Czy warto ?

[combi1]

Jestem posiadaczem mini cooper, czarny z białym dachem. W mojej okolicy, gdzie zwykle parkuję samochód, non stop trwa budowa. Więc pewnie się domyślacie jak po jednym dniu parkowania wygląda mój samochód. Jakoś chcę zabezpieczyć lakier i całą resztę ale tak żeby nie wydać mnóstwa kasy. Wiem, że środków na rynku jest cała masa. Który wybrać albo jaką metodę zastosować. Kolega polecał zabezpieczenie ceramiczne albo dobry wosk. Jaki to dobry wosk??? Ja znam tylko Premo, K2, ADBL???

[ktm950]

Jak ma być tanio i dobrze, to wybór jest tylko jeden: soft99 Fusso coat

[ghost]

Jak wyżej, Fusso to powłoka teflonowa w puszce. Realnie zabezpieczy samochód na długo. 

Jeżeli ma być jeszcze taniej to tester Finish Kare 1000p HiTemp - 25zł, nawet małe opakowanie wystarczy na 3 lata albo dłużej. Zaletą jest jeszcze łatwiejsza aplikacja niż Fusso.

[wanraf89]

Jak ma byc dobrze tanio i wydajnie to bilt hamber double speed wax. Puszka 200 gr 80 zl  

[Michał82]

Ale wosk to jedno... kluczem do sukcesu jest przecież odpowiednie przygotowanie lakieru pod wosk. W innym przypadku lepiej umyć ręcznie auto i nałożyć jakieś qw.

[analyzator]

Haha jestem typowy. Na felgach mam fk1000p, na aucie fusso, na black friday kupiłem bh dsw. Mainstream pełną gębą.

Przerabiałem temat z budową. Wiem co to znaczy mieć auto w piasku, tak że bez ruszenia wycieraczkami się nie pojedziesz, po 10 minutach parkowania.

Woskowanie pomoże. Celowałbym w fusso bo chyba najlepiej siądzie jak słabo przygotujesz. Jak przygotować auto masz masę instrukcji i celowałbym w realnie kilka godzin pracy (mycie glinka mycie odtłuszczanie wosk to takie minimum). Kurz będzie siadał trochę mniej ale i dużo łatwiej się zdmuchnie jak tylko ruszysz.