Trolu Opublikowano 14 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 14 Marca 2015 Proszę o odpowiedź osób, które albo mają taki lakier albo pracowały przy takim lakierze. Zamówiłem nowy samochód i mimo swoich obaw, pod namową i presją żony zamówiłem w lakierze brązowy mat X11. Pytanie: czy ten lakier jest kłopotliwy w utrzymaniu? Czy powinienem jeszcze (bo jeszcze jest taka możliwość) - zmienić na zwykły metalik? Czy może ku mojej uciesze, nie sprawia on specjalnych problemów ? Proszę o pilną pomoc. Boję się, że będę przez 5 kolejnych lat klął na ten mat...
Yasiek Opublikowano 14 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 14 Marca 2015 Trolu o każdy lakier trzeba dbać środkami dedykowanymi. Coraz więcej producentów ma szampony czy qd dla lakierów matowych. Przy odrobinie starania nie będziesz miał problemów z utrzymaniem auta w należytym porządku. Aha no i polecam zabezpieczyć auto dobra powłoką aby było jeszcze przyjemniejsze w utrzymaniu
W1Michal Opublikowano 14 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 14 Marca 2015 ciekawe jak jest zarysowaniami, z metalika drobne rysy usuwa się beż najmniejszych problemów
bienek Opublikowano 14 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 14 Marca 2015 No właśnie dlatego bym nie chciał lakieru w macie, ze względu na jakieś zarysowania uszkodzenia itd. Później tylko z tym może być więcej problemów. Co do codziennej pielęgnacji też jest bardziej uciążliwy. Można stosować chemię tylko do matowych lakierów, więc na dzień dobry mamy dużo mniejszy wybór. Trzeba uważać nawet na płyn do szyb zawierający alkohol. Nie można używać żadnych środków ściernych, wosków a nawet mikrofibry bo zniszczymy powierzchnię. Nie można używać myjni automatycznych ze szczotkami. Trzeba uważać na ptasie łajno itd, itp. Ogólnie jakbym miał taki lakier chyba bym osiwiał z nerwów Już czarny błyszczący mnie załamuje bo widać na tym cholerstwie wszystko, ale moge sobie przepolerować i jest git, a na macie nie da rady. -- 14 mar 2015, o 15:06 -- BMW zaleca tylko mycie i używanie ich środka do usuwania robali... Przecież z czasem na lakierze uzbiera się syf z drogi, soki z drzew, smoła opiłki metaliczne itd itp. I co wtedy? Normlanie prickbort, ironx i glinka a na macie dupa.. Boisz się czegokolwiek użyć żeby nie wyszły jaja na lakierze. Ogólnie jeżeli miałoby to być auto do codziennej jazdy, a dodatkowo zwracasz uwagę na stan lakieru to bym sobie odpuścił temat.
W1Michal Opublikowano 14 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 14 Marca 2015 generalnie na pewno zabawy więcej niż przy perle czy metaliku. Aczkolwiek ja ze swoją czarną perłą mam co robić więc nie wyobrażam sobie żeby było jeszcze trudniej, stąd osobiście mat bym odpuścił. Lepiej wygląda zadbana czysta perła niż zajechany zapuszczony mat. chyba że ktoś robi 8 000 km rocznie po mieście, ma ogrzewany garaż itp itd i warunki do pielęgnacji a przede wszystkim chęci i wiedze w tym zakresie. Żony bym nie słuchał bo to nie ona potem bedzie sie pocić przy pielęgnacji
virllix Opublikowano 14 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 14 Marca 2015 Może być tak ze lakier jest pancerny jak na Defenderze i będzie bajka bez żadnej powłoki.
bienek Opublikowano 14 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 14 Marca 2015 Nie jest pancerny to jest pewne. Każda rysa, otarcie itd kończy się w lakierni i tutaj też może być wielki problem.
Administrator AreK Opublikowano 14 Marca 2015 Administrator Zgłoś Opublikowano 14 Marca 2015 Czy Wasze teorie poparte są praktyka czy tylko przypuszczeniami? Myślicie, że gdyby było tak tragicznie to czy bmw coś takiego by sprzedawało? Nie sądzę... 1
Kubz Opublikowano 14 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 14 Marca 2015 Zawsze można okleić samochód matową folią ochronną.
Administrator AreK Opublikowano 14 Marca 2015 Administrator Zgłoś Opublikowano 14 Marca 2015 Lakiery bmw typu frozen nie są takie straszne jak piszecie. Znajomy coś takiego kupił i wcale o niego nie dba a auto nie wygląda źle. 1
bienek Opublikowano 14 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 14 Marca 2015 Fakty są takie jak napisałem. BMW zaleca używać bug removera i myć auto używając bardzo delikatnej rękawicy i TYLE jeśli chodzi o konserwację. Często siedzę na zagranicznych forach BMW i trochę na ten temat czytałem. Nie zalecają nawet używać mikrofibry. Nie ma mowy o jakimkolwiek środku choćby minimalnie sciernym. Jakiekolwiek zbyt duże tarcie spowoduje większy połysk na danym fragmencie. Jedyną formą naprawy otarć itd jest refinish czyli ponowne lakierowanie. Jeśli chodzi o dbanie wbrew zaleceniom BMW właściciele stosują kosmetyki SV Opaque z powodzeniem. To że wygląda nieźle jest zasługą matowego lakieru, na którym po prostu mniej widać niż na błyszczącym. Każdy robi jak mu się podoba, ja akurat wole połysk im więcej tym lepiej. Wolałbym chyba już okleić matową folia jakby mi zależało mocno na takim wykończeniu.
