Skocz do zawartości

ValetPro Classic Gloss Protection - Test Wosku


Fuzzy

Rekomendowane odpowiedzi

Do tego właśnie zmierzałem - ale zauważ, że osoby z małą liczbą postów są zlinczowane, że nie umie, że nie tak, że w ogóle do bani bla bla bla.

 

Natomiast nikt nie bierze pod uwagę warunków z przygotowania auta, czym i jak - pomija się najważniejsze kwiestie a zawraca brzydko mówiąc dupę kształtem kropelki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tu nie chodzi tylko o twoją osobę tylko generalnie też o wcześniejsze osoby :)

A ilość postów nic nie znaczy. Bo są osoby które tylko czytają forum, a nic nie piszą ale maja wiedzę większą niż kilka osób razem wziętych na tym forum ;)

Chodzi głównie o uświadomienie ciebie, że to co pokazałeś to nie są kropelki wosku za prawie 100zł... Mogę ci zrobić i wstawić wieczorem zdjęcie Sonaxa BSD po miesiącu, czterech proszkach i wygląda lepiej niż to co ty pokazałeś. I dalej będzie uważał, że jest ok? Może i przygotowałeś ok i nie ma nikt o to pretensji, ale raz jak już było napisane, może się pogryzł z cleanerem, a dwa wosk był przetapiany i głównie o to i chodzi, że wygląda to kiepsko. Jakiego wcześniej wosku używałeś ? I to nie złośliwość tylko po jak twierdzisz, że to jest ok, to znaczy, że nie widziałeś dobrze położonego wosku :)

I nie odbieraj tego jako ataku. Bo raz, że widać, że i jakieś błędy w aplikacji nie tylko u ciebie (cleaner być może?) ale i u innych i wosk chyba nie za bardzo gra.

 

[ Dodano: 10 Kwiecień 2014, 17:17 ]

A, zobacz sobie w ten dział np na Armor All Shield, jak zdjęcia są po miesiącu od aplikacji i porównaj z tymi zdjęciami które ty wrzuciłeś ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem ostatnio cztery woski a wśród nich był ten od Valetpro. Troche się zdziwiłem po waszych testach że wosk okaże się zły ale do rzeczy. Postanowiłem go nałożyć na Passata mojej matki.

 

Samochód nigdy nie widział wosku ani polerki. Niedługo planuję coś z tym zrobić. Auto zostało umyte mocnym APC, 2 wiadra itd. Lakier został wyglinkowany twardą glinką bo było co zbierać. Postanowiłem pobawić się i przedstawić ten wosk na dwóch podkładach: Auto finesse Rejuvenate Cleaner oraz z tej samej firmy Tripple. Rejuvanate postanowiłem nałożyć ręcznie za pomocą aplikatora którym pracowałem już z Megs Ultimate Compound. Jako cleaner mam Rejuvenate , dobrze się pracuje nawet ręcznie.

 

Kilka słów o samym wosku: Tak jak pisaliście wcześniej śmierdzi trochę pastą do butów. Bardzo łatwo rozpuszcza się w rękach i dlatego nakładałem go palcami. Jest bardzo wydajny. Mogę tu śmiało powiedzieć że te 250 ml starczy mi na dłuuugo. Zasycha bardzo szybko. Po kilku minutach mogłem już polerować, ale mi to odpowiada bo nie robiłem tego w garażu i można szybko uporać się z nawoskowaniem np. busa.

:)

 

Tyle gadania wrzucam kilka fotek:

 

1_zpsda972eff.jpg4_zps1b2533ab.jpg3_zps208b5d9d.jpg2_zps116cb6da.jpg5_zps28dd585f.jpg13_zps6a62a2f0.jpg6_zpsd110fe10.jpg9_zpsdbafe31b.jpg11_zpsababf045.jpg10_zps0b89e856.jpg8_zpsf2d9c891.jpg12_zpsca154f80.jpg7_zps5f6aeb1f.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kloppo, no widzisz, wreszcie konkrety a nie gadanie w każdym temacie :-]:P Oby tak dalej :good:

 

Fajne zdjęcia i widać, że fajne krople po obu stronach.

