Prosze konkretnie: polerka obrotowa czy orbitalna ?

[Gość]

Witam! Zakupilem polerke FLEX 3403 VRG i malo przed tym, poczytalem a teraz sie zastanawiam czy nie byloby lepiej (mam mozliwosc wymiany) na model FLEX 3401 VRG czyli orbitalna.

 

Co o tym sadzicie bo normalnie zglupiec mozna. Chcialbym wiedziec konkrety, dwa trzy samochody w miesiacu na poczatku pozniej moze wiecej. W gre wchodzi FLEX gdyz tam gdzie kupilem maja tylko ta firme wiec tylko moge wymienic na inny model.

 

I sam juz nie wiem. Kupilem srodki Menzerna, czy uzywa sie wody przy polerowaniu? Bo jakos tak ciezko mi szlo przy probie wlasnie kupionym przeze mnie Flexem. Gabki wybrakem zwykle wiec to tez moze jakis powod? Hm...

 

Prosze o jakies porady.

[julian]

a te 2-3 w miesiącu to sobie będziesz robił? bo jeśli "klientom" to może daruj eksperymenty. ja bym brał rotacje i już.

[Gość]

hmm.. kupuje samochod chce go doprowadzic do porzadku a potem do sprzedazy a eksperymentowac nie chce po prostu potrzebuje porady kogos kto wie i DOBRZE doradzi.

 

nie kazdy jest expertem od razu a mam w tej chwili swoj Peugot Partner z wyblaklym lakierem wiec moge na nim sie uczyc

[PN]

marre777, jeżeli masz auto, na którym możesz się uczyć, to bierz, tak jak julian pisał, rotację.

 

Może nieco trudniejsza na początku, ale jak jesteś choć trochę zdolny, to po dwóch, trzech panelach mniej więcej "chwycisz" a tempo i efektywność pracy nieporównywalnie większa. Tylko trzeba szczególnie pamiętać, żeby uważać na temperaturę paneli, żeby nie uszkodzić lakieru.

 

Sam mam DA Meguiarsa, ale będę dokupywał rotacyjną.

[Gość]

Oooo... i to forum mi sie podoba, mozna sie cos dowiedziec i otrzymac pomoc. Wiecej sugestii mile widzianych.

 

A o zdolnosciach lubie sie uczyc i mam chec.

[julian]

Paweł, widzę, że po ostatnich naszych testach postanowiłeś odstawić swojego "bombowca" na boczny tor? dobry pomysł, rotacja to moim skromnym zdaniem inna liga. Szukałem motywacji dla kupna maszyny orbitalnej i jedyne co mi przyszło do głowy, to to, że jest mała, poręczna i można nią w 2 godziny odświeżyć całe auto. ale do precycji i kultury pracy maszyny rotacyjnej, jest jej daleko!

[Łukasz]

Zakupilem polerke FLEX 3403 VRG

 

Po pierwsze niestety nie był to dobry wybór pod kątem używania jej do celów autodetailingowych. Model ten, pomijając bardzo dobrą firmę, posiada podstawową wadę czyli min. obroty są na poziomie 1100, a to bardzo dużo - wg mnie parametr ten w pewnym sensie dyskwalifikuje ją z użycia do tego celu. Oczywiście można na siłę, ale nie o to w tym chodzi.

 

Druga sprawa to to, o czym napisali Tobie Julek i Paweł - rotacja to zupełnie coś innego: może trudniejsza dla początkujących, którzy się ich boją, ale nie ma co ukrywać można nią zdziałać o wiele więcej. Ja osobiście posiadam zarówno rotację jak i Flexa 3401 VRG - częściej jednak używam rotacji, a Flex głównie może posłużyć do prac wykończeniowych.

 

Kupilem srodki Menzerna

 

A konkretnie jakie ?

 

czy uzywa sie wody przy polerowaniu?

 

Zależy od środków, ale nie.

[Gość]

hmm... o tym obrotach tez doczytalem po fakcie ale mimo to taka firma jak Flex je produkuje wiec chyba sie nadaja? czytalem o minimum 900 tu mamy 1100 wiec czemu je produkuja? nie wiem czy maja wogole model o niewiele wyzszej cenie, oczywiscie rotacyjny aby obroty zaczynaly sie od 600

maja jeszcze w ofercie Makita (obr. od 600) i AEG P150 (obr. od 900) obrotowe na ktore ewentualnie moge wymienic jezeli jest to duuuzy minus przy mojej te 1100 poczatkowe i oczywscie jak ROTACJA tylko wejdzie w gre.

