Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Moderator
Opublikowano

kashier, ja na 2 filce leje 50ml piany i 1 litr wody. Czy to nowa gloria czy uzywana juz? Bo czasami filce sie zapychaja i stad te sikanie. Wtedy trzeba je przeczyscic pod woda i osuszyc.

  • Odpowiedzi 10,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Opublikowano

Panowie mam pytanie, czy te urządzenie montowane na wiertarkę Meguiar's DA Power System daje rade? Tym bardziej, że mam możliwość kupienia w dobrych pieniążkach :)

Opublikowano

Na wiosne szykuje korekte lakieru,planuje zmiane systemu 3m na scholl.

 

Moze mi ktos wyjasnic jakie pasty i pady mam kupic? czy w przypadku scholla jest jak w 3m - 3 etapy korekty?

 

dedykowane pady?

 

Moze jest jakas rozpiska co i jak ? :)

 

jak sie z tym pracuje porownujac do 3m ?

  • Moderator
Opublikowano

patryczken16, w skrocie, S2, S3, S17, S30-40. Co do padow to nie podpowiem bo duzo nie testowalem, ale do ciecia na pewno pady typu Spider bardzo dobrze sie spisuja. To chyba w Schollu jest jakos tak dziwnie, ze mimo cuttingu pad nie jest wcale jakos bardzo twardy bo musi rozbijac czasteczki pasty czy cos tam... :P

 

A tak naprawde czemu chcesz zmieniac system? bo nie do konca to rozumiem. Nie byles zadowolony z 3m? Trafiles jakies auto, ktorego nie mogles "zrobic"?

Uwazam, ze nie powinno sie zapatrywac tylko i wylacznie na jeden system, a miec caly wachlarz past i padow. Wiadomo, ze sa to jakies koszty, ale w momencie jak trafi sie nam rodzynek, do ktorego nie bedzie mozna dobrac kombinacji to wszystko sie zwroci z nawiazka...

Opublikowano

krd, Wszyscy chwala tego "szola" to chcialbym sprobowac,a noz okaze sie lepszym wyjsciem od 3m :)

 

Systemu 3m mam jeszcze duzo,ale po co robic trzema pastami skoro mozna jedna czy tam dwoma jesli dobrze rozumuje koncepcje pasty scholl. Mniejsze pylenie i brak chemicznego zapachu mnie przekonuje - po zielonym korku mam katar :P

  • Moderator
Opublikowano

Nie spotkalem sie jeszcze z systemem gdzie w 2 krokach mozna totalnego szczura wyprowadzic na 'lalke'. Z tego co wiem, zawsze jest cos za cos. Przy w miare zadbanym aucie od nowosci nie trzeba mocnego ciecia i lakier mozna rzeczywiscie zrobic onestep. Tu dobry przyklad mojego auta, nic mocniejszego jak wlasnie S17+ nie bylo na nim uzywane.

Opublikowano
Nie spotkalem sie jeszcze z systemem gdzie w 2 krokach mozna totalnego szczura wyprowadzic na 'lalke'

 

Jak lakier jest dosyć twardy i nie ma tendencji do tworzenia hologramów to jest to wykonalne. Tym bardziej jeśli używasz mocnej DA w 2 kroku. Przykład menzerna FG400 i FF 3000/SF4000

Opublikowano

Proszę o pomoc. Nałożyłem pastę ProWosk Collinite 476S na całą karoserię-wyszło dobrze ale "udało"mi się zahaczyć nią o elementy plastikowe(chlapacze) i progi które są porowate. Po wypolerowaniu te miejsca są białe. Czym wymyć lub usunąć tam wosk i czym te miejsca zwłaszcza plastiki pózniej potraktować?

Opublikowano

Dzięki za dotychczasową pomoc-jutro będzie próba. Jeśli macie jakieś propozycje to proszę w kwestii 2 części mojego pytania-czym plastiki po wyczyszczeniu napuścić, żeby miały czarny kolor. Lakier na karoserii czarny perła.

