@Damian Opublikowano 22 Czerwca 2017 Zgłoś Opublikowano 22 Czerwca 2017 Witajcie. Będę wymieniał tarcze i klocki firmy ATE, zaciski mam juź po regenercji. Przyjedzie kolej na poastę która będzie bardzo okryta rdzą. Co proponujecie aby przywrócić jej błysk chociaż na części czołowej. Pierwszy raz chcę porządnie przyłożyć się do okiełznania piasty. Zastosować jakiś odrdzewiacz? Przeczyścić dokładnie szczotką drucianą na wiertarce ? Czymś na koniec zakonserwować? Jakaś farba? Spray? Bo z tego co mi się wydaje nie może to być nic w postaci smaru.
Administrator AreK Opublikowano 22 Czerwca 2017 Administrator Zgłoś Opublikowano 22 Czerwca 2017 Proponuję porządnie oczyścić piastę mechanicznie. Szczota druciana, papier ścierny. Następnie smarujesz ją smarem miedzianym/miedziowym. Dzięki temu, w przyszłości nie będziesz miał problemu ze ściągnięciem kół itd...
@Damian Opublikowano 22 Czerwca 2017 Autor Zgłoś Opublikowano 22 Czerwca 2017 Czyli tak jak podejrzewałem, a czy owy smar na pewno mozna zastisować na część czołową piasty? Czytałem na ten temat kiedyś i konsultowałem i mechanikiem że nie można tej części piasty smarować smarem, bo może spowodować jakieś efekty uboczne. Nie pamiętam. W każdym bądź razie staniwczo mi to odradzono. Jednak otwory na śruby jak najbardziej, właśnie w celu łatwiejszego odkręcenia śrub w orzyszłości. Więc już sam nie wiem jak to jest z tą kinserwacją części czołowej piasty do której przylega tarcza.
Administrator AreK Opublikowano 22 Czerwca 2017 Administrator Zgłoś Opublikowano 22 Czerwca 2017 Ja smaruję śruby, część czołową oraz pierścień piasty na którym osadzona jest felga. Wiele modeli samochodów miało problem z zapiekającymi się kołami na piaście. Wprowadzając system smarowania, ułatwiliśmy sobie pracę. Problem zapiekających się felg zniknął na zawsze. (11 lat pracowałem w serwisie)
Moderator BiałyGTi Opublikowano 22 Czerwca 2017 Moderator Zgłoś Opublikowano 22 Czerwca 2017 Tez zawsze smaruje. Latwiej zalozyc latwiej sciagnac kolo
Gold_Car Opublikowano 22 Czerwca 2017 Zgłoś Opublikowano 22 Czerwca 2017 Dokładnie też tak robię. Ostatnio zmieniłem klocki na ate ceramic i tarcze ate przyjechałem ponad 1000km I tarcze nadal mają fabryczne rowki tzn nie są gładkie myślę że tarcza bardzo długo wytrzyma. Do tego felgi są czyste. Miałem przedtem zwykłe klocki ate, hamulce super ale tarcze przeżyły jedne klocki i do tego grubość tarczy była 1.5mm poniżej min . Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka
@Damian Opublikowano 23 Czerwca 2017 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2017 W takim razie oczyszczę piaste i ją nasmaruje, z umiarem wrzuce fotki przed i po.
Gold_Car Opublikowano 23 Czerwca 2017 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2017 Dokładnie nie dawaj za dużo bo mimo że smar miedziany jest gęsty to pod wpływem rotacji koła " rozlewa "się. Teraz zamiast smaru miedzianego używam smaru od ate, tak tego do hamulców bo jakby nie patrzeć aluminium i miedz to nie jest dobre połączenie . Jest bardzo dużo innych smarów zamiast miedzianego ja miałem ate to go używam. Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka
@Damian Opublikowano 23 Czerwca 2017 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2017 Gold_Car, dzięki za radę. Zapytam jeszcze w sklepie samochodowym co mają do zaoferowania.
dziurzyk Opublikowano 24 Czerwca 2017 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2017 Kolego na piastę nie polecałbym jednak smaru miedziowego chyba że chcesz mieć ładnie zjedzoną przylgnię felgi(o ile masz felgi aluminiowe). Mogę za to polecić biały wosk w spray'u np taki Wurth. Smarem miedziowym miałem załatwione felgi w poprzednim aucie i wyglądało to tragicznie. Połączenie miedź-aluminium to nie jest dobry pomysł. Za to biały wosk powinien dobrze zabezpieczyć przed korozją. Minus to szybkie łapanie brudu.
Gold_Car Opublikowano 24 Czerwca 2017 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2017 Ale smar musi być odporny na wodę bo inaczej straci swoje właściwości. Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka
dziurzyk Opublikowano 25 Czerwca 2017 Zgłoś Opublikowano 25 Czerwca 2017 Z kart technicznej powyższego smaru: Highly adhesive and water-repellent Heat-resistant up to +160°C Smar miedziany będzie reagował z aluminium i będzie się ono utleniać. Białego smaru używałem z powodzeniem na piasty w swoich samochodach. Nigdy nie było problemu z korozją. Wystarczy cienka warstwa aby zabezpieczyć przed korozją.
Crasher Opublikowano 25 Czerwca 2017 Zgłoś Opublikowano 25 Czerwca 2017 Wesoło, kazdy trzyma swoja racje.
