Administrator AreK Opublikowano 10 Maja 2011 Autor Administrator Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2011 Chłopaki pomocą służę zawsze ale miejsce spotkania musicie wybrać inne
kuflik Opublikowano 10 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2011 Postaram się popracować nad miejscem na grilla:)
mihnova Opublikowano 10 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2011 Bardzo fajna obszerna relacja mnóstwo włożonej pracy ale efekt rewelacja Choć dopiero raczkuje i zapoznaje się z technikami i środkami chętnie piszę się na spotkanie i wymianę doświadczeń
stefino Opublikowano 10 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2011 To co zrobiłeś nie wymaga chyba żadnego komentarza... oglądałem cały temat 2 razy i jestem w totalnym szoku co można wyciągnąć ze srebrnego lakieru- a przypuszczam że kopara by mi spadła całkowicie gdybym ujrzał autko na żywo- zdjęcia-nawet najlepsze nigdy nie oddadzą tego jak coś prezentuje się w rzeczywistości. Zwracam honor... no i te aluski ze srebrnymi wentylkami pięknie mu pasują.. Pozwolę sobie zadać Ci 2 pytania: -Czym nakładałeś Meg's Trim detailer na grill z przodu? Jego kształt jest dość skomplikowany do takiego zabiegu... - Jeżeli mogę spytać, to z jakiej dokładnie okolicy Poznania pochodzisz? Bo widzę że rejestracja PZ? (ja też nie mieszkam w samym Poznaniu, tylko mam tak wpisane orientacyjnie) Gratuluję jeszcze raz i moim zdaniem nadajesz się do konkursu na najlepszą relację.
Administrator AreK Opublikowano 10 Maja 2011 Autor Administrator Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2011 stefino, ad1. aplikatorem Megsa jest trochę zabawy ale dla chcącego nic trudnego ad2. południowe obrzeża miasta Dziękuję Wszystkim za dobre słowo. Zapewniam ,że nie spocznę na laurach i dalej będę się szkolił,testował i zdobywał doświadczenie. Mam nadzieję ,że jeszcze niejedną ciekawą relację z przebiegu moich prac Wam przedstawię choć przyznam ,że to nie łatwe. Musiałbym zwerbować jakiegoś fotografa który będzie dokumentował. kuflik, Czekamy na info z sprawie miejscówki na grilla. Kierowcę już mam W weekend pierwsze mycie z carbonem i druga warstwa. (choć przyznam ,że nie ma czego zmywać) . Auto co drugi dzień śmigam pseudo dusterem z kurzu. Dzisiaj byłem u znajomego. Astra trzy letnia srebrna. Musiałem mu pokazać dowód rejestracyjny bo nie wierzył,że Focus rocznik 2003. Jego Opel lakier półmat .
mihnova Opublikowano 10 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2011 Arekkaz, nie mów, że Świerczewo z PZ na południu to ja bym obstawiał Luboń
Administrator AreK Opublikowano 10 Maja 2011 Autor Administrator Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2011 Rejestracja rzut kamieniem. Za rondem w prawo [ Dodano: 10 Maj 2011, 23:14 ] mihnova, wygrywa browara. Mieszkam w innym miejscu ale nie o tym mowa w tym wątku
bbarti Opublikowano 12 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2011 Witam Też byłbym zainteresowanytym spotem i mam nawet dawcę Oto link http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=5090 "Vołovinka" nabyta w listopadzie 2010 do tej pory nie tknięta za wyjątkiem odkurzacza i przetarcia szyb - niestety praca, budowa, dom, praca itd. Do tej pory wymienione wszystkie płyny, filtry, świece - skupiłem się niestety na mechanicznym aspekcie, wizualnie porażka ale wierzę że się uda Twoja relacja bardzo szczegółowa i jak koledzy piszą wyżej nominacja do relacji roku już w kieszeni
Administrator AreK Opublikowano 13 Maja 2011 Autor Administrator Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2011 stefino, bbarti, nie cukrujcie Panowie Konkursu nie ma ale gdy będzie ponowna edycja mam nadzieję ,że będziecie pamiętać Robię to co uwielbiam robić, to przy czym się relaksuję. Efekty cieszą jak widać nie tylko mnie.
Administrator AreK Opublikowano 21 Maja 2011 Autor Administrator Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2011 Dzisiaj umyłem (w końcu) auto. Powiem Wam ,że jestem pod mego wrażeniem jak pięknie wszystko schodzi z nawoskowanego CARBONem lakieru. Myłem 901-ką i nigdy dotąd nie miałem takiego poślizgu i takiej skuteczności jak dzisiaj. Warto zainwestować w dobry wosk!!!! Oczywiście nałożyłem drugą warstwę zymola i cały czas jestem pod ogromnym wrażeniem.
Fedur Opublikowano 31 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2011 Uzyles Menzerna PF2500 i SF4000 oraz Poorboys SSR3 i ssr 1. Mam pytanie jakie masz spostrzezenie odnosnie tych zestawow. Zamierzam zakupic ssr 2,5 i ssr 1 do lekkiej korekty mojego lakieru a zastanawiam sie jeszcze nad Mazerna czy pastami sholla. Dobrze pracowalo sie ssr 3 i ssr 1?
