KubaCK Opublikowano 13 Lutego 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Lutego 2010 julian, zapraszamy Dodatkowo pisałeś w którymś temacie że masz głód mycia aut, więc w u nas będziesz mógł poszaleć i umyć ich ile tylko zechcesz w ciepłym garażu
SJake Opublikowano 14 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Lutego 2010 Ładne VOLVO A nie malowane przypadkiem? Jak przyjdzie ciepło to też swoje Volvo wrzuce Edit: Oj nie doczytałem w pierwszym poście
julian Opublikowano 14 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Lutego 2010 Kuba, ogarnąłem mycie auta we własnym garażu, więc jestem podjarany i trochę mi przeszło:) ale chętnie Was odwiedzę, zaproponuj jakąś datę!
KubaCK Opublikowano 14 Lutego 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Lutego 2010 julian, każdy weekend - w ten najbliższy np. będziemy cały walczyć z autem. [ Dodano: 15 Luty 2010, 03:34 ] no auto nareszcie skończone - niestety nikt kto umie robić zdjęcia do nas nie dotarł (skończyliśmy przed chwilą ). Naszczęście auto jutro nie wyjedzie, więc może uda się kogoś załatwić. Czas pracy - hmm, nie wiem czy mówić Auto stało od zeszłej środy Lakier - w niezłym stanie, przed erą detailnigu nawet się nim zachwycaliśmy. Po poznaniu tajników naszym oczą okazało się milion rys. Zabiegi - papier ścierny, glinka, sporo APC, szampon DJ Born To Be Mild, kosz mikrofibr i aplikatorów, na opony Gold Class Megsa, cały system 3M, cleaner DJ LPL, DC2 oraz Collonite (dał w kość - strasznie ciężko się wyciera). Etapy były robione powoli, dokładnie. Zieloną gąbką nawet po parę razy. Jest zrobione parę zaprawek i takich tam duperel. Powiedzmy jest usunięte 98 % rys które się dało usunąć. Z auta jesteśmy naprawdę dumni, a efekt przerósł nasze najśmielsze oczekiwania. Dzisiaj wrzuce takie zdjęcia, jutro może uda się dać lepsze: Dałem do imageshack 11 zdjęć - a nie zgrał nic - nie mam już siły, jutro dodam je od nowa. Ale posta zostawiam bo się trochę wypociłem nad nim
KubaCK Opublikowano 15 Lutego 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 15 Lutego 2010 dodaje te nowe foty (niestety ciągle tylko z telefonu):
Administrator Evo Opublikowano 15 Lutego 2010 Administrator Zgłoś Opublikowano 15 Lutego 2010 Fantastyczne auto,fantastyczne efekty Collonite (dał w kość - strasznie ciężko się wyciera). Który dokładnie ? Może za dużo nałożyłeś i/lub za długo czekałeś z wytarciem ?
KubaCK Opublikowano 16 Lutego 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Lutego 2010 Evo, 476 - długo nie czekałem, zacząłem wycierać zaraz po nałożeniu całości (woskowaliśmy na dwie osoby). Wydaje mi się, że albo za dużo nałożone albo zbyt gotąco nagrzaliśmy w garażu.
Przemek Opublikowano 16 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Lutego 2010 Jak zacząłeś wycierać zaraz po nałożeniu to się nie dziwie. Wosk musi przeschnąc chwile. (zwyczajowo średnio około 10min)
julian Opublikowano 16 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Lutego 2010 tak tak, 476 to nie zymol, żeby go ścierać po kilku minutach. akurat w przypadku tego wosku można sobie pozwolić na swobodne wyschnięcie. Ja kiedyś eksperymentowałem z czasem schnięcia i techniką nakładania 476 i nie wniosło to absolutnie nic pozytywnego do tematu trwałości czy wyglądu, więc dałem sobie spokój...
poorboy Opublikowano 16 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Lutego 2010 Prawdopodobnie warstwa 476 była troszkę za gruba Ale efekt końcowy
KubaCK Opublikowano 16 Lutego 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Lutego 2010 ok chłopaki - następnym razem postaram się poczekać dłużej - ale na elementach na których był nałożony później, wcale nie było łatwiej.
JJ. Opublikowano 16 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Lutego 2010 KubaCK, najprostszy test pozwalający stwierdzić czy wosk nadaje się do wytarcia (wysechł): przejeżdżasz palcem po nawoskowanej powierzchni i w chwili gdy wszystko schodzi ładnie aż do lakieru, wiesz, że wosk jest już gotowy
KubaCK Opublikowano 17 Lutego 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Lutego 2010 no, doczekałem się nareszcie lepszych zdjęć. Dzięki wielkie Rafał (Rorafalki) !! Autko trochę przykurzone, ponieważ stoi od niedzieli 4 rano nie ruszane - ale i tak trochę blasku widać
Gość Opublikowano 17 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Lutego 2010 byłem, widziałem i macałem - naprawdę świetnie wyszło. zdjęcia oddają max. 27% uroku PS polecam się na przyszłość
KubaCK Opublikowano 17 Lutego 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Lutego 2010 i macałem no już nie opowiadaj, bo za każdym razem jak dotknąłeś to dostawałeś upomnienie
Gość Opublikowano 17 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Lutego 2010 i macałem no już nie opowiadaj, bo za każdym razem jak dotknąłeś to dostawałeś upomnienie dobrze, że słowne
Globy Opublikowano 17 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Lutego 2010 Coś pięknego, gratuluję... Lubię Volvo i dostaję gęsiej skórki od patrzenia na efekt pracy i blask lakieru
Gość Opublikowano 17 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Lutego 2010 Ehh, ten motor .... do mondka bym wsadził
KubaCK Opublikowano 17 Lutego 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Lutego 2010 marctwain, no w sumie w fordzie już jest ten silnik (Focus RS). Ale ja tu się namęczyłem z lakierem a Ty tylko o silniku
Przemek Opublikowano 18 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2010 Motto Subaru: "nie patrz na wyglad, tylko spoglądaj gdzie sa zakręty" Motto Mariusza: "Co tam lakier, silnik się liczy"
Gość Opublikowano 18 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2010 KubaCK, Kuba męczyłeś się nie na darmo. Efekt Ale taki efekt jest ciekawszy, bo to nie 1.4i
Przemek Opublikowano 18 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2010 Mariusz, pochwalam, samym lakierem nie pojedziesz A co to za rurka biegnaca w poprzek pokrywy zaworów? Czy to to magiczne urzadzenie robiące z móła konia wyścigowego? Tez chce taką rurkę. Tylko, ze jak każda rurke, to trzeba ją do czegoś zamontować, no nie, a to już pewnie dopping?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się