impex Opublikowano 29 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2013 Dłubał, dłubał i coś z tego ulepił. Najs. Nie wiem czy były wersje z czarnym wnętrzem, bo na Mercedesach kompletnie się nie znam i mnie zupełnie nie rajcują, ale osobiście bym zmienił środek z jasnego na ciemny. Były tez czarne-w W220 istnialo kilka standardowych zestawien kolorystycznych wnetrza.Wedlug mnie najlepiej prezentuje sie beżowe wnętrze.
dementor Opublikowano 29 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2013 Długo czekałem na taką relacje Słychać odczuwalną różnicę po wyciszeniu podłogi matami ?
dzinkins Opublikowano 29 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2013 Słychać odczuwalną różnicę po wyciszeniu podłogi matami ? Moim zdaniem bardzo duża różnica ps. Znalazłem jeszcze kilka zdjęć dorzucę jako mały update
Administrator AreK Opublikowano 29 Grudnia 2013 Administrator Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2013 Bardzo fajna relacja. Gratuluję cierpliwości.
luke Opublikowano 29 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2013 Gratulacje! Widać dużo włożonej pracy, ale furka z padliny zmieniła się w bling bling Czym czyściłeś zasyfione nadkola?
dzinkins Opublikowano 29 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2013 Dorzuciłem kilka zdjęć
diablo228 Opublikowano 29 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2013 gratulacje:) naprawdę fajnie wykonana praca, ale na wszystko potrzeba sporo czasu żeby tak dobrze wszystko wyczyścić. Co do brudnego wnętrza to poprostu auto służyło do jazdy do pracy być może właściciel nie raz jechał w aucie w brudnym ubraniu o czym świadczą zapuszczone skóry itd. przecież to że się drogie auto nie oznacza że trzeba na nie dmuchać chuchać itd. szkoda tylko że mały detal w środku nie dał się niczym doczyścić zapewnie brud zmieszał się z potem i pod wpływem ciepła wklepił się jak cement w skóre.
dzinkins Opublikowano 29 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2013 Czym czyściłeś zasyfione nadkola? W skrócie : wszystkim!! a prickborta poszło najwięcej
marasec Opublikowano 29 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2013 Rany boskie wielki szacun za pracę podłokietnik był na nowo obszywany czy farbowany ?
dzinkins Opublikowano 29 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2013 podłokietnik był na nowo obszywany czy farbowany ? Farbowany
MarrciN Opublikowano 29 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2013 pochwal się jeszcze co tam mechanicznie było dłubane?
kamilgt Opublikowano 29 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2013 dzinkins, pamiętasz może czym robiłeś drewno i piano słupki?
dzinkins Opublikowano 29 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2013 pochwal się jeszcze co tam mechanicznie było dłubane? W skrócie: - wymiana szyby czołowej - regeneracja turbo - wymiana wtrysków - uszczelnienie układu chodzenia z wymianą płynów - wszystkie końcówki, drążki, wahacze - wymiana tarczy i klocków oraz płyn - wymiana świec żarowych - paski, - sprzęgło alternatora - płyny most, skrzynia, itp - itp dzinkins, pamiętasz może czym robiłeś drewno i piano słupki? różne kombinacje past, standard jak na lakierze
maka150 Opublikowano 29 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2013 Świetna relacja Merc solidnie odżył, szacun za ogrom prac PS Podsufitkę prałeś tak samo jak resztę ?
MarrciN Opublikowano 29 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2013 zatem 'mechaniczny komplecik' także był zrobiony no to autko pewnie pohula jeszcze drugie tyle km
dzinkins Opublikowano 29 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2013 Podsufitkę prałeś tak samo jak resztę ? Podsufitka całość ręcznie no to autko pewnie pohula jeszcze drugie tyle km Też tak myślę, zostaje już na dożywocie a ja planuje z 2 latka nim polatać póżniej ktoś dostanie z rodziny
kamil_rosen Opublikowano 29 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2013 Jaka kwotę trzeba zapłacić za auto w stanie początkowym? Rozumie, że małą albo bardzo małą jak za taki samochód, ale o jakiej kwocie rozmawiamy? A nie pytam dlatego, że jestem wścibski, tylko pytam czy nie lepiej było dołożyć parę złotych i kupić auto w lepszym stanie? Tak z czystej ciekawości. Czy cały nakład kasy i czasu w końcowym rozrachunku się opłacił? Satysfakcja jest, ale czy kasa się zgadza na koniec. Tak patrząc na zdjęcia, pomyślałem, że w miejsce starego "ekranu" można by wsadzić coś fajnego, dużego, dotykowego, jeśli wyciął by trochę ramkę żeby tworzyła całość z tymi przyciskami obok ekranu. Mierzyłeś ile wtedy miał by ekran cali, bo dziura wyszła by spora. Myślałeś o tym? Czy ma być oryginał ? No i w sumie taka smutna refleksja mnie naszła, że choćby co robił, to jednak zawsze jakiś ślad zostanie, że to auto ma trochę km nalatane. Chodzi mi o plastik fotela kierowcy. Element wymieniony i ten od strony tunelu mocno się różnią kolorem W każdym bądź razie relacja mega, ciężko sobie wyobrazić nakład pracy. Większość pewnie by zrezygnowała po kilku dniach i dała sobie spokój. Tak , że duży szacunek za chęci
kamilgt Opublikowano 29 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2013 KamilRosen, na początku relacji jest napisane, że samochód po kimś z rodziny, miał być tylko ogarnięty na szybko do sprzedaży, ale Mariuszowi się spodobał, zostawił go dla siebie i zrobił wszystko wszystko
Moderator psemo Opublikowano 29 Grudnia 2013 Moderator Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2013 dzinkins, Pełen szacun za ogrom wykonanej pracy Możesz coś więcej napisać o malowaniu zacisków? Były piaskowane, czy tylko oczyszczone? Jaką farbą malowałeś?
inairam Opublikowano 29 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2013 Powiem tak : "Jakis taki respekt mnie zlapal... Jak w kosciele". Wiadomo z jakiego filmu i nawet srodek i zewnatrz w kolorze sie zgadzaja. Natomiast co do pracy - myslalem ze kwintesencja tego sportu objawila sie w pomaranczowym Poldku, a teraz bez przygotowania psychicznego podszedlem do tej relacji i zbieram szczene SUPER!!!!
soll Opublikowano 29 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2013 Fajna praca, niezłe auto . Dobrze ze zapału nie brakło
pLaYmAn Opublikowano 29 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2013 Nie jestem tu pewnie zbyt mile widziany, ale tak czy inaczej - nie przypominam sobie lepszej fotorelacji na tym forum Piękne auto, niesamowita robota. (bardzo lubię W220, zwłaszcza S500 )
Elf Opublikowano 29 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2013 No wreszcie Wodzu gratki za podtrzymanie przy życiu gwiazdy szkoda, że nie W140 ale i tak zajebiście a WWL to się powinno już dawno obudzić
Marcus Shine Opublikowano 29 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2013 Świetna robota Czyli widać, że za dwa lata po przesiadce do W221, efekt jej odszczurzania również będzie oszałamiający, czego Ci bardzo życzę
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się