Skocz do zawartości

BMW e60 530d czarny metallic, korekta TYLKO DA + Mohs


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

 

Oto mój kolejny projekt, chyba najbardziej czasochłonny jak do tej pory. Nowy pieszczoch w domu więc trzeba się nim było porządnie zająć. W pierwszej kolejności lakier, który chociaż nie był jakoś mocno zmasakrowany potrzebował trochę "pieszczot" :P

 

Do rzeczy: zeszło mi około 65- 70 godzin dokładnie już nie potrafię policzyć. Praca wykonana w 2 rzutach bo w międzyczasie auto musiało pojechać w mała 700km podróż.

Praca w 99% tylko maszynami DA, jedna o skoku 8mm Krauss, druga o skoku 21mm kopia Rupesa. W jednym momencie na kawałku progu musiałem użyć rotacji Flexa, ponieważ rozleciał mi się mały BP Flexipadsa i nie miałem już do czego przymocować gąbki.

 

Kolejna typowo techniczna praca, bez pędzelków, rozbierania całego auta itd :P Może w przyszłości będę uaktualniał temat innymi czynnościami detailingowymy, na razie sam lakier.

 

Jeszcze na wstępie kilka zdań na temat użytych środków.

 

Maszyny: DA 21mm i DA 8mm Krauss

 

Pady: Mikrofibra Flexipads, mikrofibra rupes, pady rupes niebieski, zielony i zółty, białe pady flexipads 80mm

 

Pasty: Scholl s3, Menzerna FG400, Koch Antihologram

 

Zabezpieczenie 3 warstwy powłoki Gyeon MOHS.

 

 

Oczywiście wcześniej piany, glinki, odsmolacze itd. ale z tego nie mam zdjęć.

 

 

Aha i żeby było jasne nie ingerowałem w zrobione zdjęcia żadnym programem.

 

 

 

Przed przystąpieniem do prac oczywiście tradycyjna inspekcja w poszukiwaniu rys, odprysków, wżerów po ptasim łajnie i innych niedoskonałości szpecących lakier.

Postanowiłem, że poświęcę tyle czasu ile będzie trzeba i usunę 99% rys. Wiadomo, że wszystkiego nie da rady zrobić, bo auto nie wyjechało przed chwilą z fabryki i pewnych rzeczy się nie przeskoczy, ale to co bezpiecznie można było zrobić to zrobiłem.

 

 

 

 

 

 

 

xpap.jpg

1ezvt.jpg

gtm8.jpg

nfog.jpg

coj1.jpg

3oeo6.jpg

 

 

 

 

 

 

 

Po kilku godzinach widać pierwsze efekty.

 

 

 

 

 

 

 

b00lx.jpg

i7yl9.jpg

9h43f.jpg

h4zm.jpg

bzrc7.jpg

b80m.jpg

dqqc.jpg

kfao.jpg

h5kp.jpg

vkpn.jpg

laiz.jpg

ccqx.jpg

m889.jpg

nk7e.jpg

sg3e.jpg

j1tc.jpg

w3mu.jpg

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Maska prezentowała się o dziwo całkiem nienajgorzej, troszkę miała rysek i w kilku miejscach dziwnych zmatowień między innymi między spryskiwaczami i w lewej stronie przy błotniku. Na szczęście po kilku godzinach i ją udało się doprowadzić do ładu.

 

 

 

 

 

 

 

0i1x3.jpg

ax9r.jpg

6br0b.jpg

zm8r.jpg

b530.jpg

2aq2.jpg

55qv.jpg

lsof.jpg

 

 

 

 

 

 

 

 

Tu w pełnym słońcu widać delikatne niedoskonałości po mikrofibrze. Zwane to jest DA haze czy po Polsku mazy. Podobne to jest do delikatnych hologramów. Czasami używając padów z MF pasta twardnieje i robią się takie delikatne twarde grudki na włóknach. Dosyć trudno jest to wymyć i niestety czasem zostają takie delikatne ślady/hologramki. Szczególnie Menzerna FG400 ma do tego tendencję, lepiej radzi sobie scholl s3 który tak nie zasycha i nie robią się grudki.

