Skocz do zawartości

Najlepszy efekt lustra i dylemat


Gość mb190.fan

Rekomendowane odpowiedzi

Moje auto jest koloru czerwonego, zwykły lakier (nie metalic itp), od zawsze myty ręcznie. Używałem dotychczas produktow Megs'a i tu moje pytanie na przyszłość - chodzi mi już o sam wosk - jaki polecacie najbardziej, by efekt lustra był najbardziej wyraźny na czerwonym lakierze?

Zastanawiam sie nad porównaniem Gold Classa, NXT 2.0, bądź Collinite 476S czy Dodo Juice specjalnie do czerwonego.

 

Wiem,że nie są to preparaty porównywalne itp - nie o to mi chodzi - lecz tylko o to po którym z nich uzyskam najbardziej widoczny efekt lustra.

A może jeszcze jakis inny typowo do czerwonego??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 69
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Marco, ale mb190.fan, nie pytał o powiększenie głębi koloru i nadanie mu wett looku tylko o połysk.

według mnie nxt będzie pewnie najlepszy z tej listy, możne ktoś doradzi jeszcze inne woski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie sam też przekonuję się nad nxt, nie miałem go nigdy wcześniej.Jestem usatysfakcjonowany wygladem auta po zastosowaniu Megsa 16, szukam poprostu jeszcze lepszego efektu...a że postanowilem przeznaczyć 100zł na kolejny wosk to zastanawiam się sam nad wyborem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za 100pln nie dostaniesz nic lepszego niz #16.

 

Julek, jakiś czas temu porównywałem #16 i NXT 2.0 - na ciemnych lakierach jeżeli chodzi o wygląd wygrywa NXT 2.0 aczkolwiek porównanie typowego sealantu jakim jest NXT z woskiem powiedzmy "naturalnym" jest mało miarodajne ;)

 

a sampler Dodo Juice Orange?

 

Średni pomysł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NXT 2.0

 

Nie używałem go nigdy ale mam wrażenie jak patrze na zdjęcia samochodów nim robionych ,że jest wręcz nabuzowany wypełniaczami i jakimiś cząsteczkami czyszczącymi.

 

Łukasz jak jest ,że tak powiem w realu?

 

[ Dodano: 25 Styczeń 2010, 22:24 ]

myślę iż 915 będzie też dobra.

 

Dopiero co pisałeś ,że Cie nie zachwycił?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a sampler Dodo Juice Orange?
jaki jest sens porównywania samplera do pełnowymiarowego opakowania wosku!? bo to, że ktoś może spróbować czegoś innego to jest zaleta, no ale właśnie, spróbowanie to nie jest woskowanie przez sezon...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie używałem go nigdy ale mam wrażenie jak patrze na zdjęcia samochodów nim robionych ,że jest wręcz nabuzowany wypełniaczami i jakimiś cząsteczkami czyszczącymi.

 

Łukasz jak jest ,że tak powiem w realu?

 

Nie wiem jaki ma dokładnie skład, ale coś tam w sobie na pewno ma. Porównywałem go na czarnym lakierze z #16 - NXT 2.0 dawał wyraźnie większą głębię koloru i jakby połysk (był zdecydowanie bardziej czarny). Po nałożeniu #16 też było super, ale jednak w porównaniu do nałożonego obok NXT 2.0 był on trochę bardziej blady. Jednakże tak jak mówię NXT 2.0 to sealant więc też trzeba wziąć to pod uwagę.

 

Oczywiście podstawa to dobrze przygotowana powierzchnia ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jaki ma dokładnie skład, ale coś tam w sobie na pewno ma. Porównywałem go na czarnym lakierze z #16 - NXT 2.0 dawał wyraźnie większą głębię koloru i jakby połysk (był zdecydowanie bardziej czarny). Po nałożeniu #16 też było super, ale jednak w porównaniu do nałożonego obok NXT 2.0 był on trochę bardziej blady. Jednakże tak jak mówię NXT 2.0 to sealant więc też trzeba wziąć to pod uwagę.

