wooke Opublikowano 2 Lipca 2015 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2015 Czy do QD trzeba umyć samochód? Powiedzmy, że jest trochę przykurzony.
Moderator Domel Opublikowano 2 Lipca 2015 Moderator Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2015 Czy do QD trzeba umyć samochód? Powiedzmy, że jest trochę przykurzony. nie, po to został QD stworzony. Oczywiście mówimy o lekkim kurzu, używaniu kilku świeżych i czystych MF i ruchach posuwistych a nie okrężnych.
boss777 Opublikowano 2 Lipca 2015 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2015 To już wolę opłukać auto nawet woda niż na kurz dawać qd
wooke Opublikowano 3 Lipca 2015 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2015 Czy do QD trzeba umyć samochód? Powiedzmy, że jest trochę przykurzony. nie, po to został QD stworzony. Oczywiście mówimy o lekkim kurzu, używaniu kilku świeżych i czystych MF i ruchach posuwistych a nie okrężnych. Właśnie zastanawiałem się czy dobrze robię, że bez mycia używam QD. Na szczęście nie zauważyłem żadnych rys po takim zabiegu.
Moderator Domel Opublikowano 3 Lipca 2015 Moderator Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2015 jak robisz to z głową to nic się nie stanie - zależy tez jaki masz lakier i kolor . Mówimy o "kurzyku" a nie kilku dniowej warstwie osadu z drzew lub mocnym i gęstym brudzie. W miarę doświadczenia będziesz wiedzieć na co możesz sobie pozwolić na swoim lakierze ;]
wooke Opublikowano 3 Lipca 2015 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2015 Dokładnie. Jak stoi pod blokiem to się kurzy, to przelecę QD albo po deszczu jak krople zaschną. A tak to bezdotyk i ewentualnie po tym QD. Heh, chyba za dużo czasu spędzam na tym forum, bo jeszcze w tamto lato używałem tylko szamponu z dodatkiem wosku, a dzisiaj...
mareq321 Opublikowano 24 Lipca 2015 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2015 Ciekawy temat, sam przechodzę teraz okres poszukiwania miejsca do mycia na 2 wiadra Na chwilę obecną mam jedną myjkę bezdotykową bez obsługi i tam śmigam. Czasami przy parkingach dozorowanych jest wyznaczone miejsce do mycia za 5 zł gdzie można bawić się do oporu
jqb Opublikowano 24 Lipca 2015 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2015 Szczerze mówiąc, ja mam problem z utrzymaniem samochodu w czystości pomiędzy normalnymi myciami. Dodam na początku, że auto jest czarne... Problem jest taki, że jak wyjeżdżam gdzieś w trasę, to jedyną opcją jest mycie na bezdotykach. Niby woda powinna być tam demineralizowana i nie zostawiać śladów, niestety na czarnym zawsze coś zostanie, nawet jak się będzie osuszać samochód jadąc ze znaczną prędkością W dodatku wodą nie da się wszystkiego domyć, a aktywna piana/mikroproszek na myjni zmywają wosk. To mój pierwszy czarny samochód i szczerze mówiąc, żałuję że się zdecydowałem na taki kolor. Efekt jest świetny po pełnym myciu, ale takie mycie na szybko to zawsze niewypał. Macie jakieś sposoby na to?
mario704 Opublikowano 24 Lipca 2015 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2015 Czarny niestety niewdzięczny kolor do pielęgnacji na co dzień-wiem coś o tym .Aktualnie żeby domyć lepiej niż mikro proszkiem to taszczę zawsze na bezdotyk ostatnimi czasy pianownicę ręczną z pianą SG o neutralnym ph i staram się myć co 3 dni żeby samochód nie był zapuszczony i piana go domyła.
jqb Opublikowano 24 Lipca 2015 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2015 Pianownica to na pewno będzie mój kolejny zakup, niestety też do użytku tylko przy domu, bo w trasy mam za mały bagażnik, żeby ją wozić (roadster) Na szczęście nie muszę go tak często myć, bo używany jest raczej sporadycznie. Największym problemem są właśnie trasy. Po przejechaniu 500km, kilkudniowym postoju i powrocie, plamy po owadach trudno zmyć nawet dedykowanym do tego środkiem A płucząc go na bieżąco na bezdotykówce, cały czas musiałbym jeździć z waterspotami, bo nie odważę się używać fluffy'iego albo QD na niedomyty samochód.