 

 

 

 

 

 

aiv2.jpg

yase.jpg

 

 

 

 

 

 

 

Kilka zbliżeń na ciekawe i moim zdaniem ładne ziarno koloru Sapphire Black.

 

 

 

 

 

 

 

 

djb7.jpg

8eyq.jpg

7yos.jpg

40kw.jpg

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Tylnia klapa gotowa i na tym skończył się pierwszy dzień polerowania.

 

 

 

 

 

 

 

aqoe.jpg

xftu.jpg

1w5q.jpg

d37c.jpg

9e45.jpg

w6k62.jpg

u7s3h.jpg

gflj9.jpg

 

 

 

 

 

 

 

 

Wżer po ptasim łajnie został usunięty papierkiem 2000

 

 

 

 

 

 

 

 

 

bn68.jpg

0nzs.jpg

ptdd.jpg

un3kk.jpg

05es.jpg

 

 

 

 

 

 

 

 

Trzeba pamiętać o detalach :P

 

 

 

 

 

 

 

 

fge5.jpg

aa43.jpg

90p3g.jpg

w0slb.jpg

s96m.jpg

 

 

 

 

 

 

 

 

Z racji tego, że DA trochę słabiej usuwa rysy na twardym lakierze przy większych posiłkowałem się papierkami. Po takim zabiegu nie było problemu usunąć zmatowień więc jak tylko miałem doczynienia z głębszą i uparta rysą dostawała papierkami.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

omja.jpg

raig.jpg

nbbh.jpg

9nma.jpg

 

 

 

 

 

 

 

 

Jako, że auto niedawno nabyte i chciałem kilka rzeczy unowocześnić, w czasie moich zabaw kurier dowoził nowe oświetlenie. I tak w końcu mega żółte światła dzienne zastąpiła żarówka GP tunder 7500 i choć tego nie widać tak na zdjęciu bo obydwie wyglądają na dosyć żółtawe to w rzeczywistości różnica jest kolosalna.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

rgbg6.jpg

53gu.jpg

sqof.jpg

48hxv.jpg

cpb6.jpg

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Po zamontowaniu żarówek ciąg dalszy korekty.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

q601.jpg

5ryql.jpg

p6q1.jpg

ma21.jpg

lj9g2.jpg

t21c.jpg

0iw5.jpg

qay0.jpg

6mze.jpg

c2qn1.jpg

6xged.jpg

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Powiem szczerze, że pewnym momencie miałem chwile zwątpienia i dość tej roboty. Razem ze mną dość zaczynał mieć sprzęt. Rozwaliły mi się 2 pady a w późniejszym czasie jeszcze rozpadł się niebieski pad rupesa. I tak zostałem bez małego pada z MF i bez mocniejszej kombinacji małych padów. Wyszperałem jeszcze w szafce 2 małe białe pady flexipads i one mi służyły praktycznie do końca. Zamówiłem w międzyczasie małe pady z MF rupesa ale doszły jak już skończyłem :thumbdown:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

xnj1.jpg

0dn0b.jpg

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Mimo ogólnego zmęczenia działałem dalej.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

210pc.jpg

28vw.jpg

lafa.jpg

wqqsh.jpg

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Progi M pakietowe w e60 mają to do siebie, że wystają dość mocno na zewnątrz i przy wysiadaniu bardzo łatwo przyhaczyć butem i zostają oczywiście ślady na lakierze. Tutaj też postanowiłem sobie troszkę iść na skróty i użyłem papierka sciernego.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

7keaa.jpg

lqj3.jpg

ekhw.jpg

uq1y5.jpg

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

W końcu udało mi się skończyć jeden bok więc pora brać się za drugi. Najpierw inspekcja tego co mnie czeka. Jak widać troszkę rysek było. Zdjęcia trochę niewyraźnie wyszły pewnie z winy oświetlenia, ale widać, że odbicie jest mętne i nie krystaliczne :)

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

23uv3.jpg

c4gd.jpg

w652.jpg

ogjt.jpg

59md.jpg

rx03.jpg

phwe2.jpg

a1hvv.jpg

x5k5.jpg

 

 

 

 

 

 

 

W międzyczasie doszły kolejne elementy oświetlenie. Tym razem lampki ledowe w drzwi i oświetlenie tablicy rejestracyjnej

