Zakup nowego samochodu

[maluch]

Może CLA lub nowa C?

[Thomas207]

Nowa C w interesujacym nas wypasie wychodzi 190k zl. Nad CLA wciaz mysle, ale zeby wygladalo to musi byc AMG pakiet i tez wychodzi pod 200k zl.

[buka]

Thomas207, może pseudo terenówka typu Fiat Freemont 3.6L do 160k kupisz z full wyposażeniem

[kamil_rosen]

Jak się chce sprawnie przemieszczać i w miarę szybko to na pewno lepsza klasyczna osobówka niż takie vano-terenowe podniesione auto

Według mnie CC po lifcie jest zajebiste i nie ma co gadać. Z jednej strony już ma prezencję przechylającą je w stronę droższych aut, a z drugiej nie jest to jeszcze coś mega drogiego i z klasy wyższej więc można sobie pozwolić na jazdę tym na codzień.

Albo poczekać na nowego Passata, ale jak to do końca się będzie na żywca prezentować to ciężko stwierdzić

Chyba w takim segmencie to przywiązanie do marki i jakieś własne preferencje zadecydują

[buka]

to ewentualnie bym się zastanowił nad nowym SuperB za 180k można mieć taką wersje że hohohoho

[krd]

To ja moze jestem glupiutki, ale wolalbym Octe RS w full wypasie za 140k od Superba

[kamilgt]

krd, nie każdy ma duszę wyścigowca poza tym superb jest milion razy ładniejszy od nowej okty

[krd]

kamilgt, a mi wrecz odwrotnie, Superb nie podoba sie

[Justyna]

poza tym superb jest milion razy ładniejszy od nowej okty

 

jeśli mowa o nowym superbie to jest paskudny

[Yasiek]

Rapid, Octavia, Superb - paskudy! Obecnie na rynku najpiękniejsze są nowe Mazdy.

 

(I mówi to pracownik konkurencji )

[krd]

Yasiek, brakuje tylko wersji MPS

[Yasiek]

oj nowa "trójka" MPS - aż się boję jak to by za.... wyglądało

[escimo]

To ja moze jestem glupiutki, ale wolalbym Octe RS w full wypasie za 140k od Superba

 

Na Octavie RS nie przyjmują już zamówień. Do końca 2015 zapchane taśmy produkcyjne są podobno

[Franek]

krd, nie każdy ma duszę wyścigowca poza tym superb jest milion razy ładniejszy od nowej okty

 

+ milion

[krd]

escimo, jak ostatnio rozmawialem z zaprzyjaznionym doradca to mowil, ze w teorii tak, ale w praktyce daloby rade na poczatek 2015 odbior

[lukwawa]

- nowe lub jakies demo od dealera

Jakies pomysly?

 

Fiat za 160 tys PLN i Skoda za 180 tys PLN to jak dla mnie jakaś aberacja (ale szanuję oryginalność i indywidualizm innych, oprócz niektórych mniejszości ). Przechodząc do meritum, jeżeli moze być to auto demo to polecam zerknięcie na poniższe linki:

http://www.uzywanebmw.pl/samochody/Mark ... wynik.html

http://bmw-uzywane.com.pl/

 

Samochody są najczęściej roczne, mają przebiegi maksymalnie do 25 tys km. Finansowanie jest takie jak w przypadku fabrycznie nowego auta, gwrancja jest przedłużana do okresu 2 lat od momentu zakupu przez Ciebie samochodu (tak, żebyś miał pełne 2 lata od momentu wyjazduz salonu a nie od momentu 1-szej rejestracji), gwarancję mozesz odpłatnie przedłużyć do maksymalnie 5 lat od daty 1-szej rejestracji. Niektóre auta mają podstawowy pakiet serwisowy w cenie (za dopłatą możesz rozszerzyć pakiet). Niektórzy dealerzy mają niezbyt ciekawe oferty ale jest duzo ofert z cenami o 40% niższymi niż auto fabrycznie nowe. Odnośnie "wypadkowości" oferowanych samochodów. Jest część aut, które miały lakierowane elementy - obtarty zderzak, maska obtłuczona kamieniami. W moim przypadku i osób, które znam i które kupowały w tym programie samochód samochód był wyczyszczony ale nie był lakierowany - dopiero jak ktoś był zainteresowany konkretnym modelem to sprzedawca proponował w cenie polakierowanie maski, obdartego zderzaka, naprawy obdartej felgi, etc. więc wszysto było przedstawione uczciwie (nie wiem jaka jest praktyka w innych salonach ponieważ mam przećwiczony tylko jeden salon - Bawaria Motors w W-wie i w Jankach).

 

Oferty, które są przedstawion w linkach to auta, które dealerzy ściągnęli na swój plac i mają je fizycznie albo samochody, któe zamówili i za chwilę będą je mieli na placu. Jeżeli nie ma od ręki nic co by akurat wzbudziło Twoje zainteresowanie - dealer ma podgląd do stocku dostępnych aut z centrali - w zależności od modelu i silnika będzie to kilkanaści, kilkadziesiąt albo kilkaset sztuk auta, które mozesz wybrać i ściągnąć do Polski. Pomiędzy poszczególnymi dealerami róznice w marażach jakie narzucają za sprzedaż identycznego modelu potrafią być masakrycznie duze, np. w przypadku BMW serii 5 w cenie finalnej zaproponowanej u zaprzyjaźnionego dealera w wysokosci 200 tys PLN, ten sam model (numer systemowy ze stodku aut) u innego dealera był 20 tys PLN droższy.

