Skocz do zawartości

Toyota Corolla E11 z 2001r kolor 6R8 GREEN-MC


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam ostatnio była u mnie Toyota na odświeżeniu lakieru dlatego proces polerowania był skrócony gdyż auto jest używane w różnych warunkach oraz stoi pod blokiem na co dzień więc aby nie ingerować mocno w lakier został on tylko odświeżony bez większej ingerencji ogólnie auto jest zielone jednak po wypolerowaniu na foto wyszło niebieskie kolor to 6R8 GREEN-MC jakaś perła Toyoty. Miałem tylko 3 dni na wszystko więc fotki nie są rewelacyjne i jest ich dość mało z braku czasu i słabego oświetlenia ale efekt końcowy całkiem fajny. Ramki rejestracyjne również zostały zmienione ponieważ były połamane a wnętrze zostało odkurzone i wysprzątane. Niestety maska jest tak strasznie zniszczona i posiada tak wiele ubytków że powinna zostać pomalowana na nowo, przednie lampy w wolnej chwili trafią jeszcze na porządne polerowanie gdyż teraz nie było czasu na to. Przednie błotniki były malowane przed zakupem auta na drzwiach kierowcy jest przejście lakieru a reszta wszystko ori  Z oponami nic nie robiłem ponieważ są to zimówki i zaraz będą zmieniane 

Spis narzędzi i środków:

- Makita 9227cb

- pędzle do mycia

- miernik grubości lakieru BLUE TECHNOLOGY MGR-10-FE

 

Pady: Royal Pads, Flexipads, Urban Pro square, Lake country, futro flexipads.

Pasty: Menzerna 400, Koch Antihologram

Środki do mycia: SG Fruit Foam, SG Red Devil HD Nano Degreaser, Meguair’s All Purpose Cleaner Plus

Dekontaminacja: Glinka żółta ValetPro

Plastiki zewnętrzne: SG BACK 2 BLACK T.T.D

Lampy zabezpieczenie: Meguiar's Headlight Protectant.

Usuwanie smoły: Presto Tar Remover

Wosk: AngleWax

Końcówka wydechu wyczyszczona: Mothers Mag i Aluminum Polish

dscf8586.jpg

dscf8587.jpg

dscf8588.jpg

dscf8589.jpg

dscf8590.jpg

dscf8591.jpg

dscf8592.jpg

dscf8593.jpg

dscf8594.jpg

dscf8595.jpg

dscf8597.jpg

dscf8598.jpg

dscf8599.jpg

dscf8600.jpg

dscf8601.jpg

dscf8602.jpg

dscf8603.jpg

dscf8605.jpg

dscf8606.jpg

dscf8607.jpg

dscf8608.jpg

dscf8609.jpg

dscf8610.jpg

dscf8611.jpg

dscf8612.jpg

dscf8614.jpgdscf8615.jpg

dscf8616.jpg

dscf8617.jpg

dscf8618.jpg

dscf8619.jpg

dscf8620.jpg

dscf8621.jpg

dscf8622.jpg

dscf8623.jpg

dscf8624.jpg

dscf8625.jpg

dscf8626.jpg

dscf8627.jpg

dscf8628.jpg

dscf8629.jpg

dscf8630.jpg

dscf8631.jpg

dscf8632.jpg

dscf8633.jpg

dscf8634.jpg

dscf8635.jpg

 

I w trakcie polerowania

dscf8638.jpg

dscf8639.jpg

dscf8640.jpgdscf8641.jpg

dscf8642.jpg

dscf8643.jpg

dscf8644.jpg

dscf8647.jpg

dscf8648.jpg

dscf8649.jpg

dscf8650.jpg

dscf8651.jpg

dscf8652.jpg

dscf8653.jpg

 

I po polerce w trakcie woskowania )

dscf8654.jpg

dscf8655.jpg

dscf8656.jpg

dscf8657.jpg

dscf8658.jpg

dscf8659.jpg

dscf8660.jpg

dscf8661.jpg

dscf8662.jpg

dscf8663.jpg

dscf8664.jpg

dscf8665.jpg

dscf8666.jpg

dscf8667.jpg

dscf8668.jpg

dscf8669.jpg

dscf8670.jpg

Opublikowano

Szkoda ze niczego nie dałeś na opony, odstają od reszty auta, poza tym ten wosk robi robotę :D