mario704 Opublikowano 24 Lipca 2015 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2015 Pianownica to na pewno będzie mój kolejny zakup, niestety też do użytku tylko przy domu, bo w trasy mam za mały bagażnik, żeby ją wozić (roadster) Na szczęście nie muszę go tak często myć, bo używany jest raczej sporadycznie. Największym problemem są właśnie trasy. Po przejechaniu 500km, kilkudniowym postoju i powrocie, plamy po owadach trudno zmyć nawet dedykowanym do tego środkiem A płucząc go na bieżąco na bezdotykówce, cały czas musiałbym jeździć z waterspotami, bo nie odważę się używać fluffy'iego albo QD na niedomyty samochód. Ja mam epoce 2l - może się trzeba napompować trochę ale miejsca zajmuje niewiele i na całe kombi wystarczy
darkside Opublikowano 24 Lipca 2015 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2015 Ja mam dwa czarne auta i jest masakra przy takiej zmiennej pogodzie jaka jest teraz, ale za to efekt po umyciu odwdzięcza się
krzysiekost Opublikowano 24 Kwietnia 2016 Zgłoś Opublikowano 24 Kwietnia 2016 Mam te same problemy bo też jestem blokowicz na mnie na bezdotyku ludzie za mną to patrzą jak by chcieli zabić jak tylko gąbke wyciagne.Garaż niby podziemny mam ale bez prądu a światło na fotokomorki i jak człowiek chce cokolwiek przy aucie zrobić to co 10 sekund skacze i pajacyki robi zeby się tylko światło zapaliło.
MadMat Opublikowano 25 Kwietnia 2016 Zgłoś Opublikowano 25 Kwietnia 2016 Mam te same problemy bo też jestem blokowicz na mnie na bezdotyku ludzie za mną to patrzą jak by chcieli zabić jak tylko gąbke wyciagne.Garaż niby podziemny mam ale bez prądu a światło na fotokomorki i jak człowiek chce cokolwiek przy aucie zrobić to co 10 sekund skacze i pajacyki robi zeby się tylko światło zapaliło. Może dogadaj się z jakimś studiem detailingowym/myjnią ręczna, czy byś nie mógł u nich za drobną opłatą własnoręcznie umyć samochodu jak już nie mają ruchu wieczorem też poszukaj, czy gdzieś w twojej okolicy nie ma organizowanych akcji przez studia detailingowe typu dzień otwarty. Że np. w każdą trzecia sobotę miesiąca można do nich wpaść i pod ich okiem ogarnąć sobie samochód. Wbrew pozorom jest sporo takich akcji
Guscioren Opublikowano 26 Kwietnia 2016 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2016 Mam te same problemy bo też jestem blokowicz na mnie na bezdotyku ludzie za mną to patrzą jak by chcieli zabić jak tylko gąbke wyciagne.Garaż niby podziemny mam ale bez prądu a światło na fotokomorki i jak człowiek chce cokolwiek przy aucie zrobić to co 10 sekund skacze i pajacyki robi zeby się tylko światło zapaliło. Ja u siebie mam o tyle dobrze że sąsiad na emeryturze filuje na myjce bez dotykowej i jak nie ma ludzi to nie robi mi problemów z myciem ręcznym, gorzej z jego zmiennikiem. Ale ostatnio jak podjechałem już na inną myjkę to mnie pogonili, na szczęście na sam koniec Jedna felga mi została . Co na pewno ustaliłem po moim ciemnym lakierze to to że kolejne auto też będzie czarne lub mocno ciemne Kolor mocno sie odwdzięcza po korekcie ;P Tylko trzeba troszke dłużej popracować Na szczęście pod blokiem jak lece qd czy tam myje felgi to mam takich sąsiadów że jeszcze przychodzą i zagadują o chemie bo chętnie by dla siebie kupili .
clhseba Opublikowano 26 Kwietnia 2016 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2016 krzysiekost, szukaj myjni bez obsługi u mnie jest takowa Późnym wieczorem czy wcześnie rano można tam siedzieć ile się chce pomimo że na podwórku mam wodę i prąd to często zaglądam na tą myjnię https://www.google.pl/maps/@50.2073965, ... 56!6m1!1e1
michation00 Opublikowano 26 Kwietnia 2016 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2016 Mam te same problemy bo też jestem blokowicz na mnie na bezdotyku ludzie za mną to patrzą jak by chcieli zabić jak tylko gąbke wyciagne.Garaż niby podziemny mam ale bez prądu a światło na fotokomorki i jak człowiek chce cokolwiek przy aucie zrobić to co 10 sekund skacze i pajacyki robi zeby się tylko światło zapaliło. Ja u siebie mam o tyle dobrze że sąsiad na emeryturze filuje na myjce bez dotykowej i jak nie ma ludzi to nie robi mi problemów z myciem ręcznym, gorzej z jego zmiennikiem. Ale ostatnio jak podjechałem już na inną myjkę to mnie pogonili, na szczęście na sam koniec Jedna felga mi została . Co na pewno ustaliłem po moim ciemnym lakierze to to że kolejne auto też będzie czarne lub mocno ciemne Kolor mocno sie odwdzięcza po korekcie ;P Tylko trzeba troszke dłużej popracować Na szczęście pod blokiem jak lece qd czy tam myje felgi to mam takich sąsiadów że jeszcze przychodzą i zagadują o chemie bo chętnie by dla siebie kupili . A ja zawsze myślałem ze mycie zaczyna się od kół i nadkoli a potem karoseria :-P Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka
Guscioren Opublikowano 26 Kwietnia 2016 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2016 637323 A ja zawsze myślałem ze mycie zaczyna się od kół i nadkoli a potem karoseria :-P Może źle to robię ale zaczynam od dachu
Michał126 Opublikowano 10 Maja 2016 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2016 Ja u siebie mam o tyle dobrze że sąsiad na emeryturze filuje na myjce bez dotykowej i jak nie ma ludzi to nie robi mi problemów z myciem ręcznym, gorzej z jego zmiennikiem. Ale ostatnio jak podjechałem już na inną myjkę to mnie pogonili, na szczęście na sam koniec Jedna felga mi została . Poszukaj miejsca z kratką na terenie myjni, ale poza stanowiskami. Ja na szybkie mycie zawsze wybieram się na bezdotyk na lokalnej stacji BP i po wstępnym umyciu staję przy kratce i wyciągam z bagażnika wiadro, szampon, wodę w bańkach po płynie do spryskiwaczy, rękawicę i szczotkę do felg, a po umyciu ustawiam się znowu w kolejce, spłukuję i pod domem osuszam. I wszyscy zadowoleni. Obsługa stacji nieraz mnie widziała w akcji i nigdy mi nic nie powiedzieli.
