MatthewG Opublikowano 20 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2013 PB Spray & Gloss miałem i byłem bardzo zadowolony, zwłaszcza jeśli chodzi o śliskość lakieru. Później kupiłem QD+ i pomijając bardzo ładny zapach miałem ten sam problem, zawsze zostawały jakieś smugi, zwłaszcza przy dokładniejszych oględzinach. Co zrobiłem potem? Zmieniłem QD Taki jego urok moim zdaniem. W jego przypadku trzeba się strasznie pilnować z dawkowaniem, a do tego długo wypracowywać.
skiba Opublikowano 21 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2013 koledzy Trociniarz i MatthewG coś mi tu nie pasuje w Waszych zeznaniach odnośnie QD+ -czym Wy to wycieracie,jakimi fibrami?bo mi się nie maże i nie zostawia smug,a też mam czarny lakier..
conrado Opublikowano 21 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2013 mam dokładnie taką samą opinię jak skiba, mazaje zostają jak się używa lipnej fibry
MatthewG Opublikowano 21 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2013 To było jakieś 3 lata temu więc może jeszcze słaby w materii detailingu byłem Wycierałem mikrofibrami z PB, niebieską włochatą lub zieloną z żółtym obszyciem. Może to była wina temperatury bo zużyłem tester w okresie jesienno - zimowym o ile dobrze pamiętam, chyba.. W każdym bądź razie QD zmieniłem i problem nie wystąpił, Spray & Gloss mnie nigdy nie zawiódł.
Trociniarz Opublikowano 21 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2013 koledzy Trociniarz i MatthewG coś mi tu nie pasuje w Waszych zeznaniach odnośnie QD+ -czym Wy to wycieracie,jakimi fibrami?bo mi się nie maże i nie zostawia smug,a też mam czarny lakier.. Nie potrafie nazwać ani ocenić mikrofibry fachowo, z pewnością jest czysta. Dziś robiłem kolejną próbę i smugi nadal zostają, co wiecej wypolerowanie ich poźniej wcale nie jest łatwe. Sprawdziłem dzis QD marki Finish Care i smug nie zostawił... Zamówiłem Poorboysa spray & gloss bo nie mam już weny, dla mnie QD ma być szybkim tematem a tu sie problem robi...jednak fajnie byłoby znać przyczynę.
Driv3rrrr Opublikowano 21 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2013 Ja mam Megsa QD ten "zwykły" i sobie chwalę. Na moim ciemnym lakierze fajnie wyciąga kolor i nie pozostawia żadnych smug, fajnie się nim pracuje
yacek _b Opublikowano 21 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2013 Trociniarz wszystkie QD z carnaubą wymagają większej uwagi przy nakładaniu i polerowaniu . Dla początkujących polecam Megsa UQD , PB S&G , Optimum Instant Detailer & Gloss Enhancer , czy AF Finale ( pomimo że ma carnaubę nie sprawia problemów z docieraniem ) .
Trociniarz Opublikowano 21 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2013 OK, czyli rozumiem że problem z docieraniem może występować przy specyfikach z większą ilością carnauby ? To jest dla mnie zrozumiałe. W takim razie, czy jak bede miał wiecej czasu, to po umyciu auta nałożenie QD + a potem Spray & Gloss dla usunięcia smug ma sens czy to przerost formy nad treścią ?
yacek _b Opublikowano 21 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2013 Trociniarz wydaje mi się że jest to przerost formy nad treścią , może używając QD+ po prostu za dużo go nakładasz , a wystarczy tylko mgiełka. Poeksperymentuj z ilością QD+ podejrzewam że tutaj jest problem. Oczywiście QD z carnaubą odpada nakładanie w słońcu i na rozgrzany lakier .
Trociniarz Opublikowano 21 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2013 Hmm, to juz jakieś wskazówki. Wczesniej przy Spray & Gloss czy słońce czy nie czy lakier gorący czy nie, byla jaka mikrofibra i było pięknie , tutaj przyjąłem podobną zasadę, zwłaszcza że na opakowaniu jest napisane, że można nakładać w słońcu...umyślnie tego nie robiłem ale jakoś sie specjalnie nie chowałem. Ok, będe testował
cichy_ Opublikowano 21 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2013 Też od roku, z powodzeniem, stosuję QD+, nakładam w słońcu i bez słońca. tak jak napisał yacek_b nie ma co przesadzać z ilością, i warto unikać stosowania wczesnym rankiem/późnym wieczorem, kiedy wilgotność powietrza trochę wzrasta i ciężko go wtedy dotrzeć.
Trociniarz Opublikowano 21 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2013 warto unikać stosowania wczesnym rankiem/późnym wieczorem, kiedy wilgotność powietrza trochę wzrasta i ciężko go wtedy dotrzeć. To też cenna uwaga, znakiem tego że auto powinno być w 100% suche...
