Skocz do zawartości

trudne zabrudzenia na masce


Maniek_wro

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, pierwszy raz zadaję tutaj pytanie, więc mam nadzieję, że nie złamię żadnych reguł :P Ostatnio kot sąsiadów, który nie wiadomo gdzie się włóczył, wlazł w jakieś.... coś, co wygląda na żywicę i potem wskoczył na moje auto. Po jego tańcu radości zostało sporo śladów i nie mogę tego domyć. Może mi ktoś poradzić jakiś dobry środek? Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chciałem wrzucić jakąś fotę, ale na zdjęciu z telefonu i tak nic nie widać i nie da się nic rozpoznać, a aparatu nie mam. Za to kumpel mi powiedział, że to na pewno żywica i że można spróbować to usunąć np. terpentyną. akurat trochę mam, ale nie wiem czy to nie uszkodzi lakieru. Warto spróbować czy lepiej od razu sięgnąć po ten Tar&Glue Remover, o którym piszecie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Ja się podopnę do tematu.

3 tygodnie temu kupiłem autko. Okazji do mycia nie miałem, więc tylko bezdotyk.

Jednakże na całym samochodzie (a najbardziej na masce i szybie) zauważyłem jakiś chropowaty nalot, pewnie z drzew, bo pod nimi poprzedni właściciel parkował samochód. Z szyby usunąłem go Cifem (pewnie błąd, ale co miałem robić?) , bo płyn do szyb nie dawał rady;/ Ale czym mam umyć resztę samochodu? Czy jest jakiś mocny szampon za rozsądne pieniądze?

No i proszę o powagę, dopiero zaczynam z przygodą zwaną detalingiem;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na soki z drzew i inne badziewia przyklejone do lakieru najlepiej glinka lub jej pochodne. Wcześniej można jeszcze jakimś prickbortem psiknąć ale to już nie jest konieczność. Ewentuanie benzyna ekstrakcyjna lub zmywacz sylikonowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

No to pogratulować, ja nadal walczę.

panowie , pomocy - Benzyna ekstrakcyjna nie daje rady, spróbowałem na małej powierzchni zmywaczem do paznokci i zeszło, ale nie jestem przekonany, czy to dobry środek do lakieru;/

A może to potraktować jakaś pastą lekko ścierną typu tempo?;] (wiem, że pasta do luftu, ale może chociaż do coś by zeszło)

 

Może ktoś z Poznania mnie poratuje i przetestuje jakiś środek, żebym wiedział czym działać?

help... :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

qla, Glinka, następnie cleaner i będzie OK.

Robiłem ostatnio Passata B5 który miał osad przemysłowy z rejonów stoczni. Pełno białych plam, lakier w dotyku jak papier ścierny. Eddki fachmany mówiły że tylko polerka pastą "T"

Glinka i słaby SwirlX (nic innego nie miałem pod ręką :D ) załatwił sprawę na pełen poślizg lakieru. Szyby AG CGP i też cały osad z drzew i przemysłowego syfu zszedł w 100%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Uważam że nie jest to nachalna reklama, tylko odpowiedź na nurtujące pytania forumowiczów. Jest taki świetny środek na mojej stronie, który osobiście przetestowałem usuwając ciężkie zabrudzenia na swoim aucie i tyle. Ja sprzedając też używam bo mam myjnię i tyle. Nie namawiam do zakupu i nie polecam byle czego. Zauważ że poleciłem tylko 2 preparaty a nie wszystkie. Ale urażonych przepraszam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.