Moderator rychu Opublikowano 7 Listopada 2011 Moderator Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2011 Kupuj rotacje, jak sobie uświadomisz, że jednak lakier wcale nie jest taki OK to będzie jak znalazł
Administrator AreK Opublikowano 7 Listopada 2011 Administrator Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2011 Mamy tego rupesa w firmie i leży w magazynie bo nikt nim nie lubi robić.
yukon Opublikowano 7 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2011 Karol_Szczecin, po pierwsze to polerki nie używa się do woskowania.
kuchar Opublikowano 7 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2011 Panowe czy z usa konkretnie z ebay.com jest jakaś ciekawa polerka dla dosyć początkującego za dobrą cene ? (taka, którą tam opłaca się kupić). Powiedzmy za ~300pln
Tasaq Opublikowano 7 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2011 Za 300 PLN dostaniesz w PL albo UK polerkę. Bez zbędnego kombinowania....
Quest Opublikowano 7 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2011 A czy coś takiego warto kupić: http://allegro.pl/ferm-de-polerka-samoc ... 88025.html Będzie do typowo amatorskiego użytku, przy dwóch autach.
Spidi Opublikowano 7 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2011 pozwolę przyłączyć się do pytania kolegi Spidi... Problem jednak w moim przypadku polega na tym, że polerka ma służyć głownie do woskowania i nakładania cleanerów, zdecydowanie rzadziej (o ile wogóle) do polerowania lakieru. Ja ostatecznie się skłaniam ku EPL-11 i chyba to właśnie kupię. Apetyt rośnie w miarę jak wiedzy i doświadczenia przybywa więc wolę pracować nieco ostrożniej ale za to mając zapas możliwości...
julian Opublikowano 7 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2011 yukon, kto jak kto, ale żebyś Ty mówił, że maszyną się wosków nie nakłada? są przecież takie kwiatki jak butter wet wax czy megs's cleaner wax i inne AIO, choćby z zaino czy CG, do których taka maszynka jest jak znalazł Karol_Szczecin, sprawa jest o tyle dziwna, że mi np. za każdym razem takie produkty jak cleanery czy nawet płynne woski przyjemniej się nakładało/wykańczało właśnie rotacją. Owszem, maszyny DA są w tym celu też ok, ale ja używam kestrela wyłącznie do określonych past wykończeniowych i to też na specyficznych lakierach. Jedyne zastosowanie takiej maszynki to usunięcie resztek bardzo delikatnych hologramów ew szybkie nałożenie jakiejś politury. Rotacja z zasady nadaje się do wszystkiego i daje większe spektrum możliwości działania, jest bardziej rozwojowa. DA jest naturalnym uzupełnieniem rotacji, takim rozwiązaniem na wyjątkowo delikatne lakiery, na których ryski tworzą się nawet od czystej fibry.
uri90 Opublikowano 7 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2011 julian, są osoby, które dały radę wykonać korektę polerką DA i to na całkiem dobrym poziomie jednak masz rację, bo kupując od razu rotację mamy o wiele więcej możliwości, niż w przypadku zakupu DA....
kubsztyk Opublikowano 8 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2011 A czy coś takiego warto kupić: http://allegro.pl/ferm-de-polerka-samoc ... 88025.html Będzie do typowo amatorskiego użytku, przy dwóch autach. Podpinam się pod pytanie. Albo np. taka: http://allegro.pl/polerka-samochodowa-z ... 29199.html ?
kuflik Opublikowano 8 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2011 jednak masz rację, bo kupując od razu rotację mamy o wiele więcej możliwości, niż w przypadku zakupu DA.... Zależy jak na to spojrzeć- większe bo możemy szybciej pracować, mniejsze bo niektórych rzeczy rotacją nie zrobimy. Ja przechodziłem drogę DA-> rotacja +DA i jestem zadowolony. Samym DA w amatorskich zastosowaniach też można całkiem sporo zrobić- zielony 3m bieg 6 i ciśniemy ile pary w łapach:) Na prawdę się da- tylko dłużej to trwa. Ja pracując DA po pewnym czasie po prostu poczułem, że chcę więcej- a po zakupie rotacji na pewniaka poleciałem całe swoje auto i miałem hologramy na całej masce Patrząc z perspektywy czasu- jeśli miałbym kupić maszynę za <400 zł to chyba znowu bym kupił sobie DA na początek a potem zbierał na rotację za ponad 1000.
kuflik Opublikowano 8 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2011 Quest napisał/a:A czy coś takiego warto kupić: http://allegro.pl/ferm-de...1864488025.html Będzie do typowo amatorskiego użytku, przy dwóch autach. Podpinam się pod pytanie. Albo np. taka: http://allegro.pl/polerka...1903029199.html ? Daj sobie spokój, za tą kasę to silverline z amazona.