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

9puih.jpg

ehrm6.jpg

l3ao4.jpg

16q12.jpg

v5isx.jpg

i3drt.jpg

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

I ten bok zaczął nabierać wyglądu

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

v301.jpg

kvj37.jpg

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jak już wcześniej mówiłem ważne są detale :) Tutaj akurat mogłem dać odpocząć chwile moim krzyżom, gdyż aby zrobić ten dyfuzor musiałem się położyć :D Auto obniżone i to była jedyna wygodna pozycja w tej całej korekcie :)

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

ebfz.jpg

 

 

 

 

 

 

 

Dalej już standard mniej wygodny

 

 

 

 

 

 

 

 

 

q77rd.jpg

35bk.jpg

nq6w.jpg

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Widząc moje wysiłki i trudy przez kilka dni, ojciec zaoferował swoją pomoc. W prawdzie nie miał nigdy maszynki DA w rękach, ale że nią bardzo ciężko narobić bubu to poinstruowałem go co i jak i wstępnie przepolerował mi błotnik co nie powiem skróciło mi troszkę pracy.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

opq7.jpg

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Tutaj już po skończonym boku.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

cxfw.jpg

duv1.jpg

uyeez.jpg

dbb6.jpg

514d.jpg

joil.jpg

 

 

 

 

 

 

 

 

Kolejnego dnia inspekcja na słońcu i mycie

 

 

 

 

 

 

 

 

 

woml.jpg

q64n.jpg

dw63e.jpg

xc05.jpg

9g5m.jpg

3ujw.jpg

79dur.jpg

6vslj.jpg

r2ap.jpg

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

I tutaj nastąpił koniec pierwszego etapu trwającego około 50 godzin. Auto zostało nawoskowane i musiało wyruszyć w podróż.

 

 

Niestety po powrocie zastałem hologramy od mycia :wallbash: Tato chciał umyć auto bo jechał w deszczu a dodatkowo kot mu nawalił na szybę jak auto stało przez noc u mojego kuzyna na podwórku :kox:

 

No ale nic jakoś trzeba było się z tym uporać, a że w miedzyczasie przyszła mi pasta kocha Antihologram to postanowiłem z niej skorzystać. Efekty widać poniżej.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

61um.jpg

w1r8.jpg

rbig.jpg

3bufv.jpg

wh7qa.jpg

m63h.jpg

u5xs.jpg

o2u4.jpg

d7an.jpg

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Po Antihologramie na żółtym padzie rupesa, odtłuściłem wszystko dokładnie Gyeonem Prep i nałożyłem 3 warstwy Mohsa. Z buteleczki 50 ml nie zostało mi praktycznie nic :/

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

kn8p.jpg

kv4qm.jpg

e3098.jpg

pofd.jpg

mtdge.jpg

4cfx.jpg

2a8ki.jpg

dpic.jpg

1tc1.jpg

dvou.jpg

503ab.jpg

vt2c.jpg

g5gx2.jpg

9lii.jpg

6dvh.jpg

8z79.jpg

jdjz.jpg

jql7.jpg

tz8e.jpg

n495.jpg

yy7k.jpg

 

 

 

 

 

 

 

 

 

I to w zasadzie tyle. Jeszcze troszkę pracy zostało, właśnie doszedł Gyeon CanCoat i jego położe na plastikowe reflektory, szyby boczne i tylnią i na weekend wyruszam w 800km podróż :)

 

 

 

Specjalnie utrudniłem sobie zadanie robiąc wszystko maszynkami DA. Pewnie na rotacji było by sporo szybciej, ale często dostaje pytania na PW w związku z moim tematem o porównaniu DA do rotacji czy da się zrobić korektę DA na twardych lakierach. Tym tematem odpowiadam DA SIĘ :) Co prawda trzeba mieć troszkę padów i past i kombinować, ale efekty są naprawdę bardzo dobre.

 

Mam nadzieję, że się podobało i postaram się jeszcze coś wrzucić do tematu.

Opublikowano

Wyszło pięknie . Auto po Patryku o ile się nie mylę prawda ? Dziwi mnie to że po nim było co poprawiać ;)

Opublikowano

Leze rozje bany na plecach i wale stopami w podloge krzyczac dlaczego to zrobilem...... :-]:-]:-]

 

Fajnie wyszlo,na fotach na pewno nie widac pelnego efektu,ale na zywo musi urywac glowe,ten lakier jest swietny.

