Mickul Posted May 12, 2015 Report Posted May 12, 2015 Cześć, to znowu ja. Seata kupiłem we wrześniu 2014 roku i od razu odłożyłem korektę na później, "bo zima", "bo jesień", "bo nie mam wszystkiego" i tak w końcu odkładałem i odkładałem. W tym czasie praktycznie co weekend robiłem komuś auto, ale oczywiście "bo nie mam wszystkiego". Asortyment się powiększał, a ja wciąż robiłem auta innych mimo, że każdy mnie pytał kiedy zrobię coś ze swoim. Obiecałem sobie, że zrobię w marcu - nie, bo każdy weekend zapchany autami znajomych. No to 23 kwietnia - nie, bo wpadło auto na korektę i kwarc. No to może długi weekend majowy? Nie, bo wyjście do teściów. No i w końcu termin, którego trzymałem się już długo, czyli 9-10 maj. Już nawet ktoś chciał się do mnie wbić na ten termin, ale nie i już, bo to czas na moje auto. Prace zacząłem w sobotę o godzinie 9:30. Standardowo, czyli mycie + dekontaminacja. W sumie zdziwiłem się ilością osadu na glince tym bardziej, że dekontaminowałem go z dwa miesiące wcześniej + woskowałem Fusso. Lakier na aucie mimo, że oryginalny (poza maską) to był bardzo zniszczony. I nie były to zniszczenia typu swirle od góry do dołu, ale po prostu mat, który nawet rysy maskował... (pod led lenserem i halogenem mało co było widać). Auto robi 100 kilometrów dziennie, więc trudno mi było utrzymać go w czystości (mam nadzieję, że teraz będzie łatwiej). Na początek zamieszczam kilka zdjęć przed: Klapę bagażnika jeszcze w zeszłym roku przepolerowałem. Pamiętałem ile się wtedy z tym namęczyłem, więc wiedziałem co mnie czeka. Mały fakap. No ale fusso dawał radę Krople, krople ewriłer. Słońcem się nie przejmowałem, bo mam praktycznie zero kamienia w wodzie. Jest i wetlook. To jeszcze jedna fotka na "czysto": Dobra, dosyć tego dobrego - jedziemy do garażu i demontujemy wszelkie elementy, które mogą być uciążliwe podczas korekty. Ściągnąłem listwy, lusterka, klamki, znaczki oraz kierunkowskazy - a że znałem swoje auto to zajęło mi to 25 minut. Oho, tu też kiedyś byłem z maszyną... Co miało zostać ściągnięte to zostało, resztę zamaskowałem. Trzy przejazdy futrem z WWL, jeden przejazd białym Flexi dla wyprowadzenia, żółty korek Rupesa i Koch = coś tam się dzieje. 1000W + Led Lenser. Mat. Nie-mat. Klapa bagażnika - zwróćcie uwagę na sytuację za oknem - dzień. Co robi pedantyczny detailer, gdy nie może dostać się w okolice świateł? Demontuje je. I spójrzcie za okno - noc, czary! Pierwsze zdjęcie klapy wykonane zostało o 19:35, drugie o 20:35. Polerowałem tylko i wyłącznie białym Flexi, bo jest najtańszym padem, którego nie bałem się uszkodzić na wystających elementach. Wykonałem około 7 przejazdów. I koniec dnia pierwszego. Wszystkie rzeczy na podłodze szły do prania, więc proszę się bałaganem nie przejmować. Podsumowując - lewa strona lśni. Wstaję rano i co widzę? Prawą stronę, żal... I malowaną maskę, w dodatku twardo-miękką. Po zmatowieniu papierami 2500 i 4000 rys + pozostałości szpachli i braku odbicia potrzebowałem aż 13 przejazdów futrem żeby to wyprowadzić. Poszło około 10! mikronów (tylko) i oczywiście zarysowałem maskę fibrą. Połowa trzeciego dnia i koniec cuttingowania. Czas na inspekcję, a jeżeli wszystko będzie okej to składamy auto i myjemy. Tak, wszystko było okej. Auto umyłem na dwa wiadra, wypędzelkowałem i bla bla bla. Po osuszeniu i przedmuchaniu auta przyszedł czas na przejazd żółtym korkiem na żółtym rupesowym padzie (w niektórych miejscach nawet po dwa razy), a następnie finish kochem. Dalej to już tylko formalność, czyli IPA, IPA oraz Panel Wipe by Gtechniq. Na auto zostały nałożone następujące rzeczy: Felgi - Swissvax Autobahn Światła - Soft99 Nano Hard Clear, które jest wygraną w konkursie PSB, nic tylko pozostaje podziękować Wam za głosy. Lakier - Gtechniq C1 + C2v3, jak C2v3 się skończy to będą słoiczki. Plastiki - Gtechniq C4 Przyznam się bez bicia, że praktycznie nie doprowadziłem auta do ładu po korekcie. Auto skończyłem w poniedziałek dzięki uzyskanemu wolnemu w pracy (thanks boss). We wtorek, gdy przyjechałem do studia to miałem chwilę na dokończenie swojego auta - szyby, opony, felgi, uszczelki (bo klient miał być popołudniu) i wykonanie kilu zdjęć. Efekty następujące: Efekt dla mnie rewelacyjny, nic tylko postawić w gablocie i patrzeć.
