Good Stuff Cheetah's Speed

[e36ace]

Chciałbym przedstawić nowy produkt na naszym rynku jakim jest Cheetah's Speed. Do testu otrzymałem butelkę 100ml za co oczywiście dziękuję.

Qd to różowa ciecz o zapachu który mnie przypomina grejpfrut. Pozytywne wrażenie robi sam testerek, etykietka, butelka, atomizer, wszystko bardzo dobrej jakości. Plus dla marki.

Przechodząc do sedna.

Qd testowałem na moim aveo zabezpieczonym fu szoł

Polubiłem ten qd od pierwszego przetarcia. Jest banalny w pracy nawet w niekorzystnych warunkach atmosferycznych. Pomimo aplikacji w wilgotny dzień wystarczyło jedno przetarcie fibrą i gotowe. O jakimś smużeniu nie ma mowy w przypadku tego produktu. Kolejnym atutem jest dodanie niesamowitej śliskości lakieru. Starałem się zrobić waterspoty podczas mycia niestety z mizernym skutkiem. Nieduże plamki schodziły po jednym psiknięciu. Jeśli chodzi o dodanie looku to niestety ciężko jest mi to stwierdzić na tym kolorze lakieru. Sprawdzę na drugim samochodzie. Z tego co się dowiedziałem produkt będzie w atrakcyjnej cenie więc na prawdę warto spróbować. Polecam

[Fitte]

Po rozpakowaniu paczki od razu wiedziałem, że nie ma lipy. Na dniach w końcu umyję samochód i testuje

[e36ace]

tutaj zdecydowanie nie ma lipy, przetestowałem 3 produkty tej marki i jest

[kempus]

Czy któryś sklep ma już w sprzedaży produkty tejże marki?

[e36ace]

z tego co wiem to w przyszłym tygodniu Good Stuff startuje i najpewniej u nas na forum także

[W1Michal]

ciekawe jak wyjdzie na czarnym albo np granacie. Na szarym jest lipa nic nie widać ale cóż taka barwa

[Piotrek]

To i ja podzielę się swoim wrażeniami.

 

Tak jak w przypadku szampony, porządna butelka, nie leje się po rękach, nie odkształca:

 

 

QD użyłem na Seicento, tak to wyglądało po użyciu:

 

 

Próbowałem robić odcięcie od taśmy, ale 3 osoby stwierdziły, że nie widać różnicy. Moim zdaniem QD nie przyciemnia. Co do podbicia blasku trudno powiedzieć, już po myciu była dosyć dobrze. Rozprowadzenie nie sprawia większych problemów, nawet używając za dużej ilości QD nie będzie sprawiało problemów z dotarciem. Produkt moim zdaniem bardziej nadający się do usunięcia śladów po palcach, delikatnych waterspotach niż podbijania wyglądu po myciu. Po zastosowaniu czuć, że lakier jest bardziej śliski, ale pod tym względem są lepsze produkty. Z tego co wiem, cena ma być dosyć niska, dobra propozycja do szybkiego odświeżenia. Zapach jak na QD mógłby być lepszy, według mnie pachnie mydlinami, podobnie jak lubrykant do glinki od AF.

[Michael MSTP]

Witajcie

Czas na mnie i kilka słów po mojej zabawie z Gepardem. Sam testerek trzyma poziom jak pozostałe. QD dla mnie pachnie jakimiś cytrusami, różowa ciecz

Użyłem go po myciu specjalnie nie dokładnie dotarłem auto, a że słoneczko wyszło to pojawiło się troche śladów po zaschniętej wodzie.

Psikamy

Wycieramy i jest cacy

Jeszcze jedno miejsce, było ich znacznie więcej ale już nie robiłem zdjęc

I po przeleceniu całego auta

 

Tak jak wspominali przedmówcy, produkt bardzo łatwy w użyciu. Zostawia naprawde śliski, gładki lakier. Nie przyciemnia bo to też sprawdzałem jednak o tym nic nie wspominał producent. Łatwo radzi sobie z niedoskonałościami po wycieraniu auta, nie mówie tutaj o chodowanych waterspotach a o tych świeżych. Myśle ,że do wyglądu też coś tam dodaje ale to jest kwestia subiektywna lakier wygląda na hmm taki doczyszczony.

 

Ja sobie sprawdziłem jeszcze sheeting na umierających elementach typu lusterka i boki auta i działa nie jest to nic spektakuralnego. Fajny QD do naprawde szybkiego łatwego odświeżenia. Poleciałem nim też boczne szyby i plastiki i radzi sobie na tych powierzchniach jak najbardziej ok. Krople troche pijane ale producent wspominał ,że to bardzo prosty produkt i żeby na nie wiadomo jaką hydrofobowość się nie nastawiać. Za cene 29,90 bardzo ciekawa propozycja!

