kubik Opublikowano 25 Lipca 2013 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2013 Witam, dzięki uprzejmości detailershop.pl mam przyjemność przedstawić Wam nowy środek do opon. Dostajemy solidną buteleczkę o pojemności 400ml,niebieskiego środka o dość gęstej konsystencji,jednak nie tak gęstej,jak Meg's Endurance,ale o tym za chwilę. Zapach-z butelki chemiczna cytryna/cytrus,w trakcie aplikacji przyjemna cytrynka Dobra do konkretów,to ma działać a nie pachnieć Test będzie na kilku autach,różnie użytkowanych,z różnymi oponami. Na pierwszy ogień Corsa,użytkowanie głównie po mieście,jednak sporo kilometrów po drogach nie utwardzonych,co powoduje,że dressing,typu Endurance czy Perl na dobrze przygotowanej oponie,żeby posiedział 2tygodnie,to muszę dać dobrze na tacę Tak wygląda Perl po 10dniach Myjemy Coś tam leci Jako tako przygotowana Sprawca zamieszania Taki mały pogląd jak to przed i po wygląda No i w całości Tutaj dwa słowa o aplikacji. Nakładałem słoneczkiem,aplikacja była naprawdę sprawna i przyjemna.Jak wspominałem,środek jest o oczko mniej gesty jak Meg's,co okazuje się ogromnym plusem przy aplikacji,szczególnie przy takiej ilości rowków jaką daje nam Conti Na tyle stary dressing,a raczej jego resztki Tutaj w ramach ciekawostki dywanik,zrobiona większość,trzeba się przyjrzeć Mało nachalne wykończenie,bez zbędnego połysku to lubię Tutaj po jakichś 15mintach. Patrzę,że w trakcie sesji lekka mżawka zafajdała mi obiektyw,ale najważniejsze widać,aktualizacje będą już po bożemu Tutaj małe porównanie idąc od Góry ze wskazówkami zegara Gyeon,Endurance i Perl Tu po 10km Fajna satyna A tu jak sobie radzi na zupełnie nie przygotowanej,brudnej oponie I po Podsumowując wygląda dobrze,wydajność na wysokim poziomie,dzięki czemu wychodzi ekomicznie,zobaczymy jak to dalej pójdzie Pozdrawiam
michałoś Opublikowano 29 Lipca 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2013 Witam. Dzięki uprzejmości oficjalnego polskiego dystrybutora kosmetyków marki Gyeon - DetailerShop.pl, miałem możliwość przeprowadzić test dresingu do opon Gyeon Q2 Tire Kilka słów o produkcie ze strony dystrybutora: Produkt do konserwacji opon zawierający SiO2 - składnik powłok kwarcowych. Zapewnia elegancki, satynowy połysk oraz ochronę gumy przed wpływem niekorzystnych czynników zewnętrznych, takich jak promieniowanie UV, sól, i kwaśne deszcze. Chroni przed procesami starzenia gumy, zapobiega powstawianiu mikropęknięć i utracie koloru. GYEON Q2 Tire ma postać gęstego żelu, co znakomicie wpływa na jego wydajność. Zalecamy nakładanie produktu za pomocą aplikatora gąbkowego. Produkt ma niespotykane w tej kategorii właściwości hydrofobowe, które skutecznie utrzymują oponę w czystości, nawet w mało sprzyjających warunkach. Pojemność: 400 ml Test zostanie przeprowadzony na oponie zimowej (tak wiem, że mamy lato ) marki Dębica Frigo2 która przed myciem i nałożeniem produktu prezentowała się tak: Do umycia posłużyła mi mieszanka APC Bilt Hamber Surfex HD (50ml), Tenzi Truck (50ml) i ok 500ml wody, naniesiona na oponę za pomocą pianownicy ręcznej Gloria FM10. Po ok 2ch minutach widać pierwsze efekty działania piany: Jednak postanowiłem wspomóc trochę działanie szczotką ryżową marki noname: W trakcie szczotkowania: Jak widać opona była mocno zabrudzona (po zimie myta tylko pianą aktywną Magifoam i roztworem APC Bilt Hamber Sufrex HD w stężeniu 1:4 - który okazał się być za słaby do porządnego domycia nagromadzonego brudu) Następnie umyłem całe auto, przy okazji oponie dostało się też pianą aktywną Magi Foam, czego nie uwieczniłem na zdjęciu. Następnie spłukałem za pomocą myjki ciśnieniowej: Oraz osuszyłem ręcznikiem Fluffy Dryer. (zdjęcie po osuszeniu całej opony): Opona ma bardzo dużo rowków i wyżłobień, więc