kandy Posted May 12, 2015 Report Posted May 12, 2015 To teraz trzeba kupić auto na zimę Robota pierwsza klasa Serio jest aż tak źle? Kiedyś po pijaku obiecałem koleżance, która ma Toledo polerkę i zaczynam się bać
Mickul Posted May 12, 2015 Author Report Posted May 12, 2015 To teraz trzeba kupić auto na zimę Robota pierwsza klasa Serio jest aż tak źle? Kiedyś po pijaku obiecałem koleżance, która ma Toledo polerkę i zaczynam się bać 15-letni lakier po ciągłych szczotach robi swoje. Sama praca poza faktem dużej ilości przejazdów była przyjemna - zero sticky paint, niechcianych rys od fibry czy innych mankamentów. Elementy w miarę duże i fajnie się na nich pracowało.
coobah Posted May 12, 2015 Report Posted May 12, 2015 Wyszedł elegancko! Pytanie: przed glinkowaniem zlałeś auto jakaś chemią? Mam tu na myśli Prick'a i podobne... Glinka masakra
antek1987 Posted May 12, 2015 Report Posted May 12, 2015 Super wyszło miałem identycznego Tolka i nawet gdzieś tu jest też moja relacja:)
Mickul Posted May 12, 2015 Author Report Posted May 12, 2015 Wyszedł elegancko! Pytanie: przed glinkowaniem zlałeś auto jakaś chemią? Mam tu na myśli Prick'a i podobne... Glinka masakra Tak, dla formalności jeszcze dopiszę użyte produkty: Mycie: - brak aktywniaka ze względu na awarię - Shiny Garage Strawberry + wełniak CarPro - felgi TK Blood Wheel Cleaner - dekontaminacja Prickbort MAC124 - glinka Bilt Hamber twarda - osuszanie fluffy Korekta: - IPA 50%, Panel Wipe - futro WWL, MF Flexi, biały Flexi, niebieski Rupes, żółty Rupes, biały Rupes, niebieski 3M - niebieski Rupes, żółty Rupes, Meguiar's 105, Menzerna 400, Koch Antihologram - Lare EPL61, Kestrel DAS-6 Wykończenie: - opony Endurance - APC póki co tajemnica, ale już niedługo - szyby Meguiar's Glass Cleaner (na przedniej szybie od października 3xG1)
makaba Posted May 12, 2015 Report Posted May 12, 2015 Świetny efekt. Lakier tak samo twardy jak na audi?
Mickul Posted May 12, 2015 Author Report Posted May 12, 2015 Świetny efekt. Lakier tak samo twardy jak na audi? Taki sam jak czarna perła na A8, ale zdecydowanie miększy niż lakier na A7. Nie wiem jaka jest zależność, ale robiłem trzy A7 (mało zniszczone) i były to istne czołgi... A A8 schodziła po 3 przejazdach futrem do zera (mocno zniszczona) czyli tak samo jak w przypadku Toledo.
