Stłuczony słoik Zymola

[ad.am]

Panowie i Justyno

Spadł mi z krzesełka nowy, nieruszony wosk Z

Opakowanie pękło i na odcinku ok 5-10mm na łączeniu z pokrywką wyszczerbiło się.

Jakby nie patrzeć, jest mała dziura. Moje pytanie:

ktoś przerabiał taką sytuację, robić coś z tym? przerzucić do innego opakowania (jakiego)?

wszelkie sugestie - dzięki

[funkoval]

Toreba z zamkiem strunowym?

[viechooo]

Może poprostu słoiczek od kremu?

[ad.am]

Są to jakieś opcje, myślałem nad nowym opakowaniem, albo wrzuceniem do pojemnika spożywczego, nie mam pewności czy zip bag będzie wystarczająco szczelny

[viechooo]

Szczelność to raz a dwa z zipbaga trochę niewygodna aplikacja moim zdaniem, w sumie nieduży pojemnik spożywczy to dobry pomysł, ale czy będzie to bardziej szczelne od sloiczka po kremie np do twarzy?

[ad.am]

Coś pokombinuję, swoją drogą jakieś liche to tworzywo, jestem raczej pewien, że szkło wytrzymałoby taki upadek...

[Eryczek]

ad.am, to ten nowy?

 

Słoiczki Zymola są na pewno delikatniejsze od SVa...

 

Niestety nie pomogę. Powiem tylko że "łyżeczkowanie" wosku to kiepski pomysł. Lepiej cały ten słoiczek zacząć przechowywać w jakimś szczelnym naczyniu.

[ad.am]

ad.am, to ten nowy?

quote]

Zgadza się, wyjąłem go sobie, żeby poniuchać i pomacać.

[kamilgt]

Ja bym zakleił to miejsce taśmą, zamknął w innym pudełku szczelnym i tylko wyjmował do smarowania

[ad.am]

W tym kierunku zmierzam, obkleiłem taśmą, kupię jakiś hermetyczny wek z ikei (pytanie czy szkło nie zaszkodzi? ) i w ten sposób będę w posiadaniu unikalnego produktu - Zymol Ital Ikea edition

[funkoval]

Ja bym (...) zamknął w innym pudełku szczelnym i tylko wyjmował do smarowania

 

Myślałem, że to dość oczywiste i że pytanie dotyczy tylko sposobu przechowywania

[kamilgt]

Nie no niektórzy proponowali przełożenie zawartości do pojemnika po kremie

[grabek246]

ad.am, ja swego czasu kupiłem trochę Carbona w takim pojemniku na maść/krem i do tej pory mu nic nie jest, a rok już w tym jest

[virllix]

Na form DW jest temat jak ktoś przelewa Zymola do plastikowego słoika.

[ad.am]

Zabawa w młodego chemika odpada

[CleanerFreak]

Panowie i Justyno

Spadł mi z krzesełka nowy, nieruszony wosk Z

Opakowanie pękło i na odcinku ok 5-10mm na łączeniu z pokrywką wyszczerbiło się.

Jakby nie patrzeć, jest mała dziura. Moje pytanie:

ktoś przerabiał taką sytuację, robić coś z tym? przerzucić do innego opakowania (jakiego)?

wszelkie sugestie - dzięki

Wosk najlepiej przełożyć do starego słoika po wosku lub innego pojemnika (opakowanie po kremie? słoik?).

Wosk należy rozgrzać - wystarczy wyższa temperatura: grzejnik z centralnego ogrzewania; na parapecie w słońcu i wyciągać łyżeczką (najlepiej plastikową ).

Jeśli chcesz „profesjonalnie”: słoik Zimola włóż do szczelnego przeźroczystego woreczka (można takie zakupić w prawie każdym sklepie), wsadź do gorącej (ale nie gotowanej! ) wody i czekaj aż wosk będzie płynny, po czym przelej do nowego naczynia (inaczej tego w Zymöl też nie robią ).

[ad.am]

Najchętniej przełożyłbym do innego słoika po wosku, lub porównywalnie odpowiedniego opakowania zastępczego. Jest jednak problem ze zdobyciem tak dużego słoja, więc póki co obkleiłem stary i będę o trzymał go w hermetycznie zamykanym pojemniku na spożywkę.

Z przetapianiem nie chodzi o to, że nie dałbym rady, bo coś by pewnie z tego wyszło, ale znając siebie, zacząłbym myśleć, ze część właściwości wosku uciekła gdzieś w trakcie procesu

Dzięki za odp