 

Coraz trudniej jednak jakieś sensowne wnioski wyciągać po każdym z kolejnych testów od różnych użytkowników. :dontknow:

 

Albo część miała wosk z jakiejś "nieszczęsnej partii albo to kwestia cleanerów (resztek wosków, itp) na których się VP kładzie??? :o

 

[ Dodano: 10 Kwiecień 2014, 18:53 ]

No to sprawa sie wyjasniła

Ale, że co się wyjaśniło? :dontknow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To samo miałem pisać, że w końcu konkrety a nie klepanie postów :D I od razu dobre wejście, konkretne zdjęcia i fajnie pokazane :)

Jak wyżej, jedyna rzecz to metka z fibry do urwania :) Więcej błędów nie widać :mrgreen:

 

No i kolega wyżej widzi różnicę w swoich zdjęciach i tych?

Pewnie woski przetapiane i dlatego :)

Proponuje ten post przerzucić na początek również dla dobra firmy 8-)

Na Tripple jak by lepsze te kropelki :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzymając się tematu i analizując zdjęcia jakie podesłał kloppo , wosk z półki Colli 476/915 czy Megsa #16 , ktoś kto nie miał tych wosków może spróbować , ci co mieli w/w woski raczej się nie skuszą .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to moja kolej na spostrzezenia na temat wosku. Od aplikacji minelo 2 tygodnie i jeden dzien. Dokladny przebieg z tym woskiem 354km, czyli jazda w kolo komina.

 

Samochod tylko raz wyjechal w deszcz, wlasciwie to stal na deszczu przed garazem.

 

Samochod garazowany od czasu nalozenia wosku.

 

Dzis umylem na bezdotyku pozniej pod garazem na dwa wiadra szamponem SG wytarlem recznikiem. Chcialem zrobic zdjecia ladnych kropelek, ale moim oczom ukazal sie taki widok:

 

Dla potwierdzenia przebieg:

 

b436698a0e8f4cbbm.jpg

 

no i "kropelki"

 

b6ed7a446dc5b6b6m.jpg

 

966472a86904fef1m.jpg

 

490060143f857845m.jpg

 

Rozumiem, ze wosk na samochodzie umarl? Bo kropelki sa bynajmniej dziwne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny test tym razem moja kolej. Test przeprowadzony na feldze mojej Audi, drugi test obejmie większą powierzchnie, obecnie brak czasu na więcej:

 

85f1b3417b4b7dea.jpg

 

Powierzchnia bez zbytniego przygotowania, proces dekontaminacji po sezonie letnim.

 

1af6e0904909d962.jpg

 

a09052d77c416063.jpg

 

Aplikacja z testerka, który dostałem lekko uciążliwa, z racji jego rozmiarów i ... no właśnie dobrze, że jest mocno plastyczny, wydzióbałem paluchem na aplikator i heja na aplikator, jak widać po aplikacji, mgiełka ładnie widoczna nawet na jasnych kolorach:

 

7e2809f76805fe9c.jpg

 

98baf9eb963ab025.jpg

 

Odczekanie, szybki test palca i polerowanie, a oto efekty jakie uzyskałem :D

 

f9d8b1a9eb7881cc.jpg

 

e7ecf5d840c2cdf4.jpg

 

bacfa0fae52b4a75.jpg

 

71f4f9520befcc41.jpg

 

Jak widać kropling na bardzo wysokim poziomie. Bez zbytniego przykładania się, można uzyskać rewelacyjne efekty. Jeżeli miałby konkurować na poziomie popularnego Coliego, czy 1000p, to pod względem polerowania jest to numer jeden, później 1000p, a na końcu Coli. Classic Gloss Protection jest mocno plastyczny, miękki, koloru mlecznego, o zapachy charakterystycznie chemicznym, który przy pracy z nim nie przeszkadza.

Jak widać mój tester był całkiem w porządku, więc albo Panowie coś żeście źle zrobili, albo .. no właśnie albo sam nie wiem :lol::lol:

 

Pozdrawiam i do następnego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tworek,

Nie pozostało nic innego jak wrzucić ten wosk na samochód. Już nie mogę doczekać się jaki będzie efekt na lakierze karoserii :o Ja osobiście nie jestem zwolennikiem testowania wosku na feldze, bo mnie to nic nie mówi :P Lakier na felgach jest troszkę inny od tego na karoserii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu widać, że test, a raczej produkt "zagrał" tak jak powinien.

 

Zostaje kwestia, co było nie tak w poprzednich testach :o

MatthewG, Nie jestem chemikiem, ale z tego co czytałem to felgi lakieruję lakierami bezbarwnymi poliuretanowymi, akrylowymi, poliuretanowo-akrylowymi .

 

Berd, z punktu widzenia wosku nie ma to znaczenia jaki jest skład chemiczny lakieru. Nie mam to też większego znaczenia czy to lakier aplikowany na mokro czy proszkowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.