Mickul Opublikowano 13 Maja 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2014 Cześć, Na początek krótki wstęp. Jest to moja pierwsza relacja, którą dzielę się z dużym światem detailingowców (wcześniejsze moje relacje pokazywane były w dużo mniejszym gronie ). Jak widać po dacie rejestracji - od ponad trzech lat regularnie odwiedzam forum, czytam i się uczę. Na początku roku postanowiłem w końcu kupić swoją pierwszą maszynę polerską - Kraussa P7 z pełnym zestawem no i się bawiłem po cichu w swoim garażu. Po kilku odświeżonych, rodzinnych autach przyszedł czas na auta znajomych. I tak o to w moje ręce trafiła Skoda Octavia O2FL kombi w niemetalicznym kolorze Royal Blue. Auto ma nalatane 187 000km z czego ponad 163 000km zrobił przedstawiciel handlowy, który dbał o wnętrze i lakier samochodu - przynajmniej raz w miesiącu myjnia automatyczna. Nowy właściciel już tego błędu nie robi, ba, auto nawet na bieżąco było glinkowane, odsmolane i woskowane, więc jeżeli chodzi o przygotowanie powierzchni do polerowania to nie miałem dużo do roboty. Z tym kolejnym już trochę gorzej. Pre-wash to nic innego jak VP Snow Foam z pianownicą PA i Nilfiskiem, a następnie dwa wiadra z Leroy Merlin i Megs Gold Class. W polerowaniu najbardziej przypasowała mi kombinacja futro flexi + pomarańczowy flexi + niebieski 3M na pastach Menzerny 400, 2500 i 4000. Finalnie na auto został położony PB Natty's Red z ówcześnie nałożonym AG SRP żeby mieć pewność, że resztek pasty polerskiej już nie ma (tak, IPA była). Na szyby AG Car Glass Polish, na plastiki zewnętrzne 303 AP, a na opony SG B2B. I hope you like it. Auto zaraz po przyjeździe do mnie. Drobny pre-wash: Tyle smoły było na całym aucie: Inspekcja na słońcu: I w garażu pod halogenem: Na aucie chciałem pracować niebieskim padem z Urbana, ale po użyciu go z Menzerną 400 lakier ożył i powiedział, żebym go nie łaskotał, bo umrze ze śmiechu... No to jazda z futrem. I na to odbicie byłem wpatrzony przez 10 minut, bo fajnie było widać zachód słońca. Przy okazji chwile odpocząłem. Tutaj już bez taśmy, była noc i mi się nie chciało: Poprzedniej nocy spałem cztery godziny. Wstałem o 7 i odebrałem auto o 8 - od razu przystąpiłem do pracy. W tej fazie miałem przed sobą jeszcze dach, przednie drzwi, nadkola i różne detale... Mniejsza - drzwi same się nie zrobią: Poszedłem spać około godziny 1 w nocy. Pobudka już o 8 i od razu do łazienki, kuchni i garażu. Na odbiór auta byłem umówiony o 17:00. Auto skończyłem o 16:55. Na szczęście Michał był trochę później i mogłem jeszcze szyby zrobić. Efekt końcowy i moje kropelkujące Clio w tle. Proszę o szczere komentarze, ponieważ wciąż jestem na etapie nauki i z chciałbym wiedzieć co ewentualnie poprawić. Zdjęcia najlepszej jakości nie są, ale niestety moja kochana lustrzanka zachorowała na uszkodzenie mechanizmu podnoszenia lustra, a sama naprawa była droższa niż sprzęt, więc została zutylizowana - zastąpiła ją podstawowa małpka Lumixa.
bizislawek Opublikowano 13 Maja 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2014 Auto i kolorek Relacja , fajne 50 ale listwy . Korekta na ile procent?
Mickul Opublikowano 13 Maja 2014 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2014 Auto i kolorek Relacja , fajne 50 ale listwy . Korekta na ile procent? Listwy zrobiłem na samiuśkim końcu, ręcznie. Koretka na 87% - zostały tylko grube rysy zrobione przez koty - ale prawdopodobnie pod koniec wakacji będzie koreczek i będziemy z właścicielem je maskować.
kandy Opublikowano 13 Maja 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2014 Przy pianowaniu trochę poszalałeś i też Ci poszło na Clio Sam się nie mogę doczekać polerki, ale niestety póki co nie ma kasy/czasu na takie zabawy
Pajko Opublikowano 13 Maja 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2014 Bardzo mi się podoba robota , kolor świetny . Mam tylko pytanie czy na oponach nie ma dressingu czy tylko tak wyszły fotki ?