PressionLife Opublikowano 22 Czerwca 2016 Zgłoś Opublikowano 22 Czerwca 2016 Panowie tak czytam i zastanawiam się co powinienem robić bo widzę, że robie źlę. Na co dzień jeżdzę na myjnie z pianą aktywną i myłem na dwa sposoby - 01. Wszystkie programy i na koniec wycieram mikrofibrą taką zwykłą ( póki co ) 02. Wszystkie pogramy ale przed woskiem wycieram i po wosku wycieram. Zamiast szczoty używam " ręki z mikrofibry " z Kauflanda ( wiem, że to bez rewelacji ale jestem początkujący i kompletuje dopiero zestaw ) Nigdy efektu nie ma dobrego - co robię źle Panowie ? Artykułów przeczytałem mnóstwo każdy inaczej mówi a auto wygląda na brudne a cenie sobie czystość
Pajko Opublikowano 22 Czerwca 2016 Zgłoś Opublikowano 22 Czerwca 2016 Nie ukrywajmy na bez dotyku to można opłukać auto . Jeżeli nie masz na aucie wosku/powłoki to nie ma możliwości żeby auto było "czyste" 648861 01. Wszystkie programy i na koniec wycieram mikrofibrą taką zwykłą ( póki co ) robisz tym sposobem ogromne spustoszenie na lakierze . Wytrzeć do sucha możesz ale nie po spłukaniu na bez dotyku bo cały brud-drobiny piasku i inny syf dalej jest na lakierze . Nie czytaj głupich artykułów z Auto Świata czy innego źródła tego typu , tym bardziej odpuść sobie filmiki na YT . Zalecam poczytać / po przeglądać relacje w PSB lub W&W na naszym forum dowiesz się więcej
PressionLife Opublikowano 22 Czerwca 2016 Zgłoś Opublikowano 22 Czerwca 2016 Nie ukrywajmy na bez dotyku to można opłukać auto . Jeżeli nie masz na aucie wosku/powłoki to nie ma możliwości żeby auto było "czyste" 648861 01. Wszystkie programy i na koniec wycieram mikrofibrą taką zwykłą ( póki co ) robisz tym sposobem ogromne spustoszenie na lakierze . Wytrzeć do sucha możesz ale nie po spłukaniu na bez dotyku bo cały brud-drobiny piasku i inny syf dalej jest na lakierze . Nie czytaj głupich artykułów z Auto Świata czy innego źródła tego typu , tym bardziej odpuść sobie filmiki na YT . Zalecam poczytać / po przeglądać relacje w PSB lub W&W na naszym forum dowiesz się więcej Dziękuje za wyprowadzenie z błędu - nawet nie wiedziałem PSB nie wiem co to ale W & W to Wash & Wax ?
Pajko Opublikowano 22 Czerwca 2016 Zgłoś Opublikowano 22 Czerwca 2016 648866 PSB nie wiem co to ale W & W to Wash & Wax ? PSB - Pokaż Swój Blask - viewforum.php?f=9 W&W - Wash&Wax - viewforum.php?f=249
PressionLife Opublikowano 22 Czerwca 2016 Zgłoś Opublikowano 22 Czerwca 2016 648866 PSB nie wiem co to ale W & W to Wash & Wax ? PSB - Pokaż Swój Blask - viewforum.php?f=9 W&W - Wash&Wax - viewforum.php?f=249 Kojarzę ten temat, widziałem parę " prac " i jestem zachwycony. Wciąż mam problem jako początkujący, na raz nie jestem w stanie finansowo kupić wszystkiego, chce sukcesywnie kupować nowe rzeczy by rzetelnie dbać o auto - w końcu dużo czasu się w nim spędza. Obecnie jestem w posiadaniu tego : Plus wiaderko i parę mikrofibr takich zwykłych 5 sztuk za 10 złoty. Wiem, że to nie jest coś konkretnego i jakościowo kiepsko wypada aczkolwiek to tylko mam. Chce w dziś dokupić APC ADBL po przeczytaniu tematów, stwierdzam, że teraz jest najpotrzebniejszy mi ( planuje jeden do dwóch preparatów kupować miesięcznie ) Co sądzicie, co polecicie, co na moim miejscu byście zrobili ?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się