dla pewności osuszyłem ją dodatkowo suszarką do włosów: Przed nałożeniem produktu prezentowała się tak: Czas na głównego bohatera testu: Na instrukcji zamieszczonej na etykiecie widnieje wpis, żeby dobrze wymieszać produkt przed aplikacją, więc trząchamy i mieszamy: Opona została podzielona: Na piankowy aplikator Meguiars (słoneczko) nałożyłem kroplę produktu w wielkości ziarna fasoli : Produkt ma konsystencję żelu, jednak jest rzadszy niż Meguiars Endurance, czy Gtechniq T1, przez co jest od nich wydajniejszy. Tak jak wspominałem opona ma dużo rowków/wyżłobień/itp. i żeby dokładnie pokryć całą powierzchnię potrzeba sporo produktu oraz machania ręką, jednak jak widać w/w ilość w zupełności wystarczyła na pokrycie 1/3 opony: 50/50: Na pokrycie całej opony zużyłem 3 krople wielkości ziarna fasoli (niecały pełny ruch dołączonym atomizerem). Po aplikacji opona prezentowała się tak: Zgodnie z zaleceniami producenta odczekałem 15 min: A następnie nadmiar produktu zebrałem za pomocą mikrofibry: Tak prezentuje się "gotowa" opona z dresingiem Gyeon Q2 Tire, w rzeczywistości produkt jest mniej błyszczący, jednak nie mogłem uchwycić tego na zdjęciu mimo wyłączonej lampy błyskowej: Podsumowanie: Tak wiem: Brudne nadkole i rdza na błotniku Opona po aplikacji produktu wygląda dobrze, jest trochę mniej błyszcząca niż po Megiuiars Endurance, porównywalna z Gtechniq T1. Dzięki swojej konsystencji produkt wydajniejszy niż Gtechniq T1 oraz Meguiars Endurance. Jest trochę droższy lecz bardziej ekonomiczny niż Megs Endurance, za to sporo tańszy niż Gtechniq T1 którego za podobną cenę otrzymujemy tylko 250ml zamiast 400ml. Test będę na bieżąco aktualizował kolejnymi wpisami. Na koniec kilka zdjęć kropelek:
Tomek WRO Opublikowano 29 Lipca 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2013 Fajne testy chłopaki Zapowiada się dobry konkurent dla Endurance. Czekamy i zobaczymy jak z wytrzymałością, chociaż ja tam swojego megsa narazie nie zmieniam bo zostało mi jeszcze pół butelki michałoś, dobrze i rzetelnie zrobiony test z konkretnym opisem
kubik Opublikowano 29 Lipca 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2013 Zrobię dziś mały up po 5dniach,było trochę deszczu,jazdy w kurzu i błocie,które poleżały sobie na oponie cały weekend. Fajne kropelki Na chwilę obecną widać,że Endurance jest o krok do tyłu pod względem kropelek,a Perl i Tire idą łeb w łeb. Kilometrażu nie popatrzyłem dziś,rano napiszę,mam foto przy jakim przelocie zacząłem,rano dopiszę. Jak widać,nie jest to tylko bulwarowa jazda Koła popsiukane ostatnim programem za złotówkę A tu porównaniowa opona:przy napisie continental bohater testu,potem endurance,perl Ogólnie to w weekend zaczynam na drugim aucie, test wyjazdowy,relację oczywiście zamieszczę
kubik Opublikowano 6 Sierpnia 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2013 Jestem na etapie długodystansowego testu,nałożyłem dressing w sobotę na szybko przed trasą,po umyciu kół aktywną pianą+ małe pędzlowanie przy okazji czyszczenia kół,więc powiedzmy sobie,opona przygotowana tak se,obecnie stan licznika zwiększył się o 900km z czego jakieś 10km po drodze gruntowej z momentami kopnego piachu,ogólnie opony są teraz zakurzone,wiadomo nie ma kiedy myć w trasie jedno koło dostało też strzał z ropy,bo się zamyśliłem przy tankowaniu Tak to wyglądało przed płukaniem Tutaj płukanie proszek+ostatni program,z cyklu cały samochód za 5taka Dla wszystkich podejrzliwych,koła już raz płukałem z całym samochodem po 400km,a ostatnie 500km to ekspresówki+jazda w górach i korkach,gdzie praktycznie samo hamowanie silnikiem Widać,że opony są wciąż czarne i jak na warunki z jakimi przyszło im się zmierzyć Niestety po może to kiepsko widać,bo mój ,,smartfon"użył już lampy no i...