Mickul Opublikowano 13 Maja 2014 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2014 Bardzo mi się podoba robota , kolor świetny . Mam tylko pytanie czy na oponach nie ma dressingu czy tylko tak wyszły fotki ? Jest Back2Black z SG - może nie być tego widać, bo auto przyjechało już do mnie z nałożonym dressingiem wcześniej. Ja go tylko odświeżyłem.
comando Opublikowano 13 Maja 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2014 Podoba mi się. Kolor nie w moim typie ale za to super widać jak Ci ładnie wyszło. No i czyta się twoją relację bardzo przyjemnie.
Dżefix Opublikowano 13 Maja 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2014 moim zdaniem fajny efekt końcowy wyszedł Wnioskuję po użyciu futer, że lakier twardy Czy możliwe, że w palecie seata jest taki sam kolor?? Srebrna O1 w twoim avatarze jest twoja? Robiłeś jej korektę?
Mickul Opublikowano 13 Maja 2014 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2014 moim zdaniem fajny efekt końcowy wyszedł Wnioskuję po użyciu futer, że lakier twardy Czy możliwe, że w palecie seata jest taki sam kolor?? Z reguły lakiery VAG-ów uchodzą za twarde, jednak każdy producent stosuje chyba inną mieszakę. Skoda, Seat mogą mieć lakiery o takiej samej twardości, natomiast VW to już w ogóle jest mocarz. Ale na to pytanie musi odpowiedzieć najlepiej ktoś, kto jakiegoś Seata robił. Srebrna O1 w twoim avatarze jest twoja? Robiłeś jej korektę? Jest, a raczej była moja. Wtedy jeszcze korektę robili mi koledzy, bo ja nie dotykałem maszyny polerskiej. Została sprzedana rok temu.
Bzyk Opublikowano 13 Maja 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2014 Sorki za OT, co masz położone na podjazd ? Zadowolony z tego ?
Mickul Opublikowano 13 Maja 2014 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2014 Sorki za OT, co masz położone na podjazd ? Zadowolony z tego ? 10 ton klińca. Jako tymczasowy podjazd do garażu jest świetny, ale raz na jakiś czas trzeba go układać, bo się deformuje. No i cała woda w niego wsiąka i nic nie leci na ulice.
cubus1 Opublikowano 14 Maja 2014 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2014 Sorki za OT, co masz położone na podjazd ? Zadowolony z tego ? 10 ton klińca. Jako tymczasowy podjazd do garażu jest świetny, ale raz na jakiś czas trzeba go układać, bo się deformuje. No i cała woda w niego wsiąka i nic nie leci na ulice. Jak zacząłem oglądać fotki to pierwsza myśl: "zapytam co wysypał na podjeździe" Czyli musisz co jakiś czas wpadać z zagęszczarką tak?
Mickul Opublikowano 14 Maja 2014 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2014 Czyli musisz co jakiś czas wpadać z zagęszczarką tak? Obrałem trochę tańszą metodę - używam grabi ogrodowych zanim zagęszczarka będzie potrzebna. Chociaż po bokach niestety już jest.
Sucre Opublikowano 14 Maja 2014 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2014 Chociaż kolor nie w moim typie to wyszło pięknie, całkiem przyjmne 50/50 i zdjęcia końcowe.
Artih Opublikowano 14 Maja 2014 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2014 Fajna praca P.S. Co to u Skody jest OCB ?
AST_KRK Opublikowano 14 Maja 2014 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2014 Dobra robota, ale miejscówa do pracy zaje......
wkr Opublikowano 14 Maja 2014 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2014 Bardzo dobra przemiana z zaniedbanej firmówki w błyszczące wozidło ;
2.0-16v Michał Opublikowano 15 Maja 2014 Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2014 Wypowiem się jako właściciel prezentowanego autka Adam zrobił kawał dobrej roboty Po mimo że dbam o auto nie umiałem sobie poradzić z efektami mycia autka na myjni szczotkowej przez wcześniejszego właściciela Przy zakupie rok temu kolor mi się wogóle nie podobał ale po tym co z nim zrobił Adam jest teraz jak dla mnie genialny
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się