Zakup używanego auta

[Franek]

Motor może nie rozwojowy ale trwały.

Nie rozumiem sensu szukania rozwojowego motoru wbtak szerokiej gamie silników.

Jak jest słaby ti zawsze v8 można.szukać.

[g.pajak]

gumis601, mój promotor miał takiego Lancera i był mega zadowolony. Z aut, które wymieniasz, to bym się nie zastanawiał.

Szczególnie że u nas na rynku 99% sprzedawanych aut to ma 300 000 + przebiegu...

Nie było by jeszcze nic w tym złego gdyby naciągacze nie "korygowali wszystkich na 170k

[gumis601]

Widzicie i właśnie to do mnie najbardziej przemawia. Serwis zrobi przed sprzedażą niech tam dojedzie do 38 tys km.

 

Tylko, że zawsze byłem za Audi no i dieslem;) Trzeba będzie się przyzwyczaić do mniejszej mocy i momentu. W A4 mam 170 KM i 415NM a tam będzie 143/180 chyba;)

 

Insignia mi się podoba ale faktycznie skrzynie i elektronika nie dopracowane. Audi było by ok ale w cenie tak do 50-60 tys to i tak rocznik 2008-2009 i przebieg najmniej 190 bo ciężko będzie znaleźć z mniejszym przebiegiem diesla w Niemczech...

 

Wiadomo za 5 lat i tak dalej będą miały 190 tys heh

 

Wiem, wiem marudze w kółko to samo ale mam dylemat po prostu i chciałem przeczytać waszą opinie;) Wiadomo decyzje podejmę ja gdyż to moje pieniążki ale....

[Camel-]

Motor może nie rozwojowy ale trwały.

Nie rozumiem sensu szukania rozwojowego motoru wbtak szerokiej gamie silników.

Jak jest słaby ti zawsze v8 można.szukać.

Problem polega na tym, że Ty jesteś teoretykiem, a ja niestety znam te silniki z praktyki.

Jest jeszcze coś takiego, co rozpatruje się podzcas zakupu - ekonomia użytkowania, czego nie można powiedzieć o żadnym V8. Na forum lata jeden kompressor z czasem ok 6s do 100km. Jak to się ma do "trwałego" V8? Zaznaczam, że kompressor w cyklu mieszanym wciąż pali 9-10 litrów, a nie 15.

[Geno]

Camel-, Franke ma teraz 3 Mecenasy, trochę już ich zjeździł, z wieloma mechaniorami jest na Ty, a w MB Polska witają się z nim przy wejściu, wiec trochę wie co mówi

[Franek]

Heh. Dziękuję

[Maciej WTN]

Obecnie latam CLK W208 200 Kompressor przedliftem już grubo ponad 3 latka, więc jak kots ma jakies pytania to zapraszam postaram sie pomóc

[Camel-]

Franek, pracowanie w ASO MB nie usprawiedliwa mnie do tego, że znam wszystkie Mercedesy od podszewki, a zwłaszcza z punktu widzenia użytkownika. Wszak, przez całą moją "karierę" pracowniczą w ASO tylko pare razy spotkałem stare MB, te z poprzedniej dekady, a tylko raz było nim CLK W208.

 

Maciej WTN,

[Franek]

Camel-, kto powiedzial ze z poprzedniej dekady?

LOL.

 

Mercedesa się albo kocha albo nienawidzi

 

Ja patrzę z punktu widzenia użytkownika

Do niektórych modeli trzeba dojrzeć.

 

Dla mnie kupowanie merca by go tuningowac to profanacja.

Spalanie nie jest jedynym czynnikiem świadczącym o ekonomii. To również ceny części zamiennych czy technologia danego modelu. Dlatego nie kupię turbo benzyny na wtryskach bo to rozwiązanie rodem z diesla generujace koszty.

Różnice wolę wydać w paliwie niż w częściach.

 

 

[kubik]

Jak jesteśmy już przy mercedesach z innej dekady

Tak ostatnio rozkminiam sobie w124 300 lub 320,wiem że kładli tam 5biegowy automat.To od któregoś roku,czy na zamówienie czy jak?

Wszystkie manuale w tych silnikach miały odwróconą 1kę?

