Funky Witch Amulet - version 2 z 2019

[Syrio]

Ale Domel zrobił pelna dekontaminacje i cleaner. Potem wymycie fireballa. To chyba jakiś pancerny wosk to przeżyje. 

[Domel]

Nie może być tak że głos jednej osoby na jednym aucie przeważy o opinii na temat produktu Liczę, że inne osoby przyłączą się do testu

Ja znajdę sobie innego pacjenta jeszcze

[Syrio]

Absolutnie, ja mam sporo produktów FW i każdy jest dla mnie bardzo fajny - ideolo dla niedzielnego czyściciela smalcownika.

Tu się mogło zadziać multum rzeczy, na serwisach przed wydaniem też się dzieją cuda wianki. Może jakiś cleaner maszynowo by trzeba spróbować? Znając twoje relacje Domel to Ty sam się nie poddasz i te klijóweczke raz jeszcze wysmalcujesz Amuletem

[D@ViD]

W weekendowo Amuletowo 

Amulet V1 VS. Amulet V2

Wnioski:

Amulet V1 typowy PPZ i po problemie. Śliskość bardzo dobra.

Amulet V2, czyli ten NEW. Konsystencja bardziej gęsta. Aplikacja już trochę inna. Zgodnie z instrukcją - rozprowadzenie i pozostawienie nadmiaru. Tak zrobiłem pół auta i wróciłem po czasie do dotarcia. Poszło bez problemowo. Efekt: V2 zdecydowanie lakier przyciemnił. Subiektywnie lepszy połysk

Stan licznika spisany - 330369 km. Sprawdzimy trwałość oraz właściwości hydrofobowe, samooczyszczenia etc etc

Obydwa FW Amulety wpadły w całości na auto, każdy po połowie.

 

[V1RU$]

Tak jak by tam widzę swoją zakazaną gębę na masce - odbicie.

Zrób sobie kwarantannę bo kontakt z Virusem tego wymaga.

Dziś pada możesz badać kropelki.

[D@ViD]

Pierwszy kontakt z woda/deszczem po 2 dniach i 100km trasy (trasa w warunkach bezdeszczowych). 

FW Amulet V1

FW Amulet V2

Różnic w kroplach pomiędzy V1, a V2 są takie same, albo bardzo zbliżone. Krople trochę "pijane", "ziemniakowate" itp., nie są takie rasowe, okrągłe jak po np WaterGold. No ale krople to nie wszystko, w końcu FW Amulet V2 jest zaprojektowany za zrzut wody, a nie na krople. 

Mamy piękny deszczowy tydzień więc jeżdżę, obserwuję i zobaczymy jak auto będzie wyglądało i jakie będzie Hydro po pierwszym myciu

[D@ViD]

Aktualizacja i za razem zakończenie testu QW Amulet od @Funky Witch 

Więc na początek - obydwa Amulety mają super zrzut i "samooczyszczenie"

Subiektywnie według mnie V2, czyli ten NEW działa lepiej, ale to minimalnie. Poniżej zdjęcia z mycia bezdotykowego po 240km

Auto opłukane aby na bezdotyku i osuszone (na prostej drodze z odpowiednią prędkością  ). Jako Pre-wash - aktywna piana neutralna Sonax Energy Foam 10ml na 1l wody z pianownicy Gloria FM30.

Tak prezentowało się auto po tym bezdotyku na drugi dzień   

 

Niestety nie mam zdjęcia przed, ale na lakierze był film brudu ulicznego z deszczu i pozytywnie się zaskoczyłem jak auto domyło się i osuszyło bezdotykowo  

 

Ale.... żeby nie było tak słodko i cudownie. Wszystkiego nie możemy mieć idealnie. Chociaż nie wiem czy sam nie zawiniłem

Auto było 2 potraktowane aktywna piana i samo spłukiwanie na bezdotyku, ale raz trafiłem na myjnie bezdotykową, na BP we Wrocławiu. Niestety okazało się , że ostatni program z wodą demi ma mało wspólnego z wodą demi jak zobaczyłem WaterSpoty na całym aucie (po trasie 100km), to na drugi dzień popełniłem mycie właściwe z szamponem Cleanetech Tech Cleaner (50ml na 10l wody). Mogło to też jakoś wpłynąć na FW Amulet

No ale umyłem i potem wypad nad morze do 3city itp no i w sumie zrobiło się trochę km w różnych warunkach

Przypomnijmy:
Dzień aplikacji: 11.10.2020r - 330369 km
Dzień zakończenie testu: 05.11.2020r - 332814 km

Cytat

 

Daje Nam to: 2445km przebyte w NIECAŁY MIESIĄC !! Dlatego zawsze monitorujmy przebiegi bo "czas" to nie jest wyznacznik trwałości LSP  

Tak więc po trasie nad morze i z powrotem i nie tylko, auto tak się prezentowało:

 

 

Dla mnie stan nie akceptowalny  heh

Tradycyjnie aktywna piana Sonax Energy z pianownicy ręcznej Gloria FM30 oraz mycie właściwe, na dwa wiadra szamponem Funky Witch Wash&Posh

Podczas spłukiwania mam taflę. Czyli wskazywałoby to, że amulety umarły.

 

ale po intensywny spłukaniu i po małej chwili na dachu i masce zaczyna się coś dziać  

 

Na masce widać że "stary" Amulet (strona od pasażera- po lewej na zdjęciu) jakby szybciej zaczynał zrzucać względem prawej strony czyli FW Amulet V2.

Na pozostałych elementach już totalna tafla, stwierdziłem, że koniec testu   na koniec wrzucam QD - wpadł akurat GS Gloss Detailer 

Podsumowując:

- FW Amulet V1 jak i V2 nie są mistrzami trwałości, ale w końcu to QW  

- FW Amulet V1 i V2 nie są mistrzami kropelkowania - krople są bardziej koślawe, ale za to zrzut i samoczyszczenie i oszuszenie lakieru jest rewelacyjnie

- FW Amulet V2 delikatnie przyciemnia lakier względem V1. Dla mnie i na lakierze mojego Peugota lepszy look po V2

- FW V1 jakby troszę szybciej zrzucał wodę ale to już po konkretnym czasie i dystansie (może jest bardziej trwały)

- Obydwa Amulet może i by dłużej wytrzymały jakby nie mycie kwaśnym szamponem Cleantech - tego nie dowiemy się nigdy. Mogło to w pewnym sensie zaburzyć trwałość. W końcu to tylko Qucik Waxy.

- Ocena ode mnie 5 na 6 - jeśli ktoś chce sobie zarzucić na szybko jakieś LSP i nie zależy mu na pięknych kropelkach, ale za to żeby auto fajnie wyglądało po myjni bezdotykowej, to polecam

Pamiętajmy, że Funky Witch Amulet New V2 aplikujemy jak twardy wosk - mikrofibrą rozprowadzenie po całym aucie, pozostawić na chwilę, a następnie dotarcie suchą mikrofibrą. Śliskość jest fenomenalna  

 

To tylko ode mnie  

Pozdrawiam
FunBoy Funky Witch 

 

[Qlimaxss]

@D@ViD Aż nabrałem ochoty na pomizmianie Amuletem .  Mam co prawda V1 że strasznym atomizerem . Ale mimo to lubię bardzo @Funky Witch mimo braku ich wosków .