Jump to content

Wypadanie zapłonów


Recommended Posts

Mam Avensis z 2004r 1.8 +LPG. Mam problem z wypadającymi zapłonami, byłem już u kilku mechaników i gazowników, każdy rozkłada ręce i nie wie co się dzieje albo zganiają winę na gaz a gazownicy zganiają winę na mechaników i tak mam w kółko a z samochodem dalej są problemy. Może ktoś z was będzie miał jakiś pomysł.

Zaczęło się to w zeszłe lato. Samochód stał pod blokiem, popołudniu odpaliłem go i po przejechaniu może 500m zaczęło mi szarpać silnikiem podczas przyspieszania a silnik chodził bardzo nie równo. Przełączyłem z powrotem na benzynę bo silnik już się przełączył na gaz. Ale na benzynie szarpało jeszcze mocniej. No to zjechałem na parking zostawiłem samochód i na drugi dzień miałem pojechać do mechanika. Na drugi dzień odpalam samochód a tu wszystko chodzi normalnie. Żadnego szarpania na gazie albo benzynie, przyspieszanie ok. No normalnie wszystko działa. Ale pojechałem do mechanika tak czy siak, wykasował mi wypadanie zapłonów na 3 cylindrze. Przez jakiś czas był spokój, ale podczas drogi w pewnym momencie znów zaczęło szarpać ale mniej intensywnie i po kilku minutach ustało. Też próbowałem wtedy przełączać między gazem a benzyną. Błędy nie wyskoczyły. Ale tak czy siak pojechałem do mechanika, wymieniłem świece, poprzekładałem cewki, przeczyściłem przepustnicę i przepływkę, od razu wymieniłem olej i filtr. Ale po miesiącu znów zaczeło szarpać ale po przejechaniu 1km ustało. Też przestawiałem między lpg i pb ale na obu szarpało. Na drugi dzień pojechałem do gazownika. Zrobiłem przegląd, wymieniłem filtry i zrobił kalibrację. No ale po tym po przejechaniu około 200km wyskoczył mi błąd P0420 (wydajność systemu katalitycznego poniżej wymaganej wartości). No ale to pewnie od gazu, więc wykasowałem i zignoraowałem. Po jakimś czasie znów mi wyskakiwał zapłon na 3 cyl i tego samego dnia przestał. No to z powrotem do mechaników i gazowników. Sprawdziłem luzy zaworowe, i instalację gazową i wszystko niby ok. Każdy zwala wine na gaz a ci od gazu na zapłon. No to jeździłem dalej (głównie na lpg) ale po ostatniej grzebaninie oprócz wypadania zapłonów na 3 cyl co jakiś czas, zaczął wyskakiwać mi błąd P0171 (słaba mieszanka w bank1). Wyskakiwał on szczególnie w momencie gwałtownego ruszania z pod świateł. Aby wykluczyć jedno to postanowiłem wyjeździć gaz do końca. Wyjeździłem gaz do końca a resztkę spuściłem. Zatankowałem Pb95 Vpower do pełna. Przegoniłem porządnie samochód. No ale po jakimś czasie dalej jeżdżąc tylko na Pb pewnego razu podczas ruszania z świateł znów wyskoczył P0171 słaba mieszanka razem z błędem P0133 (zbyt wolna odpowiedź sondy lambda). Ale wykasowałem i dalej jeździłem na Pb. Po jakimś czasie znów zaczęły mi wypadać zapłony P0303. Raz odpalając na silnym mrozie wyskoczył mi błąd P0171 podczas odpalania po nocy. No to zatankowałem LPG ale dalej jeździłem tylko na Pb, zacząłem eksperymentować żeby znaleźć jakąś zależność. Zauważyłem że jeżdżąc tylko na benzynie nie pojawia się już błąd P0420, ale rzadko wyskoczy błąd P0171 czasami razem z błędem P0133 ale nie zawsze.

Z tego co zauważyłem to jest tak P0420 wyskakuje tylko na gazie. Co lepsze jak wyjeździłem cały bak paliwa jest już inaczej bo wypadanie zapłonów ustaje po przełączeniu się na gaz. Przykładowo odpalam zimny silnik po nocy, przejadę kilkanaście kilometrów w tym czasie silnik się nagrzeje (cały czas jeżdżąc tylko na Pb) do optymalnej temperatury. Zaparkuje np. pod sklepem po godzinie znów odpalę tak średnio nagrzany silnik to wypadają mi zapłony od razu po odpaleniu (najczęściej ale nie zawsze mam cały komplet błędów P0303, P0171, P0133) . Ale przełączę na gaz wypadanie zapłonów ustaje. Silnik się rozgrzeje do optimum i przełączam na benzynę i silnik znów chodzi normalnie. Na gazie wypadania zapłonów już nie ma. Nie wiem czemu na benzynie w tej temperaturze między zimnym silnikiem a rozgrzanym pojawiają się problemy.  

Link to comment
Share on other sites

Z tego co wiem to chyba mam 3 sondy. Dwie przed katem dla 1 i 2 cylindra (bank 1) druga dla 3 i 4 cylindra (bank2) a trzecia jest za katem. Ale dziwne jest że błąd P0133 wypada dla banku 1 a wypadanie zapłonów jest na banku 2. 

