Skocz do zawartości

Nowa zabawka, czyli "Ravka" w automacie


KUBAS_95

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

Tym razem chciałbym zaprezentować nowy nabytek i prace z nim związane. Zatem od początku. Już jakiś czas szukaliśmy z Tatą samochodu, który przez jakiś czas zastąpiłby wcześniej prezentowanego Jimnego na czas renowacji ramy i drobnych napraw mechanicznych. Po siedzeniu tygodniami w internecie i szukaniu czegoś sensownego dotarliśmy do etapu, w którym pojedynek toczył się pomiędzy dwoma modelami - Grand Vitara I generacji oraz Rav4 II generacji. Szukając już jakiegoś sensownego egzemplarza dostałem cynk od znajomego, wtedy jeszcze aktualnego posiadacza opisywanej Ravki, że wybiera się po większe auto. Z racji, że byłem rok temu przy zakupie tego auta przez znajomego, znałem historię i przebieg napraw, dałem znać Tacie, który zaklepał Toyotę. I tak, po 2 dniach od przyprowadzenia przez znajomego Astry H kombi w automacie, staliśmy się właścicielami Toyoty Rav4 II generacji z 2004 roku, silnikiem 2.0 VVTi i automatyczną skrzynią biegów.

Tak prezentowała się w dniu zakupu po pierwszej przejażdżce kontrolnej w terenie 🙂

1203519403_dziezakupu.jpeg.95c46a8d3cbb1dac5a3650a6a7556902.jpeg

Po wykonaniu niezbędnych napraw typu wymiana sprężyn i mimośrodów przy ustawieniu zbieżności, założeniu nowych opon, mogłem przystąpić do działań kosmetycznych. Na pierwszy ogień poszło wnętrze. Stan auta przed pracą (niestety zdjęcia tylko kufra, który pochłonął bardzo dużo czasu)

1104000490_baagan.jpeg.7b6198d93f1996af23cf6f1b1d555fb6.jpeg

910932682_baagan2.jpeg.554bf9f684a8ca2a95abfdf4aadaf589.jpeg

Mnóstwo papierków, pokruszonych ciastek, pod fotelami jakieś zabawki no i najgorsze - oba tylne fotele pozalewane jakimś napojem, wykładzina tak samo i lepiące się od plaka i rozlanego napoju plastiki. Półka nad butlą out, fotel lewy out (prawego się nie da wyjąć, ponieważ butla jest zbyt blisko fotela, przez co nie ma możliwości jego podniesienia) i odkurzamy. Po odkurzaniu tam gdzie mogłem, tam potraktowałem plastiki Green APC od ADBL i wzruszyłem brud przy pomocy pędzla od Work Stuff. Analogicznie postapiłem w przypadku przodu, z tym, że użyłem mniejszych pędzelków od ADBL, żeby dotrzeć w niemal każdy zakamarek deski rozdzielczej i pozostałych elementów plastikowych. Tak prezentowało się auto po sprzątaniu wnętrza:

1280705844_typoodkurzaniu2.jpg.45ddd4a71d2b4c587c6b9f5c7b3073e3.jpg

1088570016_przdpoodkurzaniu.jpg.571dc9694f6674e701c38200bba27f7c.jpg

Zwieńczeniem prac we wnętrzu było przejechanie plastików Interior QD (na więcej pozwolę sobie po kompleksowym praniu wnętrza na wiosnę)

1182746669_plastikipoIQD.jpg.548531b5d7e0c1b62361bfaa0b9f511b.jpg

Ponieważ czas pozwalał na robienie auta etapami, kolejną sprawą z jaką udało mi się uporać to zżółknięte reflektory.

1613178684_lampyprzedpolerowaniem2.jpg.503fde4ee1364b5eda2a8f411b9a5005.jpg

860693643_lampyprzedpolerowaniem.jpg.6c29d6cc771aaa7fa2d088fd82a5baba.jpg

W ruch poszły papiery wodne o gradacji od 800 po 3000.