yukon Opublikowano 8 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2011 julian, tak ale takich wosków jest bardzo mały odsetek i też wątpię aby osoba początkująca wybrała akurat te produkty z wypowiedzi kolegi wynikało jednoznacznie, że chce nakładać woski mechanicznie. już kilka razy czytałem takie kwiatki z postów początkujących, chciałem wyprowadzić z błędu. oczywiście przepraszam za wprowadzenie w błąd i złe sformułowanie posta
marasec Opublikowano 9 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 9 Listopada 2011 Wczoraj miałem okazję popracować chwilę 9227CB. Pierwszy kontakt i trzymanie w dłoni: toporna, duża, trochę ciężka Jak na pierwszy raz trochę mi uciekała i prowadzała miałem problemy, żeby ją prosto utrzymać. Po chwili było miejscami trochę ;epiej, ale i tak prowadzało. Jak na 1-wszą polerkę to chyba nie jest dobry pomysł (jeżeli chodzi o mnie i moje spostrzeżenia) może na początek epl-11 albo jeszcze coś tańszego? Na dzień dzisiejszy mam mieszane uczucia
maya Opublikowano 9 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 9 Listopada 2011 na lżejszej maszynie będzie mocniej ciągać, musisz po prostu ją równo trzymać wtedy idzie jak po maśle
spons Opublikowano 9 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 9 Listopada 2011 Wczoraj miałem okazję popracować chwilę 9227CB.Pierwszy kontakt i trzymanie w dłoni: toporna, duża, trochę ciężka Jak na pierwszy raz trochę mi uciekała i prowadzała miałem problemy, żeby ją prosto utrzymać. Po chwili było miejscami trochę ;epiej, ale i tak prowadzało. Jak na 1-wszą polerkę to chyba nie jest dobry pomysł (jeżeli chodzi o mnie i moje spostrzeżenia) może na początek epl-11 albo jeszcze coś tańszego? Na dzień dzisiejszy mam mieszane uczucia To ze polerka Ci ucieka, skacze itp. nie ma nic do jakosci i wagi maszyny
cubstone Opublikowano 10 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2011 To ze polerka Ci ucieka, skacze itp. nie ma nic do jakosci i wagi maszyny Zgadzam się z tym, ja też wybrałem Makitę jako pierwszą polerkę i po pierwszej godzince się ze sobą zaprzyjaźniliśmy Po prostu nic na siłę, traktuj ją delikatnie marasec, daj jej się poprowadzić i będzie git.
bizislawek Opublikowano 10 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2011 Wczoraj miałem okazję popracować chwilę 9227CB.Pierwszy kontakt i trzymanie w dłoni: toporna, duża, trochę ciężka Jak na pierwszy raz trochę mi uciekała i prowadzała miałem problemy, żeby ją prosto utrzymać. Po chwili było miejscami trochę ;epiej, ale i tak prowadzało. Jak na 1-wszą polerkę to chyba nie jest dobry pomysł (jeżeli chodzi o mnie i moje spostrzeżenia) może na początek epl-11 albo jeszcze coś tańszego? Na dzień dzisiejszy mam mieszane uczucia Kup sobie zwykła polerke euroteca, toporna cięzka, ale lepiej sie pozniej przesiasc z takiego młota na lepsza, lżejsza. Ja takim "cudem" przepolerowałem kilkadziesiat samochodów i nawet nie pierneła i mam ja do dziś. Inna z taka elektroniczna regulacja obrotówi +/-, zajezdziłem w sezon. Reasumujac nie bedziesz w stanie odczuc tych wszytskich zalet lepszych polerek wiec nie ma sensu. A efekt bedzie taki sam, ostroznie z obrotami i heja;)
plasma555 Opublikowano 16 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 16 Listopada 2011 Zastanawiam się nad którymś z tych zestawów: 1) http://all4auto.pl/kestrel-das-6-menzer ... p117.html# 2) http://all4auto.pl/kestrel-sim-180-menz ... i-p96.html 3) http://www.mrcleaner.pl/kestrel-sim-180 ... p1690.html Potrzebuje głównie do nabłyszczania, lekkiej polerki i nakładania cleanerów i wosków. Wystarczy taki zestaw? Co byście jeszcze dodali do najlepszego? Pzdr! Jasiek
borda01 Opublikowano 16 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 16 Listopada 2011 Silverstorm czy SIM 180 jako pierwsza polerka ? Glownym zadaniem bedzie korekcja lakieru. Plusem SS jest cena, a SIM180 jest lepszy jesli chodzi o gwarancje. Ale ogolnie, sprzetowo, ktora polerka bedzie lepsza ?
k24 Opublikowano 16 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 16 Listopada 2011 borda01, to praktycznie to samo.
bizislawek Opublikowano 16 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 16 Listopada 2011 Nie patrz na gwarancje bo i tak nie skorzystasz. Parametry zblizone. Moim skromnym zdaniem bierz, która bardziej Ci sie podoba.
zegarek Opublikowano 16 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 16 Listopada 2011 Nie patrz na gwarancje bo i tak nie skorzystasz. Parametry zblizone. Moim skromnym zdaniem bierz, która bardziej Ci sie podoba. Silverline ma gwarancje, ale trzeba odsyłać do UK'a, co się wiąże z wydatkiem połowy wartości sprzętu. Jeśli sprzęt okaże się wadliwy, to w przeciągu 30dni od zakupu można odesłać do amazona na ich koszt. Ja miałem z tego okazję skorzystać. Zanim polerka do nich dotarła, to już wysłali mi nową.
sinner Opublikowano 26 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 26 Listopada 2011 http://www.ebay.co.uk/itm/PROFESSIONAL- ... 9893649127 Czy mógłby ktoś dwa słowa o tym?
Soad7 Opublikowano 3 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Grudnia 2011 Co wybrać dla początkującego do amatorskiej polerki? Maszyna będzie używana sporadycznie na 3 autach. Przedział cenowy max 500zł. Zakup w Polsce. Jezeli chodzi o spór między Makita a Hitachi to dla mnie Makita jest o wiele lepsza. Mam do czynienia ze sprzętem budowlanym różnych marek. Makita na pewno dłużej posłuży. Plus dla Hitatchi to w miarę tanie części zamienne.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się