Jump to content

Recommended Posts

Posted

o odpowiednie środki już pytałem ale nurtuje mnie jedno

 

1.mycie

2.glinka

3.mycie+osuszenie

4.np. UC

5.mycie + osuszenie

6.np. SRP

7.mycie z osuszeniem a potem wosk czy wosk zaraz po 6. ?

 

po tym procesie mamy "super" wyglądające auto

 

więc przy kolejnych myciach między nakładaniem wosku skoro jest jeszcze wosk:

 

1.mycie

2.suszenie

3.konserwacja np. ultimate quick detalier

 

czy taki proces jest ok ?

czegoś brakuje?

Posted

jest ok. po 6 wosk bez mycia.

Konserwacja też jest ok, ja nawet nie zawsze daje uqd, szampon mi wystarcza:)

Posted
jest ok. po 6 wosk bez mycia.
Uwazam ze delikatnie można przemyć-SRP lubi powłazić w zakamarki,no chyba ze nakładany ręcznie. Ja bym odpuscil mycie po korekcji ,a umył dopiero po całym procesie przed woskiem.
Posted

a ja bym jednak umył po UC, kiedyś po swirlx kładłem wosk i pad przy nakładaniu wosku robił się w kolorze lakieru(lakier akrylowy) choć w sumie SPR jest cleanerem więc nie koniecznie.

Posted

Może źle myślę, ale dla mnie punkty 3,5,7 nie są wymogiem koniecznym. Powiedzmy, że można, ale nie zawsze trzeba ;)

 

1.mycie

2.suszenie

3.konserwacja np. ultimate quick detalier

 

Punkt 3 możesz zastąpić różnymi detailerami w zależności od tego, jaki masz wosk/sealant. Pamiętaj, że pewne detailery trzeba dobierać do wosku, bo inaczej może on spłynąć. Detailerów masz sporo do wyboru: Megs, PB, SW, Zymol, SV itp.

Posted

A czy np taki produkt jak Tenzi Rollex lub Rollwax moglby zastapic tradycyjne QD?

Posted

zawsze mnie nurtowały te pytania o kolejność wykonywania aplikacji środków.

wosk zapewne coli 915 lub megsa #16

 

co do konserwacji myślałem coś od POORBOY'S np. spray&gloss albo quick detalier

będzie odpowiedni na woski o których wspomniałem?

 

rozumiem że i UC i SRP i wosk nakładam np. żółtym padem od megsa wcierając przez czas do póki nie będzie znikał a później docieram mf ?

Posted

Si. Podobno do wosków są białe z MF, ale ja najbardziej lubię żółte - bardziej poręczne. Po nałożeniu wosku oczywiście musisz odczekać, powodzenia :)

Posted

aro_77, tenzi rollex jest taki sobie w efekcie. I aplikacja dziwna: albo z myjki albo opryskiwacza (25ml na 10l wody) cenowo wychodzi tanio, niby na polimerach. Ale można zamiast prostego QD. mam 1l, a właściwie już nie :D i jeszcze postoi.

Posted

Ja w sobote 147ke zony popryskalem rollexem po myciu i plukaniu. Polalem prosto z dozownika na detergent karchera - rozrobilem chyba z 50 ml z woda. Wytarlem do sucha - auto nie bylo woskowane nigdy ale ladnie w poniedzialek na deszczu kropelkowalo. I tak sobie pomyslalem ze moze jako konserwator mozna tego uzywac, nie kosztuje majatek i szybko spryskuje sie cale auto - pomaga tez osuszyc bo nadmiar wody rollex "spychal" z auta.

Posted
tenzi rollex jest taki sobie w efekcie. I aplikacja dziwna: albo z myjki albo opryskiwacza

 

QD aplikowany za pomocą myjki lub opryskiwacza ? :shock: :shock: :shock:

W sumie nie ma co się dziwić, że efekt słaby, bo sposób mizerny i ekonomiczny to on raczej nie jest.

Posted

Bo to nie jest QD - to jest skoncentrowany (1:500) impregnat polimerowy, do osuszania i zabezpieczania powloki. Ja chcialem go uzywac jako konserwatora pomiedzy nakladaniem woskow/sealantow.

Posted

Aaaaa to już więcej wyjaśnia. Może się mylę, ale zawsze uważałem Tenzi za taką firmę produkującą preparaty tzw. masówkę czyli idącą na ilość nie na jakość. Może się jednak mylę.

 

aro_77, ja bym się chyba jednak skusił do Twoich celów na użycie konkretnego QD ;)

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.