Skocz do zawartości

Jaka maszyna polerska dla początkującego ?


Rekomendowane odpowiedzi

to, że jest trudniej to byłem przygotowany ale kurcze nie na takie coś :o nie wiem czy coś jest może z gwintem w maszynie czy to wina tego pseudo talerza. ciężko mi powiedzieć szarpie/bije. na to że rotacja sobie ciągnie i chce iść swoją drogą ok ale ona podskakuje i jest nie do utrzymania :/ na słabszych padach trochę lepiej ale w sumie zachowanie i tak jest podobne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

byłem mocno uprzedzony do tego taniego BP, ale serio, żadnego bicia nie było! oczywiście, komfort pracy jest mniejszy niż w markowych produktach... osobiście uważam, że najlepszym kompromisem pomiędzy ceną i jakością są BP flexipads czy lake country. 3m do domowego użycia to dla mnie lekka przesada :)

 

PS. w temacie maszyn polerskich, "macałem" dzisiaj einhella, makitę i szparkiego i ten ostatni zdecydowanie wygrywa dla mnie z konkurencją, również z kestrelem i silverline'em, o eurotecu nie wspominając :) jest dla mnie bardzo wygodny oraz przede wszystkim najlżejszy ze wszystkich, co jest dla mnie podstawą. oczywiście, niektórzy wolą cięższe sprzęty ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak bardzo jestes przyzwyczajony do DA? Bo powiem szczerze, ze ja po zakupie rotacji silverline i pierwszych pracach po przesiadce z DAS6 po prostu usiadlem i mialem w ogole zrezygnowac z pracy na rotacji. Nie potrafilem zapanowac nad maszyna na twardych padach, a jesli chodzi o BP to uzywalem dzieki przmkowi, ktory juz tu nie zaglada zbyt czesto, czegos takiego: http://mrcleaner.pl/scholl-tarcza-mocuj ... p1056.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kupię flexipads i napisze czy jest ok. ogólnie próbował jeszcze mój kuzyn i ojciec, obydwoje stwierdzili że coś nie tak(kuzyn pracował wcześniej na dasie, a ojciec na żadnej, bez problemu szło mu z das, sim mało nie wyleciał mu z ręki)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może za mało pasty? Jak ja dałem za mało też mi się takie cuda działy.

Również może mieć wpływ. A do tego, ten niebieski pad to chyba od ABW niebieski (?) czyli 'ostry' co w połączeniu z tanim marketowym BP daje właśnie takie efekty.

Oraz (bez urazy oczywiście) ale ludzie, którzy nie mieli nigdy polerki rotacyjnej lub szlifierki w rekach i chcą coś zrobić, to tak właśnie wygląda, że nie wiedzą co i jak, maszyna robi swoje, oni się stresują i nie kontrolują ruchów maszyny. Proponuję poćwiczyć na starej masce, drzwiach i zmienić ten talerz mocujący ;)

 

PS. Wspomniałem o szlifierce, dlatego że jeżeli ktoś coś nią robił, np. czyścił blachę, polerował czy coś innego to wie "z czym to się ję" i wiem to po sobie. Miałem okazję widzieć kilkadziesiąt razy jak ktoś bez obeznania z maszyną to robi i widziałem jakie ma ruchy podczas pracy... 1:0 dla maszyny w skrócie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no niestety nie mam jak sprawdzić tej tarczy:( zamówię flexipads i zobaczę jak będzie. racja jest z castoramy ;) a miał ktoś kiedyś problemy z maszyną? np. krzywy gwint czy coś takiego?

 

A co się dzieje dokładnie, maszyna ci podskakuje? Czujeszt takie tępe "podbicia". To nie kwestia BP bo jak dojdziesz do wprawy to mozesz pracoweac nawet na najgorszym marketowym talerzu. Podejrzewam, ze to kwestia złego prowadzenia maszyny. Polerka powinna być równoległa do lakieru, jak podbija to opuśc w dół (w stronę lakieru) rączkę. Jak nie pomoże to pisz.

 

Na miękim padzie ten problem nie występuje bo miękka gąbka układa sie pod lakier i ładnie się prowadzi a twarda się nie układa i pracujesz tak jakby samym jej końcem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kanar właśnie o takie szarpanie mi chodziło. maszyna jest nie do utrzymania, dziwnie podskakuje i wyszarpuje się z rąk. popróbuje jeszcze, może źle prowadzę maszynę. jak nie da rady postaram się wrzucić jakiś filmik ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kanar właśnie o takie szarpanie mi chodziło. maszyna jest nie do utrzymania, dziwnie podskakuje i wyszarpuje się z rąk. popróbuje jeszcze, może źle prowadzę maszynę. jak nie da rady postaram się wrzucić jakiś filmik ;)

 

No to powinno być to, też miałem z tym problem na początku, zresztą później też się zdarzało jak źle przyłożyłem pad do lakieru. W momencie szarpania opuść rączkę (czyli część w której masz spust i z której wychodzi kabel zasilający) w stronę lakieru i maszyna się uspokoi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem cały temat i dalej nie mam pojecia co kupić jako amator.

Czy lepiej orbitalną czy rotacyjną bo ponoć Audi ma twarde lakiery.

Czy warto tego SilverLine czy nie..??Cena kusi.200zł..

Masakra.

Może ktos pomóc?

Nie chce wydawać na to majątku,nie będę uźywał tego bardzo często.

Potrzebuję cos do zniwelowania rysek,nakładania wosków i innych preparatów.

Jestem totalnym laikiem i boję się że rotacyjną coś uszkodzę.Z drugiej strony obiekt do prób w domu mam...

Co wybrać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pawel1380 masz A5 i chcesz oszczędzać 150zł na maszynie? :D jak chcesz najtaniej i w miarę dobrze to najlepiej będzie sim 180. chociaż przyznam szczerze, że sam mam problemy żeby przerzucić się z dasa :/ tym bardziej, że masz kapcia do prób :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o kasę.Nie chce przyoszczędzić.Ale jeśli cos kosztuje 200 i piszecie ze to to samo co Sim 180 to po co przepłacać?Za resztę kupiłbym środków.

Mam brać Das-6?Diabli wiedzą bo czytając tu wszystko każdy ma w sumie inne zdanie.

Mętlik w głowie.Nie je jeden z tego co widzę.

Nie będę obrabiał tym aut sąsiadom bo nie mam czasu a jedynie swoje. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DAs 6 tak jak pisałem kosztuje ok450zl. Kupno takiej polerki (typu DA) w Twoim przypadku może być pomysłem chybionym ponieważ trzeba spędzić nad autem naprawdę duuuużo czasu aby doprowadzić lakier do perfekcji( o ile to w ogóle możliwe). Z drugiej jednak strony jest to sprzęt "idiotoodporny" i naprawdę ciężko narobić nią jakichś szkód.

Za podobne pieniądze można jednak kupić już naprawdę dobrą polerkę rotacyjną ,a mianowicie Sparky PMB 1200CE. Praca tego typu polerką na twardych lakierach Audi jest efektywniejsza i efektowniejsza. Problem jednak polega na tym ze w niewprawnych rekach może być niebezpieczna. Tzn ,bez przesady,co najwyżej można uszkodzić jakiś rant bądź wystającą ,ostrzejszą krawędź/przetłoczenie. Trzeba po prostu przestrzegać pewnych zasad.

Podsumowując:

DA :popierdółka ale bezpieczna

Rotacja :zdecydowanie lepsza(bardziej profesjonalna), ale praca nią niesie ryzyko.

Wybór jest Twój ;)

 

PS: maszyna polerska nie służy do nakładania wosków.To robimy ręcznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.