Shiny Garage - nowy Interior Quick Detailer

[Viento]

Witam,

 

Sponsorem testu jest Shiny Garage - dziekuję za próbki

 

Do testów otrzymałem produkt, który ma być alternatywą dla Vanilla Touch Interior Detailer.

Różowa, pachnąca truskawkami ciecz, o dosyć rzadkiej, klarownej i nie kleistej konsystencji:

]

 

Zdecydowałem się na aplikację za pomocą zwykłej "roboczej" mikrofibry.

Z racji mrozu na zewnątrz i średnio sprzyjającej aury nie miałem dziś specjalnie czasu na "pieszczoty", taśmy, 50/50 ani porównywanie do innych specyfików (na to przyjdzie czas), ale w końcu do tego ma służyć quick detailer - szybkie odświeżenie bez zbędnych ceregieli. Auto było po dłuższej przejażdżce, także temperatura wewnątrz ok. 22 stopni, bez wilgoci na plastikach.

Wnętrze zabezpieczone SG Satin Interior Dressing ok. miesiąc temu, nadal wyglądało bardzo przyzwoicie. Gdzieniegdzie zebrało się trochę kurzu i śladów po paluchach:

 

No i przechodzimy do akcji. Aplikacja banalnie łatwa i bezproblemowa. Zapach truskawek bardzo delikatnie wyczuwalny, nie męczy nosa:

 

 

Moje pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne - produkt w 100% spełnia swoje zadanie. Jest świetnym "odkurzaczem" bez jakiegoś efektu WOW. Organoleptycznie zauważyłem, że nadał plastikom świeżości i takiego fajnego "srebrzystego" połysku. Być może to po części zasługa aplikowanego wcześniej Satina.

Miałem porównać preparat do Vanilla Touch, więc teraz kilka moich spostrzeżeń.

Co bardzo istotne, produkt nie jest tłusty ani kleisty. nie zapycha atomizera. Nie pozostawia absolutnie żadnych mazów co było bolączką jego poprzednika. I to zarówno na powierzchniach chropowatych jak i gładkich, a ku mojemu zdziwieniu błyskawicznie odparowuje nawet z wyświetlaczy i przezroczystego plastiku na zegarach. Co bardzo mnie ucieszyło i co chyba dobrze widać na zdjęciach - w moim A4 doskonale poradził sobie z listwami dekoracyjnymi, które w tej kolorystyce są bardzo niewdzięczne we współpracy i po różnych produktach pozostawały na nich smugi. Nie zauważyłem aby brudził szyby. Nie reaguje z gumą ani skórą - zaryzykowałem zaaplikowanie go na mieszek i kierownicę - efekt bardzo zadowalający. Nie złuszczył gumowanych uchwytów drzwi, co działo się w przypadku VT.

Nie zauważyłem, żeby w jakiś znaczący sposób przyciemniał plastiki, ale dla mnie to dobrze - od tego są dressingi.

Produkt uważam za bardzo udany i ciężko mi się do czegokolwiek przyczepić. Spełnił moje oczekiwania - jest szybkim, niewymagającym odświeżaczem wnętrza, a chyba o to chodziło

Zapach jest kwestią gustu - mnie truskawki się podobają, ale nuta nie jest tak intensywna jak w przypadku VT, a można wręcz powiedzieć, że podczas i po aplikacji ledwo wyczuwalna.

Zgoła inny produkt od VT, dający inne - moim zdaniem znacznie mniej problemowe wykończenie.

I na zakończenie - w moim odczuciu jest duużo bardziej wydajny od poprzednika, co także można zauważyć na zdjęciach. Zużyta ilość wystarczyła mi na ogarnięcie całego wnętrza

 

Było lekko, łatwo i przyjemnie

Daję mu 5+ i czekam na wersję finalną.

[ShinyGarage]

Dziękujemy za test, jeżeli będzie taka potrzeba intensywność zapachu możemy poprawić

[Viento]

Jak dla mnie mógłby być ciut mocniejszy, ale nie jest to jakaś istotna kwestia.

Jakaś nazwa jest już w planach?

[ShinyGarage]

Nie mamy jeszcze ostatecznej nazwy dlatego sugestie mile widziane

[wifi944]

ja czekam aż wyjdzie

[Szyner]

Witam wszystkich,

 

jest to pierwszy mój test więc proszę o pewną wyrozumiałość, jeżeli ktoś ma jakieś pytania chętnie odpowiem.

 

również miałem tą przyjemność aby przeprowadzić test nowego Interior QD przygotowanego przez ekipę Shiny Garage.

 

Z informacji jakie otrzymałem ma to być zupełnie nowy produkt, uwzględniający opinie użytkowników nt. Vanilla Touch.

 

Jako, że warunki nie końca ostatnio sprzyjają pielęgnacji auta także teścik wykonany na szybko.

 

Polem do popisu była deska rozdzielcza w moim roboczym wozidle - Kia Rio

 

Ostatnio z braku większej ilości wolnego czasu była umyta tylko APC i tak pozostawiona.

 

Pierwsza fotka przedstawia jak to wyglądało przed.

 

 

Na kolejnych zdjęciach widać jak wygląda już po aplikacji. Lewa strona "surowa", prawa po aplikacji QD, mogę tylko potwierdzić że produkt u mnie na plastikach na pewno nie przyciemniał i pozostawił bardzo fajne matowe wykończenie. Aplikacja bezproblemowa. Podczas aplikacji unosi miły, delikatny zapach truskawek. Zapewne ze względu na właściwości czyszczące produkt delikatnie rozjaśnił plastiki, widac to szczególnie dobrze na zbliżeniu na jasno-szarą część deski.