 

Pajko, tak to czasem bywa,ze szewc w dziurawych butach chodzi,ale to prawda - nie zdazylem zrobic korekty.

 

Dawaj fotki z wnetrza :song::song:

Opublikowano

bienek, 3 fotka od końca Cure trochę mazów zostawił? :)

Na bogato leciałeś, że cała butla na 3 warstwy zeszła :).

Opublikowano

patryczken16, Racja na fotkach tego tak nie widać, na żywo znacznie lepiej to wygląda. Z wnętrza na razie nie ma co, wczoraj tylko na szybko wyczyściłem i zaimpregnowałem skóre, któregoś dnia zrobię mocniejszy detailing wnętrza ;)

 

fireman, no tak wygląda, że cure sie lekko pomazał chyba :/ W ogóle to miałem delikatne problemy z mohsem/aplikatorem nie wiem dokładnie co zawiniło ale w 2 miejscach zostały mi ciemniejsze smugi. Będę to musiał poprawić na czasie ale póki co mam chwilowo dość korekt :P

A czy na bogato to raczej chyba nie... po prostu troche tej blachy jest. Po 2 razach zostało mi troszkę mniej jak pół butelki, po 3 mam jeszcze na jakiś dach i maskę na 2 razy pewnie.

Opublikowano

świetna robota i mega samochód :good: moje marzenie, które mam nadzieje kiedyś zrealizuję. To auto urywa łeb, ale tylko na dobrym spasie, w mpaku i na dobrym kole :evil:

szafirowa czerń to chyba u każdego producenta najlepszy czarny lakier, odbija lepiej niż słynny uni ;)

Opublikowano

Też się podoba :good: Ale w nadkolach nie widać bałaganu mimo że nic nie robiłeś - ładnie zawias i zaciski widać :-]

Opublikowano

csv4.jpg

 

 

Nadkola były myte w maju przy okazji zmiany felg, a że w końcu mam asfalt na uliczce dojazdowej nie miały zbytnio gdzie się zasyfić :)

Opublikowano

Mega praca tymbardziej ze lakier raczej wymagajacy !

 

Jedno tylko musze napisac, albo te opony sa jakies za male albo felgi maja dziwny wzor bo poprostu zginely w tym aucie calkowicie.

Opublikowano

Jak sie pracuje malymi padami na dual action?bo jakos nie moge sobie tego wyobrazić. :kox:

 

PS.robota mega.brak słów.moje marzenie żeby kiedys tak mojego staruszka ogarnąć... :-]

Opublikowano

Nice :good:

 

Specjalnie utrudniłem sobie zadanie robiąc wszystko maszynkami DA. Pewnie na rotacji było by sporo szybciej, ale często dostaje pytania na PW w związku z moim tematem o porównaniu DA do rotacji czy da się zrobić korektę DA na twardych lakierach. Tym tematem odpowiadam DA SIĘ :) Co prawda trzeba mieć troszkę padów i past i kombinować, ale efekty są naprawdę bardzo dobre.

 

Chyba nie byłoby dużo szybciej. Czytający powinni pamiętać, że DA, którego używałeś to takie trochę inna generacja DA o dużym skoku, prawie niczym nie przypominająca klasycznego DA typu Kestrel DAS-6, PC itp. (co oczywiście nie znaczy, że się nie da :mrgreen: )

 

Kiedyś ktoś porównał pracę z rotacją do zabiegu z użyciem skalpela, a oscylacje do plastikowego noża. W takim układzie DA o większej mocy i skoku, to taki ostry nóż z tworzywa. ;) Też można nim coś zdziałać przy... kuchennym stole.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

 

Powiem szczerze, że pewnym momencie miałem chwile zwątpienia i dość tej roboty. Razem ze mną dość zaczynał mieć sprzęt.

 

 

Wielkie gratulacje za efekt finalny widać poświęcenie a powyższe słowa Kamila to potwierdzają, że to auto zostało zrobione na bardzo wysokim poziomie by zadbać dokładnie o wszystkie detale jeszcze raz słowa uznania :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.