Zmywanie asfaltu

[venomGD]

Mam w sumie nietypowe pytanie, miał ktoś może styczność z myciem kontenerów zabrudzonych asfaltem ? Jeszcze z rozpuszczalnikiem to coś można było zdziałać. Natomiast obecnie żadne ogromne karchery ani nawet widoczny na zdjęciu hydromonitor nie daje sobie rady. Może ktoś poleci jakąś dedykowaną chemię do tego ? Albo może ktoś z trójmiasta by się chciał podjąć zabawy z tym ? Trochę tego jest... Za wszelkie wskazówki z góry dzięki.

 

 

 

[YOBACK]

Jeżeli jest to metal, to spróbuj najpierw podgrzać palnikiem i wtedy zmyć pod dużym ciśnieniem.

[piotr@sta]

do malowanie idzie to? jak tak to leciał bym szczotką drucianą na szlifierkę lub wiertarkę grudku najpierw jakimś nożem szpachtelkiem. Jeśli nie do malowania to jakiś tar&glue np ADBL/PRICKBORT itp zakupione w 5l bańkach (lub większych). Lub jak rozpuszczalnik brał to auto wieczorem w cień na to stary koc/duża szmata i polać to rozpuszczalnikiem i poczekać aż namoczy się asfalt.

[venomGD]

Palnik odpada całkowicie. Jeśli chodzi o rozpuszczalnik to da się, ale trzeba go używać w dużych ilościach, temat przerabiany. Niestety szlifierki szpachelki nie wchodzą w grę. Trzeba to jakoś umyć

[BiałyGTi]

t&g sobie poradzi ale nie za pierwszym razem bo duza ilosc

[Thomas]

nafta sobie daje radę , praktycznie jak T&G , a będzie tańsza...

[powalla]

No i nie zostawia bialych sladow/zaciekow na niektorych twardych plastikach  

[amigo]

NIE POLECAM mycie naftą to jest porażka. Usuwa asfalt i smołę oczywiście ale taki smród potem pozostaje na samochodzie i w środku auta. Nawet umycie kilkukrotne nie pomogło. Mało tego miejsce w którym był myty samochód śmierdzi naftą. Więc sprawdza się powiedzenie " Tanie mięso jedzą pyt i to nie wszystkie"

 

Możecie polecić jakiś dobry specyfik adekwatny do ceny.

[paperson]

@amigo Prickbort MAC 124