Maciej WTN Posted May 13, 2015 Report Posted May 13, 2015 Bardzo fajnie wygląda to auto, mega kolor plus felga robi robotę
Justyna Posted May 13, 2015 Report Posted May 13, 2015 fajnie się oglądało bo i auto świetne zazdroszczę tylko kolorku
sebek1993 Posted May 13, 2015 Report Posted May 13, 2015 kolor robi na prawdę dużą robotę fajne autko
makaba Posted May 13, 2015 Report Posted May 13, 2015 A robiłeś może A4 B6? Przymierzam się do swojej ale nie wiem na co się nastawić.
keza Posted May 13, 2015 Report Posted May 13, 2015 Fajna praca , efek zmian jakie zaszły bardzo widoczny. Felgi idealnie pasują do tego koloru gratki za wkład. Pytanko do Ciebie: Możesz coś powiedzieć na temat zabezpieczenia lamp produktem Soft99 Nano Hard Clear. Masz już jakieś spostrzeżenia?
Mickul Posted May 13, 2015 Author Report Posted May 13, 2015 Możesz coś powiedzieć na temat zabezpieczenia lamp produktem Soft99 Nano Hard Clear. Masz już jakieś spostrzeżenia? Jeszcze nie. Jak robiłem 50/50 to koloru lampy nie odzyskiwały (a specjalnie ich nie polerowałem). Zobaczymy jak będzie z hydrofobą - co ciekawe, powłoka podobno utwardza się 3-4 miesiące. Za niedługo w dziale testy założę temat z C1 + C2v3, bo widzę, że nie ma i będę dawać swoje spostrzeżenia z życia z tą powłoką. Dzięki wszystkim za opinie, starałem się. Felgi idealnie pasują do tego koloru Miałem szczęście, bo sprzedający nie wiedział co sprzedaje Długo szukałem tych kół - w Anglii stoją za około 800 funtów komplet, a ja dorwałem je za tysiączka. Jeszcze dojdą listwy w kolor, wyreguluję gwint, wyciągnę wgniotki i może pokaże się na jakimś spocie. Temat mam nadzieje, że będzie żył - przede mną jeszcze renowacja skórzanej kierownicy, renowacja alkantary, czyli ogólnie detailing wnętrza oraz czyszczenie silnika. Ogólnie na aucie miało być Crystal Serum, ale niestety awaria skrzyni biegów zmusiła mnie do nałożenia C1.
Procent Posted May 14, 2015 Report Posted May 14, 2015 No robotę zrobiłeś mega. Wygląda tak jak mój tylko mojemu brakuje lotki z tyłu i mam felgi 17". Z daleka po woskowaniu też jest taki wet look, ale z bliska to tak jak u Ciebie przed korektą. Może Cię kiedyś odwiedzę bo widzę że z tym kolorkiem miałeś już do czynienia A tak wogóle to uważam że to najpiękniejszy kolor do Toledo
Heniek1989 Posted May 14, 2015 Report Posted May 14, 2015 Piękny jest ten niebieski kolorek , super to wyszło. jaką mocą dysponuje ten silniczek ?
Heniek1989 Posted May 15, 2015 Report Posted May 15, 2015 no to jest czym depnąć w sumie a jak brzmi ?
borowa Posted May 15, 2015 Report Posted May 15, 2015 Mickul, praca jak i Tolek Heniek1989, przecież to nie jedzie
Mickul Posted May 15, 2015 Author Report Posted May 15, 2015 no to jest czym depnąć w sumie a jak brzmi ? Na wydechu seryjnym nie ma rewelacji, natomiast już na zrobionym jest OK. Myślę, że w czerwcu uda się zrobić 2,5 na dwóch strumienicach. Mickul, praca jak i Tolek Heniek1989, przecież to nie jedzie Kupiłem to auto ze względu na dźwięk. Ale fakt, czasami brakuje żeby dodatkowo coś jeszcze gwizdało pod maską.
booohal Posted May 15, 2015 Report Posted May 15, 2015 Przyjemna praca Lakier pod halogenami wydawał się średnio efektowny ale fotki na podwyrku
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now