Thomas Opublikowano 7 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2009 A samopoziomowanie? skoro są oryginalne,tak jak navi i fele więc myślę,że i o to zostało zadbane
fernando Opublikowano 7 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2009 byłem zachwycony a teraz widzę jak to była kupa- jednym słowem wkroczyłem na wyższy poziom wtajemniczenia Dobre wnioski wysuwasz, a z biegiem czasu pewnie i inne środki megsa przestaną Ci się podobać... Na początek proponowałbym zmienić wszystko, co stosujesz do czyszczenia i konserwacji wnętrza No i widzę, że bannerek też trochę się zmienił.
Thomas Opublikowano 7 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2009 ja bym w banerku zmienił coś bo tam jest "O auto dbają ...(producenci) " a gdzie właściciel ??
Maru 123 Opublikowano 7 Września 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Września 2009 Thomas, NO FAKT TO BANNER PÓJDZIE DO ZMIANY
Łukasz Opublikowano 13 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Września 2009 Maru 123 czym i w jaki sposób myłeś silnik TDi - mam podobny silnik i przyznam szczerze, że przydałoby się mu czyszczenie, ale boję się trochę żeby czegoś nie zalać - opiszesz to w paru słowach ?
Maru 123 Opublikowano 14 Września 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Września 2009 Łukasz, odpalasz silnik na 3-4minuty i gasisz-silnik jest ledwo ciepły przykrywasz elektronikę (alternator, bezpieczniki itd.) foliową torebką lub zawijasz folią aluminiową do pieczenia spłukujesz pierwszy raz wszystko myjką psikasz płunem do mycia silnika i szorujesz szczotkami i pędzelkami spłukujesz czekasz ok 5 minut aż woda troszkę zaejdzie i odpalasz silnik ogólnie jest to bardzo proste, trzeba tylko pamiętać żeby się przy tym nie spieszyć i dokładnie wszyustkie zakamarki wyczyścić, pędzelkiem i szczotką należy się obchodzić ostrożnie żeby nie pourywać kabelków itd
Łukasz Opublikowano 14 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2009 Dzięki Marek, oczywiście osłonę silnika zdejmowałeś Jakiego płynu do mycia silnika używałeś ? Mam w domu APC więc może tego użyć ?
julian Opublikowano 14 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2009 APC jest ok do większości elementów plastikowych i lakierowanych, także do mat wygłuszających. może być potrzebny silniejszy środek odtluszczający do niektórych elementów metalowych, ale to zależy od przebiegu i kondycji silnika, ja w swoim aucie nie potrzebuje nic ponad apc.
Łukasz Opublikowano 14 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2009 APC jest ok do większości elementów plastikowych i lakierowanych, także do mat wygłuszających. może być potrzebny silniejszy środek odtluszczający do niektórych elementów metalowych, ale to zależy od przebiegu i kondycji silnika, ja w swoim aucie nie potrzebuje nic ponad apc. U mnie jednak trochę brudu jest więc trzeba będzie chyba użyć coś dodatkowo poza APC.
Maru 123 Opublikowano 14 Września 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Września 2009 do najtrudniejszych zabrudzeń używałem środka moje auto cholenie wali siarą ale daje radę
Thomas Opublikowano 14 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2009 cholenie wali siarą ale daje radę niezostawia na aluminium białych śladów ?? te mocne środki do mycia silników zostawiają później takie ślady na elementach metalowych jak zimą po soli, poza tym rdzewieją ... dlatego mnie to wszystko odpycha i wolę czyszczenie ręćzne
Maru 123 Opublikowano 14 Września 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Września 2009 Thomas, nie zaobserwowałem nic takiego może to kwestia porządnego opłukania?