 

[ Dodano: 1 Marzec 2010, 21:13 ]

i taki zestaw srodkow:

 

1 st Powergloss, 1 st Power Finish-Intensive Polish och 1 st Final Finish eller Super Finish, 1 st Sealing Wax

[Arglist]

Jeśli ta Makita to 9227CB to ja bym się nie zastanawiał. Tak jak Koledzy już pisali im niższe obroty tym lepiej jeśli chodzi o rotację. Co do reszty to nie pomogę niestety raz w życiu trzymałem polerkę rotacyjną i jeszcze w dodatku dali mi pół maski nie swojego samochodu do polerowania , ale słuchając kolegów @Metys @Julian i @Łukasza jestem pewny, że jeśli będę kupował kiedyś polerkę to będzie to właśnie ta Makita (mam nadzieję, że jest choć troszkę cichsza od hitachi ) jeśli moje finanse ulegną nagłej poprawie to może od razu festool shinex RAP 150 FE .

[julian]

Arglist, posłuchaj sparky-iego.

[Gość]

ma ktos jeszcze jakies sugestie? widze ze wszyscy za rotacyjna jak na razie, a jak rotacyjna to wymienic na MAKITE

 

czy naprawde te 1100 to taki problem? FLEX lzejszy o 1kg ale oczywsicie liczy sie kultura pracy wiec waga to mniejsze znaczenie

[julian]

tak, obroty bo absolutnie kluczowa kwestia. można robić mega zajechane lakiery nie przekraczając 1200. zaczynać należy koło 600. jesli kupisz maszynę,która startuje przy 1100, to ciężko Ci będzie ją wykorzystywać do nakładania glaze-ow czy cleanerów np.

[Gość]

moze ktos szepnac cos wiecej o tym modelu MAKITA? jak sie pracuje itd. tak z doswiadczenia

[cyprianmeister]

pozwole się krótko podłączyć pod temat , dla początkującego w cenie ~ 500 zł lepiej Sparky czy Kestrel DA od Nox`a ?

[Arglist]

Arglist, posłuchaj sparky-iego.

 

Julian na początku jak poczytałem opisy tych co na nich robią to doszedłem do wniosku, że można by zaryzykować ale nie ma stabilizacji obrotów i jeszcze większy hałas Mam nadzieję, że Cie w żaden sposób nie uraziłem, jeśli tak to przepraszam.

[julian]

aż tak nie kocham swojej maszyny, luz

[KubaCK]

Sparky cichy nie jest, ale dopóki nie zacznie się pracować na innej maczynie to w ogóle to nie przeszkadza (mi np. do dzisiaj). Ma za to napis profesionall

[Gość]

to co? zamienic na Makite 9227cb?

 

juz odeslalem do sklepu i do wyboru Makita lub Flex 3401 (ale na to nie widze chetnych chocoaz podobno latwiejsza do pracy)

[nOx]

Makita 9227cb kultowa maszyna ja bym sie zdecydował na nią .

[JJ.]

Kupi rotacje a później będzie myślał czym usunąć hologramy po polerce

Ja tam bronie obozu DA, skoro będziesz robił 2-3 auta na miesiąc, to na początek możesz kupić coś łatwiejszego do nauki a do nowej maszyny szybko dozbierasz.

No i będziesz mógł sobie porównać co Ci bardziej pasuje

[AutoDetailing]

Oddaję głos na rotacyjną

[nOx]

Kupi rotacje a później będzie myślał czym usunąć hologramy po polerce

Ja tam bronie obozu DA, skoro będziesz robił 2-3 auta na miesiąc, to na początek możesz kupić coś łatwiejszego do nauki a do nowej maszyny szybko dozbierasz.

No i będziesz mógł sobie porównać co Ci bardziej pasuje

 

to fakt na początek DA jest ciekawsze można nauczyć się prowadzenia poelrki oraz nie nabawić się hologramów

[Gość]

O masz teraz pare osob za DA z tego co czytalem to jest latwiejsza ale czy naprawde taka nie do konca dobra? strasznie zachwalaja model Flex'a 3401 ktory zreszta malo nie kosztuje, pomiedzy ta co mialem jest 400zl roznicy

 

co sie nie da nia zrobic?

[julian]

to fakt na początek DA jest ciekawsze można nauczyć się prowadzenia poelrki oraz nie nabawić się hologramów

a czemu wszyscy tak panikują na myśl o hologramach? przecież nie wiem jak trzeba się starać, żeby gąbką polishing czy finishing i nawet mocniejszą pastą je zrobić...

a nikomu nie mogę polecić spędzenie kilku godzin z wibratorem, jakim jest DA, w dłoni;)

[Gość]

tez dostalem taka odpowiedz ze sklepu w ktorym nabylem poprzednia z tym ze gosc nie wiedzac ze ja mialem Flex'a 3403 polecal mi ja i jakas tania oscylacyjna do ewentualnego wykoczenia twierdzi ze tansze to bedzie od Flex'a 3401 a mozna tym zrobic duzo wiecej

 

a ja tylko w tym zestawie zmienie Flex'a na Makite ze wzgledu na obrotu