Jacus Opublikowano 17 Września 2017 Zgłoś Opublikowano 17 Września 2017 Witajcie ! Przez ten weekend miałem okazję "odgruzować" trochę auto mojego kolegi. Volkswagen Transporter T5 - auto typowo robocze ( brudni robotnicy i te sprawy ) przyjechało ( a w zasadzie ja nim przyjechałem ) w sobotę po południu na odświeżenie wnętrza, także salonówki się nie spodziewajcie Pogoda przez ten weekend straszna, brak garażu daje mi się coraz bardziej we znaki, ale powoli nad tym pracuje Przejdźmy do relacji, postaram się po kolei przedstawić co było robione ( tak jak w poprzednich relacjach ) "Koń jaki jest, każdy widzi" Na początek zdało by się trochę odkurzyć Bardzo przydatne urządzenie, ale zdecydowanie lepiej kupić ten dołączany do odkurzacza Podsufitka po odkurzaniu wygląda o niebo lepiej Czas ją uprać ! Tutaj z pomocą przychodzi LCK Attack w stężeniu 1:7 Większość plastików była czyszczona tym zestawem ADBL APC PRO 1:10 + pianowniczka + pędzelek + magiczna gąbka Ciemno, zimno, deszcz pada, ale robić trzeba. Z pomocą przyszedł halogen Tutaj odpuściłem, robota po ciemku to nie robota Brak garażu tak bardzo daje się we znaki Niedziela - dzień drugi. Z samego rana zrobiłem szybki wypad na grzyby i po powrocie wziąłem się do pracy. Tutaj mam już mniej zdjęć, bo po prostu nie miałem już czasu na fotki Czas na pranie foteli, jako prespray użyłem LCK Attack w stężeniu 1:7, natomiast do płukania Valet Pro Carpet Cleaner w stężeniu 1:80 bodajże Tradycyjnie pomógł mi w tym Grześ ( jak Grześ wygląda każdy chyba wie ) Woda po pierwszym fotelu Podłogę też ruszyłem APC PRO 1:4 Podejście do pasów też zrobiłem przy użyciu LCK 1:7 i filcu do czyszczenia pasów ( podobno ). Chyba muszę się podszkolić, aczkolwiek jakby warunki były lepsze to może wyszło by to lepiej Tylna kanapa - masakra Czyszczenie szyb to zasługa Auto Glym Car Glass Polish Na plastiki wleciał Natural Look No i efekt końcowy Pamiętacie zdjęcie podłogi po umyciu ? Sam się oszukałem, bo podłoga była jeszcze mokra dlatego sprawiała wrażenie "jak nowej " Niestety nie domyła się dokładnie, a mi brakło czasu żeby to poprawić I to by było na tyle Nie wszystko wyszło tak jak chciałem, ale auto odżyło Dziękuję za obejrzenie
Gold_Car Opublikowano 17 Września 2017 Zgłoś Opublikowano 17 Września 2017 Swietna robota. Szczególnie szacun za wkład pracy przy braku garażu , wiem jak to jest... . No tu to widać brud, nie to co jakiś listek, lub kilka ziaren piasku na podłodze i na łączeniach/przeszyciach siedzeń. Lubię takie "brudaski" bo widać pracę, pewnie za kilka dni będzie wyglądać tak jak przed czyszczeniem, jak to auto służbowe... Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka
Jacus Opublikowano 17 Września 2017 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Września 2017 31 minut temu, Gold_Car napisał: Swietna robota. Szczególnie szacun za wkład pracy przy braku garażu , wiem jak to jest... . No tu to widać brud, nie to co jakiś listek, lub kilka ziaren piasku na podłodze i na łączeniach/przeszyciach siedzeń. Lubię takie "brudaski" bo widać pracę, pewnie za kilka dni będzie wyglądać tak jak przed czyszczeniem, jak to auto służbowe... Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka Dziękuję Co do garażu to jest już parę zamysłów, trzeba tylko dojść do porozumienia Co do brudasków to również je lubię, człowiek się nie nudzi, efekt widać i można się czasem zdziwić
Balzac Opublikowano 18 Września 2017 Zgłoś Opublikowano 18 Września 2017 Super!!!!! Szacun ze miałeś jeszcze czas na zdjęcia
KapselK Opublikowano 18 Września 2017 Zgłoś Opublikowano 18 Września 2017 Dobra robota, lubię takie prace gdzie widoczny efekt jest spotęgowany tym co było przed. Jak się pobrudzi to wróci znowu, pracy będzie trochę mniej ale nadal z przyjemnością.