880127998_lewalampawtrakcie.jpg.6157e3d39a37a5977e9695d62efbfc5b.jpg

Następnie przy pomocy maszyny Krauss R3 Mini, na padzie wełnianym wypracowałem powierzchnię przy pomocy pasty Sonax CutMax, następnie twarda gąbka i pasta Koch Chemie Heavy Cut H8.02 i ostatni etap, czyli miękka gąbka i pasta Koch Chemie Antihologram M2.01. Prace zostały zakończone takim efektem:

151501697_lewalampaspolerowana.jpg.8058acfb56eaae9fe11464ce69fcf9b8.jpg

1157238908_prawalampapopolerowaniu.jpg.b08006daf77884bf6b266f65258c9624.jpg

Ze względu na to, że w niedalekim czasie planowałem zająć się konkretnie samochodem, co przedstawię w dalszej części relacji, nie zabezpieczałem reflektorów po tej operacji.

I na koniec tego dnia fotka, jak Ravka prezentowała się po umyciu i reflektorami po polerowaniu:

77027226_ravkapopolercelamp.jpg.ab699bc6662551a5d8330b23b96edb1f.jpg

Kolejna sprawa - usuwanie kleju po lotce. Auto posiadało resztki kleju po spoilerze, podejrzewam, że fabrycznym, który z jakiegoś powodu został zdemontowany. 

lotka.jpg.e42b65fe0c39ab63c77484ab5f648103.jpg

W ruch poszła opalarka i plastikowa szpatułka do demontażu plastikowych poszyć wnętrza. Większe elementy zeszły bez problemu po podgrzaniu, natomiast drobne plamy ściągnąłem przy pomocy Tar&Glue Remover od Shiny Garage i benzyny ekstrakcyjnej. Tak to wygląda po ściągnięciu resztek kleju:

1588041247_pousuniciu.jpg.688ac45bfac32f389a9040b5199a3ee0.jpg

I w tym momencie przechodzimy do najważniejszego etapu - pierwsze solidne mycie i korekta 🙂 Pacjent przed operacją:

2127925590_stanprzedmyciem.jpg.1f88b5a5c3bcc1cb67a860fb059bb4b4.jpg

1718753086_przedmyciem2.jpg.46c339ed1a0f21768327c8fde73f1b5f.jpg

Lakier szorstki w dotyku, pełen wtrąceń i zanieczyszczeń. Na felgach pełno osadu z hamulców, na oponach pył hamulcowy zmieszany z błotem. Zatem przystępujemy do działania. Na pierwszy ogień idą koła - do akcji wkracza Shiny Garage D-Tox, zaś na opony leci Shiny Garage Pure Black Tire Cleaner.

1242294314_koa.jpg.a196ed3982f68ead205dc6f385a9a2c6.jpg

IMG_20191017_095656.jpg.9062bff49925af0bf4405406dcff095a.jpg

13553214_D-toxnafeldze.jpg.957fce4b00912196d1403c2c86f3ffcb.jpg

960541949_PBTCnaopony.jpg.a19d03641fbdd74dea55497cebb51ccd.jpg

Po wypracowaniu preparatów wewnątrz felgi przy pomocy szczotki Daytona, fronty żółtym pędzlem Work Stuff i opony dwukrotnie szczotką Viaken, zarzuciłem na lakier Shiny Garage Citrus Oil z opryskiwacza ciśnieniowego:

862669509_citrusoilwoprysku.jpg.a284c4b0ccd58e05b32da3e75feef2fd.jpg 

Toyota została spłukana z Citrusa i umyta szamponem aktywnym AutoLand. Następnie na lakier wleciał D-Tox i Tar&Glue Remover:

deironizacja.jpeg.71bd0e9ca367551d536fd0d8f380e89c.jpeg

1532266795_deironizacja2.jpg.8070223b9593dab667cc5e4a43d61ac1.jpg

2014869479_deironizacja3.jpg.e21cc950c3ad16aaa7b003f3e44bf9e5.jpg

1199570640_deironizacja4.jpg.bf467ba585444d0a09d4351251f64b38.jpg

1231024775_TGwakcji.jpg.26e30b8859af6188375242e4be8ac17c.jpg

1061209030_deironizacja5.jpg.de4b93de7ac72430b559ec4556e2016f.jpg

Ponowne mycie szamponem, płukanie i przystępujemy do glinkowania. W opryskiwaczu rozrobiony szampon AutoLand z gorącą wodą i glinkujemy:

glinkowanie.jpg.f0dbebc5b31495373119c31474ad1d87.jpg

Jak widać glinka miała co zbierać. Szczególnie zanieczyszczone były doły drzwi i bagażnik - normalka. Na masce i pozostałych płaskich elementach był osad, zapewne przyschnięte soki z drzew. Ravka ponownie umyta i tak się prezentowała po zakończeniu etapu mycia:

