Skocz do zawartości

Alkoholowy kącik KA


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 283
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Z pszeniczniaków Paulaner :good:

 

Polecam wybierać produkty Browarów takich jak Ciechan ( i wymienione już Lagerowe), Fortuna ( mmm Koźlak na przykład, albo Miodowa). Browar Jagiełło robi Lipcowe- też dobre i w małych butelkach- takie bączki 330ml

 

Z żywca Porter, z masowej produkcji Perła nasza lubelska- tylko ta w brązowych butelkach, nie w zielonych

 

Ja jeszcze dołożę od siebie browar kormoran - np. piwko świeże, albo rześkie ale jest też fajne ciemne "irish" ;)

No i z kontraktowych to pinta, w sensie browar pinta i wszelkie jego wyroby. Bardzo ciężko dostać, bo popyt przerósł podaż :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z pszeniczniaków Paulaner

 

Polecam wybierać produkty Browarów takich jak Ciechan ( i wymienione już Lagerowe), Fortuna ( mmm Koźlak na przykład, albo Miodowa). Browar Jagiełło robi Lipcowe- też dobre i w małych butelkach- takie bączki 330ml

 

Z żywca Porter, z masowej produkcji Perła nasza lubelska- tylko ta w brązowych butelkach, nie w zielonych

 

Z pszeniczniaków - Erdinger Weissbier lub Schofferhofer. Niestety w Polsce nie ma dobrych pszeniczniaków, a jeśli są to niedostępne dla zwykłych śmiertelników.

 

Z fortuny - polecam piwa Komes refermentowane w butelkach. Ciechan moim zdaniem bardzo podupadł.

 

Porter z żywca to ich bez zwątpienia najlepsze piwo, ale wyziew i posmak nadzbyt alkoholowy. Dziwne ma te fenole, ale podchodzi. Nie przegazowane.

 

Jack Daniels - tylko czysty... ew. lód.

Jegermeister - najlepiej podchodzi mi czysty i schłodzony.

 

Nie lubię drinków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z pszeniczniaków Paulaner

 

Polecam wybierać produkty Browarów takich jak Ciechan ( i wymienione już Lagerowe), Fortuna ( mmm Koźlak na przykład, albo Miodowa). Browar Jagiełło robi Lipcowe- też dobre i w małych butelkach- takie bączki 330ml

 

Z żywca Porter, z masowej produkcji Perła nasza lubelska- tylko ta w brązowych butelkach, nie w zielonych

 

Z pszeniczniaków - Erdinger Weissbier lub Schofferhofer. Niestety w Polsce nie ma dobrych pszeniczniaków, a jeśli są to niedostępne dla zwykłych śmiertelników.

 

Z fortuny - polecam piwa Komes refermentowane w butelkach. Ciechan moim zdaniem bardzo podupadł.

 

Porter z żywca to ich bez zwątpienia najlepsze piwo, ale wyziew i posmak nadzbyt alkoholowy. Dziwne ma te fenole, ale podchodzi. Nie przegazowane.

 

Jack Daniels - tylko czysty... ew. lód.

Jegermeister - najlepiej podchodzi mi czysty i schłodzony.

 

Nie lubię drinków. Jak wódka to tylko czysta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eeee tam dziewczyny :) nie gadajcie najlepsza jest parkowa !!!

a tak na poważnie to wódeczka po grecku świetnie wchodzi - szklanka wódki kilka kostek lodu - pije się zajebiście bo nic wódeczki nie czuć :)

a jak kto woli to w międzyczasie można małą łomżą lub perłą niepast.popijac!!!

 

p.s. ale jednak podnoszenie kieliszeczka ma swoje uroki :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój ulubiony to trochę zmieniona Caipirinha zgnieciona limonka 3 łyżeczki brązowego cukru, lód do pełna i ok 150 ml pitu lub inna cachaca :) Dziś właśnie przelewam swoją pigwówke - wyszła rewelacyjnie xD przepis dla zainteresowanych.