kubik Opublikowano 9 Sierpnia 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Sierpnia 2013 Tak wyglądają opony po 1870km Wczoraj na szybkości ostatnim programem spłukane Jak na aplikację na nieprzygotowaną oponę?
damian Opublikowano 9 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 9 Sierpnia 2013 Jak dla mnie to już dawno powinien być nałożony na nowo dressing
kubik Opublikowano 9 Sierpnia 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Sierpnia 2013 Może i tak,ale to jest test,a po drugie,jak ma się więcej do niańczenia,to się inaczej patrzy
kubik Opublikowano 28 Sierpnia 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Sierpnia 2013 Tak wygląda opona po 10dniach ,2myciach bezdotykowych i jednym z pianą neutralną+pędzelek(przed foto) no i najważniejsze po 2500km w różnych warunkach i jeżdżonych po różnych drogach Na drugim aucie nałożonym również w tym samym czasie,ale jeżdżonym po mieście i czasem budowach jednym opłukaniu i 500km opona wygląda właściwie jakby dressing wleciał wczoraj Myślę,że już czas na wydanie opinii. Produkt jak dla mnie w 100% godny następca dla forumowej legendy czyli Megsa Endurance. Przyjemny zapach,wyższa wydajność,wyższa trwałość,mniejsza gęstość dzięki czemu przyjemniejsza i szybsza aplikacja,podobna cena! Polecam z czystym sumieniem
M4ciek Opublikowano 29 Września 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2013 faktycznie wygląd opony zaraz po aplikacji bardziej mi się podoba od Endurance'a, ale jeśli chodzi o wytrzymałość, to u mnie się nie sprawdził wystarczyły 3 dni dojazdów do pracy w deszczu, w sumie 150km to max co zrobiłem i czarnej powłoki nie było, owszem kropelkowała nadal, ale czerń zniknęła; w przypadku Endurance'a czerń miałbym nadal (matową ale widocznie odcinającą się od bieżnika)
kubik Opublikowano 29 Września 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Września 2013 A jakie masz opony? Na corsie,na conti, która z tyłu ma bębny,siedzi jak po^^^any
sobka01 Opublikowano 30 Września 2013 Zgłoś Opublikowano 30 Września 2013 Zgodziłbym się trochę z Maćkiem - czerń zaraz po nałożeniu jest bardzo ładna, fajnie się błyszczy. Producent po kilkunastu minutach zaleca przetarcie mikrofibrą aby uzyskać satynowy efekt ale jeśli nie przetrzemy a autko wyprowadzamy po nocce z garażu to i tak połysku nie ma. Mam Conti Premium Contact 2 205/55/16 - masa rowków - aplikacja nie jest zbyt szybka i łatwa. Za to u brata również na Conti ale Sport Contact`ach 235/45/17 - zupełnie inna bajka - aplikacja już dużo łatwiejsza. Co do wytrzymałości - niestety ale żeby oponka wyglądała pięknie wypadałoby je smarować co tydzień... No chyba, że po kilkukrotnym nałożeniu kolor trochę odżyje i będzie troszkę lepiej. Po przełożeniu kółek na zimowe zrobię mały teścik
kubik Opublikowano 30 Września 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Września 2013 Nie oszukujmy się ,jest jesień...utrzymać opony w blasku nie sposób
Moderator Domel Opublikowano 15 Stycznia 2014 Moderator Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2014 Czy mozna uzyc GYEON PREP'a na oponę, zaraz przed nalozeniem dresingu ? Czy to produkt tylko do lakieru ? A co do samego Q2 Tire to efekt nie powala... FK350 robi lepsza robote. Chcialbym zobaczyc wiecej testow.