 

[Fitte]

Opis, który otrzymałem od producenta:

Quick Detailer Cheetah's Speed to banalnie łatwy w użyciu produkt wielozadaniowy. Świetnie sprawdzi się jako QD do zastosowania pomiędzy woskowaniami, dopieści lakier, usunie ślady po zaschniętej wodzie nada błysku i śliskości na lakierze. Mając ten produkt nie potrzebujesz już lubrykantu pod glinkę ,Cheetah's Speed spełnia to zadanie w 100%! Dodatkowo prace uprzyjemnia orzeźwiający zapach mandarynek.

 

Otrzymałem jak wszyscy fajny testerek 100ml, od razu widać podejście firmy do klienta

Konsystencja wodnista, zapach jak dla mnie mandarynki z lekką nutką chemii. Przy aplikacji na dworze nie czułem żadnego zapachu.

 

 

Probówałem robić odcięcie niestety bez skutku brak jakiegokolwiek przyciemnienia

 

Przeleciałem całe auto

 

 

 

 

 

A tyle pozostało po bogatej aplikacji na całe auto

 

Good Stuff Cheetah's Speed zdecydowanie nadaje śliskości lakierowi oraz wydaje mi sie, ze podbija jego szklistośc. Aplikacja banalna, 2/3 psiknięcia na panel, przetarcie fibrą i mazy praktycznie same znikaja. Świeże waterspoty usuwa bez problemu. Jak dla mnie produkt świetny na szybkie oblecenie auta w 5 minut przy czym jest bardzo wydajny.

Nie miałem możliwości psiknięcia wodą dlatego na dniach coś wrzucę.

[Good Stuff]

Bardzo dziękuję testerom za solidny kawał roboty!

[Treys]

Testujemy !

 

Samochód po umyciu GoodStuff szamponem , temat musiałem rozbić na kilka tematów

 

No więc teraz QucikDetailer

wypsikałem całego sedana od 2-5 psików na element

Tyle ubyło

Samochód wygląda tak ( nie robiłem dużej ilości zdjęć bo zaczął padać śnieg

 

Quick Detailer : produkt typu psiknij,wytrzyj i gotowe szkoda że nie przyciemnia lakieru ( wole osobiście jak przyciemnia ) łatwo się go dociera nie sprawiał jakichś problemów do szybkiego odświeżenia nadawać się nadaje oraz radzi sobie z waterspotami i jest bardzo wydajny

[HalskyYOOO]

Auto umyte Lionem więc czas na drugiego kotka

 

Bohater mojego małego teściku

 

Świeżo umyty i wysuszony

 

 

Zdjęcia z bliska przed:

 

Zdjęcia po:

na zdjęciach zrobionych telefonem niemal nie widać różnicy lecz na żywo była poprawa, szklistość lakieru skoczyła oczko w górę

 

Profil

 

Całość

 

A ty zostało w butelce po całym samochodzie, drzwi po 2-3 psiknięcia dach maska z 6-7 jak nie więcej:

 

Podsumowując:

 

Aplikacja banalna, wystarczy rozetrzeć i po sprawie, smużenie praktycznie nie występuje.

Przyjemny zapach jakiegoś owocka(nie jestem w stanie potwierdzić czy to rzeczywiście mandarynka) który czuć było na lakierze chyba jeszcze z godzinę.

Bardzo wydajny, buteleczka ma 100ml, na moje oko zeszło ok 12ml

Efekt? jest!

 

Porównując do znanych mi QD czyli SG MD i QDS moim zdaniem łatwiej się aplikuje, efekt porównywalny, cenowo zajebiście! 30zł! (SG MD 35zł QDS 30zł ADBL QD1 40zł)

 

Moim zdaniem warto.

[tazman]

Moim zdaniem ten qd można porównać do QDS, nie do tych co napisałeś.

 

SG MD lub ADBL QD1 dają jednak więcej na lakierze.

 

Niemniej fajny środek do szybkiego ogarnięcia bez trudności z polerowaniem.

[HalskyYOOO]

Tak, najbliżej mu do QDS(cenowo, w składzie pewnie też) a aplikowało mi się go łatwiej. MD na moim nie robił żadnej zauważalnej(w zestawieniu z QDS) różnicy, stąd porównanie

 

Zdjęcia poprawione

[Treys]

Ja dodam od siebie że spodobał mi się ten QD pod pewnym względem, była szybka akcja nawoskować samochód i problem mazał się wosk masa holosów nie miałem czasu tego dopolerowywać ręcznie, wziąłem QD psiknąłem > przetarłem i holosów po wosku 0, zadziwił mnie ten QD zestaw chyba już u mnie obowiązkowy na brak czasu