Trucky Opublikowano 18 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2014 ale psuje się toto co chwilę. Dlatego polecam 1.4 benzyna Te małe diesle trafiały się różnie jeden dobry, drugi psuje się co chwila. Moja Xsara ma też ten 1.4 benzyna - praktycznie ten sam silnik co w C2 i ma 360tys km od nowości zrobione, śmiga na 5W40, oleju nie bierze i odpukać się nie psuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tfelek Opublikowano 18 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2014 Polecam twingo zwrotne i ma super widoczność do miasta jak znalazł.. oczywiscie tylko ze wspomaganiem i jakiś dachem otwieranym . polecam wersje po 2003r i bogate wyposażone. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sucre Opublikowano 19 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2014 Swoop z ta 147 to chyba na mine chcesz ich wepchnac tak jak nie mam nic do alf, to model 147 jest bardzo problematyczny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dareme89 Opublikowano 19 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2014 niestety ale to prawda 147 to chyba najbardziej awaryjna alfa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil_rosen Opublikowano 19 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2014 pali faktycznie mało (na trasie czasami poniżej 3 l da się zejść No cóż wynik dobry, ale spalanie na poziomie 3.8l/100km zrobiłem na trasie 100km wcale nie autostrada, a zwykła krajówka, jak miałem Ibize 1.9 TDI 130km. Generalnie 90-100km/h w nocy, 6bieg i umiejętna jazda dały taki wynik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Puch Opublikowano 19 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2014 Wtedy to była jazda na Mazury nocą, właśnie 90-100 km/h bardzo równo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artih Opublikowano 19 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2014 niestety ale to prawda 147 to chyba najbardziej awaryjna alfa. Najbardziej zaniedbana (obok 156) - bo tania i nikt prawie nie dba. Miałem ponad 2 lata 1.9 JTD-M 16V i wymieniłem ... przepływomierz. Zero problemów - nawet z wielowahaczem (koła '17). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mlodyMazda Opublikowano 19 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2014 Tak samo jak w 2.5 V6 ,wiekszosc jest zaniedbanych i zakatowanych ,a jak sie dba o oleje i wszystkie inne plyny to jezdzi bez problemow ,co innego zawieszenie ,na PL jest za delikatne natomiast w DE do 200 tys km bez remontow Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maclis Opublikowano 20 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2014 Dziękuje bardzo za wszystkie propozycje i uwagi. Padło jednak na Micrę i dzisiaj siostra kupiła. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrek305 Opublikowano 20 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2014 pochwal sie fotką Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelpp Opublikowano 20 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2014 Mozna by chociaż napisać, jaki rocznik, ile plnów, jaki silnik... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DDominikk Opublikowano 27 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2014 Mam pytanie, czy ktoś coś wie na temat Suzuki Grand Vitary roczniki 2006-07 z silnikiem 2.0 16V 140KM? Warte zainteresowania, jak z kosztami eksploatacji, osiągami? Martwi mnie trochę czy ten silnik, czy radzi sobie z autem? Da się tym wyskoczyć raz na rok na wakacje i przy okazji coś wyprzedzić? kamil_rosen, widzę że Ty masz starszą wersje, doradzisz coś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yasiek Opublikowano 27 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2014 DDominikk, kiedyś w pracy odkupiliśmy taki samochód od klienta. Z ciekawości się przejechałem i byłem załamany - ten samochód trzeba trzymać na obrotach żeby dynamicznie jeździł. Spalanie było o ile pamiętam z komputera coś ok 10-11l. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DDominikk Opublikowano 27 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2014 Właśnie tego się obawiam, auto ma być zamiast domowej Astry H 1.6 105KM, która też demonem prędkości nie jest, ale tutaj patrząc na masę, stały napęd 4x4, gabaryty może być gorzej... Muszę znaleźć blisko jakiś egzemplarz i sprawdzić jak to jeździ. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil_rosen Opublikowano 27 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2014 A co chcesz wiedzieć ? Generalnie trzeba sobie powiedzieć, że te auta nie przyspieszają Wprawdzie ja mam 1.6 ale buda 3d więc trochę lżejsze. Jak już jedzie, to jedzie ale bólu jest przy tym trochę. Auto ma dużo plusów jak i jakieś minusy tyle, ze ja mówię o starszej wersji. Nowa Grand Vitara to tak: - stały napęd na 4 koła, - niby jest na ramie, ale to już inny patent niż w mojej, więc trochę większy komfort jazdy nie wiem jak w nowszej ale w mojej i to nie tylko mojej, ale każdej GV jest coś co mnie mega denerwuje, mianowicie auto totalnie nie jedzie do 3tys obr a powyżej dostaje jakiegoś zrywu. Nie ma płynności jazdy. Mnie to doprowadza do szaleństwa. Może w nowszej tego nie ma, ale np w SX4 jest też coś takiego. Szczerze powiedziawszy fajne auto, ale specyficzne, trzeba się przyzwyczaić. Stały napęd + ciężkie auto i wysoki, szerokie opony i spalanie spore. U mnie jazda mieszana 9.5-10l. W zimie na krótkich dystansach więcej. A ja mam napęd rozłączany. Ale frajda jest jak się przez pola jeździ Musisz to przemyśleć. Mnie się