1305854462_poumyciu.jpg.47e72708a98805d2928bb12f2cea58c1.jpg

1588883591_poumyciu2.jpg.0e3d3778701ebc3088e6ad033e5306d8.jpg

Ściągnąłem wodę z szyb i szyberdachu, karoserię wysuszyłem Fluffy'm i obszedłem auto, żeby zobaczyć z czym mam do czynienia:

681954639_rysynalakierze.jpg.1039ab6bcf850ba0d40ff996132e2f70.jpg

Widać, że czworonóg drapał po aucie 😄 Pełno pionowych zarysowań, hologramy jakby po wcześniejszych próbach polerowania i pełno rys od automatycznych myjni. Wjeżdżamy do garażu i oglądamy po ledem te same drzwi:

1973558006_rysypodledem.jpg.85abbabfc33372165c50e148017cdc08.jpg

Jest wesoło. Dobieranie kombinacji pada i pasty zajęło mi chwilę, ponieważ nie całe auto dało się objechać jedną pastą i jedną kombinacją. Nie chciałem robić pełnej korekty do czystego, raz, że z braku czasu, a dwa, że auto będzie jednak jeździło od czasu do czasu w terenie. Lecz lakier okazał się tak twardy, że panele takie jak błotniki, drzwi, słupki i pokrywa bagażnika zostały potraktowane maszyną ADBL Roller, żółtym NAT'em i pastą Koch Chemie Heavy Cut H8.02, natomiast dach i maska Krauss R3 mini z padem wełnianym i pastą Sonax Cut Max, a następnie całe auto jeszcze raz spolerowałem Rollerem z czerwonym NAT'em i Antiholo. Poniżej kilka efektów korekty:

lewy błotnik przed:

55056906_botnikLTprzed.jpg.d6b1d9954e40d8865ea70d9c6583a8c8.jpg

i po:

1950834751_botnikLTwtrakcie.jpg.79358fa8cf641c54841cb83ed9574fe7.jpg

42635787_botnikLTpo.jpg.b269b1883ded2c29d69a08e8318d9298.jpg

błotnik prawy tylny przed:

1338574358_botnikprzed.jpg.d337be838c52d40ed0da1f371e82a31a.jpg

i po:

775200130_botnikpo.jpg.c9c8c424ab4c8658063e0ba9552cb231.jpg

błotnik przed, drzwi po:

449237867_botnikprzeddrzwipo.jpg.5ae68f05f038f7e2cf740256966b9f67.jpg

dach w trakcie :

703357420_dachwtrakcie.jpg.717da92ef6e8a4ea30d334cdedaa1d1c.jpg

i trudne do uchwycenia 50/50 😄 

1049704214_dach50_50.jpg.cf76ab39ab468d2b6d57a51da1ac75a7.jpg

grill

1336619965_grill50_50.jpg.a15dc7e43a8d98f8b80d9760012e7576.jpg

927017567_grillpo.jpg.1c9ed6ac2a7e62b3801afdba6fe63ac3.jpg

drzwi/błotnik:

101377206_pierwszyprzejazdmaszyn.jpeg.4f2a1c2022934b413152ab23b4a861f0.jpeg

maska:

1292709759_maskaprzed.jpg.272e5e70139aa065d42e53a9109cb083.jpg

2092023730_maskapo.jpg.37162212d0ac167d494eaa48218208a6.jpg

Zająłem się również lakierem pod klamkami - tutaj w garść wziąłem wełniany krążek, pastę Sonax CutMax i ręcznie wypracowałem powierzchnię, po czym wymyłem resztki pasty RRC Wipe Out:

654820925_podklamkamiprzed.jpg.38ef50dddf89d8f54cd00590f44c475b.jpg

332494062_podklamkamiwtrakcie.jpg.f2aa6ef8a4b8ef9215b764cb1ec6ed2e.jpg

1032475738_podklamkamipo.jpg.58db0a198c497377934ad8d9865d7248.jpg

Wyjechałem z garażu, żeby zobaczyć efekty w naturalnym świetle - szczególnie interesowały mnie prawe drzwi i to, czy udało się usunąć te pionowe krechy:

2124524754_prawastronapo2.jpg.d1869e7f34d8170a718e1270a2d54194.jpg

Wygląda ok. Ze względu, że korektę zakończyłem po 2 dniach późnym wieczorem, już nie bawiłem się w rozkładanie swojego sprzętu, tylko poleciałem 2km na myjnię, zarzuciłem na auto aktywną pianę:

296736629_myciepopolerowaniu2.jpg.b6630e522e82f20c881def642a2b409d.jpg

Odczekałem 5-6 minut i wypłukałem auto. Wysuszyłem Fluffy'm i powoli wróciłem do garażu. Kolejny dzień zacząłem od odtłuszczenia lakieru. Do tego posłużył mi już wcześniej wspomniany RRC Wipe Out. Odtłuściłem dwukrotnie całe auto łącznie z szybami. Odczekałem około godzinę, żeby produkt odparował i przystąpiłem do zabezpieczenia. Japońskie auto zostało zabezpieczone japońską chemią 😄 na szyby wleciał Ultra Glacco, zaś na lakier Fusso. No to lecimy, najpierw szyby:

1579556325_szybywtrakcieNW.jpg.974c93661665c098bf7fac58b3244810.jpg

1426876803_szyberwtrakcieNW.jpg.688eb954cb165ad588e932b58a2c6bc6.jpg

Najpierw koliste ruchy, a następnie przejazd pionowy zgodny z kierunkiem spływu wody. Zostawiamy na około 10 min i docieramy:

1411682947_docieranieNW.jpg.97a0016d9f36af0f2e33d1767b79f830.jpg

Lusterka, ponieważ nie są ogrzewane, również dostały porcję Ultra Glacco.

323453225_lustropoNW.jpg.3492165384f9ebc25d7fd94ab818c5ee.jpg

Następnie lakier. Jak już wcześniej wspomniałem, jako zabezpieczenie wleciało Fusso - ponieważ mam wersję Light i Dark, srebrny lakier zrobiłem przy pomocy Light, natomiast wstawki takie jak lusterka, relingi, zderzaki, czy grill pociągnąłem wersją Dark. 

114796897_smalcowanieFusso.jpg.b088a0f56e9b7bf0c759cf11591dc476.jpg

Zostawiłem na 30 minut nawoskowane auto w garażu, następnie wziąłem ADBL Puffy Towel i dotarłem wosk. Ostatnim etapem zabezpieczenia karoserii były przednie reflektory. Na nie narzuciłem powłokę ceramiczną Ceramic Pro Light w 2 warstwach. Czarne matowe plastiki wykończyłem przy pomocy AutoGlym Bumper Restorer Gel, zaś na opony wleciał tradycyjnie Shiny Garage Back2Black.

271942191_posmalcowaniu.jpg.29db01c26ace4afe08a4cf890a1f5015.jpg

Tak przygotowane auto wystawiłem na resztki słońca 🙂 

548165911_nagotowo.jpg.4f4c4586d10a1a127290f52d93714cfc.jpg

1565508070_nagotowo2.jpg.0c1e9f26a17f55a67350d4a16997c340.jpg

 

120475388_nagotowo4.jpg.47e17310797a8c65a137081d894ef6a6.jpg

707208165_nagotowo5.jpg.be6478dd5433c2087c70b5a8236bb00e.jpg

Dziękuję wszystkim, którzy dotarli do końca relacji 🙂 

 

 

 

 

 

  • Lubię to 11
  • Super 1
  • Okay 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@KUBAS_95 bardzo miło się czyta i ogląda. Przypuszczam, że zdjęcia i tak nie oddają pozostawionego serducha, które włożyłeś w prezentowaną pracę. Sam od kilku miesięcy rozglądam się za terenówką z lpg, ale jakoś nie mam szczęścia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, MirekGTS napisał:

Kolejna relacja😀, teraz aż szkoda autem do lasu wjeżdżać...

A tak swoją drogą... bagażnik poraża pojemnością 🤣, tak wiem nie da się inaczej...

Racja, dlatego moje Punto umyte i pociągnięte SSW stoi w garażu na zimowych kołach i czeka sobie grzecznie na swój czas 😄  Fakt, nie urywa pojemnością, ale jest i tak niebo lepiej niż w Jimnym, bo tam butla jest po całej szerokości kufra (kuferka, tej malutkiej przestrzeni za fotelami 😄 ) i tylne fotele nie dają się przesuwać. W Toyocie tylne fotele się przesuwają i dają postawić, co pozwala na załadowanie za fotelem kierowcy 2 butli z gazem propan-butan (przymierzałem na pustych) i zostaje jeszcze trochę luzu.  Cóż, albo oszczędność, albo pakowność. I tak pozwala na zapakowanie 2 osób w dalszą trasę albo 4 w krótszą i jednocześnie jest oszczędna w eksploatacji 😉 

 

1 godzinę temu, Bare Shine napisał:

Dobra robota 😄 aleale chyba pomyliles pad filcowy z welnianym? 🙂

Dzięki 😉 Fakt, już poprawiam.

 

Godzinę temu, paperson napisał:

@KUBAS_95 bardzo miło się czyta i ogląda. Przypuszczam, że zdjęcia i tak nie oddają pozostawionego serducha, które włożyłeś w prezentowaną pracę. Sam od kilku miesięcy rozglądam się za terenówką z lpg, ale jakoś nie mam szczęścia.

Również dziękuję 🙂 Nie jest łatwo trafić coś ciekawego, szczególnie teraz, kiedy samochody terenowe idą 3-4 tys. w górę ... Osobiście mam sentyment do Grand Vitary I generacji, pamiętam jak Tata kupił 10 lat temu taką Grandę cabrio, bardzo fajne, komfortowe auto, w jedynym słusznym kolorze do pracy - leśna zieleń 😉 W połączeniu z białym brezentowym dachem robiła robotę. Czegoś takiego szukaliśmy, miało być już z hakiem, dołożenie LPG to żaden problem bo mamy ogarniętego gazownika w okolicy. Natomiast auto musiało być w stanie idealnym mechanicznie. Idealnie nie jest bo puścił uszczelniacz lewej półosi od strony skrzyni i najprawdopodobniej zablokował się prawy zacisk, przez co auto po wciśnięciu hamulca leci w lewo. Ale nie ma używanych samochodów idealnych, dlatego też jestem zadowolony z tej Toyoty bo poza pewnymi rzeczami jest naprawdę w dobrym stanie. Inna rzecz, że w miesiąc zrobiłem tym autem połowę rocznego przebiegu poprzedniego właściciela ... ale lepiej, że teraz wszystko wychodzi, póki mam jeszcze Fiata.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, towi napisał:

Miło się oglądało i czytało. Czekamy na kolejne zdjęcia.

 

Dziękuję. Jest to dopiero początek prac nad tym autem, ponieważ w 15 letnim samochodzie jest co robić 😉 Mam zamiar przywrócić Ravce wygląd niemal jak z fabryki. A skoro tak, to pokażę Wam efekt wczorajszej pracy, niedługiej, ale wpływającej na wygląd. Jak już dało się zauważyć na niektórych wcześniejszych zdjęciach, w Toyocie lewy halogen dostał wody.

73149509_2615310012024065_8384933844456833024_n.jpg.5e26877de963f53ce893a917a54fd6a4.jpg

Myślałem, że jest to tylko miejscowe rozklejenie klosza, więc podjąłem próbę reanimacji. Jednak przy wyciąganiu halogenu okazało się, że klosz spadł sam z siebie i nie był w żaden sposób sklejony z resztą lampy. Decyzja była krótka - lecę na pobliski auto-demontaż i szukam lampy. Znalazłem, o rok młodsza od mojej Toyoty, cała. Szybka polerka przy pomocy maszyny Krauss R3 Mini średnią gąbką i pastą Koch Chemie Antihologram i lampa wygląda adekwatnie do prawej, która w podobny sposób była przepolerowana podczas korekty. Efekt? Zobaczcie sami.

73049559_502754840570088_4578684967193673728_n.jpg.656ffc8becf7d744d4a58de929fd5910.jpg

Na żywo jest jeszcze lepiej i przede wszystkim spełnia swoje zadanie 😉 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zabrałem Toyotę na niedaleką wycieczkę i korzystając ze świetnej pogody zrobiłem jej kilka konkretniejszych zdjęć. Żeby było zgodnie z prawem, ponieważ po lasach jeździć nie wolno, przeszukałem mapę u Taty w poszukiwaniu publicznej dukty i takową znalazłem, niecałe 3 km od domu 😉 Poniżej kilka ujęć Toyoty.