Gold_Car Opublikowano 25 Czerwca 2017 Zgłoś Opublikowano 25 Czerwca 2017 @up raczej wszyscy mają jedno wspólne zdanie : że nie stosuje się smaru miedzianego na wlementy aluminiowe bo dochodzi do "korozji " miedz i alu bardzo się nie lubią ... Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka
@Damian Opublikowano 25 Czerwca 2017 Autor Zgłoś Opublikowano 25 Czerwca 2017 Z tego co się zorientowałem strony są w ogóle podzielone na smarujących piastę po wyczyszczeniu i na tych którzy to kategorycznie zabraniają. Za którą stroną stanąć ?
ManiekRS Opublikowano 25 Czerwca 2017 Zgłoś Opublikowano 25 Czerwca 2017 Generalnie piast nie powinno się smarować smarem miedzianym, w przypadku zetknięcia ze sobą dwóch metali tworzy się ogniwo galwaniczne/korozyjne które powoduje intensywne utlenianie jednego z nich i dochodzi do korozji bimetalicznej. Najlepiej skorzystać ze smaru ceramicznego lub smaru z teflonem. Nada się również smar do prowadnic zacisków hamulcowych
@Damian Opublikowano 1 Lipca 2017 Autor Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2017 Robota wykonana. Wszystko to co chciałem zrobiłem, chodź nie obyło się bez drobnych przeszkód. Korzystając z okazji oprócz piasty opiszę resztę praca. WYMIANA TARCZ HAMULCOWYCH i KLOCKÓW firmy ATE (krok po kroku) Dla własnej wygody i bezpieczeństwa auto ustawiłem na stojakach opartych na wahaczach. Zdemontowałem koła z obu stron i zacząłem pracę. 1. Przeczytałem skrupulatnie instrukcje zamieszczone przez ATE jakie były dołączone w kartonie z klockami i tarczami. 2. Następnie przygotowałem sobie części i narzędzia jakie były mi potrzebne do pracy. Kilka z nich na zdjęciu. - tarcze + śruby mocujące tarcze - klocki - klucz do cofania tłoczków hamulcowych (ułatwia na końcu montaż zaciskówz nowymi, grubymi klockami) - czujnik zegarowy + statyw magnetyczny (w celu sprawdzenia właściwej pracy piast oraz następnie nowych tarcz na tych piastach) - klucz oczkowy 21 (rozkręcenie jarzma) - młotek (wybicie "przyspawanych" do piast starych tarcz) - śrubokręt płaski (do wyjęcia klamry zacisku) - śrubokręt krzyżak (do wykręcenia starych śrub mocujących tarcze) - 2x bit 6-kątny (do wykręcenia śrub mocujących zacisk oraz drugi do montażu nowych śrub mocujących nowe tarcze) - WD40 (pomógł wygręcić śruby mocujące jarzma) - wiertarka + końcówki szlifierskie (oczyszczenie piasty i jarzm) - pilnik (doszlifwanie prowadnic na jarzmach) 3. Demontaż zacisków hamulcowych. Żeby zacisk nie przeszkadzał zawiesiłem go sobie na haczyku do sprzężyny amortyzatora. 4. Tarcze były w kiepskim stanie. Brzegi miały bardzo popękane, obstrzępione, szczególnie w części zewnętrznej. Żeby je zdjąć najpierw pomęczyłem sie ze śrubą je mocującą, która była zapieczona. Po odkręceniu musiałem porządnie przyłożyć młotkiem parę razy w tarczę bo była bardzo "przyspawana" do piasty. Z jednej i drugiej strony to samo. Na zdjęciu lewa i prawa strona. 5. Po zdjęciu tarcz ujrzałem piasty. Sami zobaczcie jak wygądały przed czyszczeniem i po czyszczeniu. Lewa strona: Prawa strona: - po wszystkim sprawdziłem czujnikiem czy piasta równo pracuje: lewa i prawa strona odchylenie o 1, prawie 2 (bardzo dobry wynik). 6. Po oczyszczeniu piast, założyłem nowe tarcze. Następnie używając specjalnego klucza wycofałem tłoczki hamulcowe dla łatwiejszego montażu zacisku. Założyłem nowe klocki i wszystko złożyłem tak jak było. Bez żadnego smarowania żadnego elementu! Cały proces zajął mi ok 4,5 godziny z pomoca taty oraz naszej Sisi, która nie odstępowała nas na krok. Może wydawać się długo, ale... - bardzo ciężko było odkręcić śruby mocujące jarzma i tarcze - dużo czasu zajeło czyszczenie piast - również czasochłonne było oczyszczenie jarzm, a szczególnie ich prowadnic Bardzo dziękuję wszystkim za podpowiedzi w tym temacie !
Gold_Car Opublikowano 1 Lipca 2017 Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2017 @up świetna relacja tylko szkoda że zdjęcia są złej jakości co utrudnia np. odczyt tekstu z pierwszych zdjęć.... Mimo wszystko fajnie to odpisałeś, jeśli możesz popraw jakość zdjęć i będzie suuuuper . Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka
lol19pl Opublikowano 1 Lipca 2017 Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2017 1 godzinę temu, Gold_Car napisał: szkoda że zdjęcia są złej jakości co utrudnia np. odczyt tekstu z pierwszych zdjęć Po powiększeniu wszystko da się bezproblemowo odczytać. To wina taptalka zapewne. 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się