Link to comment
Share on other sites

Diagnoza po kodach błędów to słabe podejście. Podpiąć laptopa, znaleźć kogoś na miejsce pasażera, jeździć i obserwować wartości analogowe, wtedy dobrze widać jak pracują sondy, co pokazuje przepływomierz itd. Czasami winowajcą może być coś co nie wywala błędu ale w następstwie tego wywala błąd inna część. Naprawiać po dowodach a nie objawach. Wypadanie zapłonu tylko na 3 cylindrze? Sprawdził bym w sumie też kompresje i korekty paliwowe. Tak troche słabo na odległośc coś doradzać nie widząc nawet auta ale to tylko takie moje sugestie. 

Link to comment
Share on other sites

Wiem że to takie wróżenie z fusów na odległość jest, ale mi już się pomysły kończą a mechanicy ręce rozkładają. No dziwne że tylko na 3. Sprężenie było mierzone, jak silnik chodził dobrze. Każdy miał w okolicach 11, według specyfikacji jest to dolna norma. Mechanik mówił że widział niższe i nic takiego się nie działo. A auto jest na tyle złośliwe że na placu u mechanika za cholerę nie chcą wypadać te zapłony :). A tematu nie mogę tak zostawić bo jak podczas wyprzedzania nagle zaczną mi wypadać to kiepsko będzie. 

Jak na razie to przy pierwszej okazji sprawdzę te sondy, z sterownikiem to pewnie problemy będą :/ 

Link to comment
Share on other sites

5 godzin temu, DaV napisał:

Diagnoza po kodach błędów to słabe podejście. Podpiąć laptopa, znaleźć kogoś na miejsce pasażera, jeździć i obserwować wartości analogowe, wtedy dobrze widać jak pracują sondy, co pokazuje przepływomierz itd. Czasami winowajcą może być coś co nie wywala błędu ale w następstwie tego wywala błąd inna część. Naprawiać po dowodach a nie objawach. Wypadanie zapłonu tylko na 3 cylindrze? Sprawdził bym w sumie też kompresje i korekty paliwowe. Tak troche słabo na odległośc coś doradzać nie widząc nawet auta ale to tylko takie moje sugestie. 

podpisuje się w 100%.. szczególnie pod testem kompresji. Wypadał mi zapłon na 2, co prawda nie w toyocie ale na chłopski rozum poszedłem po świece a skończyło się na 2 urwanych popychaczach i pierścieniach. Z tym że ja oprócz drgawek i problemów z mocą szybko przerzuciłem się na klepanie i dym za autem.

Link to comment
Share on other sites

Skoro kompresja ok i równa na wszystkich cylindrach to raczej zawory i gniazda zaworowe ok, a to jest najczęstsza przyczyną wypadania zapłonu z lpg. Popatrz dokładnie wartości analogowe, możesz nawet nagrać film to sobie przeanalizujemy na spokojnie. Btw silnik nie klekocze na wolnych?

Link to comment
Share on other sites

Wartości analogowe, chodzi o sondy lambda? No trochę klekocze na jałowym ale nie tak metalicznie tylko trochę jak disel, ale nie dymi. Teraz w sumie tak myślę czy to może nie szczelny dolot ale mechanik się zarzekał że to na pewno nie to. 

Link to comment
Share on other sites

Nieszczelność dolotu możesz sam łatwo sprawdzić, kup samostart w spray odpal auto na zimnym silniku i psikaj w każdy odcinek dolotu. Jak zatelepie lub jakkolwiek zmieni sie praca silnika to tam masz nieszczelnośc. Nieszczelnośc nie powodowała by wypadania zapłonów, no chyba że naprawdę duża. Takie rzeczy wychodzą na korektach paliwowych krótko i długoterminowych temu też zasugerowałem żebyś to sprawdził. Tylko pamietaj aby robić to na zimnym silniku bo jak psikniesz na gorący element jak na przykład kolektor wydechowy to się zapali samostart. 

3 godziny temu, Pepiko napisał:

Wartości analogowe, chodzi o sondy lambda?

Nie, chodzi o wszystko. Ja poza BMW nie wykraczam w zasadzie wiec nie wiem jak to jest w dedykowanym do twojego auta programie ale generalnie wszystko sprowadza sie do tego samego nie zależnie od programu. Chodzi mi, żeby podpiąć laptopa i popatrzeć na takie wartości jak w filmie poniżej. W zasadzie wszystko tutaj mamy 

Jeśli masz taką możliwość i trochę wolnego czasu to warto sprawdzić. Większość mechaników ma takie coś w dupie, wyskoczy jakis błąd to od razu zlecają zamówienie danej części i może trafią a jak nie to będą kazali wymieniać coraz to większe zespoły aż w końcu usłyszymy słynny tekst paaaanie silnik do remontu.

Link to comment
Share on other sites

Dzięki @DaV, będę próbował :) samostartu. Korekty są w normie jak na postoju sprawdzałem chociaż long jest na górnej granicy, w jeździe nie patrzyłem bo mam podróbkę kabla diagnozującego i przez to wolno czyta dane. Ale na OBD jeszcze muszę spróbować. 

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.