Opublikowano

Naprawdę mi się podoba efekt, auto naprawdę nabrało dobrego wigoru :good:

 

Ale przy zdjęciach finałowych przestało istnieć, bo tam stoi coś dużo ciekawszego głębiej :-]

Opublikowano

Bardzo fajnie wyszło, lubię takie relacje ze starszymi samochodami :) Jak lakier łatwo się podawał czy nie bardzo? :)

Opublikowano

Lakier dość fajnie współpracował ale za szybko praca nie szła :) a co do tego co stoi głębiej chodziło mi po głowie sprzedaż ale bije się z myślami i powoli coś tam działam ale jeszcze daleka droga by zająć się lakierem :) Powiem wam że wolę pracować ze starszymi autami lubię klasyki po prostu :D

 

Dodane po 6 minutach 14 sekundach:

Tak na zachętę kilka fotek samochód na woskowany po zimie przed rozpoczęciem sezonu motoryzacyjnego w LBN

wp2016dtd.jpg

wp2016ltl.jpg

dscf8550.jpg

dscf8552.jpg

dscf8559.jpg

dscf8556.jpg

dscf8560.jpg

dscf8562.jpg

dscf8566.jpg

dscf8568.jpg

dscf8569.jpg

dscf8574.jpg

dscf8575.jpg

dscf8584.jpg

dscf8577.jpg

dscf8585.jpg

dscf8578.jpg

Opublikowano

Straszna skarbonka takie 140, czy nie ma dramatu? Co tam się psuje? Są naprawy, które przewyższają wartość samochodu? Szukam czegoś ciekawego bo mnie puste miejsce w garażu parzy :D:lol:

Opublikowano

Powiem tam nie ma tragedii jednak jeśli chcecie się zaopatrywać w ASO to bardzo często portfel trzeba mieć grubo wypchany jednak jeśli szukacie części używanych lub na portalach aukcyjnych części nowych to można kupić dużo taniej do tego jest trochę części które dostaniecie taniej w ASO niż w sklepach z nowymi częściami zamiennymi ja ogólnie na koszty utrzymania nie narzekam bo jeśli kupisz sensowną bazę to wcale nie jest to drogie auto w utrzymaniu jeśli jednak kupisz szrota z ukrytymi wadami to licz się z tym że drugie tyle wsadzisz w remonty jeśli nie więcej poza tym jeśli masz jakieś problemy z pracą auta skrzynia/silnik tylko zaufany i pewny mechanik który zna temat od podszewki żadnym lepiarzom pod żadnym pozorem nie wolno dać się dotknąć bo tylko wygenerują kolejne koszty lepiej zapłacić raz a więcej i mieć święty spokój,osobiście uważam że koszty utrzymania tego auta nie przekraczają kosztów utrzymania/serwisowania nowych tzw współczesnych fakt niektóre części osiągają astronomiczne ceny w ASO np przepustnica, tylne boczki do SEL-a kompletne czy przepływomierz wszystko oscyluje w okolicach 7tyś za sztukę jednak jak się poszuka można znaleźć np nową przepustnicę nigdy nie zakładaną do auta za 500zł fakt że z przeciętym kablem który trzeba zlutować ale jest to nowa część a przy aucie z tych lat długość kabli, lutów na nim oraz oporów jakie dają nie ma wpływu na ich pracę po protu stara konstrukcja :) a tak poza tym to dzięki za miłe słowo odnośnie auta

Opublikowano

Ładnie Corolla wyszła, mam taka samą tyle, że już 18 latkę. :)

Korekta by się jej przydała ale na razie kompletuje sprzęt potrzebny do korekty :)

Kolor mamy chyba ten sam :)

Opublikowano

HAHA taka sytuacja ktoś dzisiaj na mieście wsadził w Toyocie kartkę za wycieraczkę że prosi o kontakt i nr tel jak się okazało napalony klient aby odkupić ją :)

Opublikowano

Bo to dobre auto. Na nas kiedyś gość pod sklepem czekał żeby zapytać czy nie chcemy sprzedać :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.