DZIADZIA Opublikowano 9 Lutego 2019 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2019 od siebie też dorzucę swoje spostrzeżenia jak dla mnie minimalnie lepiej zebrał RRC, jakby nie różniły się gęstością i zapachem powiedziałbym, że są z jednego kotła. Plus dla ProElite za zapach migdałowy i atomizer, który tego gluta perfekcyjnie rozpyla. od siebie też dorzucę swoje spostrzeżenia jak dla mnie minimalnie lepiej zebrał RRC, jakby nie różniły się gęstością i zapachem powiedziałbym, że są z jednego kotła. Plus dla ProElite za zapach migdałowy i atomizer, który tego gluta perfekcyjnie rozpyla.
powalla Opublikowano 11 Lutego 2019 Zgłoś Opublikowano 11 Lutego 2019 Ja też dorzucę swoje spostrzeżenia po dzisiejszych małych testach ... małych , bo o ile już na szczęście temperatura na plusie, to ze 3x musiałem myjkę ciśnieniową szybko chować, bo deszcz zaczynał padać . W teście tytułowy RedNOX i tani Bloody Rim marki Q11 . Oba produkty nie śmierdzą zepsutym jajem przez który to zapach wyleciał u mnie Roton i w pracach na zewnątrz są akceptowalne dla mojego nosa . Koła zimowe w mojej crv nie były myte ...długo , co widać Jak widać RedNOX lepiej krwawi ale i lepiej czyści ... koła myte były tylko bezdotykowo ! Jak widać po stronie Q11 zostało syfu więc zamieniłem preparaty ... RedNOX znalazł jeszcze sporo syfu pozostawionego przez Q11 , a widoczne na fotach krwawienie po poprawce po stronie RedNoxa wynikało raczej z wypływu z wewnętrznej strony felg. Po testach już wiem że tego Q11 zużyję do lakieru ... dlaczego tam? Otóż RedNOX jest gęsty i o ile na felach to zaleta , to na lakierze aplikacja jest mniej wydajna. Jak na taką kasę jaką musimy zapłacić za redNoxa to robi on to co powinien robić tego typu preparat i nie można go pomimo swojej niskiej ceny porównywać do Rotona czy tego BloodyRima , bo jest skuteczniejszy , no i też nie śmierdzi! Jednak pełnym dla mnie zaskoczeniem był preparat AL soft + , a dokładniej jego roztwór 1:7 (to takie pośrednie stężenie pomiędzy zalecanymi 1:5 -1:10 ). Tylne koła, tak wiem hamulce bębnowe tak nie syfią , ale też były nie myte od wieku chyba zostały potraktowane tym preparatem i po chwili spłukane ... efekt zdumiewający! Wszystko domyte , a nawet nie dotknąłem pędzelkiem . Jak dotarło do mnie drugie autko postanowiłem nie bawić się w irony i podniecać się krwawieniem (dziwnie zabrzmiało ) od razu psiknąć Al softem + wszystkie koła . Dałem mu z 3-4 minuty i ...znów wszystko domyte ! Jak dla mnie super , bo czas to pinoądz ! Ktoś napisze że przecież Alux robi to samo ... tyle że Alux bardziej śmierdzi , no i Al soft+ nie zawiera kwasu fluorowodorowego . 2
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się