Bloody Rim Q11 - Krwawa felga z Biedronki

[YOBACK]

Witam,

dziwne, że jeszcze nie ma takiego tematu, patrząc na niesamowite zainteresowanie forumowiczów tym środkiem. Może ktoś musi zacząć, żeby reszta się nie wstydziła.

Produkt kosztował 10zł bez grosza, przez co nie spodziewałem się dużej skuteczności. Nie ma w teście porównania z innymi środkami, aczkolwiek subiektywnie wygrywa z GoodStuff Piranha jeśli chodzi o doczyszczenie tych felg. Sprawdzone na ostatniej feldze, gdzie już nie chciałem telefonu brudzić rękami  

 

Tak wygląda ten środek( zdjęcie zapożyczone z internetu):

 

Kilka zdjęć jak wyglądała felga przed przystąpieniem do pracy:

 

Od razu powiem, że produkt jest oryginalnie zabarwiony na czerwono, co mogłoby się wydawać będzie przekłamywać efekt krwawienia, ale tak nie jest. Zobaczycie na kolejnych zdjęciach.

 

Od razu po aplikacji:

30 sekund:

2 minuty:

 

I teraz pędzelkowanie:

 

I efekt po spłukaniu:

Bloody Rim przy jednym podejściu do miesięcznego brudu oraz dużej ilości pyłu hamulcowego (nowe tarcze oraz klocki). 

Myślę, że gdybym mógł pędzelkować dłużej felgi, to po jednym podejściu wyszłoby idealnie. Niestety temperatura około 30stopni w cieniu była zbyt duża, żeby móc ją dłużej pomiziać.

 

 

 

Wnioski:

Bloody Rim Q11 - w cenie 10zł za butelkę jest to bardzo dobry środek. Zaczyna krwawić już po 30 sekundach, a po 2 minutach jest już bardzo dużo krwi. 

Produkt nie ma męczącego zapachu, bez problemu można z nim pracować. Nie ma tego strasznego smrodu zgniłych jaj. 

[S3ci0r]

zasadnicze pytanie, czy felgi były w jakikolwiek sposób zabezpieczone?

[YOBACK]

Felgi były całkowicie niezabezpieczone.

[KUBAS_95]

Widziałem ostatnio ten produkt w Auchan za 9,99zł, zastanawiałem się czy nie wziąć bo właśnie zamierzałem polecieć na szybką akcję na bezdotyk ale sobie odpuściłem i w sumie teraz żałuję po tym teście  Następnym razem z wielką przyjemnością go wezmę

[Domel]

Produkt oceniam 5/10.

On fajnie umyje fronty alufelg ale u mnie miał problem z wnętrzem felgi z miesięcznym brudem.

Mimo wszystko "dedykowane" deironizery detailerskie - i te polskie i zagraniczne - robią robotę lepiej.

[KUBAS_95]

Nie nie, zdecydowanie nie jest to produkt do prac typowo detailerskich. Jako wspomagacz tak, ale jedyny środek w żadnym wypadku. Zresztą, niewiele jest takich produktów dostępnych w supermarketach, które są do prac detailerskich

[YOBACK]

@Domel  Tak jak piszesz - raczej nie jest to środek do prac typowo detailerskich. Niemniej stwierdzam, że w tej cenie jest bardzo dobry do regularnego mycia felg. Bez problemu radzi sobie z kilkutygodniowym brudem, nie śmierdzi i ładnie krwawi. Fajnie się z nim pracuje. Np. nie mógłbym pracować co tydzień ze środkami które mocno śmierdzą zgniłymi jajami. Takimi mogę popracować raz na 3-4 miesiące, a do bieżącej pielęgnacji wolę coś co się przyjemnie aplikuje.

[sebek1993]

Próbował ktoś może ten produkt na felgach polerowanych?  

[YOBACK]

@sebek1993  Ja jeszcze nie próbowałem, ale napisałem już wiadomość do producenta z zapytaniem o zasady jego użytkowania

[BiałyGTi]

2 godziny temu, sebek1993 napisał:

Próbował ktoś może ten produkt na felgach polerowanych?  

Zawsze sie zastanawiam po co na polerowane kola uzywac produktów typu krwawa felga ?? 

 

Mialem na aucie 4 lata polerowane kola i mylem je tak jak auto woda z szamponem nie uzywalem zadnych "krwawych felg" i innych srodkow i bylo ok. 

[S3ci0r]

jak chcecie to załatwię wam kartę charakterystyki

[sebek1993]

@YOBACK @S3ci0r super, przydałaby się karta :) 

@BialyGTI Jak to po co, przecież opiłki itd też się wbijają w felgę, ja mam tylko front w polerce, a reszta normalny lakier. Pytam o ten środek, ponieważ chciałem go kupić, a niektóre robią kuku na polerowanym froncie.

[soulem]

Dorzuce jeszcze coś od siebie  Psiknięte dwie porcje na felge... 

 

NIestety bez pędzelkowania wiec i efekt po marny...

[Michał126]

W dniu 4.06.2018 o 13:15, sebek1993 napisał:

Pytam o ten środek, ponieważ chciałem go kupić, a niektóre robią kuku na polerowanym froncie.

Czy jest sens się szarpać o 20-30 zł różnicy względem czegoś naprawdę renomowanego za cenę ewentualnych uszkodzeń?

[sebek1993]

@Michał126 mam środki tańsze i droższe, tuga, dtox, vampire czy roton nic nie robią złego, testuje więc czemu nie przetestować tego produktu? Tu nie chodzi o cenę  Skoro produkt fajnie działa to się pytałem czy może ktoś testował już i wie, jak nie to przetestuje sam, jak coś zrobi to wypoleruje