Marco Opublikowano 5 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2010 ale sprzęgło to tak stosunkowo szybko zarżnął... To jeszcze nic ..W Picasso Brata sprzęgło padło przy 90tys... Auto z Polskiego salonu regularnie serwisowane i z niepodważalnie autentycznym przebiegiem.AA no i zapomniałem dodać ze to 1.8 benzyna....
fonnes Opublikowano 5 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2010 Wieziono mnie kiedyś do niemiec Picasso 2.0 HDI która miała, bezawaryjnie!!!, nalatane 630 tkm . Fakt że auto jezdziło głownie w trasy PL<->EU wożąc ludzi na statki
Thomas Opublikowano 5 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2010 tutaj jeszcze bez zderzaka wiem wiem, nakładki na pedały trochę przybrudzone nawoskowane szczęki też 2 razy do roku czyszczone takie tam wskaźników [ Dodano: 5 Styczeń 2010, 17:55 ]
Gość Opublikowano 5 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2010 Tomek, Ty zakręcony jesteś . jeszcze 13 lat i żółte blachy......albo papiery
Thomas Opublikowano 5 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2010 jeszcze 13 lat i żółte blachy......albo papiery szkoda by mi było sprzedać ale chętnie bym drugiego chciał najlepiej mk II FL wersja sporting,żółty kolorek i do kolekcji AR 166
Marco Opublikowano 5 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2010 Ty naprawdę masz duuuuuużo wolnego czasu... Podziwiam naprawdę. Teraz już wiem jak powstają idealnie utrzymane oldtimery,trzeba je pieścić od nowości tak jak Ty swojego.
Gość Opublikowano 5 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2010 Tomek, pewnie już to widziałeś, a jak nie to obejrzyj w wolnym czasie: http://fiacik.pl/fotki.html
Thomas Opublikowano 5 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2010 Tomek, pewnie już to widziałeś, a jak nie to obejrzyj w wolnym czasie:http://fiacik.pl/fotki.html szczerze mówiąc nie widziałem
stefino Opublikowano 5 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2010 Szalony gość.. a autko masz wypieszczone i przy tym fajny kolorek jeszcze
Gość Opublikowano 5 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2010 No faktycznie auto utrzymane w stanie fabrycznym, a nawet lepszym. Tak tygodniowo ile godzin przy nim spędzasz?
Thomas Opublikowano 5 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2010 zimą niestety mniej czasu niż latem i niestety jedyne co robię z zawieszeniem i w ogóle podwoziem to tylko mycie co do czasu to ciężko mi powiedzieć ... zimą na pewno mniej niż latem , gdyż latem/wiosną /nawet jesienią praktycznie wiekszość mojego wolnego czasu spędzam przy samochodzie czasami jest tak,że dzień w dzień przez cały tydzień potrafię czyścić tylko sam silnik i komorę kolejny tydzień to już zabawa z podwoziem i tak etapami jak już doczyszczone to wtedy utrzymywanie tej czystości , niby wydaje się,że już mniej czasu,ale jednak nigdy tak nie ma zawsze z kilku godzin robi się kilka dni ale jeździć też jeździ bez obawy
julian Opublikowano 5 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2010 Thomas, co by nie mówić o Twoich wyczynach na letnich gumach, to o auto potrafisz dbać, za to pełen szacunek. Na temat lakieru się nie wypowiem, bo kilka aut nauczyło mnie, że na podstawie zdjęć nie można wiele wyrokować. Ale za podwozie, silnik i ogólny stan auta 5+, zwłaszcza to podwozie trafia w moją wrażliwość, na wiosnę pokażę swoje;)
Thomas Opublikowano 5 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2010 dziękuję bardzo Na temat lakieru się nie wypowiem, bo kilka aut nauczyło mnie, że na podstawie zdjęć nie można wiele wyrokować owszem aczkolwiek jak mówię , wiosna/lato zamierzam przeprowadzić korekcję , więc będzie jeszcze lepiej niż jest
MetalMagnes Opublikowano 6 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2010 Thomas, w nagrodę za systematyczną pielęgnację i wspaniale utrzymany samochód powinieneś dostać po słoiczku Swissvax Divine i Zymöl Royale od producenta!
cichy Opublikowano 9 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2010 Ładnie i tak powinno sie myc auta
keram6 Opublikowano 9 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2010 po tym co przeczytałem i zobaczyłem - to jesteś pewnie kawalerem. mnie by pewnie żona rzuciła. Samochód SUPER. Choć właściwie to jest flustrujące.
