Skocz do zawartości

Regeneracja turbiny


daniel87

Rekomendowane odpowiedzi

biznes365 a ile zapłaciłeś za tą używkę która przejechała 28kkm mniej? Uważasz że po regeneracji na zamiennikach turbo będzie latać tyle co nówka ASO albo i więcej ? Poza tym można porównywać używkę do regenerowanej ale nie używkę i regenerowaną do nowej, bez przesady, nie ta półka - zarówno cenowo jak i stan. Autor tematu zrobi jak będzie chciał. Jeśli już ktoś uparcie chce regenerować to naprawdę w sprawdzonym warsztacie bo później będzie szarpanina, że się nie zbiera z niskich obrotów, przeładowuje, lub jeszcze coś innego, a każda taka akcja to czas, brak auta i nerwy.

 

Nie pamiętam dokładnie jaki koszt był tej używki.Nie twierdzę że używka wytrzyma dłużej czy regenerowana.Też nie wiadomo czy ta moja używka nie była oryginałem.To która wytrzyma dłużej można by sprawdzić tylko w warunkach laboratoryjnych.Nie można odrazu zakładać części użyte do regeneracji w warsztacie będą słabej jakości.Po zatem patrząc na różnicę w cenach przyjmując iż koszt regeneracji wynosi 1800zł a w ASO nówka 5000zł to na jedną z ASO przypada 3 regenerowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyważenie turbiny przy regeneracji to jedno, a druga ważna rzecz to prawidłowe ustawienie zmiennej geometrii, zazwyczaj ustawiają "na oko", a są przecież odpowiednie maszyny do tego które mogą ustawić to precyzyjnie.

 

Nie wiem jak z innymi firmami, ale Garetta nie da się zregenerować na oryginalnych częściach, bo tych po prostu Garett nie udostępnia. Ja gdybym zamierzał jeździć autem dłużej wybrałbym nową, tak jak już wspomniano - koniecznie poza ASO gdzie cena jest x2 za dokładnie ten sam produkt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzwoniłem dzisiaj mojego mechanika przy okazji spytałem się o zakład w Mielcu.Powiedział że na Ul.Polnej w Mielcu wysyła.Piszą na stronie że mają sprzęt do zmiennej geometrii.Link http://www.turbosprezarki.mielec.pl/regeneracja_turbosprezarek_ze_zmienna_geometria.php.A czy pracują na tym sprzęcie czy tylko on stoi to oni tylko wiedzą.U mnie Mondeo miało kopa po wyczyszczeniu i ustawieniu w tym zakładzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra cena turbiny w aso to kosmos, ale nowke sztuke mozna kupic w roznych firmach za ok 2-3kzl. A regeneracja to tez dobry pomysl o ile sie to zrobi w firmie gdzie sie na tym znaja i maja dobry sprzet. Sam kiedys kupilem turbo do passata 1,9 tdi nowe z allegro za 2kzl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autem mam zamiar pojeździć bo kupione 3 miesiące temu. Nie wiem czy nie zdecyduję się na Turbo-Tec z Jaworzna. Zbierają bdb opinie, a zależy mi na jakości. Byłem oglądać jedną po przelocie niby 10kkm, ale wirnik miał już delikatny luz :o Póki co nie trafiłem nigdzie nowej poza ASO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak z innymi firmami, ale Garetta nie da się zregenerować na oryginalnych częściach, bo tych po prostu Garett nie udostępnia. Ja gdybym zamierzał jeździć autem dłużej wybrałbym nową, tak jak już wspomniano - koniecznie poza ASO gdzie cena jest x2 za dokładnie ten sam produkt.

 

 

Otoz to. A potem "ola boga" bo auto nie jedzie a turbo puszcza olej do okola silnika.

 

Chcesz miec dobrze = nie najtaniej ale jakosc kosztuje.

 

Regeneracja tak ale tylko stala geometria i na oryginalnych czesciach w miejscu ktore ma odpowiedni i niestety drogi sprzet.