Malinek Opublikowano 18 Września 2017 Zgłoś Opublikowano 18 Września 2017 Dobra robota, wiem ile to pracy bo sam ostatnio robiłem Vivaro ( jest relacja ) wnętrze wyglądało podobnie. Niby roboty od groma ale człowiek jak dostanie szczura to się cieszy bo wtedy dopiero widać efekty
Jacus Opublikowano 18 Września 2017 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Września 2017 5 godzin temu, Balzac napisał: Super!!!!! Szacun ze miałeś jeszcze czas na zdjęcia Dziękuję Starałem się zrobić jak najwięcej zdjęć 4 godziny temu, KapselK napisał: Dobra robota, lubię takie prace gdzie widoczny efekt jest spotęgowany tym co było przed. Jak się pobrudzi to wróci znowu, pracy będzie trochę mniej ale nadal z przyjemnością. Dziękuję Wróci wróci, byle by pogoda była .. albo garaż 4 godziny temu, Malinek napisał: Dobra robota, wiem ile to pracy bo sam ostatnio robiłem Vivaro ( jest relacja ) wnętrze wyglądało podobnie. Niby roboty od groma ale człowiek jak dostanie szczura to się cieszy bo wtedy dopiero widać efekty Dziękuję, relację chyba widziałem, zaraz zajrzę jeszcze raz Ogólnie jakoś mega dużo pracy nie było, ale tak jak mówisz niby powinno się płakać, że szczur a tu człowiek się cieszy, bo będą zdjęcia na forum
Zdroja0 Opublikowano 18 Września 2017 Zgłoś Opublikowano 18 Września 2017 Robiłem dwie takie T5tki tylko w wersji caravella. 4 fotele + 1 kanapa. Robiłem wszystko. Prania podłogi, foteli, kanapy, podsufitki, czyszczenie plastików, szyb, wnęk i mycie z zewnątrz. Czasu nawet nie liczyłem, ale wyszło mega długo. Nie chciałbym chyba tego powtórzyć. Robiłem też Renault Mastera II w takiej wersji jak twoja T5tką i dobrze wspominam. Szybko, przyjemnie, łatwy demontaż foteli, duża różnica przed i po pracy co jest zawsze satysfakcjonujące.
kursien Opublikowano 18 Września 2017 Zgłoś Opublikowano 18 Września 2017 Praca mega! ciekawe za ile dni wróci do stanu z przed czyszczenia
Dante05 Opublikowano 18 Września 2017 Zgłoś Opublikowano 18 Września 2017 Świetna robota. Co do podłogi, też robiłem T5 i tak samo się złapałem na podłodze jak ty, ale poprawka szczotką ryżową i wyszło git
Jacus Opublikowano 18 Września 2017 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Września 2017 2 godziny temu, Zdroja0 napisał: Robiłem dwie takie T5tki tylko w wersji caravella. 4 fotele + 1 kanapa. Robiłem wszystko. Prania podłogi, foteli, kanapy, podsufitki, czyszczenie plastików, szyb, wnęk i mycie z zewnątrz. Czasu nawet nie liczyłem, ale wyszło mega długo. Nie chciałbym chyba tego powtórzyć. Robiłem też Renault Mastera II w takiej wersji jak twoja T5tką i dobrze wspominam. Szybko, przyjemnie, łatwy demontaż foteli, duża różnica przed i po pracy co jest zawsze satysfakcjonujące. Mastera też robiłem Tylko że był fotel kierowcy no i ten obok, nie było tyłu. Wywaliłem fotele na zewnątrz, podłogę wyjąłem i wymyłem myjką Nawet zabezpieczyłem blachę pod podłogą i też jakoś się długo nie zeszło Mycie tej T5 to by było dla mnie wyzwanie, tym bardziej, że na dachu jest bagażnik jeszcze. 2 godziny temu, kursien napisał: Praca mega! ciekawe za ile dni wróci do stanu z przed czyszczenia Dziękuję Myślę, że wystarczy miesiąc, aczkolwiek rozmawiałem dzisiaj z właścicielem i mówi, że szkoda mu będzie ją ubrudzić 35 minut temu, Dante05 napisał: Świetna robota. Co do podłogi, też robiłem T5 i tak samo się złapałem na podłodze jak ty, ale poprawka szczotką ryżową i wyszło git Dziękuję Mi niestety brakło czasu i zaczął też lać deszcz przez co musiałem także odpuścić finalne odkurzanie tylnej wycieraczki
DrozdekPL Opublikowano 19 Września 2017 Zgłoś Opublikowano 19 Września 2017 Do mycia tej podłogi polecam jakiegoś Tire and Rubber Cle nera, poza tym trzeba ja dobrze zabezpieczyć bo ta guma łapie wszystko jak szalona i nawet w nowym aucie nie idzie domyć jej samą wodą
masa140 Opublikowano 19 Września 2017 Zgłoś Opublikowano 19 Września 2017 Duży wkład pracy no i super efekt. Tak z ciekawości ile za taką robotę bieżecie?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się