Skocz do zawartości

Co mnie dziś wkurzyło ?


Rekomendowane odpowiedzi

Całą zimę cieszyłem się ze śniegu ale 1szy raz się wqrwię jak i w wawie dzisiaj będzie padało. :zly:

Ale może będzie tak jak zwykle i wawkę śnieg ominie. ;)

+1

 

btw. u mnie jak na razie cisza i mam nadzieje że przy okazji też LBN ominie :P:P

A stopniał już w Lublinie ten co napadał 2 tyg temu ?

Byłem w Lbn'ie 2 tyg temu i było kozacko w porównaniu do wawki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Dziś chyba jakiś armagedon na drogach. wyjechałem na miasto i na dystansie około 10km widziałem 4 stłuczki, w tym jedna z trzema samochodami...

Więc albo ludziska zapomnieli jak się jeździ po śniegu albo już na letnich śmigają.

Ja miałem zamiar dziś koła zmieniać ale jeszcze poczekam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wiem czemu niektórzy mają takie ciśnienie na letnie opony :idea:

Przecież można się było spodziewać, że zima jeszcze wróci a do +10 zimowe spisują się całkiem dobrze nawet na suchym asfalcie.

 

+1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wiem czemu niektórzy mają takie ciśnienie na letnie opony :idea:

Przecież można się było spodziewać, że zima jeszcze wróci a do +10 zimowe spisują się całkiem dobrze nawet na suchym asfalcie.

 

+1

 

+2 :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie dziś wkurzyło to, że na ewentualne odszczurzanie po zimie wraz ze zmianą kół będę musiał poczekać przynajmniej do 20 kwietnia... Na razie stoi padło niemyte od 28 grudnia (raz opłukane na bezdotyku) i straszy jak czarna wołga za PRL-u :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie dziś wkurzyło to, że na ewentualne odszczurzanie po zimie wraz ze zmianą kół będę musiał poczekać przynajmniej do 20 kwietnia... Na razie stoi padło niemyte od 28 grudnia (raz opłukane na bezdotyku) i straszy jak czarna wołga za PRL-u :P

 

Pamiętaj... brudny czołg hańbą twojego batalionu :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie dziś wkurzyło to, że na ewentualne odszczurzanie po zimie wraz ze zmianą kół będę musiał poczekać przynajmniej do 20 kwietnia... Na razie stoi padło niemyte od 28 grudnia (raz opłukane na bezdotyku) i straszy jak czarna wołga za PRL-u :P

 

Pamiętaj... brudny czołg hańbą twojego batalionu :mrgreen:

 

Trudno... będę musiał jakoś z tym żyć ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie dziś wkurzyło to, że na ewentualne odszczurzanie po zimie wraz ze zmianą kół będę musiał poczekać przynajmniej do 20 kwietnia... Na razie stoi padło niemyte od 28 grudnia (raz opłukane na bezdotyku) i straszy jak czarna wołga za PRL-u :P

 

Pamiętaj... brudny czołg hańbą twojego batalionu :mrgreen:

 

:D:lol::D:lol::D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wiem czemu niektórzy mają takie ciśnienie na letnie opony :idea:

Przecież można się było spodziewać, że zima jeszcze wróci a do +10 zimowe spisują się całkiem dobrze nawet na suchym asfalcie.

 

+1

 

+2 :-]

 

-1

 

Przy dosyć mocno dojeżdżonej zimówce Contiwinter 195/65/15 (ok 4mm bieżnika) miałem bardzo zbliżone czasy na torze jak na nowiutkich Toyo T1-R ( na zimówkach średnio sekundę gorzej przy ~1:23-1:24 ) Więc chyba coś jest w tym co mówią poprzednicy.

 

Zdecydowanie wolę zimówkę w lato niż letnie gumy na śniegu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie wolę zimówkę w lato niż letnie gumy na śniegu ;)

 

Na zimówkach latem można chociaż jeździć ;)

 

Pamiętam jak miałem letnie Pirelli P5000.

Nie miałem lepszej opony na lato, kleiła się idealnie, hamowała idealnie. Niektórzy narzekali na głośność w przedziale 90-110 km/h, co dla mnie było praktycznie nie słyszalne.

 

I pamiętam jak spadł śnieg z dnia na dzień, bez żadnej zapowiedzi. Efekt był taki, że na śniegu nie ruszyłem na podwórku z miejsca i koła musiałem zmieniać na dworze w śniegu :wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kama, Otóż to. Dobra guma w zimie ważniejsza niż systemy z NASA, ośmiotłoczkowe hamulce i milion koni :P

 

A mnie wkurzyło wczoraj Volvo... Jedzie przede mną GT-R, prawie pusta Puławska w stronę Warszawy, więc była okazja sprawdzić czy faktycznie jest szybszy ( :mrgreen: )

dojechałem do niego, zwolniliśmy przed fotopstrykiem, ja już przygotowany na 2ce i poszli. Przy 5k rpm szarpnięcie- odłączyło turbinę, wyskoczyła kontrolka silnika. Później trochę dziwnie na gaz reagował, poszarpywał, łapał dołek przy ok 1,4k rpm, później wróciło do normy i dzisiaj znów to samo :/ I kolejny raz trzeba jechać do doktora... :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.