 

Oczywiście fajnie jest kupić "fabrycznie nowe" ale wywalając 250 tys PLN np. za fajne skofigurowaną 3-kę widzisz ofertę na identycznie skonfigurowany model, który ma rok i kilkanaście tys PLN w cenie 150 tys. PLN to trochę rzednie mina, ze 100 tys PLN wyparowało nie wiadomo gdzie. Oczywiście jest to sprawa indywidualna i indywidualne podejście każdego do zarządzania swoimi pieniędzmi.

[Geno]

escimo, jak ostatnio rozmawialem z zaprzyjaznionym doradca to mowil, ze w teorii tak, ale w praktyce daloby rade na poczatek 2015 odbior

 

Czyli już wiem co będzie

 

Ja i mój portfel ( znaczy ojca ) odetchnęliśmy, dopóki nie pomodzisz będziesz oglądać tylne ramki

 

Tak jak Łukasz pisze, takie kwoty za takie auta Od siebie dorzucam, że czasem można trafić dobrze w Premium Selection, ale niektóre konfiguracje... Jakby Stevie Wonder przejmował na chwilę myszkę od kompa sprzedawcy, klikał co popadnie i robił gotowe auto podstawa +60%.

[ayrsen]

To ja moze jestem glupiutki, ale wolalbym Octe RS w full wypasie za 140k od Superba

krd - Octavii za 140 tys. zł jeszcze sporo do full opcji brakuje... Nie wspominając o RS.

 

lukwawa - czy Twój/Twoje samochody kupiłeś nowe?

 

Yasiek - odnotowałem...

[dareme89]

jak mozna placic za VW lub skode 160-180tys... to juz przedzial marek premium.

[Geno]

Moim zdaniem to zależy od własnych preferencji kupującego. Niektórzy lubią wejść, wybrać model, zaznaczyć 90% opcji dostępnych w danym aucie, totalnie spaść pod siebie auto, a to że nie będzie premium, trudno. Są też tacy, którzy kupią BMW czy Audi w patyku i na szmacie "bo w sumie te automaty to awaryjne, a skóra to się tylko dupa poci", bez dodatków "bo i tak w sumie niepotrzebne, a przy odsprzedaży nikt nie odda", dodając tylko większe felgi, kolor i jakieś listewki, żeby somsiady widziały.

 

Najlepiej kupić premium i coś tam pod siebie poklikać, tylko to się od razu robi 130-140% ceny bazowej

[ayrsen]

jak mozna placic za VW lub skode 160-180tys.

Najcześciej przelewem, ale znam historię zapłaty gotówką w salonie...

 

to juz przedzial marek premium.

Prawda. Ale gdy będziesz miał możliwość przejedź się Skodą za 160 tys zł a następnie jej odpowiednikiem z "klasy premium". Po porównaniu wrażeń z jazdy porównaj wyposażenie/cenniki...

 

To jest akademicka dyskusja stara jak świat - można mieć nowa Dacie lub w tej cenie 20 letnie S600 - każdemu wg potrzeb. Mądrzy mówią, ze dom warto mieć najlepszy na jaki Cię stać, natomiast samochód najtańszy, który zniesie Twoje ego...

[lukwawa]

lukwawa - czy Twój/Twoje samochody kupiłeś nowe?

A w jakim kierunku zmierza pytanie - nie wiem w jakim kontekście dalej to się potoczy wiec wolę się dopytać niż odpowiadać i pisać coś co kompletnie się dalej nie przyda

 

Ł

[ayrsen]

Po prostu jestem ciekaw, czy sam kupiłeś używkę... :-)

O ile mnie pamięć nie zawodzi, to nie... Łatwo jest doradzać zakup BMW Premium, Audi Selection itp - sam to wielokrotnie robiłem. Ale pomiędzy teoria i ofertą a praktyka i finalizacją jest wielka czarna dziura - niewielu ją pokonuje.

[Geno]

ayrsen, z tego co kojarzę to Łukasz kupił tak BMW

[krd]

krd - Octavii za 140 tys. zł jeszcze sporo do full opcji brakuje... Nie wspominając o RS.

 

Za 145tys bez rabatow mam wszystko poza nawigacja. Nawet skory na pokladzie i dziure w dachu. Oczywiscie wersja RS z DSG.

 

Prawda. Ale gdy będziesz miał możliwość przejedź się Skodą za 160 tys zł a następnie jej odpowiednikiem z "klasy premium". Po porównaniu wrażeń z jazdy porównaj wyposażenie/cenniki...

 

Za 160tys w markach premium to jest podstawa, czyli silnik i kola

Ladnie wyposazone Audi A4, BMW 3 to wydatek kolo 220tys zl. Co do wrazen z jazdy to rzecz subiektywna.

 

lukwawa, to ja zadam inne pytanie. Kto jest na tyle glupi by po roku czasu sprzedawac "nowe" auto za te 140tys, jak wydal na nie 250tys. Bo jak mniemam przykladowa cena 150tys u dilera to juz z jego marza. Dla mnie to jest nieporozumienie.