Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W sobotę odbieram forda focusa 2018 kolor Desert Island Blue (nie wiem na ile to istotne).
Wcześniej myślałem ze wystarczy mycie na myjni bezdotykowej i będę mógł się cieszyć ładnym autem. Trafiłem m.in. na to forum i dowiedziałem się o metodzie na 2 wiadra itd. 
Oczywiście nie byłoby z tym problemu tylko że mieszkam w bloku i zima raczej by mi nie sprzyjała przy nauce dbania o lakier. 
Chciałem więc zabezpieczyć samochód na zimę posiłkując się jakimś salonem detailingowym.
Nie wiem tylko na ile warto płacić +- 900 za: jednoeatpową korekte lakieru + wosk (wlacznie z felgami) i zabezpieczenie plastikow wewnatrz
czy lepiej tylko korekte + wosk nadwozia (podejrzewam ze trudniejsza część dla swieżaka) a juz takie elementy jak zabezpieczenie wnętrza ogarnąć samemu?
Jakieś porady? 
Dodam że mieszkam w Warszawie, ale w Trójmieście pojawiam się na kilka dni w miesiącu.

Opublikowano

hmmm, czytam o tej ceramice i troche podzielone opinie widze. ale może jednak w moim przypadku by się sprawdziła. problem jest pewnie w wyborze jakiegos studia bo ceny to widzę że mocno się wahają, od 1500 do kilku tysięcy

Opublikowano

Bo powloka powloce nie rowna. Sa podstawowe, srednie i High End. Do tego dochodza serwisy. Wosk dla auta do jazdy codziennej jesli nie jest sie fanatykiem detailingu mija sie z celem, bo ochrona wlasciwie slaba lub zadna, a trwalosc 2~3 miesiace.

Opublikowano

Hmmm

A ja myślałem całe życie że wosk jednak coś tam chroni. Oczywiście , nie tworzy dodatkowej powłoki jak wspominana powyżej ceramika , ale pozwala na zabezpieczenie lakieru ( w pewien sposób oczywiście ....) przed "wysychaniem"  , mniej przywierają zabrudzenia , łatwość w myciu , szybką oksydacją . A o wyglądzie to już nie wspomnę :-)

Opublikowano
1 godzinę temu, Hubee napisał:

Bo powloka powloce nie rowna. Sa podstawowe, srednie i High End. Do tego dochodza serwisy. Wosk dla auta do jazdy codziennej jesli nie jest sie fanatykiem detailingu mija sie z celem, bo ochrona wlasciwie slaba lub zadna, a trwalosc 2~3 miesiace.

Tyle bzdur, że właściwie nie wiadomo od czego zacząć. ;-) Po pierwsze, jeżeli ochronę rozumiemy w kategoriach mechanicznych, ochrony przed powstawaniem rys, to w powłokach jest ona na poziomie żenująco niskim/pomijalnym że można zakwalifokować do kategorii "nie istnieje". Po drugie, jeżeli ochronę rozumiemy w kategoriach fizyko-chemicznych, to ochrona przed promieniowaniem UV powodującym degradację powłoki lakierniczej, utlenianiem, czy wpływem korozyjnych dla lakieru czynników, którą dają dobre woski jest na wysokim poziomie. Z trwałością też bzdura: są woski spływające po dwóch tygodniach, ale są woski siedzące bez probleu długimi miesiącami.

Jeżeli kogoś interesuje ochrona mechaniczna, to jest tylko jedna droga: oklejenie auta folią bezbarwną, tzw. "clear bra". Natomiast w pozostałych kategoriach porównywanie wosku do powłoki jest trochę jak zastanawianie się czy lepszym autem jest bolid F1, czy czteroosiowa wywrotka budowlana.

  • Lubię to 2
Opublikowano

@Hubee @KHOT prawda jest zawsze po środku 😉

to i może ja dorzucę swoje 3 grosze...

zarówno woski i powłoki zapewniają ochronę, jednak różnice występują.

