja początkujący "praktykanci" chłoną dużo wiedzy do użycia w praktyce - z Twojej również  

Swifty to fajne autka... ostatnio wysoko latają 

[lukeu]

Fajnie! Super przygotowałeś auto do korekty, szkoda jedynie, że kumpel nie zrobil kilka 50/50 w trakcie pracy. Na czwartym zdjęciu od końca super widać ziarno! Koła też bardzo fajnie odświeżone, woski w sprayu na pewno no chwilę pomogą w domywaniu

[Qlimaxss]

@lodowa ekstra wyszło , szkoda że nie ma ori felg letnich ;( Ale ogólnie mega to auto odżyło . Tak jak piszę @lukeu  mega ziarno wyszło kozak zdjęcie 

[lodowa]

dziękuje wszystkim za zainteresowanie a szczególnie wam Panowie o komentarze .

Dziękuję za pozytywny odbiór za jakiś czas postaram się wrzucić relacje z serwisu powłoki oraz woskowania polo Ojca  

Bardzo budujące opinie !