Skocz do zawartości

Co mnie dziś wkurzyło ?


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 16,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Z niedzieli na poniedziałek gościu u mnie na osiedlu zgwałcił drugiego mężczyznę, normalnie debile, małpy niedorozwoje, psychole, banda degeneratów i innych zboczeńców.

 

pewnie miało być inaczej, ale zgwałcony nie dostał kasy za usługę i postanowił zgłosić sprawę na policję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam 190 cm i 100 kg a gaz wożę jakby co :D W dzisiejszych czasach nie ma żartów. Raz w tygodniu słyszy się, że ktoś komuś odciął ręce maczetą itp. Teraz łatwiej dostać kosą pod żebra niż pożyczkę w providencie. Chory kraj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy mi się nie zdarzyła jakaś niebezpieczna sytuacja, że ktoś mnie chciał wyciągać z auta czy coś. Raz wysiadłem do typa, owszem, ale usłyszałem tylko rygle od zamków i odjechał :idea: Jak byłem młody i głupszy, to woziłem sobie sztywny bat od anteny, bo bardziej boli niż kij ;) Ale wyrosłem, jak mam sobie poradzić, to sobie gołymi rękoma poradzę, chociaż tak jak wspomniałem nie zdarza mi się. Na każde trąbienie i pokazywanie jak to kogoś głowa boli reaguję ostatnimi czasy uśmiechem i serdecznym spierpadaj ;)

Generalnie ostatnio non stop trafiam na zakompleksionych bubków, którzy jak przypuszczam w życiu uja mogą, to chociaż się wykażą za kierownicą. Czy to klaksonem, czy mega zabawnym darciem ryja przez zamkniętą szybę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojciec nie jedno w życiu widział i wyczuł pismo nosem jak zatrzymał się obok samochód i wysiadł zakapturzony koleś... zaryglował drzwi w momencie gdy ten podchodził do samochodu i wyjechał na wstecznym na drogę jak ten się siłował z otwarciem drzwi... po tym już się spłoszyli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grupa wysokiego ryzyka już od kilku dobrych lat... :D jakoś w okolicach 2002-2003 mieliśmy Golfa IV w Tedeiku... ukradli go nam jak pojechaliśmy całą rodziną nad morze :idea: potem był Passacik B5 w benzynce i w sumie dwie próby kradzieży... teraz kolejny Passacik i takie historie :idea:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze szkodą kradzieżową w przypadku AC jest tak, że musisz mieć tyle kluczyków ile zadeklarowałeś na początku ubezpieczenia - miałeś 2 komplety to musisz pokazać 2 komplety, w innym wypadku istnieje sporo prawdopodobieństwo "kombinowania".

 

Noo chyba, że przyznałeś się tylko do jednego... a drugi leży w zapasie w szufladzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noo chyba, że przyznałeś się tylko do jednego... a drugi leży w zapasie w szufladzie.

Co nie zmienia faktu, ze nawet jak masz dwa kluczyki (a jednego nigdy nie uzywales) to moga zlecic badania i jak wyjdzie ze ten drugi nigdy nie byl uzywany to tez moga nie oddac ubezpieczenia.

 

Wszystko zalezy od sytuacji.

Takie akcje z szarpaniem za klamkę to jeszcze pikuś.

U mnie w domu kiedyś się zdażyło, że uderzyli w tył auta (by zjechać) po czym gonili przez 40km po gierkówce. Dopiero na około kilometr przed miejscem gdzie juz czekała policja (ogarnieta przez tel) wszyscy się "rozjechali".

 

Nie mówię juz o akcjach typu "rzucanie cegłówką" w jadące auto czy przechwytywanie fal radiowych z pilota (gdzie 40 min nie moglismy odblokować alarmu bo jakiś typ gdzies w poblizu próbował złapać kody)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

saddam,ja tankowałem,bo musiałem już coś "nasikać",a zazwyczaj tankuje 90% na shellu,a 10% na Orlenie i jakoś na ICH paliwie nić nie śmierdzi,a dzisiaj po Statoil-u jak bym jechał za Starem 28 lub Jelczem :?

 

kerad,w dieslu spalin nie trzeba sprawdzać jak i nie musisz mieć kata(sam też nie mam)

 

 

glorusek,przez 2 lata to bym się przyzwyczaił

 

 

PS.Dodam że zatankowałem tego "lepsiejszego" ON-a :zly:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten zapach ma jakiś wpływ na zdrowie auta?

 

Wątpię żeby to miało jakieś znaczenie... Generalnie diesel to jest to gorsze,badziewne paliwo/silnik więc ja bym to ujął że TDI je wszystko co mu się zaleje i nic mu nie będzie,ale np. jak jak który nie mam katalizatora i generalnie śmierdzi z wydechu jak :zly::zly:,to po zalaniu tego "czegoś" z Statoil-a wyraźnie było czuć inny,dużo gorszy zapach/smrud tego diesla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.