kubik Opublikowano 15 Stycznia 2014 Autor Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2014 Prep jest do lakieru,ja używam DG 701 przed i jest cacy Ja zimą tak często nie kładę na opony,po prostu szkoda mi zabawy,chyba,że zapowiada się jakiś ładny tydzień
sobka01 Opublikowano 13 Marca 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2014 Z racji ładnej pogody ostatnimi czasy chciałbym troszkę zaktualizować swoje myśli co do Gyeon Q2 Tire Po dobrym, dokładnym wymyciu opon jest zupełnie inna bajka. Ciągle utrymuję w mocy swoje spostrzeżenia co do połysku zaraz po nałożeniu - świeci się mocno ale dość przyjemnie - nie jest to połysk w stylu Plaka Wytrzymałość produktu natomiast jest teraz zadowalająca Trzyma się dość widocznie nawet po kilkukrotnych wizytach na bezdotyku Wczoraj nakładałem go na oponki, wrzucę zdjęcia które zrobię dziś po przyjeździe z pracy i będę co kilka dni uaktualniał
DS_Tomek Opublikowano 13 Marca 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2014 sobka01, dzięki za update ! Faktycznie, gruntowne mycie opon jest warunkiem osiągnięcia wysokiej trwałości GYEON Q2 TIRE. Z racji tego, że jest to kompletnie inny produkt niż większość dressingów na rynku, o kompletnie innym składzie, wymaga świadomego stosowania. Szczególnie nie lubi być nałożony na opony, uprzednio traktowane tłuszczem w stylu Meguiars Endurance (który był wcześniej moim faworytem ). Przy "przesiadce" na Q2 TIRE wymagane jest mycie opon.
sobka01 Opublikowano 14 Marca 2014 Zgłoś Opublikowano 14 Marca 2014 DS_Tomek, nie ma sprawy - wszystko dla dobra ogółu Dotrzymując obietnicy, wrzucam fotki jak wyglądają oponki następnego dnia po nałożeniu i przejechaniu około 100km. Połysk jaki jest, każdy widzi - mi on bardzo odpowiada Stosując go wiem, że dobrze zrobiłem wybierając koreańca z pośród wszystkich dostępnych dressingów!
Tomek6 Opublikowano 16 Kwietnia 2014 Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2014 Od mnie zdjęcia z dzisiejszej aplikacji na nowe opony. Koreański dressing na koreańskie opony
Żuczek Opublikowano 7 Maja 2014 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2014 Czym najlepiej przygotować oponę? Czy cyclone wystarczy?
ktm950 Opublikowano 7 Maja 2014 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2014 Jeżeli chcesz umyć naprawdę solidnie opony, to cyclone to zdecydowanie za mało. To jeden ze słabszych APC. Najlepiej opony umyjesz #701, ewentualnie Tenzi Truckiem, HD Surfexem, lub jakimś innym bardziej hardcorowym APC. Ale jak nie masz nic innego to lepszy cyclone niż nic.
ktm950 Opublikowano 7 Maja 2014 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2014 Żuczek, niestety takie już detailingowe życie - ciągle czegoś brakuje
Piotrek Opublikowano 20 Sierpnia 2014 Zgłoś Opublikowano 20 Sierpnia 2014 To i ja dorzucę swoje wrażenia Najpierw będę zachwycał się opakowaniem ( jak ktoś nie zwraca uwagi na takie rzeczy to może przewijać dalej ). Porządnie wykonana butelka, fajny 2 funkcyjny atomizer, dzięki któremu można precyzyjnie odmierzyć dressing, bez kubeczków, pędzelków itp. Etykieta tak jak w całej serii, ładna, schludna, czytelna. Całość sprawia wrażenia obcowania z czymś więcej. Podoba mi się Tak prezentowała się opona przed ( umyta 2 razy RD 1:4 ): Podzielona taśmą do "50:50": Gyeona nakładałem nowym aplikatorem od Royal Pads, o wiele przyjemniejsze niż kostki i aplikatory typu "sandwich": Taką ilością można dokładnie posmarować oponę: Aplikator w sam raz na mój balonisty profil, fajnie pomyślane, że nie brudzi rantu No i wycinek już posmarowany: I całość opony: Gyeona położyłem na wszystkie oponu, i przestawiłem samochód, żeby stał równo. Tak się prezentuje: Podsumowanie: Według mnie jak na ten moment bardzo dobry produkt, efekt dużo przyjemniejszy dla oka, niż po Endurance. Poręczna butelka z dobrym atomizerem, pozwala wygodnie pracować. Pracę umila świetny zapach ( cytrusowy ) Jednym słowem polecam Ciekawy jestem jak z trwałością, ale myślę, że nie zawiedzie.
drufi Opublikowano 20 Sierpnia 2014 Zgłoś Opublikowano 20 Sierpnia 2014 piotr13, Opony przecierałeś fibrą czy zostawiłeś? Atomizer może i ma fajny, ale ja u siebie zmieniłem na pompkę
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się