GLOSS Detailer - Syntetyczny Quick Detailer

[V1RU$]

3 minuty temu, Good Stuff napisał:

@V1RU$ Robi,

Ma wyglądać i ma być trwały  

Syntetyk ?

Z krzemem ?

Krople czy zrzut taflą ?

 

[Good Stuff]

Syntetyk, bez krzemu, mocne krople

[V1RU$]

2 minuty temu, Good Stuff napisał:

Syntetyk, bez krzemu, mocne krople

Jak będzie taki jak te dwa pozostałe to można spać spokojnie - oba są rewelacja !

 

[menior]

Czy tylko u mnie po gloss detailerze tak slabe hydro po show wygladalo zdecydowanie lepiej,zrzut jest ale krople o takie 

[Mr.Wolf]

Odkopałem u siebie tego QD i postanowiłem położyć, bo nic na lakierze nie leżało i słabo się osuszało stojącą w wielu miejscach auta taflę. Wspomagałem się Hydro Dry od Chemotion i naprawdę daje radę, ale to trzeba w takim wypadku robić co mycie. Zapadła więc decyzja, że kładziemy coś na szybko bez żadnego przygotowania na partyzanta po zwykłym myciu. Okazało się, że padł atomizer. Nie umarł jednak całkowicie, bo po lekkim odkręceniu z pozycji zamkniętej potrafił lekkim prostym sikiem, bez atomizacji dać nieco towaru. Nie chciało mi się szukać innego triggera, więc wziąłem okrągły mikrofibrowy aplikator, tym lekkim sikiem z atomizera zrobiłem x na aplikatorze i położyłem jak zazwyczaj kładę woski w sprayu, szczególnie te problematyczne. Po paru takich strzałach aplikator był na tyle nasączony, że tylko raz na jakiś czas dorzucałem minimalną ilość towaru. Po chwili od aplikacji docieranie mikrofibrą z krótkim splotem. Obleciałem auto w 10 minut. Produktu zeszło z butelki tyle co nic. Trzeba było lecieć z aplikacją na czuja, bo nie bardzo było widać gdzie jest już położony. 

Zapach przyjemny, aplikacja również w standardowym dla QD sposobie nie sprawi nikomu żadnych kłopotów. Po aplikacji lakier dostał fajnej śliskości. Trzy dni po nałożeniu przy okazji mycia auta sprawdziłem przed opryskiem z piany jak wygląda hydro na lekko zakurzonej masce:

No powiem Wam, że jak na QD jest bardzo przyzwoicie. Wiadomo, kropelki jak kartofle, ale pamiętajmy, że to tylko QD położony na zanieczyszczony lakier bez dekontaminacji i polerowania. Generalnie z takich specyfików jak QD nie korzystam, ale że kiedyś kupiłem tego z ciekawości to trzeba go zużyć. Jest spoko, posiada fajny zapach, śliskość, przyzwoite hydro i to co powinien mieć QD, by go do tej rodziny produktów można było zaliczyć - bezproblemową aplikację. Ja od siebie go polecam.