19Urban94 Opublikowano 10 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Stycznia 2010 Mój ojciec powiedział, że masz żólte papiery (po tym jak przeczytał że czyścisz podwozie 2-3 razy do roku)... A ode mnie Rispect
Thomas Opublikowano 10 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 10 Stycznia 2010 po tym co przeczytałem i zobaczyłem - to jesteś pewnie kawalerem na szczęście nikt mi nie marudzi nad tym co robię Mój ojciec powiedział, że masz żólte papiery (po tym jak przeczytał że czyścisz podwozie 2-3 razy do roku)... lubię to i nie myślę o tym co inni myślą, oczywiście to jest bez urazy mówię ogólnie ale już niejedna osoba mówiła,że jestem zboczony na tym punkcie
19Urban94 Opublikowano 10 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Stycznia 2010 Tomku co do takich tekstów... Założyłem taki temat specjalny... Zapraszam... KLIK
Pzwmichu Opublikowano 19 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2010 wariat w pozytywnym tego słowa znaczeniu gratki takiego utrzymania auta, szkoda tylko, ze teraz ma wartość dobrego rowera
stefino Opublikowano 23 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Stycznia 2010 Punciak jedynka zawsze mi się podobał, bo nie widziałem żeby gniły, fajne są zwłaszcza z motorem 1.2 który miał bezkolizyjny rozrząd. Twój to prawdziwa perełka. A przy okazji- widzę że możemy podać sobie ręce- też masz w dupie świecenie światłami w dzień i założyłeś dzienne helli- dokładnie takie jak moje. Satysfakcja z tego że ciągną 1A zamiast ponad 10A- ogromna!. Tak z ciekawości zapytam- w jaki sposób czyścisz podwozie? Jakimi środkami i jaką masz "technikę"?
Thomas Opublikowano 23 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Stycznia 2010 fajne są zwłaszcza z motorem 1.2 który miał bezkolizyjny rozrząd. nie tylko ten ... wszystkie 8V miały 1.1 także założyłeś dzienne helli zgadza się dzienne Helli 6W poboru prądu ma jedna żarówka tym bardziej,że teraz już oprócz nich nie musi się świecić i tak właśnie mam same dzienne się świecą i nic więcej w dzień Tak z ciekawości zapytam- w jaki sposób czyścisz podwozie? Jakimi środkami i jaką masz "technikę"? środki różne ... kanał,płukanie pod ciśnieniem ,następnie pędzel i APC i jazda , później płukanie pod ciśnieniem i znowu powtórka i na koniec gąbka i szampon do karoserii i płukanie później zostaje dogłębny przegląd i uzupełnienie ubytków konserwacji jeżeli jakieś są
stefino Opublikowano 23 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Stycznia 2010 same dzienne się świecą Ja moje zakładałem w maju 2008 gdzie jeszcze obowiązkowo musiałby być tylne pozycje- olałem to ciepłym, porannym moczem i założyłem tak, że świeciły się tylko one. I dalej zapytam- jak rozwiązałeś ich podłączenie? Ja mam tak że steruje nimi czujnik ciśnienia oleju który po odpaleniu motoru odcina masę z cewki przekaźnika i powoduje jego wyłączenie (przekaźnik jest 5-cio stykowy) Jak chcesz poślę Ci schemat który zaprojektowałem. kanał,płukanie pod ciśnieniem Ja tak zawsze po zimie robię- ale ograniczałem się do bardzo dokładnego płukania, ale po Twoim poście widzę że będe musiał jeszcze popracować troszkę na przełomie marca.
Thomas Opublikowano 23 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Stycznia 2010 Thomas napisał/a: same dzienne się świecą Ja moje zakładałem w maju 2008 gdzie jeszcze obowiązkowo musiałby być tylne pozycje- olałem to ciepłym, porannym moczem i założyłem tak, że świeciły się tylko one. I dalej zapytam- jak rozwiązałeś ich podłączenie? Ja mam tak że steruje nimi czujnik ciśnienia oleju który po odpaleniu motoru odcina masę z cewki przekaźnika i powoduje jego wyłączenie (przekaźnik jest 5-cio stykowy) Jak chcesz poślę Ci schemat który zaprojektowałem. u mnie jest przekaźnik wpięty tak jak to było w schemacie w komplecie,ale całość można włączyć lub wyłączyć dodatkowo osobnym włącznikiem zapalają się po przekręceniu stacyjni i gasną po włączeniu mijania tak jak ma być ale dodatkowo jeżeli nie będę chciał to mogę je całkowicie wyłączyć osobnym przyciskiem wszystko działa jak powinno i dodatkowo przewody są powciągane w oryginalną instalację ( koszulki ) tak,że nic nie widać pod maską [ Dodano: 23 Styczeń 2010, 23:53 ] Thomas napisał/a: kanał,płukanie pod ciśnieniem Ja tak zawsze po zimie robię- ale ograniczałem się do bardzo dokładnego płukania, ale po Twoim poście widzę że będe musiał jeszcze popracować troszkę na przełomie marca. ja robię takie coś średnio 3 razy w roku a przegląd podwozia taki kompletny z 5 razy ogólnie dosyć często pod samochodem jestem + oczywiście czyszczenie
chisel Opublikowano 24 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Stycznia 2010 OT: Thomas, a czy przypadkiem te swiatla do jazdy dziennej nie sa zalozone zbyt nisko w swietle przepisow ?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się