 

 

Natomiast wczesny koniec zycia turbo to zwykle zaniedbania serwisowe. Olej i f.powietrza co 10kkm, chlodzenie turbo po jedzie i spokojna jazda zimnym to zwykle klucz do bardzo dlugiej eksploatacji. W poprzednim aucie o zera zrobilem ponad 210kkm + mod silnika od 120kkm i do dnia zmiany wlasciciela nie bral oleju i trzymalo cisnienie doladowania. Wiadomo ze sie kiedys zuzyje ale przy wlasciwej eksploatacji do 150kkm gdy brak wad fabrycznych (np. Slaby przewod smarowania tj. Zatkane sitko filtrujace) takie rzeczy nie powinny sie dziac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast wczesny koniec zycia turbo to zwykle zaniedbania serwisowe. Olej i f.powietrza co 10kkm, chlodzenie turbo po jedzie i spokojna jazda zimnym to zwykle klucz do bardzo dlugiej eksploatacji. W poprzednim aucie o zera zrobilem ponad 210kkm + mod silnika od 120kkm i do dnia zmiany wlasciciela nie bral oleju i trzymalo cisnienie doladowania. Wiadomo ze sie kiedys zuzyje ale przy wlasciwej eksploatacji do 150kkm gdy brak wad fabrycznych (np. Slaby przewod smarowania tj. Zatkane sitko filtrujace) takie rzeczy nie powinny sie dziac.

 

A wiesz może ile powinno się chłodzić turbinę?. Różne źródła różnie podają od 30sekund aż do 3minut.Nikt nie napisał że po normalnej jeździe minuta spokojnie wystarczy. Mi średnio wychodzi ponad minutę.Wypięcie z pasów zgaszenie świateł i pozbieranie zabawek z auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój pierwszy diesel, także stosowałem się do tych zasad, aczkolwiek poprzedni właściciel widocznie tego nie przestrzegał. Zabiło też ją to, że nie trzymany był odpowiedni poziom oleju (brak uszczelki na jednym z przewodów)Zapytam w Turbo-tec o nową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy regeneracja (w dobrym zakładzie, a nie lecącym w h...) polega na tym, że z całej twojej turbiny zostają tylko obudowy - cześć zimna i gorąca. Łożyska, oś, płyty uszczelniające, kółeczka kompresora i turbiny i wszystkie inne graty idą nowe. Jedynie zawór wastegate (actuator) tzw. gruszka może pozostać stara, bo jest raczej długowieczna i rzadko ulega awarii. Twoje obudowy są sprawdzane pod kątem uszkodeń (pęknięć itp.) a następnie regenerowane (szkiełkowanie, lakierowanie itp.). Następnie wyważany jest wirnik i wszystko skręcane zgodnie ze sztuką. Co ciekawe odchyłki z wyważenia w dobrym zakładzie są znacznie niższe, niż turbin nowych. Jeżeli masz zmienną geometrię w swoim turbo to też musi być ogarnięty zakład, żeby ci odpowiednio to wystroił. Osobiście polecam Turbospec z Rakszaway. Robili mi turbinę - hybrydę, na dużo wyższą moc niż seria. Byłem w zakładzie osobiście, ludzie z pasją, wiedzą co mówią i robią. Sprzęt mają nowy. Dostajesz FV, gwarancję, torbę starych części, ocenę co było przyczyną awarii, wykres z wyważenia, szczegółową instrukcję instalacji i użytkowania, wsparcie techniczne i jeszcze więcej. Turbinę możesz do nich wysłać. Właściciel jest tak ogarnięty, że sam przerobił maszynę do wyważania, po to aby dokładniej wyważać turbiny ze zmienną geometrią. Żywotność dobrze zregenerowane turbiny nie odbiega od nówki, a cena regeneracji jest kilkukrotnie niższa. Stanowczo odradzam kupowanie używek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiesz może ile powinno się chłodzić turbinę?. Różne źródła różnie podają od 30sekund aż do 3minut.Nikt nie napisał że po normalnej jeździe minuta spokojnie wystarczy. Mi średnio wychodzi ponad minutę.Wypięcie z pasów zgaszenie świateł i pozbieranie zabawek z auta.

 

Trzeba wyrobić sobie nawyk że podjeżdżam do garażu i wrzucam luz + reczny. Potem odpinam pasy, otwieram bagaznik itd. Zwykle co najmniej 2 minuty. Po dynamicznej jeździe odpowiednio dłużej. W poprzednim aucie miałem zegar temp. oleju wyskalowany co do 1C i widziałem kiedy można gasić.

 

Po b.ostrej jeździe pomaga wł. ogrzewania na maks. temp + wl. klimatyzacji (wymusi wł. wentylatorów) + ew. otwarcie maski i temp. ładnie się zbija.