 

 

 

Na gładkich plastikach produkt jest moim zdaniem bardzo neutralny co widać poniżej. Zdjęcie górne przed aplikacją, dolne już po.

 

 

Pozwoliłem sobie jeszcze zrobic małe porównanie wykończenia powierzchni w stosunku do SG Apple Plastic Dressing oraz do PB NL. Na zdjęciu poniżej w kolejności od lewej SG APD, PB NL oraz nowość od SG. Potwierdza to tylko, że produkt pozostawia ładne matowe wykończenie w porównaniu do satyny APD i połysku PB NL.

 

 

Na koniec zrobiłem jeszcze próbę jak produkt poradzi sobie z wyczyszczeniem deski po wcześniejszej próbie. Efekt poniżej - górna część zdjęcia, Interior QD poradził dobie z PB NL i SG APD bez żadnego problemu.

 

 

Moim zdaniem bardzo fajny produkt, pozostawia delikatne matowe wykończenie które osobiście bardzo lubię. Jeżeli chodzi o intensywność zapachu po kilku dniach od aplikacji nadal przy wsiadaniu do auta czuję delikatną nutę truskawki.

 

Mogę polecić produkt każdemu kto chcę szybko i bezproblemowo odświeżyć wnętrze auta.

 

Pozdrawiam,

 

Szyner

[maciek-drummer]

Czy ten produkt będzie można stosować na Apple Dresing, czy raczej będą się dublowały te dwa produkty?

[Viento]

Czy ten produkt będzie można stosować na Apple Dresing, czy raczej będą się dublowały te dwa produkty?

 

Interior Detailer służy do szybkiego odkurzenia i odświeżenia wnętrza, nie jest substytutem dressingu. Przy moim teście miałem wrażenie, że nie "zmył" nałożonego wcześniej Interior Satin Dressing, ale fajnie go odświeżył. Nie wiem do końca jak zachowa się z Apple Dressingiem, ale po teście kolegi wyżej widać, że chyba rozprawił się z nim bezlitośnie

[Szyner]

Jak widać na ostatnim zdjęciu z mojego testu z PB NL ani z SG Apple Dressing raczej nic nie zostało. Sprawdzę jeszcze jak ten nowy Interior QD poradzi sobie w przypadku kiedy oba dressingi posiedzą na desce dłuższy czas, powiedzmy ok. tygodnia. Na zdjęciu powyżej przetarłem chwilę po aplikacji być może dlatego zjadł oba produkty. Także w weekend postaram się wrzucić jakiś mały update.

[maciek-drummer]

Nie rozumiem tego jak QD do wnętrza może zjadać wcześniej położone dressingi

[ShinyGarage]

Dla nas też jest to coś nowego, widać ta próbna wersja ma w sobie za dużo wosków które przykrywają wcześniej zaaplikowane dressingi stąd może powstać wrażenie "zjadania", z drugiej jednak strony to opinia jednej osoby poczekajmy aż wszyscy testerzy się wypowiedzą.

[Fitte]

Mam i ja Na desce leży dressing Shiny Garage Interior Satin Dressing. Troszkę przykurzony z jakimiś plamkami.

 

 

Deskę przetarłem z kurzu mikrofibrą a następnie wziąłem drugą i przystąpiłem do pracy

 

QD zjadł wczesniej położony dressing

(środkowy pasek dressing)

 

(prawa strona dressing)

 

A tak wygląda całość

 

Podsumowanie:

Świetny zapach truskawek, nie za słaby nie za mocny. Poradził sobie z plamkami oraz brudem niestety zjadając poprzednio nałożony dressing. Zostawił podobny efekt jak po czyszczeniu APC.

[Viento]

Co do efektu "jak po czyszczeniu APC" to ja się nie zgodzę. Po APC plastiki (przynajmniej u mnie) są suche i "jałowe" a detailer pozostawia jednak takie lekko świetliste wykończenie. Dziś zrobiłem drugi szybki "przejazd" detailerem i po raz kolejny nie mam się do czego przyczepić. Pozstawia fajny srebrzysty wygląd i znów jedyne trafne określenie jakie ciśnie mi się na usta, to, że genialnie ODŚWIEŻA i można śmiało czyścić nim powierzchnie gładkie i przezroczyste. Zauważyłem dziś, że ma też lekkie właściwości hydrofobowe, a po kontakcie z wodą nie pozostają żadne ślady.

 

PS. Dressingi faktycznie podjada

[Fitte]

Jutro zrobie 50/50 interiora z apc

[powalla]

Wyczysc powierzchnie APC i potem na polowe naloz ten QD , wtedy bedzie widac czy cos zostaje na kokpicie na jalowym plastiku.

[grzybu]

Czyli ten QD działa podobnie do podobnego produktu od CG. Mam interior QD od CG i on bardzo ładnie czyści i lekko przyciemnia tworzywa zostawiając matowe wykończenie. Co do zjadania dresingów - to jak dla mnie nic dziwnego - skoro to ma być na szybkie odświeżenie to musi i czyścić i zabezpieczać. Czy ktoś testował na bardziej brudnych elementach opisywany QD? Bo jak dla mnie tego typu produkty są bardzo fajne na szybkie sprzątanie raz w tygodniu wcześniej porządnie ogarnietego wnętrza. No chyba, że lubimy jak się mocno świeci - ale z tego co pamiętam jak rok temu testowałem Vanilia QD to on zostawiam lekko błyszczący efekt

[Michael MSTP]

Podobna sytuacja jest z AF Spritz , on też zjada to co leży na desce więc z tego co widzę każdy QD tak działa.