[Trucky]

kubik, odwrócona jedyna występowała dosyć rzadko - to skrzynia made by getrag, swoją drogą bardzo wytrzymała. Odnośnie automatu, to skrzynia 5-biegowa szła w nich praktycznie standardowo, czasem zdarzy się 4-biegowy, ale praktycznie to ta sama skrzynia, do 4 biegu sterowana podciśnieniami, a piąty bieg został do niej dołożony i jest sterowany elektronicznie - to czasem lubi się zepsuć, ale nie jest to jakieś nagminne. Skoro mówisz o 300 i 320 to rozumiem, że chodzi tylko o benzynowe, 300tka 24-zaworowa 220KM była jeszcze na wtrysku K-jet, który raczej nie lubi gazu, ale sam silnik jest wytrzymalszy, więc jeśli nie będzie zakładał gazu to warto brać ten silnik. 320tka 220KM natomiast jest już na wtrysku elektronicznym i gaz nie jest dla niej żadnym problemem, też mocny silnik, ale jego wadą za to jest wiązka elektryczna - w okresie ich produkcji Mercedes wkładał tzw biodegradowalną wiązkę, która po kilkunastu latach zaczyna się sypać i potrafi dojść do zwarć i uszkodzenia komputera (ten tani nie jest)i dlatego jeśli zdecydujesz się na 320 to pierwsze co rób to regeneracja wiązki (ogarnięty elektryk sobie z tym poradzi, a koszt to ok. 700-800zł). 300tki 180-konnej nie warto brać, pali, nie jedzie i ogólnie nie jest to super silnik.

[kubik]

Trucky, dzięki wielkie,tak powoli zaczynam się orientować co i jak z tym autem,a że lubię dużo wiedzieć,to zaczynam dużo wcześniej ,bo z pewnością pomijając zakup dość ładnej sztuki(coupe)za ok 20k, to utrzymanie raczej nie na studencką kieszeń.

A w tym aucie jara mnie,że jest już nowożytność,że bez problemu można strzelić trasę 700km w komforcie bez obaw,że będzie powrót na lawecie,no i jednak klimat (brak słupka te sprawy )

Co do silnika to już się zdążyłem zorientować,że 3,0-24v lub 3,2,no bo jest moc,ale z racji ,że wolałbym już E to raczej na 3,2 pada,bo jednak jak K-jet się krzaczy to mało kto umie to ogarnąć

Napewno nie będzie funkcji typowej funkcji daily

[Trucky]

Spoko jak masz pytania to wal, coś tam wiem w temacie, swojego mam ponad 4 lata, tylko 3.0D, co prawda na sprzedaż, ale i tak lubię ten temat Czy utrzymanie nie na studencką kieszeń, chyba jednak, gdyby nie to że wsadziłem kupkę kasy w lakierowanie, mody itp to utrzymanie byłoby w miarę tanie, zawieszenie pancerne (pod warunkiem, że na częściach Lemfordera robione), awarii bardzo mało. W ciągu jednego roku zrobiłem ponad 35tys km i nie musiałem nic w nim naprawiać - nie chciał się zepsuć, pomimo ponad 350tys przebiegu i kilkunastu lat na karku

[maluch]

Ten 2.2 w 124 to ma w ogóle jakiś sens? Jest taki w okolicy do sprzedania i ... no Tacie bym kupił a sam przy okazji coś przy nim podziałał.

[kubik]

Nie no Trucky , Twój to jest lala

Szkoda,że nie coupe

[Camel-]

Camel-, kto powiedzial ze z poprzedniej dekady?

LOL.

blaszczu

 

Mercedesa się albo kocha albo nienawidzi

 

Ja patrzę z punktu widzenia użytkownika

Do niektórych modeli trzeba dojrzeć.

 

Dla mnie kupowanie merca by go tuningowac to profanacja.

Spalanie nie jest jedynym czynnikiem świadczącym o ekonomii. To również ceny części zamiennych czy technologia danego modelu. Dlatego nie kupię turbo benzyny na wtryskach bo to rozwiązanie rodem z diesla generujace koszty.

Różnice wolę wydać w paliwie niż w częściach.

Bo jesteś teoretyk i tyle A skoro jesteś taki cwaniak, to nic Ci nie będę tłumaczyć bo i tak wiesz wszystko najlepiej Pewnie nawet dorbze nie znasz budowy obu silników (M111 SC/EVO i M112/3)

 

320,wiem że kładli tam 5biegowy automat.

320 chyba już była w standardzie z 722.5.

 

Ten 2.2 w 124 to ma w ogóle jakiś sens? Jest taki w okolicy do sprzedania i ... no Tacie bym kupił a sam przy okazji coś przy nim podziałał.

Jak jeździłeś wcześniej turbo-benzyną, to to jest muł bagienny, ale oszczędniejszy od 320. W sumie do miasta i tak nic więcej nie potrzeba jak 220, a spalanie mniejsze o te 2-3 litry. M111 miały też o wiele rzadziej problem z wiązką.

[maluch]

Dziękuję. Nie potrzebuję szybkiego, starego auta. Mam nowe, dość szybkie i jedno stare do zabawy. Ten byłby takim weekendowym wozidłem oraz odskocznią od codzienności. Właściwie to nie tyle dla mnie, co prezentem dla Taty. Może czasem by dał się przejechać.

[KR54321]

Dziękuję. Nie potrzebuję szybkiego, starego auta. Mam nowe, dość szybkie i jedno stare do zabawy. Ten byłby takim weekendowym wozidłem oraz odskocznią od codzienności. Właściwie to nie tyle dla mnie, co prezentem dla Taty. Może czasem by dał się przejechać.

 

Kup to co Ci się podoba To są rzeczy, nie trafiwszy można sprzedać w ten sam dzień.

Ja tak robię i jestem mniej więcej zadowolony, a jeżeli szukam rady, zwracam się do ludzi którzy mają praktyczne pojęcie o samochodach ;-)

[Camel-]

Dziękuję. Nie potrzebuję szybkiego, starego auta. Mam nowe, dość szybkie i jedno stare do zabawy. Ten byłby takim weekendowym wozidłem oraz odskocznią od codzienności. Właściwie to nie tyle dla mnie, co prezentem dla Taty. Może czasem by dał się przejechać.

No to 220CE będzie dobrym wyborem Koniecznie w automacie

[kamil_rosen]

http://moto.gratka.pl/tresc/bmw-seria-3-e46-325-xi-4x4-16061535.html?oferta-archiwalna

 

Panowie i panie. Ktoś coś może powiedzieć na temat tego egzemplarza. Jest nowa aukcja wystawiona, ale akurat dzisiaj wygasła. Auto jest nadal do sprzedania tyle, że za 17.900zł.

Niby gość piszę, że bezwypadek, książki, faktury i to pod karą więzienia, że potwierdza przebieg. Ale w sumie to martwi to, że na każdej aukcji jest kopiuj, wklej opisu, a dwa, że auto z Gniezna Opinii to miasto nie ma za specjalnie dobrej. Znowu inna sprawa, że każde auto w tym komisie wygląda nieźle, więc może warto zaryzykować.

A takie w sumie pytanie do "Beemkarzy" Jak w ogóle E46, wygoda, miejsce w środku? Niech mi ktoś powie kiedy wchodziły lampy z tyłu z białym paskiem, tak jak i białe kierunki z boku i z przodu? W 2003r?

Bo generalnie jak szukałem już na podmianę w razie "W" kierunków na przód, to jest tyle rodzai, że ciężko się połapać. Białe, z czarną ramką, z szarą, całe białe, później znowu jasne, ale bez gładkiego szkła. Nie wiem który gdzie i kiedy były i od czego to zależało? Generalnie ktoś miał do czynienia z XI tj 4x4 w BMW? Jak napędy, trwałe jak w Audi? Rozumie, że w E46 jest łańcuch zamiast paska, rozciąga się, jak z żywotnością?

Troszkę mnie przeraża pojemność silnika, albo nawet nie to, a stały napęd na 4 koła. Rodzice mieli A4 2.4 benzynę ale ośkę i spalanie do przełknięcia.

Chociaż z drugiej strony moje obecne auto też mało nie pali No ale tak wstępnie zasięgam opinii. Jeszcze rozważam Audi A4 1.8T Quattro, ale ciężko dostać rozsądny egzemplarz za mniej jak 20 tys.

A co do tego Xi to coś widzicie, jakieś strzały, wypadki, inne elementy niż być powinny?

Bo jakimś znawcą BMW nie jestem, raczej zawsze unikałem i raczej unikać będę bo tylno napędowiec to dla mnie porażka na zimę, ale 4x4 mnie zainteresowało.

Generalnie co myślicie o tym, że auto stoi już prawie 3 miesiące? Coś nie halo, czy dlatego, że to 4x4 nie chce się sprzedać i teraz cena 2tys zł niższa?

[kubik]

Ktoś coś może powiedzieć na temat tego egzemplarza

Totalny golas,więc jest szansa,że stan będzie jako tako

Niech mi ktoś powie kiedy wchodziły lampy z tyłu z białym paskiem, tak jak i białe kierunki z boku i z przodu? W 2003r?

To zależało jak zamówiłeś wersję kolorystyczną

Jak w ogóle E46, wygoda, miejsce w środku

Jak dla mnie jest bardzo poprawnie,niektórzy mówią,że ciasno w środku,dla mnie jak kierowca ma 1,8m,ja mam tyle samo i nie wbijam się kolanami w fotel to jest ok

Sportsitze mają dużo szerszy zakres regulacji,ale zawsze można podmienić.

Xy ogólnie są super jeżeli chodzi o komfort,a wciąż czuć,że to BMW

Generalnie ktoś miał do czynienia z XI

Pancerny problem są automaty,które już takie pancerne nie są

E46 jest łańcuch zamiast paska, rozciąga się, jak z żywotnością?

żyje i nie stęka

Co do spalania spokojnie dolicz 1-2l w stosunku do ośki,więc w mieście licz się z 14tką, średnie 11-12l(nie wiem jak jeździsz,ja założyłem normalna jazda+czasem ogień)

Ogólnie 2,5 bardzo wdzięczny silnik,silny dół,a jak się zakręci to jeszcze fajniej

Ogólnie silniki BMW biorą lpg na miękko,poza tym te silniki jak nie są skatowane,to naprawdę mało co się psuje.

w e46 typowe to jeż od klimatronika,napęd szyby potrafi strzelić,trzeba sprawdzić,czy nie wyrwało mostu z podłogi,ale to dotyczy głównie tylnonapędówek używanych zabawowo

[kamil_rosen]

A no widzisz, trochę mi to już wyjaśniło. Generalnie mi bardziej pasują auta zwarte, mniejsze. Wiadomo, nie coś pokroju Lupo, Seicento, ale już np Ibiza może być i wzwyż, ale znowu nie za duże. Już coś powyżej Audi A4, BMW 3, VW Passata, to za duże samochody

Czyli generalnie nie ma się co napisać na lampy z białymi wkładami, bo te pomarańczowe takie są jak być powinny. Czy golas, jak na BMW to tak, ale generalnie, wymienił bym kiere na miltifunkcję okrągłą, wnętrze odżywa, a od razu zyskuje sterowanie i tempomat. Radio na takie z CD + xcarlink i generalnie więcej mi nic nie trzeba. Klima jest, ESP, ABS, elektryka szyb, lusterek. Czyli mówisz, że napędy spoko. Akurat nie chce automatu, gazu też nie, przy tych przebiegach szkoda zachodu

A generalnie łańcuch jak coś to zaczyna tłuc, napinacze padają, jak to zdiagnozować?

I jeszcze pytanie o Vano-sy. Jak się kapnąć, że są do roboty, ile zabawa kosztuje ?

Bo skoro napęd ok, skrzynia, silnik. Jeśli rozrządu nie trzeba robić, a Vanosy by były ok, to jest to jakaś w miarę rozsądna propozycja. Ale jak by ktoś coś jeszcze chciał dodać to czekam na opinie Wolę powoli zbierać już wiedzę.

A cena? Spadła, ale czy nadal nie za duża? Za 15-17tys można kupić 320d 150km na lepszym wypasie? Mnie takie auto nie interesuje, ale czy diesel nie był zawsze droższy? Czy już wchodzimy w fazę odwrotu od używanego diesla?

[escimo]

a dwa, że auto z Gniezna

 

Moje poprzednie auto kupiłem w Gnieźnie. 4 lata jeździłem nim i praktycznie żadnych usterek. Do tego było bezwypadkowe Ale widziałem też w Gnieźnie kilka "kuźni"

[kubik]

z białymi wkładami

musi być jednolitość,jak białe to białe,jak pomarańczowe to wszystkie też.

golas

No z opcji to tam mało co jest

A generalnie łańcuch jak coś to zaczyna tłuc, napinacze padają, jak to zdiagnozować?

I jeszcze pytanie o Vano-sy. Jak się kapnąć, że są do roboty, ile zabawa kosztuje ?

Ogólnie rzecz biorąc to już naprawdę musiałby być wytachany silnik jak odzywałby się łańcuch,vanosy to pokażą błędy,na jałowych falowanie,kiepski dół,brak płynności.Ma być aksamit od dołu z pazurem na górze

Co do naprawy,w moich kręgach nikt nie miał problemu.

A cena

Ceny benzynowych bmw rządzą się swoimi prawami na pewno za droga nie jest

Jak znajdziesz ładną sztukę będziesz zadowolony.

Miejscami może być już rdza w takim roczniku.

To tak z grubsza ode mnie

[GR_BKP]

Kamil, poczytaj na forum bmw-klub.pl posty użytkownika "jakub" albo go zagadnij. Ma (miał?) 330xi i trochę zgłębiał temat, pamiętam też, że pisał w tematach dotyczących różnic względem RWD. Generalnie poszukaj tam tematów o x-ach w dziale E46, dużo ich nie będzie, a sporo się dowiesz.

 

[ Dodano: 8 Styczeń 2014, 15:01 ]

No i faktycznie golas, w tym aucie nic nie ma. Nawet tego co zaznaczone w ogłoszeniu

VIN i się okaże