 

  • grubość warstwy ochronnej - wg. pomiarów, które już gdzieś wklejałem: grubość warstwy wosku to około 0.02um.  Grubości powłok są bardziej zróżnicowane i wynoszą 10x lub nawet 100 razy więcej.
  • odporność chemiczna - największą mają powłoki, potem sealanty, najmniejszą woski z przewagą naturalnego składu
  • odporność na promienie słoneczne - większość producentów wosków i powłok deklaruje odporność na UV. (ciężko sie to tego odnieść, jak sie komuś chce zrobić amatorski test, to niech pokryje fotochromy odpowiednio różnymi lsp i wsadzi je do lampy UV do robienia paznokci, potrzebna dziewczyna z taką lampą 😄 filtr powinien zapobiec przyciemnieniu)
  • okres ochronny - są woski trwałe (cała lista w temacie tytani zimy) klasyk Fusso który realnie wytrzymuje ponad pół roku (choć akurat fusso nie zawiera wosku naturalnego, jest powłoką teflonową), to moze lepszym przykładem jest Finis, który zawiera wosk naturalny a siedzi całą zimę. Jednak co by nie mówić powłoki zazwyczaj są trwalsze i okres ochronny bywa wielokrotnie 2x-5x razy dłuzszy niż w woskach, rozrzut w obu kategoriach jest dość duży.
  • odporność na zarysowania - wosk naturanly karnauba jest ogólnie dość twardy, ale przy tak cienkiej warstwie nie możemy mówić zbyt o ochronie mechanicznej. Kwarc jest dużo twardszym materiałem, powłoka wiąże się z klarem nie tylko na poziomie powierzchniowym i zwiększa twardość. Na ile, nikt jednoznacznie nie potrafi odpowiedzieć.  

Natomiast w sieci trafiłem na film (nie wiem na ile wiarygodny) z testem ochrony przed swirlami. W pewnym sensie test najlepszy z możliwych bo po 1.5 roku normalnie użytkowanego auta z powłoką zostawiono fragment bez powłoki. Można zaobserwować dużo więcej swirli w miejscu bez powłoki, link od 1:18:

Podsumowując, ochrona występuje w przypadku większości rodzajów LSP, różnica jest w sile ochrony dla konkretnych produktów. Jednak generalizując powłoki wybieramy dla mocniejszej i długotrwałej ochrony.

Woski wybieramy dla lżejszej ochrony oraz z 2 powodów:

dostępna niższa cena niż powłok - patrz FK Hi temp 1000p 25zł wystarczy na kilka lat

lub produkty dla entuzjastów - Zymol, Swissvax, Pinnacle czy wyzsze serie Chemical Guys.

 

 

 

  • Lubię to 2
Opublikowano

Aha.

Umyj nawoskowane auto rinseless D114 albo citrus oil jak szamponem, lub pusc auto przez myjnie automatyczna i zobacz co sie stanie. 🙂

Przejedz jakims roztworem IPA po nawoskowanym aucie.

A potem zrob to samo z autem z powloka. Ale jakas sensowna, typu SF Ultima, Butterfly, DokDo albo DuraFlex.

99% klientow myje zle. I taka jest prawda. Wosk jest dla pasjonatow. Majac na mysli wosk, jest to wosk naturalny. Ta kerozynowa bomba chemiczna, co sie miesiacami trzyma, to nie jest wosk. 😉

Polecajac wosk komus, kto auto parkuje pod blokiem i duzo jezdzi, jest to w moich oczach zaniedbanie.

Opublikowano

Rok temu stałem w podobnej sytuacji jak odbierałem swoje auto z salonu. Zastanawiałem się miesiącami czy kłaść woski przez kolejne 3 lata czy zainwestować w powłokę.

Moje obawy były głównie o brak przyjemności z pielęgnacji auta z powłoką. Zaryzykował i oddałem auto do studia gdzie położyli mi ceramikę. Po pierwszym myciu na bezdotyku , oraz myciu ręcznym stwierdzam , że do auta , które na co dzień używam nic innego tylko powłoka. Podjeżdżam raz w tygodniu na bezdotyk ,jak auto bardzo nie jest ubrudzone zawsze w satysfakcjonującym stanie jest po myciu proszkiem i płukaniu wodą demineralizowaną. Raz na 3-4 tygodnie mycie ręczne na dwa wiadra dedykowany qd , raz na 3-6 miesięcy dekontaminacja (bez glinki) i dedykowany top coat i jest pięknie. Auto ma 12 miesięcy i 20 tys. przebiegu parkuje przed garażem pod drzewami i powłoka świetnie się trzyma. W każdym razie polecam każdemu kto zastanawia się nad zabezpieczeniem nowego auta , które jest eksploatowane na codzień.