Administrator AreK Opublikowano 31 Maja 2011 Autor Administrator Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2011 Fedur, zakładam ,że będziesz pracował maszyną. Moje ostatnio ulubione połączenie to FG500 i SF4000 w trudniejszych przypadkach pomagam sobie ssr3. Drugi zestaw to FC+ i wykończenie ssr1 lub FF3000 w trudnych przypadkach ssr3 na start. Wszystko zależy od lakieru na jakim pracujesz i od padów które używasz. Ja mam ten komfort ,że wszystkie pasty mam na stanie i dobieram sobie zestawienia w zależności od potrzeb. Na Twoim miejscu poszedłbym chyba w menzernę FG500 i SF4000. Sholla nigdy nie testowałem. Pastami z serii ssr pracuje się przyzwoicie i efekty zadowalają ale do momentu kiedy spróbujesz czegoś z ww kombinacji.
ariello01 Opublikowano 31 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2011 Arekkaz, a pracowałes kiedys na zestawie 3M?? Tzn mam na mysli cały zestaw i jak on wypada w porownaniu do Menzerny??
Administrator AreK Opublikowano 31 Maja 2011 Autor Administrator Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2011 ariello01, tak owszem pracowałem i pracuję na "co dzień" ale moim zdaniem menzerna jest szybsza!
ariello01 Opublikowano 31 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2011 Aha...wlasnie stoje przed wyborem pierwssego systemu do polerowania i wstepnie wybór padł na 3M
Fedur Opublikowano 1 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2011 Planuje maszyne DA, wyczytalem w ktoryms z tematow ze FG500 polecaja do twardych lakierow bo jest mocno scierna a mam miekki lakier i troche sie boje, stad szukam tematow na temat ssr. No i produkty PB sa bardziej dostepne. Zastanaiwam sie czy warto doplacac za przesylke tylko po to by miec Menzerne. Na zachodnich forach lekko wskazuja na Menzerne ze minimalnie lepiej wykancza i ze ssr 2,5 wiecej pyli od menzerny. Mam dylemat bo to ciezko odlozone pieniadze.
Administrator AreK Opublikowano 2 Czerwca 2011 Autor Administrator Zgłoś Opublikowano 2 Czerwca 2011 Ja bym brał menzerne.Nie bój się zwłaszcza w połączeniu z DA zagrożenia nie widzę.Nie wiem jak musiałbyś się starać żeby coś zepsuć
gruby_RS Opublikowano 2 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 2 Czerwca 2011 produkty PB sa bardziej dostepne. Mysle że, wszystko jest dostępne jednakowo - siedząc za biurkiem . SSR -ami da sie pracować, jak najbardziej można zadowalająco wyprowadzić przeciętne defekty. Ale moim zdaniem (i nie tylko) do momentu sprobowania czegos lepszego. W przypadku DA efekty są raczej wynikiem cierpliwosci, a to jaki system to już wg uznania. Kupuj i do boju, jak napisal Arek, niczego nie zepsujesz.
Stanley08 Opublikowano 2 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 2 Czerwca 2011 Jak na mój gust to jesteś 100% nosicielem wirusa detailingu - Duuużo serca i pracy włożonej w auto . Od siebie dodam że na ramię podnośnika w miejscu styku z karoserią daję drewniany klocek z grubą warstwą gumy - tak profilaktycznie co by progów nie podrapać
Administrator AreK Opublikowano 2 Czerwca 2011 Autor Administrator Zgłoś Opublikowano 2 Czerwca 2011 Stanley08, Oczywiście fajna gruba guma do tego celu leży w garażu
Administrator AreK Opublikowano 5 Czerwca 2011 Autor Administrator Zgłoś Opublikowano 5 Czerwca 2011 Dzisiaj po małej "przerwie detailingowej" w końcu znalazłem czas na fokę. Auto stało pod chmurką bo w garażu przygotowuję maleństwo żony. Całe zakurzone, zaschnięte krople wody itd,itp... [/url] Na pierwszy ogień poszły koła. Do oczyszczenia wykorzystałem próbkę Bilberry Wheel Cleaner którą otrzymałem od EXCEDE. Nigdy nie próbowałem używać środków bezdotykowo. Postanowiłem spróbować czy czary działają Wszystko ładnie puściło. Po spłukania myjką wysokociśnieniową felgi wyglądały tak: Następnie przyszła kolej na nadwozie. Do oczyszczenia użyłem piany ValetPRO pH Neutral Snow Foam. Po spłukaniu..... Następnie mycie 901 i rękawicą wełnianą SONUS... ...i osuszenie "ręcznikiem" Następnie szyby moim ulubionym płynem do szyb. ...no i pora na wosk! Po zabiegu pacjent żyje i ma się wyśmienicie! Do miłego......
gruby_RS Opublikowano 5 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 5 Czerwca 2011 Wosk potrzebny, czy "for fun"? Pytam bo na foto kropelki po myciu już nie teges. VP Neutral osłabia mocno wosk, to moja obserwacja. Jak Ty oceniasz Neutral PH? Ile razy i jak myłeś od ostatniego woskowania? Pzdr
Administrator AreK Opublikowano 5 Czerwca 2011 Autor Administrator Zgłoś Opublikowano 5 Czerwca 2011 gruby_RS, no właśnie osłabia i to sporo ale to nie był powód drugiej warstwy bardziej "for fun". Mycie tylko 901.
Patrick Opublikowano 5 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 5 Czerwca 2011 Świetny efekt, sam mam srebrny lakier i wiem ile trzeba pracy żeby wyglądał idealnie. Gratulacje.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się