Swoop Posted March 6, 2013 Report Share Posted March 6, 2013 Co by nie zaśmiecać innych wątków konkretnymi pytaniami proponuję takowy wątek. Na początek pytanie. Ostatnio teście uraczyli mnie 2 butelkami: 1. Mummel-mann Jagdbitter 2. Jagermeister Jakoś okazji nie było, a nie bardzo wiem jak to "ugryźć". Z czym to się pije, bo samo to jakoś nie bardzo chce wejść, zwłaszcza nr 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
kubi78 Posted March 6, 2013 Report Share Posted March 6, 2013 Swoop, ja Jagermeister-a piłem w postaci niezmąconej niczym innym Ale ta stronka przedstawia duuużo możliwości http://www.jagermeister.com/#/int-en/mixing Link to comment Share on other sites More sharing options...
Swoop Posted March 6, 2013 Author Report Share Posted March 6, 2013 to jeszcze te druga flaszkę trzeba będzie jakoś zmęczyć a tu od żony przepis, bardziej dla płci pięknej na coś w rodzaju Baileys-a: skład: - 1 mleko zagęszczone - 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej - 4 żółtka - 10 dag cukru pudru - 1,5 szklanki wódki - 0,5 olejku migdałowego Żółtka zmiksować z cukrem pudrem, dodać kawę. Następnie dodać mleko, olejek cały czas miksując. Na koniec powoli dodawać wódkę. Po zmiksowaniu przelać do butelki o odstawić do lodówki. Pić po 12h a przed polaniem zamieszać butelką Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bartosz85 Posted March 6, 2013 Report Share Posted March 6, 2013 Ja mam butelkę Tatratea przywiezioną ze Słowacji i tak stoi bo nie wiem jak sie do niej zabrać. Chyba dolewa się ją do herbaty ale może jest jeszcze inne zastosowanie?? Link to comment Share on other sites More sharing options...
cichy_ Posted March 6, 2013 Report Share Posted March 6, 2013 Numeru 1 nie miałem możliwości spróbować Numer 2 piłem mocno schłodzony, nie przepadam za niczym ziołowym, ale wszedł lepiej niż jakieś fanaberie z sokiem pomarańczowym i grenadyną Link to comment Share on other sites More sharing options...
barat Posted March 6, 2013 Report Share Posted March 6, 2013 Dawałem w innym temacie - drink, którym można "pozamiatać" imprezę 40ml soku ananasowego 60ml soku pomarańczowego (ale nie jakieś g* typu Garden/Costa - dobre i tanie są soki marki Tesco) 20ml Grenadyny 20ml soku z cytryny 40ml* wódki 5-6 kostek lodu Wszystko w Shaker i potem do szklanki * Drink jest na tyle specyficzny, że jak wlejesz tam 50, 60, 80ml wódki to też będzie smaczny i praktycznie alkoholu nie poczujesz Do tego niesamowicie pachnie, fajnie wygląda i jest niezłą bombą witaminową (smakuje nawet tak samo bez wódki) Link to comment Share on other sites More sharing options...
siwyjac Posted March 6, 2013 Report Share Posted March 6, 2013 mnie teść ostatnio poczęstował "wódką monopolową" J.A Baczewski. tak miękko wchodzącej czystej dawno nie piłem. rewelka. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kama Posted March 6, 2013 Report Share Posted March 6, 2013 2. Jagermeister Prosto z butelki bez żadnego rozcieńczania Ostatnio wpadła mi w przełyk Soplica Pigwowa - powiem szczerze, że po żadnej wódce się tak dobrze nie czułem na drugi dzień Link to comment Share on other sites More sharing options...
kubi78 Posted March 6, 2013 Report Share Posted March 6, 2013 Prosty: szklanica 0,4 litra do tego 15 cl oleistej Finlandii Cranberry i 15 cl zlodzonego soku z czarnej porzeczki + kostki/skruszony lód wchodzi jak oranżadka Link to comment Share on other sites More sharing options...
k24 Posted March 6, 2013 Report Share Posted March 6, 2013 Smakowe Finlandie wchodzą najlepiej na czysto i bez popitki Link to comment Share on other sites More sharing options...
Biszkopt Posted March 6, 2013 Report Share Posted March 6, 2013 Swoop, kiedyś piłem takie jegermajstrowe drinki, że w szklance "drinkowej" był red bull a w środku jegermajster w kieliszku. Red bulla było na tyle mało, że kieliszek się w nim nie topił. Pijesz na raz, przechylasz i dopiero powoli się kieliszek opróżnia. Bardzo mi to smakowało, bo to taki "u-boot", pijesz se red bulla, przechylasz bardziej a tu smaczek ziołowy alkoholowy no i na końcu jeszcze troszkę red bulla Polecam! O ile ktoś może łączyć red bulla z alko - niektórym na ciśnenie bardzo wpływa... Edit: skoro taki temat, to pędzi ktoś z forum? Legalnie już można, więc to nie tajemnica, że sobie ze szwagrem upędzimy czasami. No i sklep z "akcesoriami" mam pod nosem Aparaturkę też mamy niczego sobie. Największym zaskoczeniem dla mnie była gwałtowność reakcji jak zacier z prawdziwych drożdży pierwszy raz szwagier nastawił - w środku aż buzowało, jakby się delikatnie gotowało Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kubz Posted March 6, 2013 Report Share Posted March 6, 2013 Biszkopt, to Jagerbomba Link to comment Share on other sites More sharing options...
miodek Posted March 6, 2013 Report Share Posted March 6, 2013 2. Jagermeister Tylko i wyłącznie sam i dobrze zmrożony, nie polecam nadużyć bo następny dzień bedzie wyjątkowo ciężki. Link to comment Share on other sites More sharing options...
kupusso Posted March 6, 2013 Report Share Posted March 6, 2013 Uwielbiam łiski ze sprajtem, może to profanacja, ale świetnie mi wchodzi, nie czuję alkoholu i potrafi nieźle mnie zeszmacić Teraz na bezcłówce kupiłem 2x1L Grand'sa, zobacze w piątek ile to jest warte bo jeszcze tego nie piłem Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciekd24 Posted March 6, 2013 Report Share Posted March 6, 2013 ja pijam whisky jakiegos jacka zwyklego ew honey a beret ryje mi White Dog i moge go pic i pic Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kama Posted March 6, 2013 Report Share Posted March 6, 2013 Uwielbiam łiski ze sprajtem Ewentualnie Cherry Coke Link to comment Share on other sites More sharing options...
Biszkopt Posted March 7, 2013 Report Share Posted March 7, 2013 Kubz, racja, tak to się nazywało! Dzięki za przypomnienie Aż mi się młode lata na saksach przypomniały Link to comment Share on other sites More sharing options...
Camel- Posted March 7, 2013 Report Share Posted March 7, 2013 Raz - pierwszy i ostatni - piłem łyche ze Spritem. Bleh... Z Colka Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adamek Posted March 7, 2013 Report Share Posted March 7, 2013 Raz - pierwszy i ostatni - piłem łyche ze Spritem. Bleh... Z Colka Może zastosowałeś złe proporcje? Mam kilka przypadków ludzi którzy wyszli z mojego mieszkania i od tej pory piją tylko ze Sprite'm! Z Coca- Colą jest zbyt słodki, katastrofa jest gdy skończy się sprite, jest jeszcze Whisky i Cola... Fe! Ja uwielbiam, Jack Daniel's Tennessee Honey + Sprite + 3 kostki lodu... Mógłbym tak dziennie pić... Lecz to już chyba podchodzi pod alkoholizm. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ultratouch Posted March 7, 2013 Report Share Posted March 7, 2013 Zaraz tu wpadnie kilku co powie ,że tyko czystą się powinno pić - ewentualnie z wodą Ja również z Colą (ze sprajtem mnie mdli) - najlepszy stosunek smak/cena ma dla mnie Passport. Generalnie wole browar - Paulaner moje ulubione. Bardzo lubię w smaku Ciechany Lagerowe,Wyborne i moje ulubione Marcowe ale w przeciwieństwie do piw koncernowych staram się ich nie pić w tygodniu na wieczór bo bardziej walą w dekiel i rano człowiek gorzej wstaje do pracy Link to comment Share on other sites More sharing options...
Camel- Posted March 7, 2013 Report Share Posted March 7, 2013 Ja również z Colą (ze sprajtem mnie mdli) - najlepszy stosunek smak/cena ma dla mnie Passport. Również polecma Paszporcika Może zastosowałeś złe proporcje? Zazwyczaj 1:1. A Sprite mi nie pasował smakiem. Piliśmy... A kto by pamiętał co Link to comment Share on other sites More sharing options...
FSO-Team Posted March 7, 2013 Report Share Posted March 7, 2013 Z pszeniczniaków Paulaner Polecam wybierać produkty Browarów takich jak Ciechan ( i wymienione już Lagerowe), Fortuna ( mmm Koźlak na przykład, albo Miodowa). Browar Jagiełło robi Lipcowe- też dobre i w małych butelkach- takie bączki 330ml Z żywca Porter, z masowej produkcji Perła nasza lubelska- tylko ta w brązowych butelkach, nie w zielonych Link to comment Share on other sites More sharing options...
kupusso Posted March 7, 2013 Report Share Posted March 7, 2013 ultratouch napisał/a: Ja również z Colą (ze sprajtem mnie mdli) - najlepszy stosunek smak/cena ma dla mnie Passport. Również polecma Paszporcika Passport dobry- lubię, jednak moim ulubieńcem jest Ballantines Finest. Ja pijam w proporcji 1:4, 1:3 ze Sprajtem (leje na oko). Brataniec mi mówił ostatnio, że łiskacz z RedBullem jest bardzo dobry, ale jeszcze nie miałem okazji spróbować. Link to comment Share on other sites More sharing options...
rickson Posted March 7, 2013 Report Share Posted March 7, 2013 Jak wcześniej nie piłeś redbulla z alko to ostrożnie, ja po żubrówce z energetykiem (dosyć spore ilości) myślałem że zejdę. Wypić drinka czy dwa - ok, jak więcej to dziękuję Link to comment Share on other sites More sharing options...
GUCIO-59 Posted March 7, 2013 Report Share Posted March 7, 2013 Najlepiej nie pić i jest ok! Głowa nie boli i tego typu pierdoły... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now