_DSC4288.JPG.d96ffb348d736a0fb73d99a4239d99ca.JPG

_DSC4291.JPG.446b5361d1b8baa4b916f64b3bee9450.JPG

_DSC4301.JPG.49c83c1df6272fc63d466facee5818a9.JPG

_DSC4289.JPG.b1e267b66e298eaf35603c6646555d04.JPG

_DSC4329.JPG.53360dcd55288a67aac148ad97281fa5.JPG

 

  • Lubię to 1
  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tata pełni funkcję Leśniczego, jeździ Jimnym, Ravka to raczej takie auto pomocnicze, które w zasadzie wepchnęło mi się na miejsce Punto i ... jakoś nie jest mi z tym źle 😄 Tak naprawdę kupiliśmy je z myślą o "chwilowym" użytkowaniu, żeby móc doprowadzić Jimnego do porządku głównie z korodującą ramą, ale coś czuję, że Toyota zostanie z nami na dłużej 😉 Póki co ja bardzo poważnie zastanawiam się nad sprzedażą Punto i zostawieniu sobie Toyoty. Jednakże jeśli miałoby tak zostać to muszę jeszcze kilka rzeczy zrobić w Toyocie. Poprzedni właściciel rocznie robił około 5000km, ja zrobiłem połowę tego w ... miesiąc 😄 Więc na sprawności mechanicznej nie będę oszczędzał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od momentu zakupu drażniła mnie szybka zegarów. Była dziwnie brudna, uchlapana od środka, nagromadzone było pod nią pełno kurzu.

73285206_2679023198828464_3951000429168427008_n.jpg.9a4aefd4be7fdcc29d56875093e361b4.jpg

Ściągnąłem ją z zegarów i przyniosłem do domu. Tak się prezentowała po przyniesieniu jej bezpośrednio z auta:

_DSC4341.JPG.7a7af0e5e370abba239b43da0e67fbf7.JPG

_DSC4342.JPG.8d9263f30638ddaae596c825769810eb.JPG

_DSC4344.JPG.62e096f431804c79583d27ca8fbe2113.JPG

Wziąłem płyn do szyb, puchatą mikrofibrę, umyłem porządnie szybkę, ale to jeszcze bardziej uwydatniło rysy i drobne wżery, jakby ktoś pryskał jakimś preparatem i pod wpływem temperatury związało z materiałem. Szybko pobiegłem do piwnicy po maszynę, pady i pasty i ogień, lecimy z tematem.

_DSC4347.JPG.95a0e6caf5831b05e1f05a1955a85012.JPG

Lecimy ostro bez półśrodków, ma być gładko. Na Kraussa R3 mini leci wełniak 50mm i na niego Sonax Cutmax:

_DSC4359.JPG.2f1f147e0ab01055b730ecf013e2c1e5.JPG

Pierwszy bieg na rozpracowanie pasty, potem dwójka i lecimy z tematem. Resztki pasty ściągnąłem przy pomocy puchatej MF i płynu do szyb. 

_DSC4360.JPG.098e3e369b72019b137cf4bd3b493a11.JPG

Po pierwszym etapie już jest zacnie. Kończymy tą kombinacją szybkę, potem wpada niebieska, twarda gąbka i ta sama pasta w celu dopolerowania grubasów, a następnie zmieniamy pada na pomarańczowego i antiholo wykańczamy powierzchnię szybki. Na koniec poszedł jeszcze raz antiholo na czerwonej, najbardziej miękkiej gąbce, żeby usunąć ewentualne, powstałe podczas polerowania poprzednimi kombinacjami hologramy. Od środka szybka potraktowana tylko antiholo na czerwonym padzie, ponieważ tam były tylko niewielkie zarysowania, głównie zmatowienie. Po polerowaniu potraktowałem szybkę RRC Wipe Out, bardzo delikatnie, żeby jej nie zarysować. Zostawiłem na 30 min na odparowanie i zarzuciłem na jej powierzchnię z obu stron Tenzi Quartz Spray. Moim zdaniem wystarczające zabezpieczenie, tym bardziej, że szybka już nie będzie szorowana na sucho byle jakimi ścierkami 😉 Tak wygląda po polerowaniu i zabezpieczeniu:

_DSC4363.JPG.522c8667dd48a6e33359c9c8bc97c876.JPG

_DSC4362.JPG.b148e28d951a7bf11502b06f81e318f2.JPG

Ale zanim założyłem ją na zegary, musiałem je wpierw przygotować do tego.