Szwejk Opublikowano 21 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2013 mozesz zawsze uzyć drugiej suchej fibry
Trociniarz Opublikowano 21 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2013 Tyle wiem Chodziło mi o to, że skoro wilgotność powietrza ma wpływ na gorszą docieralność QD to kropelki wody na aucie tym bardziej. Tak sobie myśle ze Spray & Gloss to naprawde rewelacja Pracy niewiele a efekt jak na moje krzywe oczy naprawdę doskonały. ;] Dla początkujących polecam Megsa UQD , PB S&G , Optimum Instant Detailer & Gloss Enhancer , czy AF Finale Mam rozumieć, że to sa alternatywy dla S&G w kwestii prostoty i komfortu uzytkowania ?
barteklwc Opublikowano 21 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2013 UQD....zapach bajka, podbija pieknie, przyciemna elegancko, świetnie się nakłada, smug nie pozostawia...czy może być coś lepszego? Dla mnie produkt namber łan od megsa:) stosowałem PB S&G ale tylko raz...
propekMONTER Opublikowano 22 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2013 A ja polecam Pro Detailer. Po 2 miesiącach psikania sonaxem użycie innego qd było czystą przyjemnością. Śliskość lakieru i zapach genialne po prostu.
npiotr Opublikowano 23 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2013 finish Kare jest bardzo dobry, żadnych smug i można na mokry lakier
KaczorRK Opublikowano 24 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2013 UQD....zapach bajka, podbija pieknie, przyciemna elegancko, świetnie się nakłada, smug nie pozostawia...czy może być coś lepszego? Dla mnie produkt namber łan od megsa:) Zachęcony Twoją opinią nabyłem UQD. Wczoraj miałem przyjemność przetestować go na moim czarnym aucie w porównaniu z PB QD+ i DG Aquawax (wiem, że tonie QD ale akurat miałem pod ręką). Każdy boczny element zrobiony innym środkiem. Niestety UQD wypadł najsłabiej Nie zauważyłem różnicy na lakierze oprócz oczyszczenia. Najlepiej wypadł DG: nadał głębi i szklistosci, PB QD+ ładnie przyciemnił lakier. Do codziennego użytku będę stosował dobrego i sprawdzonego DG FC&S a AW od czasu do czasu do podbicia efektu. Megs nie zagrzeje długo miejsca w moim arsenale
yacek _b Opublikowano 24 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2013 KaczorRK tylko kolega szuka QD a nie QW , a Duragloss #951 jest woskiem w spreju i raczej do częstego psikania i usuwania drobnych zabrudzeń się nie nadaje . Co nie zmienia faktu że to bardzo dobry środek . Z reszta jaki QD to temat rzeka ... Każdy ma inny gust i co innego mu pasuje .
KaczorRK Opublikowano 24 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2013 yacek _b, Dlatego do codziennego użytku polecam DG FC&S- przyjemny w pracy i w miarę tani (galon). Reszta to porównanie UQD z tym co było pod ręką. Do częstego psikania z Duraglossa śmiało może służyć rozcienczony #931.
misoch Opublikowano 24 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2013 [...] Reszta to porównanie UQD z tym co było pod ręką. KaczorRK, a próbowałeś przy porównaniu poleć je wodą? Bo UQD odpycha wodę jak szalony
KaczorRK Opublikowano 24 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2013 misoch, Nakładałem je wczoraj więc jeszcze ich nie lałem, ale dzisiaj padało i deszcz ładnie się skraplał na elementach na których są nałożone środki. Dla mnie i tak ważniejszy jest wygląd lakieru niż szybkość odprowadzania wody.
M!hau Opublikowano 24 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2013 To ja się dołączę ze swoją opinią, a raczej porównaniem. Dotychczas używałem PB Spray&Gloss: + łatwy w aplikacji + super śliskość + dobre efekty wizualne (o tyle o ile mogą być na lakierze przed korektą) ale... - po pierwszym deszczu/płukaniu nie było po nim śladu Wiem, że to tylko QD, ale ponieważ nie mam czasu ani warunków na porządne mycie tak często jak bym chciał, to szukałem czegoś więcej, co podbije głównie zabezpieczenie lakieru. Od mycia do mycia to jakieś 2 do 3 tygodni. Myślałem nad V7 Hybrid od CG, ale cena mnie skutecznie zniechęciła. Poza tym kiedyś używałem Aquawax od DG, który z definicji miał być czymś podobnym, ale trwałość niestety okazała się marna (względem zapewnień) Wybór padł na ValetPRO Citrus Bling - z racji ceny i wszechstronności. To co mogę powiedzieć o tym środku w rozcieńczeniu 1:1 z wodą: + fajnie podbija efekt wizualny + zapach jak PB Spray&Glos - cytrusowy + łatwy w aplikacji ++ trwałość ! Siedzi 2-gi tydzień i wciąż przyzwoicie kropelkuje mimo tego, że był "płukany" już 2 razy i 2 sesje deszczu za nim. Auto nie przyciąga brudu, a ciśnienie wystarczy żeby zebrać to co się przyklei. Z ciekawości rzuciłem go na szyby, w tym przednią, i pomimo wycieraczek i płynu do spryskiwaczy nadal siedzi (słabnie, ale nie poddał się całkiem). Mini niewidzialna wycieraczka - od 60 km/h krople ruszają i da się jechać bez wycieraczek (taka ciekawostka) Jeśli więc szukasz trwałego QD z przyzwoitym efektem i w rozsądnej cenie to będziesz zadowolony/a.
Damianldz Opublikowano 27 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2013 Możecie mi koledzy i koleżanki doradzić , szukam QD o specyfikacji i działaniu takim lub bardzo przyblizonym do FK425 w grę wchodzi : http://www.pielegnowacauto.pl/kosmetyka ... 650ml.html lub http://www.pielegnowacauto.pl/kosmetyka ... 473ml.html lub http://www.pielegnowacauto.pl/kosmetyka ... 500ml.html co wybrać ?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się