Pigwy drobno pokrojone do słoja i zasypac cukrem do pelna (mniejwiecej kilo cukru na kilo pigwy) odstawić na 1-1,5 miesiąca. Odlać rozpuszczony cukier z sokiem do butelki po czym zalać odsączone pigwy spirytusem na miesiąc -1,5. Potem przelać spirytus do tego rozpuszczonego cukru z sokiem i odstawic na 6 miesięcy po tym czasie przelać przez filtr do kawy i gotowe :D Duża zawartość witaminy C zmniejsza kaca. W samku wyborne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam wybierać produkty Browarów takich jak Ciechan ( i wymienione już Lagerowe), Fortuna ( mmm Koźlak na przykład, albo Miodowa). Browar Jagiełło robi Lipcowe- też dobre i w małych butelkach- takie bączki 330ml

 

Z żywca Porter, z masowej produkcji Perła nasza lubelska- tylko ta w brązowych butelkach, nie w zielonych

 

Godne polecenia są również browary: Lwówek Śląski (Lwówek Książęcy, Lwówek Ratuszowy) i Racibórz (Raciborskie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lubię Obolon Magnat, aksamitny i Biały, Czarną perłę

Z Porterów to Porter z Browaru Witnica :D

i posmakowałem w Kozelach, gdy po Karpaczu się pokręciłem

Niestety moje ulubione noteckie ciemne to już nie to noteckie :(

Czasami jakiś śliwkowy Kormoran na odprężenie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakość nie nadąża już za ceną, a konkurencja nie śpi. Ciechana/Lwówek vel Piwa Regionów znam też od tej innej strony tj. byznesowej :D - bez zmiany koncepcji na dystrybucję za kilka(naście) miesięcy nie będzie tej firmy na rynku :thumbdown:

 

Czy ja wiem...W lokalnym markecie (nie żadne Tesco) w którym robię zakupy ich browary schodzą na pniu. Ceny mega dobre - Lagerowe 2.70; Wyborne 3.30 (w Tesco 3.90); Marcowe też 3.30. A z pozostałych regionalnych do wyboru jest tylko Miłosław którym IMO jest słaby oraz Amber.

 

Ale co fakt to fakt - konkurencja by się przydała ale właśnie w lokalnych sklepach/marketach a nie "alkoholach świata" w których ceny są z kosmosu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to i ja dorzucę swoje trzy grosze...

Jack Daniel's Tennessee Honey+lód

Jack Daniel's + lód

z racji tego że po wódce głowa może boleć pijam tylko produkty "własnej roboty" i z tego co wiem nikt się jeszcze nie skarżył na jakiekolwiek dolegliwości i inne skutki uboczne dnia poprzedniego :mrgreen:

a z browarków to oczywiście rodzime i zauważone już powyżej produkty lubelskiej Perły a szczególnie niepasteryzowane :-] - to dla nas facetów...

a dla kobiet mam likier wiśniowy - również własnej produkcji... działa rewelacyjnie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mowa o piwie to odkąd spróbowałem Bernarda wszystkie inne przestały istnieć. Czasem dla urozmaicenia kupię coś innego, ale wtedy już po jednym łyku moja miłość i tęsknota do Bernarda wzrasta :)

Polecam spróbować :good::good::good:

 

Potwierdzam, niestety nie mogę dostać u siebie BERNARDa niepasteryzowanego tylko jasnego leżaka a ten juz jest imho tylko dobry ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mowa o piwie to odkąd spróbowałem Bernarda wszystkie inne przestały istnieć. Czasem dla urozmaicenia kupię coś innego, ale wtedy już po jednym łyku moja miłość i tęsknota do Bernarda wzrasta :)

Polecam spróbować :good::good::good:

 

Potwierdzam, niestety nie mogę dostać u siebie BERNARDa niepasteryzowanego tylko jasnego leżaka a ten juz jest imho tylko dobry ;)

 

jasny Bernard jest ok ;)

 

wiosna idzie... trzeba wydobyć sprzęta i uwarzyć kilka(naście) litrów dobrego pszeniczniaka :-]

 

a w piwnicy już prawie dwuletni koźlak pszeniczny czeka na degustację :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Którego polecasz?

Tradycyjnego 4,5% kupuję regularnie: http://www.bernard.cz/en/beer/assortmen ... er/9.shtml to mój numer jeden na co dzień. Słabo kopie (bo piwo nie jest od tego), a smak i aromat :good:

Żona uwielbia ciemne: http://www.bernard.cz/en/beer/assortmen ... er/3.shtml Piana i smak :shock::song:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.