Trolu Opublikowano 15 Marca 2015 Autor Zgłoś Opublikowano 15 Marca 2015 Dziękuję za wszystkie konstruktywne wypowiedzi, nie mniej jednak wnioskuję że żaden z Was nie użytkował tego lakieru i nie pracował przy nim. Proszę ponownie o wypowiedzi osób które pracowały przy nim i namacalnie widziały taki samochód po 2-3 latach eksploatacji.
Administrator AreK Opublikowano 15 Marca 2015 Administrator Zgłoś Opublikowano 15 Marca 2015 Trolu, znajomy ma jakiś brąz frozen. Auto ma chyba dwa lata ale pewien nie jestem. Nie dba o nie jakoś szczególnie a lakier wygląda dobrze. Nie pielęgnowałem lakieru BMW ale robiłem to w mercedesie. Nie ma najmniejszych problemów. Trzeba się tylko trzymać pewnych zasad. 1
Trolu Opublikowano 15 Marca 2015 Autor Zgłoś Opublikowano 15 Marca 2015 Aha.... Jeszcze kolejny dylemat.... co z używaniem aktywnej piany. Do tej pory w metaliku używam Valetpro Neutral Snow Foam i nie wyobrażam sobie życia bez tego. 2-3 razy w tygodniu podjeżdżam pod garaż i używam tego ustrojstwa. I praktycznie cały tydzień bez dużego nakładu pracy mam czysty samochód. A raz w tygodniu konkretne mycie... A jak to będzie przy macie... ?? Bez piany będę mył 3 razy w tygodniu, po 3 latach... będzie ... aż się boje pomyśleć.
Mainz Opublikowano 16 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2015 Dziękuję za wszystkie konstruktywne wypowiedzi, nie mniej jednak wnioskuję że żaden z Was nie użytkował tego lakieru i nie pracował przy nim. Proszę ponownie o wypowiedzi osób które pracowały przy nim i namacalnie widziały taki samochód po 2-3 latach eksploatacji. Trolu, mam sporo klientów z matowmi lakierami i nie mają problemu, moim zdaniem nie ma się czym przejmować 1
Trolu Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Autor Zgłoś Opublikowano 2 Kwietnia 2015 No dobra.... Możliwość zmiany lakieru już minęła, samochód dostał VIN, więc już odwrotu niema. Bardzo dziękuję wszystkim za podpowiedzi i sugestie. Zaczerpnąłem wieści od jednego użytkownika, przeanalizowałem Wasze sugestie i myślałem... w końcu pojechałem w pewne miejsce zobaczyć ów samochód w tym kolorze. Po zobaczeniu go na żywo, decyzja padła natychmiastowo. Zwykły metalik wygląda przy nim jak ubogi krewny. W tym matowym wykonaniu po prostu jest rewelacyjny. Z racji tego, że samochód myje minimum raz a często dwa razy w tygodniu. W domu i w pracy ma garaż, dbam o jego czystość bardziej niż o swoją... został mrożony brąz Jeszcze raz wszystkim dziękuję. 1
MatthewG Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Kolega ma niebieski frozen z BMW i auto wygląda w nim zaje*. Jedyne o czym trzeba pamiętać to żeby regularnie usuwać owady z auta. Wrzuć jakieś zdjęcie jak już odbierzesz i umyjesz
Trolu Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Kolega ma niebieski frozen z BMW i auto wygląda w nim zaje*. Jedyne o czym trzeba pamiętać to żeby regularnie usuwać owady z auta. Wrzuć jakieś zdjęcie jak już odbierzesz i umyjesz Oczywiście... nie omieszkam
kamilgt Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Trolu, na giełdzie sprzedaję zestaw do matowych lakierów - Sealant i QD, gdybyś chciał..
Trolu Opublikowano 11 Sierpnia 2015 Autor Zgłoś Opublikowano 11 Sierpnia 2015 Odświeżę.... kotleta. Samochód odebrałem dokładnie tydzień temu. Lakier naprawdę super, jak na razie jestem zadowolony z wyboru, ponieważ efekt jest (jak dla mnie) rewelacyjny. Mycie już raz wykonałem i stwierdzam, że spokojnie daje rade. Aktywna piana (delikatna) i frrruuuu.... Potem dwa wiaderka i na koniec czystą mikro fibrą i piękny efekt gotowy. Powłokę kwarcową już samochód przyjął, wczoraj go odebrałem z Tychów. Efektu wizualnego nie dostrzegam. Dosłownie żadnej zmiany, jak był satynowy tak jest. Mam nadzieję że wpłynie ona na trwałość lakieru i na łatwość w utrzymaniu...
Trolu Opublikowano 12 Sierpnia 2015 Autor Zgłoś Opublikowano 12 Sierpnia 2015 Zdjęcia poprosimy No tak... tylko teraz jak to zrobić...??
Michal1301 Opublikowano 8 Września 2017 Zgłoś Opublikowano 8 Września 2017 Trolu jaka powłoką zabezpieczałeś lakier?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się