 

Turbo po poprzednim właścicielu to niestety zwykle loteria. Zwłaszcza po autach ściąganych czy tych z komisu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autem mam zamiar pojeździć bo kupione 3 miesiące temu. Nie wiem czy nie zdecyduję się na Turbo-Tec z Jaworzna. Zbierają bdb opinie, a zależy mi na jakości. Byłem oglądać jedną po przelocie niby 10kkm, ale wirnik miał już delikatny luz :o Póki co nie trafiłem nigdzie nowej poza ASO.

Sprawdź sobie turbo Silesia Tychy. Oddawalem juz im kilka turbin i wszystko ok, cena bardzo dobra a,czas oczekiwania to około 2-3dni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

krakow_kultA przy jakiej temp oleju gasiłeś silnik?. Myślę że kręcenie silnika do 3k obrotów diesel TDCI to nie jest jakaś ostra jazda wiec mogę spać spokojnie.A po ostrej jeździe to po ilu można gasić?. Szkoda że żadna firma regenerująca turbiny się nie wypowie konkretnie jak dbać najlepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chlodzilem zwykle az opadla do 80-85C i gasilem. Zalezy od temp. otoczenia. Jak dla mnie 1min absolutnie minimum. Grunt to sumiennie o tym pamietac. O tym i innych czynnosciach.

 

Czasem zdarza mi sie wymienic f.powietrza po 5-6kkm (np. zimowa pora sol bloto itd) i to jak bardzo jest czarny, zapchany brudem trudno uwierzyc. A tego jak wyglada po 30kkm czy 60kkm (zalecenia producentow) nie wyobrazam sobie.

 

To tak jak z lakierem. Mozna karac na szczotkach a mozna myc na 2 wiaderka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Trochę odkopię i dorzucę 3 grosze.

Ja kiedyś regenerowałem turbinki, potem zacząłem wymieniać wkłady CHRA. Ostatnio widzę że sporo firm w ten sposób regeneruje turbiny. Teraz koszt Regeneracji 1000zł z montażem. Koszt wkładu, dość popularne 300-500zł, piaskują tylko muszę składają do kupy i następny. Mój były szef pałował zimnego diesla, zawsze pedał w podłogę, po czym dojeżdżał na miejsce docelowe i gasił silnik gdy auto było jeszcze w ruchu (hamowanie ręcznym) auto po 4 latach i 150kkm nie wykazuje żadnego dymienia,łykania oleju, silnik trzyma moc. Jeśli chodzi o chłodzenie turbiny, gdy była dynamiczna jazda owszem wypada poczekać 1-2 min. przed gaszeniem. Jeśli standardowa jazda kilka sekund styka. Niema co przesadzać, turbina szybciej się zużyje jeśli nie będziemy systematycznie zmieniali oleju niż poprzez brak czasu na jej wyhamowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

To ja też coś dorzucę z własnego doświadczenia:

-używka nie - nic nie wiemy o jej historii

-regenerowana tak - sprawdzona firma która nie boi się reklamacji

-wymienić najlepiej u sprawdzonego mechanika (mój jest jeszcze rzeczoznawca i biegłym sądowym)wymieni się samemu (bo to nie jest trudne) to nie uznają reklamacji

-przy wymianie ocena intercoolera (najlepiej nowy)

-przewody olejowe nowe

-wymiana oleju i filtrów

-koszty ok 2000,00zł i masz gwarancję firmy która Ci regenerowała

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Szukam na necie info o naprawie turbo no i tak trafilem na ten temat. 2 razy miałem po regeneracji i kurcze juz wiecej nie chce. Ale znalazlem coś takiego jak koras, który produkuje taka firma melett. Są z GBR, także jakościowo będzie pewnie ok.

 

Co myślicie o takim wynalazku http://profiturbo.pl/turbosprezarka/rdz ... -mini-one/ ???

 

Ja to bym potrzebował do 1.6 HDi. Pytanie czy bedzie pasowac?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Osobom mieszkającym w okolicach Trójmiasta mogę polecić warsztat AMSerwis. Regenerują turbiny w Pogórzu i zdaje się, że robią to naprawdę bardzo dobrze. Spotkałem się już nie raz z tym, że ich usługi były zachwalane. Widać coś jest na rzeczy i warto dokładniej się przyjrzeć ich ofercie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...
  • 1 rok później...

pozwolę sobie odświeżyć temat bo może się przydać komuś kto tu zagląda, mi regenerowali w Regmot to firma w Mielcu, ale możesz się dogadać wysłać i odeślą naprawioną.. korzystałem z ich usług i dlatego polecam dalej, dobrze wykonali regenerację, firma warta uwagi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.