Opublikowano

@ghost zgadzam się z Tobą w 97,3%, bo ładnie to rozpisałeś. Jedynie nie zgodzę się z wyciąganiem wniosków na temat odporności na zarysowania po amatorskim filmiku na youtube. Nie ma rzetelnych laboratoryjnych badań na temat trwałości powłok, a przynajmniej nigdy tutaj takich nie widziałem i chyba nikt nie jest zainteresowany przeprowadzeniem takich. Mówi się powszechnie o twardości w skali ołówkowej, co oznacza, że jest ona właściwie żadna. W tym temacie jak na razie posługujemy się domysłami i "wiedzą ludową" a nie faktami.

Opublikowano

To może z drugiej strony. Odebrałem nowe rok temu i miałem już w garażu zakupioną powłokę. Nie położyłem i zabezpieczam innymi środkami. Fakt, że nowe auto pod powłokę wymaga polerki a tego nie chciałem robić. Stwierdziłem, że pojeżdżę rok - dwa bez i może wtedy spoleruję i położę powłokę jak sie namyślę. Miałem za dużo wątpliwości.

Dobra chemia siedzi na aucie miesiącami. Lubię też sobie posmalcować auto i nie wytrzymałbym 3 mcy bez polecenia jakimś qw nawet. Tak na serio to raz w roku jakieś fusso, raz w roku taki finis czy dsw. Co dwa - trzy tygodnie fajny qd i chemicznie i od słońca auto jest zabezpieczone. Jak lubisz częściej to szukasz na lato czegoś mniej trwałego ale z wypas lookiem i pastujesz w sezonie letnim 3 razy. Minus to brak lekkiego wzmocnienia przeciw love marks czyli drobnymi ryskami które sami robimy myjąc choćby starannie auto.

Moim zdaniem powłoki są chyba jednak dla ludzi robiących dużo km i nie mającymi czasu/ochoty aby coś przy aucie zrobić - wystarczy bezdotyk  (chociaż pomijam tu kwestię kropek po niby miękkiej wodzie bo z tym jest słabo albo źle)

Dbać trzeba, każde rozwiązanie ma wady i zalety 🙂

  • Lubię to 1
Opublikowano
19 minut temu, analyzator napisał:

Moim zdaniem powłoki są chyba jednak dla ludzi robiących dużo km i nie mającymi czasu/ochoty aby coś przy aucie zrobić

eeeeeeeeeeeeeeee tam, ja kładę powłokę, a później i tak w sezonie letnim kombinuję z woskami 😉

Opublikowano

A mnie na powłokę po prostu nie stać ..... Mówię tu o nakładaniu w dobrym zakładzie .

Może źle napisałem - jakbym ciut się ograniczył w innych wydatkach to nawet, nawet. 😉

Ale i mi się podoba smalcowanie ( fajne określenie) :-)

Opublikowano
23 godziny temu, KHOT napisał:

Nie ma rzetelnych laboratoryjnych badań 

Prawda, choć często jak dla mnie testy z użytkowania w prawdziwym świecie są więcej warte niż warunkach laboratoryjnych 😉

 

Zainspirowałeś mnie i jak się uda dostać jakiś polakierowany element to latem mam ochotę zrobić taki test rys: powłoka vs lekka powłoka vs sealant vs wosk vs niezabezpieczona powierzchnia.

Coś w ten deseń:

  

Opublikowano

Dzięki wszystkim za odpowiedź! 
@ghost już nie będę czekać do lata na Twój test tylko już teraz zdecyduję się na powłokę.
Dostałem ofertę ceramika karoserii + plastików za 1200 ale pewnie jeszcze poszukam może kogoś z polecenia w Trójmieście.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.