 

Oczywiście podstawa to dobrze przygotowana powierzchnia ;)

 

A próbował ktoś połączenia tych dwóch produktów? Tzn. najpierw sealant NXT 2.0, a na niego #16? Pogryzą się ze sobą czy będzie to dobre połączenie sealant+wosk?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Julian, sens jest taki, że wydasz 32 na sampler, który może starczyć na 3-4 woskowania czyli na około 3-5 miesiecy w zależności od częstotliwości woskowania.

A 32 złote w dzisiejszych czasach to tylko troszke więcej niż paczka papierosów (oczywiście przenośnia), a kolega przynajmniej wypróbuje więcej wosków w sezonie

i będzie w przyszłym wiedział na co warto wydać kasę. Stąd też myślę iż jest to dobre rozwiązanie. Przynajmniej ja bym tak postąpił. Oczywiście, w budżetowej klasie to można kupić zachwalany natty's blue, lub natty's red, ale to tak naprawde taki początkujacy osobnik wiąże się z woskiem na około 2 lata. Niech sobie kolega kupi sampler i zrobi porównania. Mam nadzieję, iż moje rozumowanie przemawia do Ciebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam podobne podejście, Przemysławie z Tychów. Też lubię różnorodność. Tyle, że jeśli brać pod uwagę samą wydajność to za 100 zrobi więcej, ale "w kółko to samo"

 

Witkacy, ja spróbowałem raz w zabawić się woskowanie sealanta (CG Blitz) woskiem#16. Nie to podłoże. Pomysł nie do obronienia moim zdaniem. Ale poczekaj na doświadczonych. Laik ze mnie, bawię się tym. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym z tego co wiem, to główna reguła detailingu jest próbować, próbować, szukac do bólu...

A jak Julian i reszta zauwazyła, iz najlepszy wygląd, to jest bardzo subiektywna sprawa, więc kupić sampler, próbowac, kupić nastepny, próbować, potem znów inny i próbować.

Niebezpieczeństwo dochodzi, gdy się zaczyna kupowac samplery Zymola i SV... Bo gotowe produkty strasznie wydrążą kieszeń...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego pisalem też o wyborze DoDo, gdzie mają DODO JUICE ORANGE CRUSH specjalnie do czerwonego koloru.Kupno samplera pozwoliloby na "teścik". Co sądzicie??

Uważam,że po jego nałożeniu nie muszę dokładać megsa 16 a zobaczymy jaki efekt i na jak długo daje sam Dodo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi się wydaje że gdzieś po drodze zatraciliście początkowe pytanie, autorowi chodziło o jak największy efekt lustra. Na większości zagranicznych forów przeglądając różne prace można śmiało dojść do wniosku że taki efekt napewno dadzą kosmetyki Zaino np. Z-2 pro w kilku warstwach plus Z-8 oczywiście na odpowiednio przygotowaną powierzchnię. Z tego co ja zauważyłem taki zestaw daje jedno z lepszych "luster" :) no i Zaino jest juz w pl wiec i z dostępnością brak kłopotu, łatwo sie nakłada(pomocny ZFX przy wiekszej ilości warstw) i na bardzo długo starcza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym z tego co wiem, to główna reguła detailingu jest próbować, próbować, szukac do bólu...

a może od razu sięgnąć po Swissvaxa lub Zymola, na początku będzie drożej w rezultacie taniej a najlepszy efekt gwarantowany :);):o

 

i jeszcze efekt po użyciu Zaino z2pro i z8. Po prostu rozwala! ;)

http://www.detailingworld.co.uk/forum/s ... +z8&page=3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie, temat trochę poszedl w inną stronę, co do Swiss czy zymola nie mam wątpliwości.

Chodzi mi jednak o inną klase - max 100-120zł na sam wosk - który, z tych jakie używaliscie nadaje najlepsze lustro na czerwonym zwykłym lakierze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może zainteresuj sie Harly Wax (aukcja na allegro 874493744)

U mnie, na czarnym metaliku wyglądał IMHO bardzo fajnie i mieści się w Twoim budżecie ;)

Wyglądał podobnie, lub nawet lepiej niż po AG HD Wax

tu na zdjęciu

drzwi_prawe_196.jpg.1381122ce689190d37ad5cc0bad2dc2f.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.