to podobało, ale myślę o zmianie na coś "normalnego". Bo do lasu tego szkoda, a do jazdy w trasę się nie nadaje. Wypadało by mieć terenówkę do lasu i osobówkę do jazdy Pomyśl może nad jakimś sedanem/kombi z napędem na 4 koła To według mnie jest rozsądna opcja i to bardzo Aczkolwiek Grand Vitara rzuca się jako tako w oczy, osobówki giną w tłumie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DDominikk Opublikowano 27 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2014 Dzięki za odpowiedź Autem będzie głównie jeździć moja mama, jej po prostu się podoba i by takie chciała Ja z kolei podszedłem do tematu trochę nieufnie ze względu na osiągi jak i to że nie znam marki - nie wiem czy nie zaskoczy kosztami eksploatacji w sensie części. Spalanie nie jest tak ważne - małe roczne przebiegi. Co do osiągów, okaże się jutro, umówiłem się na obejrzenie, także będzie jakieś porównanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil_rosen Opublikowano 27 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2014 Jeszcze tak podsumowując Części nie które są horrendalnie drogie, szczególnie w serwisie. Ale do tej nowszej jest większy wybór i z rozbitków można blachy i podzespoły kupować A eksploatacja to zawieszenie, hamulce, takie części są raczej w znośnych pieniądzach. Ale zależy. Filtry np są tanie, a kabinowy kosztuje 80zł gdzie do innych aut 20zł Ale to zależy od konkretnego egzemplarza. Można powiedzieć, że faktycznie japońskie samochody się nie psują. U mnie nie zepsuło się przez 2lata kompletnie nic po za olejami, filtrami czyli bieżące rzeczy A Suzuki raczej jest dobrze pozycjonowana i raczej droższa niż inne samochody z danego segmentu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DDominikk Opublikowano 28 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2014 Wychodzi na to że mając odrobinę szczęścia aby nie wyszła jakaś poważna usterka, koszty eksploatacji nie będą jakieś przerażające, popatrzyłem też ceny części w intercarsie są znośne Poza tym jestem po oględzinach jednego egzemplarza, przyjemne auto, wygodne w środku, przyjemne dla oka z zewnątrz. Jedyne co mnie poważnie zmartwiło - auto miało koła w rozmiarze 255/50/19, zamiast seryjnych 225/65/17, przez co przyspieszenie na 5 biegu prawie nie występowało... Nie wiem czy to wina kół, słabego egzemplarza, czy w ogóle ten typ tak ma... Muszę obejrzeć inne auto na seryjnych 16 bądź 17. Pogrzebałem również w sieci i znalazłem info że elastyczność Vitary 80-120km/t to około 18 sekund na 5 biegu, elastyczność Astry III z silnikiem 1.6 16V 105KM którą Vitara miałaby zastąpić to 17 sekund, więc nie powinno być aż tak źle... W tym aucie które dziś oglądałem było o wiele gorzej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil_rosen Opublikowano 28 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2014 Tutaj masz rozmiary opon do Grand Vitary -> http://www2.oponeo.pl/wybierz-opony/s=1/letnie/t=1/4x4/r=1/215-70-r16 Generalnie jak już coś powinno być 225/60r17 jak już coś. Ktoś pojechał z rozmiarem, bo na 19" według przelicznika powinno być coś w rozmiarze 235/45r19 jak już coś albo 215-225/50r19 Więc ktoś przestrzelił maksymalnie rozmiar. Myślę, że zamuła może być spora na takich kołach, ale nie oczekuj cudów. Myślę, że do takiego auta to najlepszy rozmiar 225 szerokości. Takie wyważenie między stabilnością a spalaniem optymalne Jeśli trafisz na dobry, zadbany egzemplarz, zrobisz pakiet startowy wszystkie oleje filtry łącznie z mostami, rozrząd, paski płyny to myślę, że będzie tylko jeździć i nic więcej. Suzuki to trwałe auta z tego co zauważyłem Jedynie trochę rdza się ich ima, ale bez tragedii. Na pewno to nie to co stara Vitara i Samurai, jest w miarę dobrze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DDominikk Opublikowano 28 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2014 Dokładnie, z kołami ktoś mocno przesadził, aż nie ładnie to wygląda. Z tego co czytałem to właśnie powinno być 215 przy 16 lub 225 przy 17. Co do rdzy, to ten egzemplarz był bardzo zdrowy, jedynie niektóre elementy zawieszenia, nic poważnego. W poniedziałek przejadę się wersją z kołami seryjnymi 17' Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
custom Opublikowano 28 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2014 DDominik szukaj 2.4 pali tyle samo co 2.0 lepiej jedzie i ma mniej problemów powiedzmy fabrycznych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DDominikk Opublikowano 28 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2014 Chętnie, ale niestety budżet ograniczony do max 40 tys. zł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bechcik Opublikowano 1 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2014 Co myślicie o tym aucie? http://otomoto.pl/renault-clio-dci-dynamique-i-wlasciciel-C32001491.html Nie jest to za duży przebieg dla tego silnika? Ps. wiem, że 90% aut jest kręcone, ale to 1.5 dCi nie słynęło z trwałości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelpp Opublikowano 1 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2014 Odpuść sobie 1,5 dCi No chyba, ze przy tym przebiegu już wszystko zostalo naprawione/wymienione przy silniku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luq92 Opublikowano 1 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2014 bechcik, samochód godny polecenia. Jest to jeden z bardziej zasłużonych klubowiczów na klubclio. Większość czasu spędził na autostradach, więc splochany nie jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi