antek1987 Opublikowano 4 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2013 Witam, Chciałbym zaprezentować moją pracę nad swoim oczkiem w głowie. Ogólnie skoncentrowałem się nad lakierem, wnętrze jest na bieżąco czyszczone i zabezpieczane. Komora silnika jak i silnik także została odświeżona po zimie. Co do samej pracy to trwała około 40 godzin, zdjęcia raz lepsze raz gorsze bo nie mogłem mieć cały czas lepszego aparatu. Brakuje trochę zdjęć po czas gonił a także tradycyjnych 50/50, z góry przepraszam. Auto to; Seat Toledo II rok 1999 silnik 1.9TDI po małych modyfikacjach lakier LS5N Kosmetyki i akcesoria którymi się wspomagałem: Mycie wstępne: - VP NSF - Tenzi truck - APC Shiny garaże lime - szampon AG - szampon Dg 901 - Iron-X - Prickbort MAC 124 - rękawica Megsa - pędzelki - glinka niebieska VP Felgi i Opony: - VP Bilberry - pędzelki - Nielsen Brillance Silnik: - VP NSF - APC 1:8 - Tenzi Truck - Perl - IPA - FK 1000p Korekta lakieru: - Kestler Sim 180 - Menzerna FG500, PF2500, SF4000 - pady Flexi duże i małe - wełna Flexi duża i mała - IPA - lampa led - taśmy - spora ilość MF Zabezpieczenie lakieru: - HDC - Carbon - Fk 1000p Szyby i wnętrze: - APC 1:10 - IPA - Meguiar’s Glass Cleaner - uszczelki Perl - Autobrite Pink Sheen - NW Dzień prac zacząłem we wtorek po pracy, na początku czyszczenie wnętrza auta za pomocą APC 1:10, pędzelków i MF. Potem zabrałem się za wnęki w drzwiach. Mam tylko zdjęcia przed po niestety nie a także odkurzenie dywaników. Fotele były niedawno prane i zabezpieczone więc nie ruszałem ich. Po wyczyszczeniu wnętrza przeszedłem do pędzelkowania wszystkich zakamarków, APC 1:4 i pędzelki. Brak fotek Gdy już zakamarki i listwy umyte na auto powędrował Prickbort i Iron-X. Środki poleżały około 10 minut. Na to wszystko mix chemii: - 100ml VP NSF - 50ml Tenzi Truck - 50ml APC Mieszanka poleżała z 10 minut i została zmyta. Następnie mycie na dwa wiadra: - szampon od AG 50ml na 8L wody - rękawica Megsa Tu już po spłukaniu auta: Do sprawdzenia pozostałości na lakierze nie potrzebnych gości posłużyła mi glinka od VP niebieska za dużo nie pościągała. Po glinkowaniu znowu mycie tym samym szamponem a następnie suszenie ręcznikami Fluffy Dryer i wjazd do garażu na sprawdzenie stanu lakieru. Ogólnie sporo drobnych rysek i swirli. Po zajrzeniu na to forum nauczyłem się jakie zło te myjnie automatyczne. Auto myte na dwa wiadra i od czasu do czasu na bez dotyku. Brak zdjęć z kontroli lakieru przed korektą. Tak zakończyłem dzień pierwszy. Dzień drugi zacząłem od oklejania auta taśmą: Ogólnie to byłem strasznie zmęczony wczorajszą nocą, weekend majowy się zaczął i nie pamiętam o której się wróciło Prace nad korektą zacząłem od dachu. Dach dostał dwa przejazdy na FG500 + biały flexi, dalej PF2500 + pomarańczowy flexi i na koniec SF4000 + żółty pad flexi. zdjęcia słabe bo aparat do d...py, po dwóch przejazdach FG500 Po każdym przejeździe oczywiście IPA i lampa ledowa Dalej powędrowałem na tył samochodu. Klapa była w nie najlepszym stanie, sporo rysek i swirli. Tu już po: Blenda tylna też dostała: Cały tył wyszedł całkiem całkiem, znikło sporo rysek. Następnie przeniosłem się na lewy tył: tego samego dnia udało się zrobić jeszcze lewe tylne i przednie drzwi, zdjęcia tylko po dwóch przejazdach FG500 na białym i na futrze: tył przód I tak zakończyłem drugi dzień wojny z lakierem. Czwartek... Kolejny dzień wyzwań. Udało się znaleźć lepszy aparat i od razu lepsze fotki. Zacząłem od lewego zderzaka, przed: w trakcie ogólnie przód kwalifikuje się do lakierowania, drobne i większe odpryski Kolej przyszła na maskę. Dużo lepiej się z nią pracowało niż z dachem. Nie pamiętam już po jakiej kombinacji past i padów: Prawy błotnik: Przechodzimy dalej, prawe drzwi pasażera: przed: po: prawy tył: Brakuje trochę zdjęć z pracy nad zderzakami i nad słupkami. Tak się zakończył kolejny dzień pracy. Co do korekty to po każdym przejeździe była kontrola przy pomocy IPY i lampy ledowej. Auto mega okurzone aż się bałem, że znowu zima wróciła wyjazd na dwór i zmycie całego pyłu za pomocą tej samej mieszanki piany co na początku: po pianie pora na mycie szamponem, użyłem tym razem DG 901 Auto umyte więc znowu Fluffy. Między czasie, zapomniałem dodać że komorze też się dostało. Wygłuszenie już na samym początku wyleciało: przed: po: Komora została zabezpieczona woskiem FK1000 a plastiki Perlem Kolej teraz na zabezpieczenie lakieru już nie mogłem się doczekać Zymol HDC nanoszony ręcznie i maszynowo i na to Zymol Carbon: tu taj po samym HDC: a tu już z Carbonem: Pogoda od dwóch dni nie rozpieszczała ale nie padało więc wyjazd na dwór: Brakuje sporo zdjęć, tablice umyte i zabezpieczone woskiem Fk 1000p, szyby dostały IPA potem Megsem a na przednią szybę powędrowała NW. Wszystkie plastiki zewnętrzne zabezpieczone Perlem, felgi delikatnie dostały i nadkola bo nie dawno były myte i zabezpieczone, jedynie na oponki poszedł nielsen brillance. Uszczelki potraktowałem Perlem a plastiki w środku Autobrite Pink Sheen Czas około 40 godzin. Dziękuje za uwagę
bienek Opublikowano 4 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2013 Ładnie, szczególnie kolor mi się podoba
ktm950 Opublikowano 4 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2013 Bardzo ładnie...ale - czy mi się wydaje - czy na lewych, tylnich drzwiach ruda Ci pod uszczelką drzwi wpierdziela, czy to jakieś moje zwidy?
gtszudi Opublikowano 4 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2013 Bardzo ładnie...ale - czy mi się wydaje - czy na lewych, tylnich drzwiach ruda Ci pod uszczelką drzwi wpierdziela, czy to jakieś moje zwidy? aluminiowe listwy okienne często tak maja. jeśli dobrze się przyjzec to zostało trochę kurzu miedzy drzwiami LP a LT we wnęce na ostatnim zdjęciu widać a co do efektu to mega dobrze wygląda po Carbonie
mick Opublikowano 4 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2013 Bardzo ładna praca Miałem kiedyś Leona w tym kolorze, ale wtedy jeszcze nie wiedziałem, że można go doprowadzić do takiego stanu... Efekt końcowy bardzo mi mi się podoba.
antek1987 Opublikowano 4 Maja 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2013 ktm950, to ta uszczelka tak spuchła, ona w środku chyba jest amelinowa jakby była możliwość zamienić ją na coś innego to bym to zrobił. gtszudi, masz racje, zostało trochę
Damiano01459 Opublikowano 4 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2013 Praca na bardzo dobrym poziomie . Podoba mi się to auto, świetny kolor, fajna felga .
Sucre Opublikowano 4 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2013 Bardzo ładny kolor, po hdc i carbonie wygląda super Ładne refleksy w garażu.
bergsonek Opublikowano 5 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2013 fajna robota bardzo ładny kolorek tolka
SZyBA Opublikowano 5 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2013 Dobra robota Czekamy na opinię Justyny speca w Seatach
wojtassss Opublikowano 5 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2013 Ładnie przejrzał BTW to wersja CUPRA?
Lukk Opublikowano 6 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2013 Kolor miód Tolka widywałem przerobionego pod ts-a ale cupre chyba jeszcze nie, pakiet jest ori z tego co widzę. Ładna zadbana sztuka, good job
Justyna Opublikowano 6 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2013 bardzo fajnie wyszło Tolek odzyskał blask Przy następnym większym myciu radzę zajrzeć pod plastikowe nadkola, często zapychają się odpływy a mam jeszcze pytanie ta uszczelka u góry maski była fabrycznie?
antek1987 Opublikowano 6 Maja 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2013 Justyna, Pod nadkolami męczyłem się na jesieni było sporo syfu... raczej tak, nic nie dodawałem wojtassss, to nie Cupra, ale stołki zostały zmienione i inne...
danielek. Opublikowano 6 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2013 Justyna Tak ta uszczelka jest fabryczna. antek1987, Moje zdanie na temat pracy już znasz więc nie będę się powtarzał
Donatel Opublikowano 8 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2013 Świetnie wyszło. Ładne lustro Co do relacji, szkoda że mało zdjęć prezentuje lakier przed
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się