Thomas Opublikowano 14 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2009 może to kwestia porządnego opłukania? może i też ... ale właśnie takie naloty już widziałem u niejednej osoby,a jak przejdziesz się po giełdzie samochodwej i zobaczysz samochody handlarzy ,a w szczególności silniki to się przeżegnasz aluminium pokryte nalotem takim białym,a elementy metalowe rdzewieją ... nawet u znajomych to widziałem jak myli silniki dlatego się pytam czy nic nie ma bo sam tego nie używałem jeszcze ,gdyż ja jedynie używam benzyny ekstrakcyjnej do mycia bloku silnika z kurzu gdyż żadnego brudu tam i tak nie mam na przewody gumowe, typu od chłodnicy chociażby używam silikonu do uszczelek , nie tylko są czarne te przewody,ale też i silikon ten jest do zabezpieczania gumy
Maru 123 Opublikowano 9 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2010 miałem dziś wolny wieczór i nowy wosk na półce więc postanowiłem przystąpić do działania poniżej wstafiam fotostory wraz ze zdjęciami produktów jakie używałem żeby każdy wiedział co i jak :wink: auto przed operacją: kupując ZYMOL TITANIUM otrzymujemy elegancki woreczek i certyfikat autentyczności do mycia używałęm rękawicy chemical guys i szamponu maxi suds (świetnie się pieni i pachnie jak landrynki 8) )... silnik także wymagał odświeżenia... mycie, szorowanie zakamarków, kół... osuszanie mikrofibrą... następnie czyszczenie auta ze smoły. używałem GLUE AND TAR REMOVER-NIELSENA. Super skuteczny środek-poniżej fotki, widać jak spływa rozpuszczona smoła i asfalt drogowy... do wnetrza meguiars natural shine... do skór zymol leather conditioner... wnętrze gotowe... nakładamy wosk... do plastików zewnętrznych użyłem black wow-zajeb#@$#@ wydajny komora silnika nabłyszczona meguiars engine dressing... na opony nałożyłem meguiars tyre gel... uszczelki zakonserwowane wurthem do uszczelek efekt końcowy: a tak pięknie spływa woda po wosku 8)
kabul Opublikowano 9 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2010 Fajna robota - ogrzewany garaż to jest to - aż mnie ręce świerzbią do pracy jak widzę te fotki. Super fura w dobrym wypasie. Powiedz jak Maxi Suds w porównaniu z Gold Classem - mam zamiar się właśnie przerzucić.
Maru 123 Opublikowano 9 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2010 kabul, maxi suds na pewno fajniej pachnie jak landrynki pozatym lepiej się pieni i jak sie spłukuje auto to widac jak krolelki lepiej spływają... mi pasuje bardziej niż GC
kabul Opublikowano 9 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2010 A jak z woskiem. Pamiętam ,że pisałeś wcześniej ,że jak przeszedłeś z meg'sa na colli to czułeś ,że jesteś półkę wyżej - teraz podobnie?
julian Opublikowano 9 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2010 Marek, to są zdjęcia, które dają pokrzepienie dla serca w taki mroźny wieczór. pozdrawiam, dobra robota!
Maru 123 Opublikowano 9 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2010 kabul, otak. i to chyba jest jeszcze wyższy-wyraźniejszy przeskok jak z megsa na colli. titanium fajnie pachnie, bardzo łatwo się go aplikuje i łatwo poleruje. daje ładny blask... o trwałości nic jeszcze nie powiem bo nie mam pojęcia ile wytrzyma
Maru 123 Opublikowano 9 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2010 julian, sebba75, dzięki
jama89 Opublikowano 10 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Stycznia 2010 swietna robota Marku! zobaczymy jak bedzie z trwaloscia tego wosku. pozdro!
stefino Opublikowano 10 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Stycznia 2010 Pięknie!! Powiedz mi jak to zrobiłeś że umyłeś auto w garażu, nie robiąc przy tym powodzi?? Wosk pierwsza klasa, niestety nie stać mnie aby na pojemnik SV albo Zymola wydać aż tyle. Dlatego Meg's mi wystarcza w zupełności- jest w miarę przyzwoity cenowo, a jakość bardzo dobra.
Marco Opublikowano 10 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Stycznia 2010 Ale musisz przyznać mi racje ze lakier wymaga drobnej korekcji... Widać na nim zarysowania. Efekt po polerce byłby na pewno jeszcze lepszy. Ale wnętrze -wymiata ! Generalnie kawal dobrej roboty!
Maru 123 Opublikowano 10 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 10 Stycznia 2010 Marco, tak o tym wiem. polerkę mam więc na wiosnę na pewno będzie korekta bo teraz to już nie chciałem tego robić na zimę
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się