_DSC4364.JPG.68d9523db9215a4dca1a438748b498e3.JPG

Może tego nie widać na pierwszy rzut oka, ale tarcze były przykurzone. W ruch poszedł bardzo delikatny pędzelek do klawiatur komputerowych i gruszka do wydmuchiwania pyłków z tarcz. Zegary przygotowane pod szybkę:

_DSC4368.JPG.808267f718184f2f009f97d1c9bdd4e2.JPG

Na tak przygotowane zegary założyłem szybkę i poskręcałem wszystko do kupy. 

Poniżej kilka zdjęć zegarów na gotowo:

_DSC4370.JPG.a20dee7e96cf41429313f47599bbd25a.JPG

_DSC4372.JPG.7388e37aba5439393e3109a14b6352bd.JPG

_DSC4380.JPG.4c357e0b4502a00799f9d24497152631.JPG

_DSC4384.JPG.dba6bf5dd77574436e7247195f1977a8.JPG

Na żywo różnica przeogromna. Zegary wreszcie są przejrzyste, takie jak lubię. Kontrolki świecą wyraźnie, szybka nie zniekształca już ich symboli. O taki efekt mi chodziło 😉 

 

  • Lubię to 3
  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Do Toyoty zawitały oryginalne chlapacze, które zdemontowałem tuż po zakupie samochodu. Zostały one wymyte w środku, zamieniłem również mocowania tylnych chlapaczy ponieważ były uszkodzone. Następnie umyłem cały samochód SG Orange Shampoo, wysuszyłem Fluffy'm, a na oponki i chlapacze wrzuciłem SG Back2Black. 

481896740_ravkapomyciu.jpg.28fbb02b9f36ce845e72f5cfa4870070.jpg

chlapacze.jpg.bbbc74153ad5f2f3db6cfc6e78333a62.jpg

Kolejna rzecz - odkurzanie. Dla zobrazowania sobie ile brudu jeszcze wyciąga każde kolejne odkurzanie, zabrałem ze sobą tym razem odkurzacz piorący, którego można używać z tzw. filtrem wodnym do odkurzania. Efekt super. Z każdym kolejnym odkurzaniem w aucie jest jaśniej, czyściej, milej. 

1357537452_wntrzepoIQD.jpg.c8caf815bbf19a2e79d163f6a8972628.jpg

750079489_wntrzepoodkurzaniu.jpg.36b0fdbeab2a3612a6bb908721938b5f.jpg

Tak to wygląda. Po odkurzaniu plastiki zostały potraktowane ADBL Interior QD. Po robocie zajrzałem do zbiornika w odkurzaczu ... Co tu dużo mówić, zobaczcie sami:

gnojowica.jpg.bb8661536bbd1ec034ae01aa3ae17ed1.jpg

810327062_gnojowica3.jpg.47690f0baae35b420bf2598c6f2dd4da.jpg

1108334815_gnojowica2.jpg.5b7b1de9db45b49748c8727385ea7594.jpg

Ciągle wychodzi pełno brudu z podłogi i foteli. Auto ostatni raz było odkurzane około 2 tygodnie temu, a wygląda jakby nie było czyszczone od 2 lat. Na wiosnę planuję kompleksowe pranie wnętrza. 

Jak zauważyliście na niektórych powyższych zdjęciach, auto różni się od wersji europejskiej między innymi brakiem tylnego światła przeciwmgłowego. Poprzedni właściciel zamontował lampę od Fiata 126p na przegubie, jednak była ona zbyt nisko i podczas cofania musiałem zawadzić o krawężnik albo konar i ją połamałem. Kupiłem nową lampkę o innych wymiarach, sporo mniejszą, również na przegubie. Trochę kombinowania i udało się ją schować tak sprytnie za belką haka, że widać ją świetnie, natomiast jest ona schowana na tyle, że ryzyko jej uszkodzenia zostało zminimalizowane. Tak to wygląda finalnie:

164026626_pmgoweON.jpg.6029d3da37c3cca381b22a8b9c70d4e4.jpg

 

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.