Opublikowano

Hej mam problem z lakierem w hondzie 96r. Otóż na masce, blotnikach idachu znajdują są jakby chmurki, które w zależności od oświetlenia są widoczne mniej lub bardziej. Myślałem że to od słońca dlatego Użyłem papieru 2000, potem menzerna 500 i wykończenie 4000 i zero efektu. Czy poza lakierowaniem możliwy jest jakiś inny sposób na usunięcie tych plam?

rps20140119_145219.jpg.7424e2d8b5a279174dd3c08214a50e2d.jpg

rps20140119_145556_979.jpg.6f6c8d959a9384ea806c5abd3903670e.jpg

rps20140119_145513_622.jpg.aca29549f9a944df15f5bf520bec7ef3.jpg

Opublikowano

m0m0,

Oksydacja lakieru, jedyne wyjscie to polerka /korkta lakieru ( ost robilem Corse i tez ciezko mialem ja doprowadzic do rownego koloru aby nie bylo tych *chmurek*, FG500 zuzylem tyle ze standardowo ogarnal bym ze dwa inne autka)

Opublikowano

To może zacznę na nowo tym razem od papieru 1500 i dalej 2000 i wykończenie polerką. Niepokoją mnie jeszcze te kolory na rantach maski. Mam tylko nadzieję, że lakieru jeszcze sporo bo miernika pod ręką brak :/

Opublikowano
Niepokoją mnie jeszcze te kolory na rantach maski. Mam tylko nadzieję, że lakieru jeszcze sporo bo miernika pod ręką brak :/

 

no właśnie na rantach zdjąłeś już utlenioną warstwę lakieru i kolor jest wyraźnie żywszy,

teraz dla bezpieczeństwa możesz okleić ranty taśmą i dalej próbować na całym elemencie ;)

 

ale z drugiej strony dziwne bo lakier w hondzie nie należy do twardych i po wszystkich krokach które wykonałeś powinna być widoczna znaczna poprawa.

 

Także albo działałeś bardzo zapobiegawczo albo robiłeś to ręcznie :P

Opublikowano

Na rantach było tak cały czas. Papierem przelecialem ręcznie a menzerna rotacja. Kolejny szlif na pewno nie zaszkodzi ;)

Opublikowano

Panowie,

prośba o wskazówki co zrobić..

 

Od jakiegoś czasu mierzę się ze sporym ubytkiem oleju w Corsie c 2003r 1.2..

Był spory wyciek spod rozrządu - wymieniłem łańcuch, napinacze, prowadnice, uszczelkę.. słowem komplet na oryginałach.. wymieniłem czujnik oleju, który też się pocił.. uszczelkę pod miskę olejową.. w sobotę byłem u mechanika.. oglądałem samochód bardzo dokładnie od dołu .. silnik super suchy.. nic już nie ucieka.. jest tak jak chciałem aby było.. ale olej nadal ginie.. około 1litra na każdy 1000km.. a że corsa robi 2000km miesięcznie strasznie mnie to drażni..

 

jeżdżę na 5W30, przebieg równo 200tkm.

 

Dzisiaj na świeżym śniegu postanowiłem sprawdzić jak wygląda to od końca, czyli od wydechu.. nie ma niebieskiego dymu, nie ma dymu białego... ale zauważyłem że z tłumika na biegu jałowym po około 3-5 minutach stania kapie coś czarnego.. jakby olej...

 

postanowiłem pójść krok dalej i przeciągnąłem corsinę pod 3000rpm, później 4000rpm i tak aż do 6000rpm... :evil:

 

 

Zrobiłem takie oczy :shock: na ten widok:

 

http://www.youtube.com/watch?v=F2ZyNzEFtRk&feature=em-upload_owner

 

nie wiem co to jest, czy sadza czy żywy olej.. ale było tego całkiem sporo i normalnie wystrzeliło z rury!!

 

Możliwe jest aby silnik zaciągnął olej i go wypluł bez przepalenia.. a po drodze jest przecież jeszcze katalizator...

 

Znawca ze mnie żaden, czekam na oponie kogoś, kto miał podobny problem lub wie co to może być...

 

dziękuję

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.